Upierdliwy - Sob Sty 30, 2010 21:41 Temat postu: Pękające lusterka :o Siemano. Pytam raczej z ciekawości niż prosząc o pomoc. Dziś rano, jedziemy sobie Mazdą, patrzę w prawe lusterko, a ono pęknięte. Rysa w połowie od góry do dołu. No kij. Wracamy po południu,a tu drugie lusterko [lewe] też pęknięte. Też od góry do dołu. Wczoraj oba były całe. prawe pękło rano w czasie jazdy a lewe po południu. Od czego to? Mróz by rozsadził? No ale dziś nie ma mrozu. Lusterka elektryczne, nie są podgrzewane. Mazda Premacy '04 misiek - Sob Sty 30, 2010 21:50 Jakby nie patrzeć to 14 lat nieszczęścia 
Upierdliwy - Sob Sty 30, 2010 21:56 19 lat nieszczęść przeżyłem to mi wszystko jedno  
KLOCEK - Sob Sty 30, 2010 22:00 jesteś pewnien że to pęknięcie a nie taka kreska odzielająca lusteko normalne od asferycznego ?? 
Upierdliwy - Sob Sty 30, 2010 22:02 Nie. Nie pierwszy raz przecież siedziałem w Magdzie, poza tym pęknięcia nie są proste. [ Dodano: Sob Sty 30, 2010 22:03 ] i jedno jest na środku lusterka, a drugie bliżej budy nawet. mattey - Nie Sty 31, 2010 10:17 Clio, jakbyś miał audi to nic by sie nie stało mi nic nie pękło i palił z dotyku  
sprzedaj ten gejowóz i kup coś normalnego kolezance w Premacy pękła szyba ostatnio zreszta nie tylko jej kilku moim znajomym też popękały na ich nieszczęście podgrzewane 
KIT GTO - Pon Lut 01, 2010 12:53 dość dziwna sprawa, samo z siebie to raczej nie powinno wystąpić, moze ktoś pomógł ? uderzenie albo mocne przyciskanie skrobaczki przy skrobaniu lusterka, a może same wkłady były kiedyś wymieniane, na jekies nie oryginalne Upierdliwy - Pon Lut 01, 2010 15:11 Nikt nie pobił na złość, bo pękały w różnych miejscach. Nie były skrobane więc no. A może jak były te mrozy i mazda nie jeździła to mróz jakoś osłabił te szkła i pod wpływem nierówności jak jechaliśmy popękały? KIT GTO - Pon Lut 01, 2010 15:27 raczej nie, moze ktos zahaczył, na postoju jak przejeżdżał obok DriftIsPassion - Pon Lut 01, 2010 16:34 z braku pomysłów stawiam na krasnoludków
siwy - Pon Lut 01, 2010 21:48 kiedys byla taka bajka o tym że ktośtam patrzy w lusterko a ono pęka. (bazyliszek?) Clio... nie zaglądaj już w żadne - problem ustąpi sam. 
Upierdliwy - Wto Lut 16, 2010 21:20 Rozmawiałem z panią profesor fizyki. Powiedziała, że to bardzo możliwe, w przypadku sporej amplitudy temperatur w krótkim odcinku czasu. Więc racja. Jednego dnia było -25*C a na drugi dzień było -5 -7*C DriftIsPassion - Sro Lut 17, 2010 08:51 ja i tak bym jej nie uwierzył, szkoła tylko ogłupia ludzi. 
|
