|
Lubelskie Forum Motoryzacyjne
|
 |
Park Techniczno - Serwisowy - Ubezpieczenie na dojazd sprowadzonego auta
_Rafi_ - Sro Mar 10, 2010 21:16 Temat postu: Ubezpieczenie na dojazd sprowadzonego auta Witam.
Mam pytanie.Kupiłem auto z Niemiec poza miejscem zamieszkania i trzeba auto do domu przywieźć.Tylko jest problem ,że tablice żółte niemieckie się już skończyły(data) ,czy jak wykupie ubezpieczenie,można na nieważnych tablicach jeździć? Czy Policja może coś za te tablice zrobić-czepić się?
Kylo - Sro Mar 10, 2010 21:24
Ubezpieczenie nic nie da musi być zarejestrowany. Możesz ryzykować ale to kosztuje 200zl ewentualnie załatw sobie próbne tablice.
_Rafi_ - Sro Mar 10, 2010 21:27
Właśnie też słyszałem ,że na takich tablicach zjazdowych z datą ważności nieważną nie można sie poruszać,dlatego dziwi mnie,że prawie wszyscy handlarze oferują ubezpieczenie na dojazd do domu .
Grand - Sro Mar 10, 2010 21:29
Jak kupowaliśmy my auto to też były żółte które się skończyły i chociaż mieliśmy ubezpieczenie i się wtrącił że to nie halo i że nawet że mamy ubezpieczenie to i tak tablice są nie ważne no ale nic nie dostaliśmy a w drodze do Lublina żadna policja nas nie złapała.
Kylo - Sro Mar 10, 2010 21:31
Jedzie z naprzeciwka i zawraca zeby dojebac, mowia na to auto widmo
.Gelo. - Sro Mar 10, 2010 23:31
Kylo napisał/a: | Jedzie z naprzeciwka i zawraca zeby dojebac, mowia na to auto widmo |
zgadza się,miałem taki przypadek,
musisz mieć ważne tablice,na żółtych na bank jest przypał bo są one wydawane tylko i wyłącznie na dany Land,
czerwone-zjazdowe też mają swoją ważność ,
mniej przypałowo jest jeździć na normalnych blachach niemieckich ale jak trafi ci się kumaty człowiek to też masz pozamiatane
_Rafi_ - Sro Mar 10, 2010 23:36
Oki.Potwierdza się to co wiedziałem.W takim razie inaczej się go przyprowadzi .
osiem7 - Sro Mar 10, 2010 23:40
Co do żółtego paska na rejestracji niemieckiej to mój znajomy jadąc samochodem z Niemiec wpadł na pomysł coby na granicy zamalować czerwonym markerem tenże żółty pasek . Przynajmniej się w oczy nie rzucało dzięki czemu bez problemu przejechał przez całą Polskę.
jarzyna - Sro Mar 10, 2010 23:59
uwielbiam polaków którzy nie umieja czytac na ważnych żółtych tablicach mozna poruszac sie na terenie wielu krajów,zupelnie legalnie! na zielonej ulotce dolaczonej do tablic jest wszystko opisane i wyjasnione,mamy legalne OC a co do znajomego znajomego nastepnym razem niech pójdzie w czarny pasek,każdy pomysli ze chuck leci bo czarny pas
_Rafi_ - Czw Mar 11, 2010 00:03
można zamykać,bo się burdel robi nie na temat.
.Gelo. - Czw Mar 11, 2010 00:03
jarzyna napisał/a: | na ważnych żółtych tablicach mozna poruszac sie na terenie wielu krajów,zupelnie legalnie! | jesteś w 100 % pewny tego co piszesz ?
Paweel - Czw Mar 11, 2010 06:07
oczywiście że tak , od dobrych kilku lat
[ Dodano: Czw Mar 11, 2010 07:08 ]
_Rafi_ napisał/a: | Oki.Potwierdza się to co wiedziałem.W takim razie inaczej się go przyprowadzi . |
a ciekawe po co go " przyprowadzać " ...
pojechać zatargać na strzeżony jeśli nie ufasz sprzedającemu
wziąć kwity , zarejestrować i przyjechać na kołach
na celne czeka się JEDEN DZIEŃ , tak samo skarbówka z tego co słyszałem ( nie wiem ja nie musze robić ) i gotowe auto do rejestracji , badanie techniczne można wykonać tam na wsi ... założę się o konia z rzędem że jak sprzedaje handlarz to będzie w stanie Wam pomóc
[ Dodano: Czw Mar 11, 2010 07:12 ]
Kylo napisał/a: | Ubezpieczenie nic nie da musi być zarejestrowany. Możesz ryzykować ale to kosztuje 200zl ewentualnie załatw sobie próbne tablice. |
nie 200 a 100 ... i to niecałe w mtu bodajże , albo 100 w PZU
_Rafi_ - Czw Mar 11, 2010 10:13
Paweł ubezpieczenie wiem ,że 100zł ,ale lipa z tymi tablicami.Na celnym czeka się teraz ok. tygodnia chyba,że ktoś ma wejścia.Na przegląd z tej "wsi" trzeba ok.30km jechać ,tez może być przypał.Sprzedający jak najbardziej by wszystko pozałatwiał,tylko przegląd On bez auta robi,ale wtedy kupuje jak od polaka i trzeba doliczyć podatek od wzbogacenia jeszcze.W sumie za daleko,żeby jeździć w tą i spowrotem z papierami.Inaczej się go przyprowadzi,znaczy właśnie ,że albo zarejstrowanego,albo "nad drogą "będzie się poruszał wyłączony z ruchu .
Paweel - Czw Mar 11, 2010 10:52
_Rafi_ napisał/a: | Paweł ubezpieczenie wiem ,że 100zł ,ale lipa z tymi tablicami.Na celnym czeka się teraz ok. tygodnia chyba,że ktoś ma wejścia.Na przegląd z tej "wsi" trzeba ok.30km jechać ,tez może być przypał.Sprzedający jak najbardziej by wszystko pozałatwiał,tylko przegląd On bez auta robi,ale wtedy kupuje jak od polaka i trzeba doliczyć podatek od wzbogacenia jeszcze.W sumie za daleko,żeby jeździć w tą i spowrotem z papierami.Inaczej się go przyprowadzi,znaczy właśnie ,że albo zarejstrowanego,albo "nad drogą "będzie się poruszał wyłączony z ruchu . |
nie chrzań bo robiłem akcyze dwa tygodnie temu , w czwartek po 11 zaniosłem kwity , miały być niby na poniedziałek ale odebrałem po 13 w piątek , bez łaski i bez znajomości
przegląd robi się bezimiennie , więc przegląd on może Ci zrobić i przekazać
no niestety takie życie , ew po zapłacie akcyzy można wziąć w WK próbne tablice i zapłacić ubezpieczenie na 14 dni ( koszt 100zł łącznie około ) ale .. i tak wyjdzie że albo ryzykować tylko z ubezpieczeniem albo szukać jakiegoś desperata z lawetą co przywiezie za czapke ryżu
Kylo - Czw Mar 11, 2010 11:24
Paweel napisał/a: | nie 200 a 100 ... i to niecałe w mtu bodajże , albo 100 w PZU |
Chodzilo mi o mandat
_Rafi_ - Czw Mar 11, 2010 13:57
Paweel napisał/a: | albo szukać jakiegoś desperata z lawetą co przywiezie za czapke ryżu |
Własnie się znalazł,ale kuźwa nie za czapkę ryżu tylko za worek ziemniaków i po drodze rzuci auto na przegląd i papiery pozałatwia
Jak wyżej pisałem temat do zamknięcia.Wszystko jasne
Paweel - Czw Mar 11, 2010 14:00
_Rafi_ napisał/a: |
Jak wyżej pisałem temat do zamknięcia.Wszystko jasne |
mówisz i masz
|
|