bossman - Nie Gru 26, 2010 13:42 Temat postu: Spawanie zbiorników paliwa w Lublinie Jak w temacie, zbiornik paliwa metalowy, dosyc zgnity, czy ktos sie w lbn zajmuje takimi naprawami? Znajomy radzi mi to naprawic matami plus zywica epoksydowa i chyba tak zrobie jeśli nie uda mi się znaleźć nikogo kto to pospawa. Temat dosc pilny, jak cos ktos wie o jakimś magiku co chętnie mi to pospawa to będę wdzięczny;) pozdrawiam Jaqub - Nie Gru 26, 2010 19:33 chyba lepiej niz spawac zjedzony zbiornik zrobic po prostu nowy, na pewno drozej ale pewniej, a jak polatasz matami to moze byc szczelny ale bedzie Ci sie rdza do paliwa dostawac i zatykac momentalnie filtr/uklad paliwowy... bossman - Nie Gru 26, 2010 22:14
tak, ale czy jest tu u nas we wiosce magik co sie w to bawi i bezproblemowo sie wezmei za taką robótkę? Jaqub - Pon Gru 27, 2010 21:02 Daniel z FW robil jakis taki wymyslny do ErEsA ale chyba i inny by pospawal... bossman - Pon Gru 27, 2010 21:08 Jaqub, fęks, może kiedyś sie przyda ta informacja, ja dzisiaj zamówiłem nowy i po problemie  .
pzdr QSY - Pon Gru 27, 2010 21:09 nie wiem czy jest jakis desperat w Lublinie który podjął by sie spawania starego baku...po pierwsze to ryzykowne a po drugie skoro przegnił w jednym miejscu to pewnie zaraz przegnije w drugim. Z czego to bak ze nie oplaca sie kupic drugiego? bossman - Pon Gru 27, 2010 21:17
stary irokez. Ogolnie jesli chodzi o zbiorniki paliwa to przez kilka dni wertowania netu nie znalazlem w Polsce nic poza ASO (2200zł - więc niektórzy rozumieją co skłoniło mnie do szukania ratunku w róznego rodzaju druciarskich rozwiązaniach  ) , a kupno używki bez sensu, bo moze trafic sie taki sam śmieć jak obecny.
|
