GASP - Pon Maj 30, 2005 16:41 Temat postu: Lubelskie spotkania tuningowe ! Są jeszcze te spodkania na Krakowskim albo gdzies indziej jezdze autkiem a tu się nic nie dzieje co piątek po 22 i tu lipa kiedyś to były tłumy autem nie było gdzie stanąć na Krakowskim lub pod Mc donalsem wiadomo gdzie nawet rok temu coś się działo teraz nic nie ma ekipa.lol.pl nie aktualizowanan ludzie zróbcie coś z tym żweby znowu w Lublinie co ciepły wiosenny piątek wieczorem były spotkania !!! Hugo - Pon Maj 30, 2005 17:02 COś słabo szukasz bo my spotykamy się prawie codziennie.A jak chcesz poszaleć , to pojedź sobie w piątek wieczorem na Inżynierską , tam jest pełno szalejących idiotów z podlubelskich wiosek.Najlepiej wziąć ze sobą line do holowania , bo teraz taką nową zabawe mają , że podczepiasz się liną do latarni i palisz gume 
Kamil - Pon Maj 30, 2005 17:03 Nikt nie mówił że się nie spotykamy-trza wiedzieć gdzie i o której 
Tomek - Pon Maj 30, 2005 17:04 jedziesz wieczorkiem na krakowskie, tam prawie zawsze ktos jest 
geo - Pon Maj 30, 2005 17:10
Świnto prowda....
MicO - Pon Maj 30, 2005 18:02 eee tam... dawnych spotkan nie ma.. GASP - Pon Maj 30, 2005 18:10 Nie ma nie ma święte słowa: Starej gwardii nie ma, spotkań itp. to były czasy ah !!!! LeNkA - Pon Maj 30, 2005 18:24
Nie ma starej gwardii to i dawnych spotkań nie ma.. wilku - Pon Maj 30, 2005 18:43 Lepiej nie wspominac tylko cos dzialas zeby sie cos zaczeło krecic 
Kuba - Pon Maj 30, 2005 18:49 jak tak sie zastanowiłem,to od trzech lat nie opusciłem ani jednego piątku na kraku,jestem jak weteran
MACIOR - Pon Maj 30, 2005 20:56 Starej gwardi nie ma bo pierdoli stać po 2-3 godziny na Kraku, woli siedzieć w garażu i dłubać. Taras - Pon Maj 30, 2005 22:59
Swiete slowa drogi Kubo kolego ty jeden
Dzien w dzien ktos jest w piatki tez rzadko kiedy opuszczamy wiec jest luzik 
oby tak dalej Kuba - Wto Maj 31, 2005 15:19
nie kolego, tylko teraz mówi sie mój przyjacielu,moi przyjaciele...
GASP - Wto Maj 31, 2005 15:29 No może stopniowo wruci to do łask (Macior czym jezdzisz Lancią ? tylko nie mów mi że bokiem   
pilachgt - Wto Maj 31, 2005 16:04 Stara gwardia nie jezdzila na spotkania tuningowe, tylko sie scigala. Starej gwardii nie ma , bo zaczely sie zjezdzac osły co tylko ogladac chialy wyscigi a nie startowac. I tak z 6 poczatkowych samochodow na kraku zrobilo sie kilkadziesiat. I bardzo dobrze ze nic sie nie dzieje. Przynajmniej spokojnie mozna sie poscigac umawiajac sie z kims. bzzz - Wto Maj 31, 2005 17:49 tuningowe ? szczególnie calibra monstershit albo polonez spod lubelskiej wsi 
Kuba - Wto Maj 31, 2005 17:52
Masz na mysli jakąś konkretną Calibre 
bart#155 - Wto Maj 31, 2005 18:01 ew konkretnego Poloneza 
Jaqub - Wto Maj 31, 2005 18:09
chyba przeginasz... jaki kto ma gust czy auto nie powinno byc komentowane... a Ty wiesz co to jest tuning? tuning to nie tylko kute graty i wielkie TURBO czy n2o to nawet kolorowe dywaniki i pokrowce.... Etam - Wto Maj 31, 2005 18:12
wymieniej chlapaki w rowerzez spod lubelskiej wsi:] Ministrant - Wto Maj 31, 2005 18:16
Nie jeden Polonez z podlubelskiej wsi by cię zadziwił
bzzz - Wto Maj 31, 2005 18:24 no calibra (pewnie jeszcze do tego 8v) czerwona to jest chyba jedna, a polonez heh co z tego że 2.0 ale sory przecież on ma wiele innych tuningowych dodatków jak np. "kolorowe dywaniki i pokrowce...." może jeszcze nawet miśki  sory ale jak wy możecie te spotkania nazywać tuningowe ?
bart#155 - Wto Maj 31, 2005 18:28
moze sie pościgamy
wilku - Wto Maj 31, 2005 18:32
jak tak negujesz to pochwal sie swoim i co ty przerobiłes i powiedz to na zywo co uwazasz bo przez neta to kazdy jest mocny GASP - Wto Maj 31, 2005 18:57 To mi dokopałeś w tym momęcie
bzzz - Wto Maj 31, 2005 19:08 hehe jestem w trakcie kursu na prawko a rower to GIANT GSR Campus co do tego na żywo to już raz was zbrechtałem na krakowskim jak przechodziłem i zobaczyłem tą cudowną calibre
bart#155 - Wto Maj 31, 2005 19:11 a to już wiem (szedłes pewnie z kolegami bo samemu to bys sie nie smiał ) było podejść to byśmy sie pobrechatli razem z Twoich przykrótkich spodni i pewnie jeszcze by się coś znalazło a tak sam się śmiałeś a my sami next time trzeba się zgrać nie wiem do końca o co CI biega każdy jeździ tym na co ma ochote i co mu pasuje a wszelkie modyfikacje są dla niego więc nie wiem o co walczysz zrób prawko kup samochód i zobaczymy jak Ci to będize wychodzić a narazie nie wypowiadaj się na ten temat bo jeszcze Ci dużo brakuje chłopcze
siwy - Wto Maj 31, 2005 19:45 eh a kto powiedzial ze tuning = super wypasiona bryka? + tuning zrobiony przez firme za drugie tyle co auto? tuning to jest przerabianie, modyfikowanie POD WLASCICIELA. mnie gowno obchodzi czy komus sie podoba czy nie, wazne czy mi sie podoba. tuningowe spotkania, to raczej spotkania ludzi ktorych laczy wspolna pasja, bez znaczenia czy ktos jezdzi malaczem, trabantem, lexusem czy skylinem. Ci ludzie spotykaja sie po to bo tworza pewnego rodzaju klimat, znaja sie, sa przyjaciolmi. i nikomu do tego kto jezdzi jakim samochodem. trzeba byc niezle trzepnietym worem po przenicy zeby kogos obrazac za to czym jezdzi. [ Dodano: Wto 31 Maj, 2005 20:49 ] ps. etam no name bart bzz po ostrzezeniu. next to warn. nie odbiegac od tematu zbytnio i nie klocic mi sie. macie pw od tego. Paweel - Wto Maj 31, 2005 21:14
HIHI niezłe
a Cali chyba jest z Lublina
a wogóle to odpitolcie od podlubelskich wsi ... 
spotkania tuningowe nie istnieją bo teraz są spotkania strirejserowe utajnione 
bart#155 - Wto Maj 31, 2005 23:04 ja już napisałem co o tym myśle spotkania są po to żeby porozmawiać o wspólnych zaineresowaniach np motoryzacji a kto czym jeździ to mnie to nie interesuje ja ostatno naginam rowerem i jest ok
BROOKLYN - Sro Cze 01, 2005 00:26 Co sie przejmujecie, koleszka chyba dawno nie zwąchał miecza i ma tak jakby "głód"
... a to nerwy niestety. siwy - Sro Cze 01, 2005 01:27 DOSC next post nie na temat = warn, bez zadnych zbednych ostrzezen. a wyzej wystepujace postacie niech czuja sie zaszczycone ostrzezeniem. to co z tymi spotkaniami tuningowymi? Kuba - Sro Cze 01, 2005 07:25 spotkania tuningowe odbywają codziennie o godzinie X,w miejscu Z,a w piątki z miejsca Z,przenosimy sie na miejsce Y
Taras - Sro Cze 01, 2005 08:03 swiete slowa przedmowcy czasami jezdzimi do miejsca W i tam tez jest fajnie Kamil - Sro Cze 01, 2005 08:19 Hmmm ja bym nasze codzienne spotkania nazwał poprostu hmmm. Spotkaniem znajomych, ziomków, przyjaciół... A piątkowe spotkania (nie każdy wie gdzie) można nazwać jakimś spotem tuningowców Niestety nie każdy rowerzysta może tam dojechać bo by mu się łańcuch skończył
ete - Sro Cze 01, 2005 22:43 fanki tez musza byc pilachgt
bzzz - Wto Cze 07, 2005 07:35 brechta z was bo cfaniaki tylko na forum no ale niczego więcej się po was nawet nie spodziewam ... a lubelska scena tuningowa po pierwsze czegoś takiego nie ma a po drugie to wy sie ograniczacie jak widac do shitowych spojelrów i tuningowych pokrowców (napewno nie wszyscy ale większość) ale z tymi pokrowcami to nadal nie moge się powstrzymać od śmiechu lubelscy tuningowcy zaopatrujący się w tesco itp. którzy lansują się najtaniej na krakowskim (bo tam chodzi najwięcej ludzi) (inżynierska przy was wypada dużo lepiej) wbrew pozorom u was jest wiecej wieśniaków np. z marysina
see you
<TABLE ALIGN="CENTER" CELLPADDING="8" BORDER="1" BGCOLOR="#FF0000"> <TR> <TD ALIGN="CENTER"> <FONT COLOR="#000000"> <B>Twoja odpowiedź jest niezgodna z <a href="viewtopic.php?t=1167">zasadami</a><br> ! dostajesz WARNa !</B> </FONT> </TD> </TR> </TABLE> Hugo - Wto Cze 07, 2005 07:50
Kolego przeginasz.Zarejestrowałeś się tu tylko po to , żeby robić burdel.Proponuje udać się na forum rowerowe.Żegnam MACIOR - Wto Cze 07, 2005 10:29
Jest jeszcze wieśniak z Łęcznej. siwy - Wto Cze 07, 2005 10:29 Chcialbym zobaczyc jak Ty bedziesz mial swoj samochod i ciekawe czy bedziesz mial tyle pieniedzy zeby od podstaw przebudowac silnik, uklad dolotowy, uklad wydechowy, zawieszenie, nawet zrobic samego sleepera co nawet w srodku radia nie ma. bo taki tuning tez jest fajny. jedni lubia spoilery, inni lubia sleepery, jeszcze inni audio, trzeci sam wydech. kazdy modyfikuje sobie wg. swoich wlasnych upodoban badz kieszeni (to troche dziwny aspekt, bo jak sie dobrze dogadac, to naprawde mozna zrobic auto po kosztach, sprobowac znalezc sponsora, reklamodawce bla bla bla) Ale kolega bzzz, niestety przez 30 dni nie popisze na tym forum. o ile zapozna się z zasadami -> http://lkt.pl/viewtopic.php?t=1167 polecam mu, oraz wszystkim spragnionych mocnych wrazen dobra lekture: http://rtfm.bsdzine.org/ Pozdrawiam bart#155 - Wto Cze 07, 2005 10:29
 większości z nas nie znasz a się wypowiadasz poprosu jesteś śmieszny i żałosny. Jeśli podoba CI sie atmosfera na inzynierskiej tamtejsze ospojlerowane samochody to nikt CIę nie trzyma no chyba że mama Ci nie pozwala Marysin fajna mieścinka i fajni ludzie
MicO - Wto Cze 07, 2005 11:28 a moze by tak sie wybrac na inzynierska i te ich golfy "gti" i audi 2,0 2,3 2,8 z 80lat złoić 1,4:P ktos sie przyłacza?:P ete - Wto Cze 07, 2005 11:43 no ładnie MicO ja tez mam audi z lat 80 ,ale sie nie scigam ........no az mi sie przykro zrobilo  ale ch... moge jechac
[ Dodano: Wto Cze 07, 2005 12:46 pm ] ps ale w papierach mam 1997 wiec to nie do mnie było
sZaRaK - Wto Cze 07, 2005 12:06 a ja mam Golfa
dziku - Czw Cze 09, 2005 14:48 A czy sa spotkania na których mozna by posmigać gdzieś na żużlu, ogólnie porobić baczki, itp... albo pojezdzić na czas miedzy pachołkami?? Bo tego mi brakuje, a zwykłe stanie na miescie nie jest dla mnie atrakcją zwłaszcza że nie mam zbyt repprezentacyjnego samochodu... chodzi mi o dobra zabawe, zeby trochce poszeleć w grupie....
wilku - Czw Cze 09, 2005 15:33 to do tego ogranizowane sa KJSy i Mini maxy dziku - Czw Cze 09, 2005 16:21 no tak, ale chodzi mi o takie spotkania wieczorne... czy istnieje w lbn taki klub co by troche ekstremalnie sie bawił?? 
wilku - Czw Cze 09, 2005 16:22 z tego co ja wiem to nie ma czego takiego 
dziku - Czw Cze 09, 2005 16:30 a czego?  może byli by chetni na takie cos? Czy lkt to jest stowarzyszenie lubelskich lanserów?
kolpi - Czw Cze 09, 2005 18:19 Lanserow szukaj gdzie indziej dziku - Czw Cze 09, 2005 21:18 ale ja nie szukam... tylko sie pytam, zreszta z tego co widze to chyba jest to klub lanserów, a może za mało wiem... To mam pytanie co robicie na tych spotach oprócz stania na krakowskim? Nik z was nie miał by ochoty pośmigać gdzieś wieczorem??
ps. nie jestem z policji
Rysiek - Czw Cze 09, 2005 22:41
Siema to juz nie te czasy ze jezdzilo sie w 30samochodow a scigalo sie 5...teraz wyscigi jesli sa to ustawiane wczesniej...jesli masz ochote sie z kims zmierzyc piszesz do niego PW albo umawiasz sie osoboiscie i jedziecie w wybrne wczeniej miejsce(kazdy jezdzi w to samo ) jesli chodzi o jakis wiczorny patrol po miescie to czasem sie zdazy ale na to trzeba miec troszke $$ 
Wpadnij do Nas na kraka np.jutro to pogadamy Pozdro
Kamil - Pią Cze 10, 2005 01:20 Na krakowskim stoimy jako grupka przyjaciół żeby pogadać-nie nazywajmy tego jakimiś zlotami tuningowymi ! Dziku zajedź w piątek na Inzynierską tam chłopaki się tacy rózni bawią (adrenalinki mają troszki np.przywiązują samochód liną do słupa i palą gumę-coś się dzieje czasem)
Taras - Pią Cze 10, 2005 08:16 Dziku jak chcesz zajedz na krakowskie postoisz z nami pogadasz. co z tego ze zawsze siedzimy na krakowskim? Czesto gdzies pozniej jedziemy. Ale jezeli chodzi o żwir to my sie na to napewno nie piszemy. Szkoda lakieru
eXiDe - Sob Cze 11, 2005 17:56
Vesti - Sob Cze 11, 2005 18:17
Wystarczy postać na krakowskim nawet duzym fiatem i stajesz sie lanserem..
Dla jasności dzikusie.. Forum nazywa sie Tuningowe bo o nazwie Motoryzacyjne jest na innym portalu.. Posiadanie auta i spotkanie w grupie nie jest lansem.. Każdy patrzy na to jak chce a i większość ludzi z grupy która tam stoi leje na to co mówią inni obserwatorzy ( np: kierownik tylnonepędówki z zimnym łokiciem lub pieścią zacisnięta na środku kierownicy, dupsko opuszczone na siedzenie i wzrok nie wiele wyżej od zacisniętej pięsci na sterach) , Liczy sie klimat jaki jest w grupie i nie koniecznie związany z szybka zmiana biegów. Ale skąd masz wiedzieć...
Tuningowcami i lanserami powyższe grono nie jest. Są raczej osobami które drobnymi krokami ulepszają fabryke pod swoje potrzeby.. Jesli nadal chcesz się lansować.. napisz do "Bravo" lub patroluj sobie Lublin.. Jeśli nadal chcesz się scigać.. powiem tak.. to dzieje sie samoistnie.. i napewno trafisz niejednego kto cię pogrąży lub ty jego.. Pozdro MACIOR - Sob Cze 11, 2005 20:19
Jak wyjedzie srebrne padło to szukajcie jakiejś M3 do łojenia
dziku - Nie Cze 12, 2005 11:50 ja sie nie lansuje, w przeciwieństwie do niektórych... ulepszacie auta?? to dobre bo ja zadnych ulepszeń oprócz jakis dziadowskich spolierów niezauważyłem... ale może macie pozakłdane pokrowce na siedzenia z napisem tuning... z tego co przeczytałem to tez jest dla was rodzaj tuningu Jak byście niezauważyli a raczej zauważyliście połowa lublina się z was smieje ale cóz... takie sa skutki należenia do lubelskiej sceny tuningu pordzewiały polonez... buczace zwykłe seicento... i pare innych samochodów po 3 niemcach... , a najplsza jest czerwona kalibra... jej wyglad powala wszystkich na kolana... ale cóż... przeciez to tuning kupić przedni jak najbardziej masywny zderzak(to nic że nie pasuje) i nalożyc go...i mamy tuning bez zbednych naklejek i można stać przy takim wiejskim ferrari i słuchac umc umc umc umc , i to wcale niebędzie lans, proponuje właścicielowi jak stoi przy samochodze to żeby poruszał rytmicznie głową w takt muzyki... to da o wiele bardziej widowiskowy efekt
ps. domyslam sie że teraz mnie zablokujecie na forum i skasujecie tego posta lub bedziecie najezdzać na mnie i pokazywac jacy to wy jesteście odwazni przez internet... ale cóz tak bywa prawda najbardziej boli....
bart#155 - Nie Cze 12, 2005 11:57 oj chyba nie masz racji Jaqub - Nie Cze 12, 2005 12:22
jakis dziwny jestes.... nie kazdego stac na nowa subaru impreze, porsche i ze 200tys na ich tuning... ciekawy jestem co TY masz przerobionego/ztuningowanego w swojej tylnio napedowce? ja dosc zadko pojawiam sie na kraku... (bo nie mam zbyt wiele czasu)... ale to co mam zrobione z autkiem robilem dla siebie i dla wlasnych potrzeb... kazdy ma inne potrzeby i inny gust... wydaje mi sie ze jestes po prostu strasznie niedowartosciowany... nie chce nawet domyslac sie jakie sa tego powody... wrzuc na luz
Kuba - Nie Cze 12, 2005 12:26 mówisz ze my jestesmy odwazni przez internet,to czemu sam nam tego nie powiesz osobiscie,wiesz gdzie nas znalezc,chętnie posłuchamy.Kazdy tylko wygadany jest przez neta 
TTomek - Nie Cze 12, 2005 12:27 dziku , nie za bardzo rozumiem sens Twojej wypowiedzi, chyba tuning jest w wiekszej części zależny od tego co podoba sie włascicielowi auta a nie publice bądż pojedyńczym osobom , bo zawsze znajdzie się ktoś krytykujący... Chyba nie ma nic złego w tym , że grupa osób spotyka się w jakimś miejscu i rozmawia , bądż chwali się "swoimi nowymi pokrowcami" ... jeżeli znajduje uwagę u innych chociażby z powodu tych nieszczesnych pokrowców to jakiś tam cel jest osiągnięty. A chyba nie ma sensu zeby tworzyły się oddzielne grupy z innymi nazwami np: auta z NEW Pokrowcami , właściciele wydmuchanych nadwozi , czy "Grupa użytkowników Magnetyzerów" , i nie oznacza to również że nie ma tam wstępu osoba która kompletnie nic nie ma zmienionego w aucie i jeździ całkowitą seria...bo tak... bo jej się podoba takie auto...i co???.... jest w tym coś złego??? aby od razu wyzywać wszystkich innych od "buraków"???? bart#155 - Nie Cze 12, 2005 12:27 to sie robi nudne goofy - Nie Cze 12, 2005 13:11 Ktoś ma czas to stoi na kraku i pokazuje to co ma zrobione, ale samochdu "najlepsze" w Lublinie pokazują się tam sporadycznie, a jest takich kilka w Lublinie. Poprostu właściciele nie mają czasu na stanie na kraku. Pozatym ten temat jest bez sensu. Nie ma moderatora, że by zamknąć ten temat i zając się tym dzikiem??? Vesti - Nie Cze 12, 2005 15:35 dzikusie...
Powaliła mnie twoja wypowiedz na kolana..
Pokrowce? Jestes nie w temacie.. moda na nie mineła 3 lata temu..
Zle czytasz forum, albo archiwum.. Juz dostałes jedno zaproszenie.. chcesz się spotkac dawaj na PW z chęcią wytłumacze ci tajniki "tuningu".. Czy przerdzewiały polonez czy buczący sej.. generalnie nie twoja sprawa.. ty na to Kasy nie dajesz.. Tym bardziej czerwona Cali.. ma zwracac uwagę.. i to robi.. Ładna czy nie to kwestia gustu ale nie twojego.. Cały Lublin się smieję? Bynajmniej NIe.. Wiesz co oznacza cały?
Zle zacząłeś rozmowe.. sam chciałeś sie polansować.. pościgac.. a teraz wszyscy Beee Jakby to powiedzieć .. kolejny kierowca bombowca lubiący wrzuty.. Pewnie w dzieciństwie rodzice wieszali mu kotlety na szyi aby chociaż psy chciały się z nim Bawić..
bart#155 - Nie Cze 12, 2005 15:54 o kurde ostatnie zdanie Vest rozwaliło mnie dobre hahahahahaha Big Head - Nie Cze 12, 2005 17:43 ty dziku czy jak ci tam...jestes kozak taki, smijesz sie z ludzi tych....to przyjedz pogadamy zobaczymy twoje auto i zobaczymy jaki jestes kozak....ja wole stac na kraku( zadko bywam) niz siedziec w domu i sie nudzic....a ty widze ine masz innego zajecia niz brechtanie sie z innych...wiec zapraszamy cie na kraka i pogadamy sobie.....ja ine mam hajsu na tuning wiec nic nie robie a co do Cali czerwonej to ocene zachowaj dla siebie ok a co do lanserow to juz ich spr prywatna kazdy robi to co lubi...ja np sie nie lansuje bo nie mam czym i mi wstyd sie pokazywac na kraku swoim duplotem wiec tez wyluzuj na ten temact MACIOR - Nie Cze 12, 2005 18:07 Z racji, że jestem buraczyną ze wsi i brak mi wychowania oraz opanowania to pozwole sobie naklepać pare linijek. Szanowy dziku piiiii to lasu gdzie twoje miejsce, a nie będziesz ludzi uczył jak wydawać cieżko zarobioną kasę. Jak coś Ci się nie podoba twoja sprawa, masz prawo, ale znając życie jesteś małym zakompleksionym smarkiem który ledwo uciułał na pierdolota potocznie zwanego sraczem i poprostu zazdrościsz ludziom samochodów które może nie są pierwszej młodości lecz łoją bezproblemowo swoje seryjne odpowiedniki. Chcesz się ścignąć, zobaczyć kto jest mocniejszy nie ma sprawy, chętnych napewno znajdziesz, na mnie nie licz, chyba że chcesz aby 1.2 stłukło Ci tyłek, bo V6 długo niewyjedzie. Tym miłym akcentem kończe i nie będę się więcej męczył z odpisywaniem na durne posty. Rysiek - Pon Cze 13, 2005 00:53 dziku, to_co_mowi_MACIOR + połyk bo niewiem jak Ci to powiedziec...napisz mi na PW kiedy zawitasz na kraka a chetnie sie zjawie Etam - Pon Cze 13, 2005 09:44 dziku mozesz mi possssssssssssssssssssssaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaac:) na gg lub pw mozesz mnie zlapac ( dostepny czasowo wieczorami)
dziku - Pon Cze 13, 2005 16:50
Etam - Pon Cze 13, 2005 17:28 Powiem tak Dziku - narobiles halasu - tylko po co? Kazdy ma to na co go stac. A nawet w poldka ktos wlozyl multum serca, ale pomijamy tematy samochodow. Nie jestem internetowy cwaniak - umiem przyjebac, robisz halas mam nadzieje, ze tez umiesz, gg jest ponizej mojej wypowiedzi, pw powyzej. zapraszam do umowienia sie - bo wiesz narazie szczekasz jak pies... a im wiecej halasu tym piesek mniejszy. Udowodnij mi ze jest inaczej i sklep mi morde. I tym bym zamknal wypowiedz, bo raczej watpie zebys cokolwiek zrobiil w lublinie co podchodzi pod mobilne rozwiazania poza tankowaniem auta ( o ile posiadasz takowe). Kamil - Pon Cze 13, 2005 23:47 A mnie ta cała rozmowa śmieszy...nie zniżajmy się do jego poziomu...Proponuje zamknąć temat i do niego nie wracać...bo to bezsensu, Ten człowiek i tak wie swoje-jest najlepszy i najszybszy...i ma najfajniejszy samochód w Polsce (oczywiście ten co mu się śni nocami )
Moderatora proszę o ciach temat wilku - Pon Cze 13, 2005 23:48 juz nic nowego sie do tej rozmowy nie wniesie od kłótni jest PW lub GG temat ciach 
|
