Qki - Pon Sty 03, 2011 22:36 Temat postu: RallySprint WOŚP 2011 W dniu 9 stycznia Automobilklub Chełmski na Torze Lublin już po raz szósty zorganizuje RallySprint „Rajdowcy dla WOŚP”. Impreza rozpocznie się o godz. 10.19. Jak co roku impreza będzie miała charakter rywalizacji połączonej z zabawą, a końcowe zwycięstwo częściowo będzie można sobie … "kupić", z czego z pewnością ucieszą się dzieci z chorobami urologicznymi i nefrologicznymi, na rzecz których przebiegnie 19. finał WOŚP. Dodatkowo w tym roku dojdzie element edukacji, gdyż uczestnicy będą mogli skorzystać z porad znakomitych kierowców i instruktorów. Swoją wiedzą i umiejętnościami podzielą się Kuba Jankowski (Driveart), Michał Kawka (AK Chełmski), Olek Michałowski i Andrzej Wroński (AK Lubelski) oraz Marek Wyrzykowski (AK Wschodni). Na pytania związane z zawiłościami technicznymi odpowie kontroler techniczny Marek Cichowicz (AK Chełmski). W części zasadniczej rallysprintu uczestnicy będą mieli do pokonania cztery przejazdy nitki toru. Za dodatkową opłatą chętni będą mogli poprawić czas jednego z przejazdów. Wpisowe za udział w imprezie to wrzutka do puszki z kwotą minimalną 30zł. Za przejazd próby z instruktorem dodatkowa wrzutka w wysokości minimum 10zł. Z porad instruktorów będzie można także skorzystać w przerwie między próbami 2 i 3 za opłatą 40zł - oczywiście wrzucaną do puszki WOŚP. W przerwie odbędzie się również licytacja gadżetów WOŚP (w tym kubka z podpisem Jurka Owsiaka) i złotego serduszka ze sztabu WOŚP Automobilklubu Chełmskiego. Ramowy harmonogram imprezy: 10:19 - zbiórka uczestników 10:45 - zamknięcie listy zgłoszeń. 11:00 - odprawa dla uczestników 11:11 - próbne przejazdy 11:45 - start pierwszego uczestnika RallySprintu. 13:00 - 13:45 - licytacje gadżetów oraz przejazdów z zawodnikami, doskonalenie techniki jazdy z instruktorami. 13:45 - ciąg dalszy RallySprintu 15:19 - zakończenie zawodów. zrodlo: rajdowiec.pl manieczek - Wto Sty 11, 2011 11:18 Wszystko fajnie, ładnie, pieknie...ale, jak widać co niektórzy "rajdowcy" chyba mało używają swoich mózgów do myślenia, albo ich nie posiadają w ogóle. Nie ma to jak zapier*** po wąskiej drodze prowadzącej na start, gdzie stoi kilkadziesiąt aut, co najmniej tyle samo osób(W TYM RODZINY Z DZIEĆMI!!!!) tak na moje oko w okolicach 100km/h...-w tym miejscu pokłon w stronę posiadacza białego e-30 i jednej z tych obklejonych astr- choć nie byli jedyni, to zdecydowanie najbardziej utkwili mi w pamięci:) Zbiórka na WOŚP...tylko żeby następnym razem nie okazało się, że pieniądze będą zbierane dla jakiegoś małego fana sportów motorowych, któremu krzywdy narobi jeden z takich furiatów!!! Mam nadzieję, że przy okazji kolejnych RS-ów organizatorzy przemówią do rozsądku co niektórym zawodnikom. |
