|
Lubelskie Forum Motoryzacyjne
|
|
Lubelskie Firmy Motoryzacyjne - Max Auto 24h.. zaprasza..
Vesti - Pon Cze 27, 2005 11:14 Temat postu: Max Auto 24h.. zaprasza.. Max Auto 24h ->serwis samochodowy czynny cała dobe (niezamykają)
Wszelkie naprawy mechaniczne..
Diagnostyka zawieszenia itd..
(spr. sam na swojej skórze.. Zbieznośc ustawiona idealnie.. w serwisie Reno.. powiedzieli że lepiej sie nie da.. otóż udało się )
Rozmowy trwają.. Mamy dostac rabat.. i mieć swój nr klienta w tym serwisie.. kwestia kilku szczegółów..
Serwis sam w sobie nie jest drogi..
Z czasem mamy miec rabacik.. od 5-10%.. na grubsze naprawy moze więcej.. ..
I to co jest najpiekniesze w tym..
Jedziecie w godzinach przedpołudniowych.. spr auto.. do naprawy to i to.. wracacie do domu bo samochód w dzien potrzebny..
Przyprowadzacie samochód na noc do naprawy.. Rano odbieracie autko i znowu miło jest korzystac z auta i nie tracić go na cały dzień..
Chwilowo aby uzyskać jakis rabacik.. Prosic Rafała (kierownik serwisu).. powołać sie na mnie "Sylwka z AutoEuro" kontakt->444 49 44
Mam nadzieję, że kontakt z tym serwisem czasami nam pomoże..
Oczywiscie częsci nadal można kupowac w AE z rabatem a tam je wymieniać..
Pozdrawiam..
Ministrant - Pon Cze 27, 2005 11:23
Byłem tam i polecam
siwy - Pon Cze 27, 2005 12:27
dobra inicjatywa, fajnie ze cos takiego jest
Rysiek - Pon Cze 27, 2005 12:50
Vesti napisał/a: | kontakt->444 94 44 |
niema takiego numeru
Vesti - Pon Cze 27, 2005 12:58
sorka mój błąd juz naprawiłem..
goofy - Pon Cze 27, 2005 19:55 Temat postu: Re: Max Auto 24h.. zaprasza..
Vesti napisał/a: | Zbieznośc ustawiona idealnie.. w serwisie Reno.. powiedzieli że lepiej sie nie da.. otóż udało się ) |
To też chyba podjade do nich sprawdzić jak ustawiają zbieżność.
A z takim warsztatem to dobry pomysł.
Vesti - Wto Cze 28, 2005 14:54
Chłopaki pozytywnie są nastawieni do nas.. jak najbardziej bedzie to z korzyscią i dla nich..
Naprawde polecam..
Jaqub - Sro Cze 29, 2005 19:40
ile za zbieznosc/geometrie?
Vesti - Pią Lip 01, 2005 11:36
chyba z 50zeta było.. naprawde kolesie robia to super.. zrobiłem juz 2 auta
slg - Sob Lip 02, 2005 13:25
no ja dzis przetestuje ten warsztacik , jestem umowiony na 17.30 na wymiane plynu hamulcowego , lacznie z przepulkaniem.Uklad zalewam plynem ferodo racing dot 5.1.
Quart - Sob Lip 02, 2005 19:06
napisz czym płukali układ i ile wzieli za to
slg - Sob Lip 02, 2005 19:13
pulkali moim nowym plynem , kupilem specjalnie litr zeby bylo na przepulkanie.Wzieli 50zl , wszystko działa , 30min roboty , w sumie jestem zadowolony , tylko wydaje mi sie ze troszke za drogo.
Piotrek_VTI - Wto Lip 12, 2005 09:48
A gdzie to się mieści?
Ministrant - Wto Lip 12, 2005 12:38
Lublin ul.Lubartowska 75 jak się nie mylę
No i mają darmowy net dla klientów
mikae_lkt - Pią Lip 15, 2005 11:15
sorry ale to chyba jakaś pomyłka, w nocy (okolice 23ciej) nastawienie - klient to twój WRÓG nigdy wiecej
GUPETTO - Sro Lis 16, 2005 22:20 Temat postu: PORAZKA. Nawiedzilem ich w nocy 15ego kolo 1,00, z kapciem=gwozdz , ok niejaki p.Patryk wzial robote, miaj bardzu duzy problem z przyklejeniem łatki od srodka, nieudalo sie , pomysl nr.2 wciagnal kolek gumowy, udalo sie , ok zlozyl felge z opona, hmm problemy z wywazeniem, ok udalo sie , skasowali mnie na 20 złociszy rachunku niedali.Bylem zmeczony wiec postanowilem ze zaloze sobie kolo spowrotem rano, wstalem wczesniej, wytargalem lewarek zdjalem dojazdowke, ja za swiezo zrobione kolo a tam wiatru brak normalnie szok zagotowalem sie! Pojechalem do pracy, w miedzy czasie kolo 19tej podwiozlem im kolo,obiecali ze zajma sie zaraz, zostawilem je i wrocilem po 21,30. Kolo jak postawilem tak stalo a oni wielce zdziwieni. Ok zaczeli od nowa, sprawdzaja jest problem, maszynka do wymiany, troche sie gimnastykowali wreszcie udalo im sie to jest nowa, kolo zlozone,juz niewywazyli nawet i takie PROSZE z jakims ale. Ok ide do biura po kwita a kolo 15złociszy wola,pytam ile maszynka kosztuje 5 zł,a reszta za co??Za demontaz. Wedlug mnie magik ktory to robil powienien od samego poczatku sprawdzic czy cos jeszcze jest zle ale poco??? Takze wybieram sie jutro rano spowrotem tam by wyjasnili mi czemu mam znow placic za demontaz kola, i za blad pracownika ktoremu niechcialo sie sprawdzic swojej pracy. Wogule niemaja zadnego kotła by wsadzic koło i sprawdzic gdzie ucieka wiatr, tylko takim smiesznym spryskiwaczem jak do mycia szyb psik psik psik, a wracajac do pompowania niemaja Azotu tylko powietrze, takze jesli bedzie juz ok, musze znow wybrac sie do madrej głowy by zmienili wiatr.
Rozpisalem sie troche ale moze ktos cos podobnego miał u nich??
Rysiek - Sro Lis 16, 2005 22:37
ja robilem u nich hamulce i wymeinialem filtr paliwa...wszytko OK
POLECAM!!!
GUPETTO - Czw Lis 17, 2005 14:24
Wybralem sie dzis spowrotem do serwisu, na parkingu zagladam do bagaznika i wryło mnie, w kole znow niema wiatru , bez kitu rozwalilo mnie.
Pojechalem do nich, ok zaraz sie tym zajma, w gruncie znalezli problem ktory byl od poczatku, niebyl to gwozdz, ani maszynka w feldze tylko calkowicie w innym miejscu dziura , sami zlapali sie za glowe, takze nastepna łatka , wywazarka, ale juz za ta usluge nic nieplacilem=GRATIS, ale po jakim czasie?? po ilu probach?? i itd??
Czy odnalezc dziurke i zalatac to to taka filozofia??
Mam mieszane wrazenia po 4 odwiedzinach tegoz serwisu, kolo zalozylem ale jak rano wstane i bedzie flak to wyjde z siebie, stane obok i pojade do pracy MPKowozem chyba
.:MŁODY:. - Czw Lis 17, 2005 22:19
Ja bylem dzisiaj u nich i jestem zadowolony trzeba ich pilnowac bo maja tyle roboty ze nieswiadomie moga sie w czyms pomylic ,ale warsztacik jest oki polecam
GUPETTO - Czw Lis 17, 2005 22:35
Jesli ja w pracy zrobie blad,moze to duzo kosztowac mnie, niewspomne o zyciu kilku osob.
Jesli robia taka fuszerke ze trzeba na rece sie patrzec to chyba tez jest to odpowiedzialnosc z ich strony. Ok koncze temat z mojej strony
Rysiek - Sob Sty 28, 2006 19:21
Przeczytajcie 3 posty wyżej...
Rysiek napisał/a: | ja robilem u nich hamulce i wymienialem filtr paliwa...wszytko OK
POLECAM!!! |
jak sie okazuje szanowni państwo z MAX SERWIS 24h przy ul.Lubartowskiej...wcale nie zalorzyli mi fitra paliwa...wzieli 30zł, filtr odemnie za 50zł i miało byc picus glancuś...dzis przy przegladzie auta na kanale w garazu, odkryłem ze Filtr Paliwa jest stary jak świat i wcale nie byl wykrecany....bylo trudno odkrecic śrube wiec pewnie uznali ze szkoda zachodu na to...
Złodzieje
Vesti - Sob Sty 28, 2006 20:22
możesz... to udowodnic? bo w tym momencie sa to pomówienia..
Rysiek - Sob Sty 28, 2006 20:31
Vesti napisał/a: | możesz... to udowodnic? bo w tym momencie sa to pomówienia.. | Vesti zartujesz sobie?
[ Dodano: 28 Styczeń 2006, 20:32 ]
pojsc mam do garazu i Ci zrobic zdjecie filtra 3miesiecznego? sruba sie tak spiekła ze za ch uja jej nie moge odkrecic...jest tak zardzewiała
GUPETTO - Sob Sty 28, 2006 21:35
Ten caly Max Auto to wielka buła jest i tyle !!!!!!
Vesti - Nie Sty 29, 2006 17:50
Rysiek napisał/a: | Vesti napisał/a: | możesz... to udowodnic? bo w tym momencie sa to pomówienia.. | Vesti zartujesz sobie?
[ Dodano: 28 Styczeń 2006, 20:32 ]
pojsc mam do garazu i Ci zrobic zdjecie filtra 3miesiecznego? sruba sie tak spiekła ze za ch uja jej nie moge odkrecic...jest tak zardzewiała |
Rysiu!!! zapytałem czy możesz to udowodnić..!!!! To jest bardzo proste pytanie...
Przez 3 miesiące jeżdziłeś w dość różnych warunkach klimatycznych..
Od desczu po śnieg ( dodatkowo sól )..
Jeżeli masz paragon podjedż do nich i zwróć im uwagę..
Z drugiej zaś stony auto było na podnośniku, w warsztacie można chodzić i stać przy aucie, dodatkowo widać wszystko przez szybe nawet nie pilnując auta, siedząc wygodnie na kanapie..
Wątpie nadal, że zaistniała taka sytuacja.. wątpie ale ja nie mam takiej pewności Jak TY..
Życze powodzonka...
bart#155 - Pon Sty 30, 2006 01:55
po 3 miesiacahc filtr nie wygladąłby na stary ale co dosruby to musi byc mocno zakręcona ale powinny byc na niej jakieś oznaki odkrecenia Rysiu jesli uwazasz że coś nie tak to jedz z reklamacja
Rysiek - Pon Sty 30, 2006 02:13
nie mam paragonu bo nawet mi nie przyszło do głowy, ze moze zaistnieć taka sytuacja Śruba jest zardzewiała i nie da sie jej odkrecić(trzeba przewiercać) wiec chyba panom też nie chalo sie kombinowac z tą śrubą...
a to co pisze Vesti jest żałosne jak filtr który zresztą sam mi sprzedal moze tak wyglądac po 3msc Jesli filtry z AutoEuro tak wyglądają po 3msc to niemam wiecej pytań...
jutro wrzuce fotke zebyscie zobaczyli 3miesięczny filtr paliwa
zresztą niema co dyskutowac... moze to ich 1 wybryk
Szeli - Pon Sty 30, 2006 13:07
Ja robiłem kiedys u nich zawieszenie w aucie rodziców. Wymienili sworznie, końcówke, gumowe tuleje wahaczy, łożyska obu kół - wszystko ok, do tego ustawili zbierznosć. Jestem zadowolony. Rzecza ludzą jest się pomyslić zwłaszcza, jesli mają duzo aut na placu a szef pogania zeby sie ze wszystkim wyrobić. Jeśli jesteś pewien tego filtra to pojedz i złóż reklamacje; jestem pewien, ze nawet jeśli ci go nie wymienili to napewno nie po złosci tylko z przeoczenia bo taka głupote jak przeciecie zardzewialej śruby kątóweczka nie stanowiło by problemu z ich strony.
Ogólnie ceny mają troszke droższe niz w innych zakladach ale specyfika pracy w nocy tego wymaga. W momencie gdu auto słuzy do pracy w dzien lepiej jest zaplacić troszkę więcej i pozwolić aby auto pracowało naprawione nim tracić dni bez auta.
Rysiek - Pon Sty 30, 2006 15:48
Szeli napisał/a: | Ja robiłem kiedys u nich zawieszenie w aucie rodziców. Wymienili sworznie, końcówke, gumowe tuleje wahaczy, łożyska obu kół - wszystko ok, do tego ustawili zbierznosć. Jestem zadowolony. Rzecza ludzą jest się pomyslić zwłaszcza, jesli mają duzo aut na placu a szef pogania zeby sie ze wszystkim wyrobić. Jeśli jesteś pewien tego filtra to pojedz i złóż reklamacje; jestem pewien, ze nawet jeśli ci go nie wymienili to napewno nie po złosci tylko z przeoczenia bo taka głupote jak przeciecie zardzewialej śruby kątóweczka nie stanowiło by problemu z ich strony.
Ogólnie ceny mają troszke droższe niz w innych zakladach ale specyfika pracy w nocy tego wymaga. W momencie gdu auto słuzy do pracy w dzien lepiej jest zaplacić troszkę więcej i pozwolić aby auto pracowało naprawione nim tracić dni bez auta. | no tak...mozna sie pomylić, ale jesli ja przyjechalem z filtrem i pow zebym wjechal do srodka to 5min. i zaraz mi wymienią...podniesli auto do góry i zabrali sie do pracy, wiec raczej trudno sie pomylic zwłaszcza, ze tylko to wyminiałem...a przeciez niebede stał nad nimi i patrzył co robią, bo nie wypada
bart#155 - Pon Sty 30, 2006 18:04
widac od dzis trzeba stac
Vesti - Pon Sty 30, 2006 21:11
Rysiek napisał/a: | a to co pisze Vesti jest żałosne jak filtr który zresztą sam mi sprzedal moze tak wyglądac po 3msc Jesli filtry z AutoEuro tak wyglądają po 3msc to niemam wiecej pytań...
jutro wrzuce fotke zebyscie zobaczyli 3miesięczny filtr paliwa |
Ryszardzie.. Filtr masz Filtrona a nie Auto Euro, Auto Euro tylko je sprzedaje a nie struga na zapleczu..
Jeżeli liczy się wygląd przepraszam nie wiedziałem.. liczyłem, że ma ci służyc a nie wyglądać.. ( narazie zakładam że wygląda tak żle jak piszesz )
Żałosne jest to co napisałem?
Poprostu zapytałem czy jestes tego pewien!
Jeżeli nie chcesz tego rodzaju pytań.. po co piszesz na forum?!!
NIe jestem osobą zarzucającą ci kłamstwo, zastanawiam się i zadaje pytania..
Za podobne pomówienia miałem swojego czasu poważne kłopoty..
( posiadałęm i nadal posiadam FV na robocizne i materiał..)
Ty nie masz paragonu, dowodu na usługę.. więc po reklamacji..
Chciałem ciebie przestrzec a nie oczerniac..( tak jak to odebrałeś..)
Zakończyłem dyskusje w tym temacie..
Życze mniej żałosnych wypowiedzi i żałosnych interptretacji..
noodl3s - Wto Lut 21, 2006 20:29
Niestety musze opisac z jakimi niekompetentnymi ignorantami mialem watpliwa przyjemnosc,oczywiscie dotyczy to personelu Max Auto wraz z prezesem/szefem p. Andrzejem na czele....
Do serwisu przyjechal Matiz z swiecaca sie lampka check engine,i nie grzejacym sie silnikiem. Mechanicy powiedzieli ze trzeba wymienic chlodnice,kable (z tymi dwoma sie liczylem wczesniej),oraz wlacznik wiatraka chlodnicy. Sprawe zrobili,przez tel powiedzieli ze WSZYSTKO dziala jak nalezy. Przy odbieraniu auta mechanik kazal czekac bo "silnik cos dziwnie pracuje",cos tam pogrzebal,poregulowal i wypuscil klienta z niby sprawnym samochodem. Zaraz po wyjechaniu z serwisu okazalo sie ze w silniku na luzie strasznie faluja obroty,oraz silnik sie nie grzeje (zaznaczam,ze powiedziano,iz wszystko jest sprawne ). Druga diagnoza wskazala na awarie termostatu,oraz "jakiegos sterownika" (czujnik podcisnienia i redukcji toksycznosci spalin gwoli scislosci). Ok,nie ma sprawy,na wymiane termostatu bylem gotowy,jednak w momencie jak sie dowiedzialem ze mam zaplacic za czujnik (ok 200 pln ) rece mi opadly. Zaklad nie poczuwa sie do odpowiedzialnosci (podkreslam ze za pierwszym razem jak oddalem samochod problem nie wystepowal),p. Andrzej ....... po dwoch rozmowach ze mna i checi z mojej strony spotkania sie i zalatwienia jakos tej sprawy nie odbiera tel. (na pewno byl dostepny,bo jak zadzwonili przy mnie z serwisu od razu odebral),generalnie unika odpowiedzialnosci. Jutro jade tam jeszcze raz,mam nadzieje ze uda mi sie skontaktowac z kimkolwiek kto jest w stanie podjac jakas decyzje....
SZCZERZE ODRADZAM TYCH DRUCIARZY!!!
na razie tyle z mojej strony
GUPETTO - Wto Lut 21, 2006 21:43
Tam niema zadnej osoby kompetentnej nawet by powietrze napompowac, ba a co mowic o wyzszych rzeczach.
Ludzie nauczcie sie , krowa jak duzo meczy to malo mleka daje, i tu jest bardzo podobna sytuacja , ich rozreklamowanie a chec i wiedza co do napraw naszych skarbów na 4 kółkach
Vesti - Wto Lut 21, 2006 22:06
daj juz spokój ja tam byłem subaru i nie narzekałem..
Kuba - Wto Lut 21, 2006 22:50
Vesti napisał/a: | daj juz spokój ja tam byłem subaru i nie narzekałem.. |
ty nie narzekałes,a juz trzy osoby tak,wiec moze naprawde z tym warsztatem jest cos nie tak
i co z tego ze subaru?Nie rozumiem
pilachgt - Sro Lut 22, 2006 00:59
dzis bylem w maxauto i juz nie jest 24h, mimo tego wielkiego napisu swiecacego na scianie
noodl3s - Sro Lut 22, 2006 10:41
Bylem w Max Serwis-wypieli sie,powiedzieli ze to nie ich wina i ze moge sobie odebrac samochod. Prosze moda o usuniecie nazwiska szefa tej firmy w moim wczesniejszym poscie....
Vesti - Sro Lut 22, 2006 22:54
Kuba napisał/a: | Vesti napisał/a: | daj juz spokój ja tam byłem subaru i nie narzekałem.. |
ty nie narzekałes,a juz trzy osoby tak,wiec moze naprawde z tym warsztatem jest cos nie tak
i co z tego ze subaru?Nie rozumiem |
Chodziło mi o fakt, że Kaczoros męczy sprawe opon juz kolejny tydzień..
Tak jak sa zadowoleni są i niezadowoleni..
Wszędzie zdarzaja sie potyczki... ( nie tłumacze serwisu )
Co z tego , że subaru? Nic.. Zmieniali mi opony i o DZIWO ŁADNE IM TO WYSZŁO..
GUPETTO - Sro Lut 22, 2006 23:14
Vesti, nie mecze moich problemow, chcesz to ci podam duzo wiecej podobnych sytuacji, jak kolega pomoca drogowa zwozi im wozki do naprawy a oni NIE To stracili dostawce, nie mam na mysli tylko jego ale i innych osob trzecich.
Moze czasem im sie cos uda
Vesti - Czw Lut 23, 2006 00:47
może i tak..
noodl3s - Czw Lut 23, 2006 01:12
tak sie zastanawiam tylko kto ma profity za to,ze ogloszenie Max Auto tu jeszcze wisi...taka luzna,absolutnie nic nikomu nie wtykajaca sugestia....
Vesti - Czw Lut 23, 2006 22:50
żadna..
nie ma tam żadnych rabatów..
Istnieje dlatego że do tej pory serwis działał 24H na dobę.. a my często potrzebowalismy pomocy po nocnych zabawach..
teraz nie ma tylu klientów i zamykają wcześniej..
Nikt nie czerpie korzyści z tego ogłoszenia.. powstało ono dla informacji ,że istnieje taki serwis..
|
|