|
Lubelskie Forum Motoryzacyjne
|
|
Park Techniczno - Serwisowy - Czy ktoś sie orientuje?
Vesti - Pon Wrz 05, 2005 10:16 Temat postu: Czy ktoś sie orientuje? Znajomy z poza Lublinia miał wypadek.
Wjechał w niego człowiek POlak ( 2 promile alkoholu ) samochodem na francuskich blachach swieżo sprowadzonym.. zapewne miał zielona kartę..
Ale jak teraz znajomy ma dochodzic swoich praw.. co powinien zrobić..
Oczywiście była Policja itd..
Sprawa Pilna.. dziekuje za pomoc!
Taras - Pon Wrz 05, 2005 10:40
Znajomy :d tak naprawde to chodzi o mnie potrzebuje pomocy. Sprawca mial ponad 2 promile alkoholu jest udupiony a jak wyjdzie to systematycznie bedzie bity Powiedzcie mi koledzy jak mam dochodzic swoich praw jezeli chodzi o ubezpieczenie. Wiem ze mial zielona karte, wszystkie dokumenty mial wporzo. Teraz kwestia tego jak wyciagnac kase z ubezpieczenia?? bo normalnie jak sprawca ma autko ubezpieczone w polsce to idzie sie do niego do ubezpieczalni i tam sie wszystko zalatwia. A gdzie ja mam w takim wypadku pujsc?? Bo do francji nie bede jechal Z tego co POLICJA mi powiedziala to mam sie udac do swojej ubezpieczalni i z nimi gadac i oni reszte zalatwia. Ale to podobno strasznie dlugo trwa. Czy nie ma jakiegos innego sposobu na zalatwienie tego??
Nikomu nic sie w wypadku nie stalo jestem troszki poobijany, cos mam z szyja ale ide na badania i sie dowiem wszystkiego. Moim siostrom i sprawcy nic sie nie stalo wiec jest luzik.
Z gory dziekuje za wszelka pomoc pozdrowka.
Piki - Pon Wrz 05, 2005 11:58
Cytat: | Z tego co POLICJA mi powiedziala to mam sie udac do swojej ubezpieczalni i z nimi gadac i oni reszte zalatwia. Ale to podobno strasznie dlugo trwa. |
Zgadza sie dobrze Ci powiedzieli...
Cytat: | Ale to podobno strasznie dlugo trwa. |
Kiedyś znajomy uderzył Ukraińca...optymistycznych wiadomosci nie mam, trwało cholernie długo
Cytat: | Czy nie ma jakiegos innego sposobu na zalatwienie tego?? |
Hmm a nie możesz naprawić auta sam a potem przedstawić ubezpieczalni faktury? I niech oni sie męczą sciągajac należność z Francji?
bodek - Pon Wrz 05, 2005 12:28
Piki napisał/a: |
Hmm a nie możesz naprawić auta sam a potem przedstawić ubezpieczalni faktury? I niech oni sie męczą sciągajac należność z Francji? |
a po co tak? zeby stracil na tym, a tak zarobi sobie troszke
DTM - Pon Wrz 05, 2005 13:03
Piki napisał/a: |
Hmm a nie możesz naprawić auta sam a potem przedstawić ubezpieczalni faktury? I niech oni sie męczą sciągajac należność z Francji? |
tak moglby zrobic jakby mial pelne AC - naprawia z AC a pozniej ubezpieczyciel sam odzyskuje sobie pieniadze jednak w tym wypadku traci znizke - czyli tak jak bodek napisal traci na tym
kolpi - Pon Wrz 05, 2005 13:06
Taras, gdzie masz ubezpieczone autko?
XIX - Pon Wrz 05, 2005 13:42
a czy myślicie że to jest temat na forum ?
według mnie nie ...
MOZE LEPIEJ IDŹ I SPYTAJ KOGOŚ KTO WIE NAPEWNO BO SIE TYM ZAJMUJE ...
czyli ubezpieczalnia ... lub prawnik a nie na forum ...
ekhm z całym szacunkiem ale to jest poważna sprawa ... a nie temat na dyskusje na forum ...
kolpi - Pon Wrz 05, 2005 13:49
Niech powie gdzie ma ubezpieczone, to moze mu pomoge.
ps. kazdy temat jest dobry na forum
Etam - Pon Wrz 05, 2005 14:01
XIX napisał/a: | a czy myślicie że to jest temat na forum ?
według mnie nie ...
MOZE LEPIEJ IDŹ I SPYTAJ KOGOŚ KTO WIE NAPEWNO BO SIE TYM ZAJMUJE ...
czyli ubezpieczalnia ... lub prawnik a nie na forum ...
ekhm z całym szacunkiem ale to jest poważna sprawa ... a nie temat na dyskusje na forum ... |
Jezeli nic nie wnosisz do tematu - nie pisz.
Byc moze jest ktos kto mia juz takie zajscie i wie dokladnie jak to zalatwic.
Rysiek - Pon Wrz 05, 2005 14:34
Taras napisał/a: | Z tego co POLICJA mi powiedziala to mam sie udac do swojej ubezpieczalni i z nimi gadac i oni reszte zalatwia. Ale to podobno strasznie dlugo trwa. |
ja kiedys z.ajeb.alem w niemca ktory jechal na ukraine...i ze mnie bardzooo szybko sciągneli znizki itp
[ Dodano: Pon 05 Wrz, 2005 ]
bodek napisał/a: | Piki napisał/a: |
Hmm a nie możesz naprawić auta sam a potem przedstawić ubezpieczalni faktury? I niech oni sie męczą sciągajac należność z Francji? |
a po co tak? zeby stracil na tym, a tak zarobi sobie troszke | pamietajcie ze faktury da sie zawyzyc odpowiednio duzo
XIX - Pon Wrz 05, 2005 14:44
Etam napisał/a: | XIX napisał/a: | a czy myślicie że to jest temat na forum ?
według mnie nie ...
MOZE LEPIEJ IDŹ I SPYTAJ KOGOŚ KTO WIE NAPEWNO BO SIE TYM ZAJMUJE ...
czyli ubezpieczalnia ... lub prawnik a nie na forum ...
ekhm z całym szacunkiem ale to jest poważna sprawa ... a nie temat na dyskusje na forum ... |
Jezeli nic nie wnosisz do tematu - nie pisz.
Byc moze jest ktos kto mia juz takie zajscie i wie dokladnie jak to zalatwic. |
wnosze i to sporo ...
KUTWA na forum publicznym dostępnym każdej mendzie dyskutujcie o zawyżaniu faktur i kombinowaniu z ubezpieczalnią....
ot to jest właśnie wnoszenie do tematu ...
Hugo - Pon Wrz 05, 2005 14:57
XIX napisał/a: | Etam napisał/a: | XIX napisał/a: | a czy myślicie że to jest temat na forum ?
według mnie nie ...
MOZE LEPIEJ IDŹ I SPYTAJ KOGOŚ KTO WIE NAPEWNO BO SIE TYM ZAJMUJE ...
czyli ubezpieczalnia ... lub prawnik a nie na forum ...
ekhm z całym szacunkiem ale to jest poważna sprawa ... a nie temat na dyskusje na forum ... |
Jezeli nic nie wnosisz do tematu - nie pisz.
Byc moze jest ktos kto mia juz takie zajscie i wie dokladnie jak to zalatwic. |
wnosze i to sporo ...
KUTWA na forum publicznym dostępnym każdej mendzie dyskutujcie o zawyżaniu faktur i kombinowaniu z ubezpieczalnią....
ot to jest właśnie wnoszenie do tematu ... |
Człowieku jak nie chcesz to nie musisz tu wchodzić
kolpi - Pon Wrz 05, 2005 15:17
XIX chyba prosi sie o bana, Taras czekam na info
XIX - Pon Wrz 05, 2005 15:45
kolpi napisał/a: | XIX chyba prosi sie o bana, Taras czekam na info |
buahah wy dalej nie wiecie o co chodzi
ale co tam ... dobrej zabawy
[ Dodano: Pon Wrz 05, 2005 4:46 pm ]
Hugo napisał/a: | XIX napisał/a: | Etam napisał/a: | XIX napisał/a: | a czy myślicie że to jest temat na forum ?
według mnie nie ...
MOZE LEPIEJ IDŹ I SPYTAJ KOGOŚ KTO WIE NAPEWNO BO SIE TYM ZAJMUJE ...
czyli ubezpieczalnia ... lub prawnik a nie na forum ...
ekhm z całym szacunkiem ale to jest poważna sprawa ... a nie temat na dyskusje na forum ... |
Jezeli nic nie wnosisz do tematu - nie pisz.
Byc moze jest ktos kto mia juz takie zajscie i wie dokladnie jak to zalatwic. |
wnosze i to sporo ...
KUTWA na forum publicznym dostępnym każdej mendzie dyskutujcie o zawyżaniu faktur i kombinowaniu z ubezpieczalnią....
ot to jest właśnie wnoszenie do tematu ... |
Człowieku jak nie chcesz to nie musisz tu wchodzić |
dzięki za pozwolenie ... właśnie do niego sie stosuje
Vesti - Pon Wrz 05, 2005 16:13
Kolpi Taras odezwie sie jak wyjdzie ze szpitalka po obserwacji.. thanx za pomoc..
kolpi - Pon Wrz 05, 2005 16:50
Vesti, jak mozesz to dowiedz sie gdzie ma ubezpieczone, to moze zaraz bym mogl juz cos pomoc.
Gelo E36 - Pon Wrz 05, 2005 18:52
jest cos takiego u nas jak fundusz gwarancyjny czy cos takiego nawet jesli ktos uderzy w ciebie bez oc to i tak oddaja ci sarke z tego funduszu ktory pozniej sciaga z procentami od sprawcy wypadku w tym momencie moze ten fundusz zadziala ale ma tez swoja marna strone przez fundusz pieniazki zalatwia sie nawet do roku czasu najlepiej pojedz do swojej ubezpieczalni i tam powiedza ci dokladnie co zrobic
Taras - Wto Wrz 06, 2005 15:50
sprawa przedstawia sie tak. Bylem w swojej ubezpieczlani sprawdzili nr zielonej karty i odeslali mnie do pzu. Tam poszedlem do wydzialu likwidacji szkod sprawdzili ten nr i rzcezywiscie to oni sa korespondentem czy jak to sie nazywa, wiec co jak co wszystko zaczalem zalatwiac w pzu. Teraz czekam na rzeczoznawce, wycene i reszte juz ma pzu zalatwiac. Mam nadzieje ze wszystko pojdzie gladko i sprawnie. I pewna pani kazala zbierac mi dokumentacje z leczenia to cos jeszcze z nw wyrwe.
[ Dodano: Wto Wrz 06, 2005 5:51 pm ]
dzieki wszystkim za pomoc
pozdrowka
kolpi - Sro Wrz 07, 2005 13:51
No widzisz, jakby byly jakies problemy to dzwon lub pisz
Taras - Pią Wrz 09, 2005 10:28
No wiec tak byl dzisiaj rzeczoznawca u mnie i poogladal popatrzyl popisal i powiedzial ze prawdopodobnie bedzie szkoda calkowita. Nie bardzo mnie sie to podoba i w jaki sposob moge w razie czego odwolac sie od ich decyzji i czy cos to da?? bo szczerze mowiac nie wychodzi sie dobrze na takiej szkodzie calkowitej.
kolpi - Pią Wrz 09, 2005 13:12
Dobrze sie wychodzi, chyba ze masz za nisko ubezpieczone auto.
Taras - Pią Wrz 09, 2005 13:42
Ale to chyba tez zalezy od autka bo jak rozbilem poldzeza i uznali mi szkode calkowita to nie bylem zbytnio zadowolony. No nic dzieki Kolpi za pomoc i czekam do poniedzialku na wycene.
|
|