|
Lubelskie Forum Motoryzacyjne
|
|
Lubelskie Firmy Motoryzacyjne - [NIE POLECAM] PROSTOWANIE i REGENERACJA FELG RYKI
majuDJ - Pon Lip 16, 2012 13:33 Temat postu: [NIE POLECAM] PROSTOWANIE i REGENERACJA FELG RYKI Miało być super , a okazało się że ponad 300zł poszło w błoto. Będzie to długa historia , więc Ci co nie lubią czytać zapraszam do podsumowania
Pan miał pozytywne opinię na różnych forach, ale ja będę należał do grona niezadowolonych klientów.
Nie polecam firmy z Ryk
A moja historia jest taka:
Kupiłem felgi na allegro, okazało się że są krzywe. Skuszony bardzo konkurencyjnymi cenami prostowania wybrałem się z Lublina do Ryk. Jak się później okaże była to kasa wyrzucona w błoto. Przyjechałem z felgami z bagażniku. Warsztat ulokowany na tyłach ładnego domku jednorodzinnego. Sprzęt do wyważania i prostowania jest, ale brak specjalistów do obsługi jego. Firma składa się chyba z 3 osób, Szef - syn wyważał, a jego tata prostował. Firma istnieje dopiero 3 lata. Nie wiem czy fachowcy mieli wcześniej jakieś doświadczenie z kołami czy dopiero się uczą. Umówiłem się na dzień 28.05
Pan "wyprostował" i "wyważył" 3 z 4 felg bo stwierdził że 4 jest minimalnie krzywa i można to doważyć i będzie ok. Ok to ja zadowolony wyciągam 240zł ( tyle policzył ze wyprostowanie alu 17 nastek, wyważanie i założenie felg na samochód). Jadę przejechałem może z 2 km i wjechałem na główną drogę i zero zmian, powiedziałbym że było jeszcze gorzej niż wcześniej. Dzwonię do faceta i mówię, że wracam bo to dalej bije mi przy 90km/h i więcej. Wróciłem Pan lekko zdziwiony, kazałem mu przejechać się i sprawdzić. On się przejechał stwierdził, że faktycznie bije. Więc zdjął koła i co się okazało otwór na piastę jest kilka mm większy niż szerokość piasty - nie zauważył tego powiedział ( to niezły z niego fachowiec od kół). Powiedział że jak sobie kupię pierścienie centrujące to będzie ok, kazał mi sprawdzić sobie ile ma piasta w E46 i zmierzył mi suwmiarka że felga ma otwór 76mm ( jak się później okaże ma 76,9mm chyba ten pan nie był na lekcji techniki w podstawówce jak uczono mierzyć suwmiarką)
Tak więc koła zdjęliśmy i założyły mi ponownie moje zimowe koła. Wróciłem do Lublina i pierwsze co siadłem to poszukałem pierścienie centrujących w Lublinie na allegro http://allegro.pl/piersci...371757346.html. Kupiłem drożej bo zależało mi na czasie, więc umówiłem się na założenie pierścienie i przełożenie kół w firmie http://www.bafo.pl/. Panowie jak zobaczyli felgi wyprostowane i wyważone przed specjalistę z Ryk to się uśmiali po pachy, mówili że tak się nie rozkłada odważników, że to fachura odwalona jest i żebym sobie lepiej to kola wyważył. Ja nie uwierzyłem bo myślałem koła wyważone to po co mam drugi raz płacić ( jak się później okazało Panowie z BAFO mieli RACJĘ!!!) Pierścienie założone ja zadowolony i 44zł za pierścienie i przełożenie kół ( to było tylko chwilowe zadowolenie) to jeżdżę po mieście , przetestowałem i jak gdyby drgania ustały, ale tylko pojechałem w trasę i drgania wróciły co prawda słabsze i w innym zakresie prędkości. Więc napisałem do faceta z Ryk e-maila z reklamacją to dostałem taką miłą odp. "Nie chce mi się odpowiadać na twojego maila pisząc. Jak masz jakieś obiekcję zadzwoń do nas chyba tak łatwiej niż klepiąc po klawiaturze."
Więc zadzwoniłem opieprzyłem i powiedziałem że 2 lipca będę wracał z dziewczyną z Konstancina Jeziornej to wstąpię na poprawki.
Wracam z dziewczyną tego 2 lipca i wstępujemy, szef- syn " fachowiec” pozdejmował wszystkie koła i mówi, o jednak pierścienie są złe bo jeszcze jest minimalny luz. To ja sobie myślę to jak ich ty je wymierzyłeś, jak kupiłem takie jakie kazałeś. Zdjął każde koło z osobna i znowu wyważa, jak się okazało niektóre koła na maszynie wskazywały L. 0 P 30 , L 15 P 5, czyli jak by koła były kompletnie nie wyważone a przejechałem na nich max z 800km od prostowania czyli od 28.05. Mówił że to tak ma być bo koło się dopiero układa przez pierwszy 1000km. Nie miałem czasu za bardzo obserwować go przy robocie bo zajmowałem się dziewczyną – bo się jej nudziło. Wiec "fachowiec" wyważył ponownie dojadając następne kilogramy odważników. Powiedziałem mu żeby naprostował te 4 koło którego ostatnio nie prostowaliśmy, to wykonał o w mig może zeszło mu max 35 minut z prostowaniem tego koła. Wiec założyliśmy koła i kazałem mu się przejechać jeszcze raz, zero zmian powiedziałbym ze drgania się nasiliły od tych kilogramów odważników co nałożył. Na koniec w ramach „promocji” za prostowanie 4 koła wziął tylko 50zł ( co się później za 3 dni okazało było wywaleniem kasy w błoto). Sfrustrowany wróciłem wkurzony ja i moja dziewczyna do Lublina.
Za jakieś 2 dni wybrałem się do specjalistów z mojego bardziej rodzinnego miasta z Niska na podkarpaciu http://mtgum.pl/. Fachowcy w tej firmie jak zdjęli pierwsze koła to tak samo jak w firmie BAFO w Lublinie powiedzieli ze to koła są źle wyważone. Wymierzyli dokładnie otwór na piastę i okazało się ze jest 76,9mm ( o 0,9mm różnicy niż Pan który wymierzył w Rykach). Założyli mi oryginalne niemieckie pierścienie centrujące zwężające z 76,9mm na 72,6mm. Jak się później na maszynie okazało każda z prostowanych 1000km temu felg w Rykach jest krzywa i zaliczają się do prostowania!!! Nawet ta prostowana 2 lipca 200km temu!!! Poza tym Panowie pozdejmowali mi te kilogramy odważników i wyważali koło za pomocą ½ ilości odważników tych co użył pierwszym razem „fachowiec z Ryk”
Tak wiec napisałem drugiego e-maila z żądaniem zwrotu kosztów niepoprawnej naprawy. Znowu dostałem miłą odpowiedź, że Panu się nie chce pisać. Dziś czyli 16.07 mija termin zwrotu kosztów prostowania na mojego e-maila lecz żadnej rekompensaty nie dostałem.
Tak wiec nie polecam usług w tej mało „fachowej” firmie. Panowie nie umieją kompletnie prostować ani wywiązać felg, a nawet posługiwać się suwmiarką!!!
Zanim zdecydujecie się wysłać temu „fachowcowi” swoje felgi skuszeni taniością zastanówcie się czy to wam się opłaca.
A bym zapomniał dodać mojego felgi to nie chinole tylko niemieckie felgi renomowanej firmy ze wszystkie mogły się pokrzywić w przeciągu niecałych 1000km.
Całe szczęście ze mój tata dał mi ori felgi styling 43 z nowiutkimi oponkami 205/55/r16 Pirelli P7 bo bym mu zaraz inaczej to jeszcze zrobił.
Podsumowując
- Ponad 300zł wydane w błoto
- Felgi nadal krzywe
- Pan nie umie się posługiwać suwmiarką oraz nie potrafi wyważać kół ( potwierdzone przez BAFO z Lublina i mtgum z Niska)
BOSEK - Sro Lip 18, 2012 17:23
dobrze i rzeczowo opisany typowy, polski fachura ...
majuDJ - Czw Lip 19, 2012 15:32
Będą dowody w najbliższym czasie, bo Pan chce skorzystać z KK art 212. A ja w postaci opinii biegłych chcę zrobić kontrę i udowodnić że moje zarzuty są prawdziwe KK Art 213
Paweel - Czw Lip 19, 2012 18:33
niby miliony much nie mogą się mylic a jedzą guano ...
ale wiesz ...
widziałem 18'' fele zrobione przez nich i była igła ...
dziesiątki pozytywów ...
poka dowody na to co napisałeś bo internet wszystko przyjmie ...
nawet to że " Jasio jest głupi " ...
ps. w poniedziałek wioze im swoje skorodowane 18'' do renowacji ...
[ Dodano: Czw Lip 19, 2012 20:34 ]
BOSEK napisał/a: | dobrze i rzeczowo opisany typowy, polski fachura ... |
raczej sobie nie zadałeś minimum trudu żeby przeczytac te wypociny powyżej ...
siwy - Czw Lip 19, 2012 21:54
majuDJ napisał/a: | Będą dowody w najbliższym czasie, bo Pan chce skorzystać z KK art 212. W postaci opinii biegłych | chciałeś napisać chyba że będziesz się starał udowodnić za pomocą biegłych że 213 ... ? bo twierdzi że go pomówiłeś?
majuDJ - Czw Lip 19, 2012 22:03
Tak zgadza się Siwy. Tak wyssałem sobie z palca ta bajeczkę i wymyśliłem szczegóły...
Paweel - Pią Lip 20, 2012 08:36
majuDJ napisał/a: | Tak zgadza się Siwy. Tak wyssałem sobie z palca ta bajeczkę i wymyśliłem szczegóły... |
wystarczy że zrobi dokładny opis Twoich felg i na 99 % będziesz śpiewał innym głosem ...
.Gelo. - Pią Lip 20, 2012 09:05
widzę masz same problemy.99% twoich postów na forach to problemy z warsztatami itd
Paweel - Pią Lip 20, 2012 09:09
.Gelo. napisał/a: | widzę masz same problemy.99% twoich postów na forach to problemy z warsztatami itd |
mam nadzieję że ten temat będzie ostatni i kolega zostanie odpowiednio wyprostowany ...
ukanio - Pią Lip 20, 2012 11:50
majuDJ, jedno pytanie. Czemu masz pretensje do kogoś, że:
1. Nie zauważył, że felgi mają za szeroki otwór centrujący?
Przecież gość nie jest jasnowidzem i nie przewiduje, że przyjeżdża do niego klient, który kupił felgi nie pasujące do swojego modelu auta. Swoją drogą tutaj wychodzi Twoja niewiedza. Przy zakupie felg podstawa to sprawdzić rozmiar, szerokość, rozstaw śrub, ET i wielkość otworu centrującego.
2. Źle zmierzył otwór centrujący?
Sam nie zmierzyłeś wielkości otworu na feldze, a masz pretensje, że ktoś Ci źle zmierzył?
Wiadomo, tak zazwyczaj jest i pewnie w tym przypadku było podobnie, że facet zmierzył "na szybko" żeby Ci pokazać różnicę między piastą, a otworem z myślą, że jak będziesz chciał kupić pierścienie to zmierzysz sobie sam dokładnie. No niestety, nie mógł przewidzieć, że jego klient przed zakupem pierścieni nawet nie zmierzy dokładnie otworu.
Podsumowując. Nie wiem jak z wyważeniem i prostowaniem, może masz rację, że Ci źle to zrobili.
Natomiast z tym otworem to powinieneś mieć pretensje sam do siebie.
Mateusz - Pią Lip 20, 2012 12:05
Cytat: | 2. Źle zmierzył otwór centrujący?
Sam nie zmierzyłeś wielkości otworu na feldze, a masz pretensje, że ktoś Ci źle zmierzył?
Wiadomo, tak zazwyczaj jest i pewnie w tym przypadku było podobnie, że facet zmierzył "na szybko" żeby Ci pokazać różnicę między piastą, a otworem z myślą, że jak będziesz chciał kupić pierścienie to zmierzysz sobie sam dokładnie. No niestety, nie mógł przewidzieć, że jego klient przed zakupem pierścieni nawet nie zmierzy dokładnie otworu.
|
Wg mnie słaby argument. Skoro mierzy i się na tym zna to niech poda prawidłową wartość. A co jeśli Maju nie umie odczytywać wielkości z suwmiarki, albo nawet jej nie posiada? Równie dobrze na oko mógłby mu podać różnicę bo przecież sam sobie zmierzy jeszcze raz i dokładnie.
ukanio - Pią Lip 20, 2012 12:15
Mateusz, przypominam Ci, że zadaniem tego fachowca było wyprostowanie i wyważenie felg, a nie mierzenie otworu centrującego.
Co by nie było wszystko wynika z tego, że majuDJ nie zadał sobie trudu żeby sprawdzić wielkość otworu przed zakupem jak i po zakupie felg.
Poza tym odbijając Twój argument napiszę tak:
majuDJ napisał/a: | chyba ten pan nie był na lekcji techniki w podstawówce jak uczono mierzyć suwmiarką |
Więc skoro autor tego tematu stawia taką tezę to pewnie na lekcjach techniki nauczyli go mierzyć.
A suwmiarkę można pożyczyć od sąsiada.
majuDJ - Pią Lip 20, 2012 20:47
Pff to jest najmniejszy pikuś w dwóch zakładach powiedzieli że koła są kompletnie źle wyważone w BAFO w Lublinie i mtgum w Nisku , w Nisku mu poprawnie dopiero wyważono koła. Z początku w pierwszym zakładzie nie uwierzyłem ( myślę przyjechałem tylko po przełożenie kół i założenie pierścienie i pewnie chcą jeszcze zarobić). Zresztą ta sama maszyna po przejechaniu 800km wskazywała takie różnice jak by felgi kompletnie nie były wyważone. W akademiku nie posiadam takich urządzeń jak suwmiarka. jak nie chciało mu się wymierzyć to mógł powiedzieć "proszę Pana musi pan sobie zmierzyć otwór na piastę". A nie podał proszę sobie kupić pierścienie 76mm. Wiec teraz jak w dwóch zakładach wyśmiali wyważenie to ciekawo ja z prostowaniem. Szkoda gadać i dyskutować na ten temat.
Czytajcie dokładniej i nie wyłapujecie mało ważne wątki
Paweel - Sob Lip 21, 2012 04:46
majuDJ napisał/a: | Pff to jest najmniejszy pikuś w dwóch zakładach powiedzieli że koła są kompletnie źle wyważone w BAFO w Lublinie i mtgum w Nisku , w Nisku mu poprawnie dopiero wyważono koła. Z początku w pierwszym zakładzie nie uwierzyłem ( myślę przyjechałem tylko po przełożenie kół i założenie pierścienie i pewnie chcą jeszcze zarobić). Zresztą ta sama maszyna po przejechaniu 800km wskazywała takie różnice jak by felgi kompletnie nie były wyważone. W akademiku nie posiadam takich urządzeń jak suwmiarka. jak nie chciało mu się wymierzyć to mógł powiedzieć "proszę Pana musi pan sobie zmierzyć otwór na piastę". A nie podał proszę sobie kupić pierścienie 76mm. Wiec teraz jak w dwóch zakładach wyśmiali wyważenie to ciekawo ja z prostowaniem. Szkoda gadać i dyskutować na ten temat.
Czytajcie dokładniej i nie wyłapujecie mało ważne wątki |
ano szkoda gadac skoro wyważyłeś rzekomo źle wyważone koła i teraz chcesz cokolwiek udowadniac...
mam nadzieję że właściciel firmy pojedzie Cię z paragrafu o pomówienia ...
szkoda że nie ma paragrafu na podcieranie tyłka szkłem i ignorancję ...
crOOchy - Sob Lip 21, 2012 09:06
Panowie, bez takich wycieczek, bo skończy się dyskusja.
Kontynuujcie merytorycznie temat, albo nie piszcie wcale.
siwy - Sob Lip 21, 2012 09:26
Trochę przeginacie. to że majuDJ, nie bardzo potrafi opisać to merytorycznie wartościowo, wcale nie oznacza że nie został oszukany. sami wiecie jak to w tym kraju jest.
majuDJ napisał/a: | Będą dowody w najbliższym czasie, bo Pan chce skorzystać z KK art 212. A ja w postaci opinii biegłych chcę zrobić kontrę i udowodnić że moje zarzuty są prawdziwe KK Art 213 |
jak zwykle za jakiś czas się okaże.
ukanio - Sob Lip 21, 2012 09:30
majuDJ, ale to chyba logiczne, że jak coś kupujesz to trzeba samemu sprawdzić/zmierzyć czy będzie pasowało. I na prawdę nie ma co się tłumaczyć, że mieszkasz w akademiku i nie masz suwmiarki.
A co by było gdybyś nie sprawdził rozstawu śrub w tych felgach? Też byś miał pretensje do gościa z zakładu?
banani - Pon Lip 23, 2012 14:35
a ja u nich robiłem felgi i jestem zadowolony
Paweel - Pon Lip 23, 2012 17:11
siwy napisał/a: | Trochę przeginacie. to że majuDJ, nie bardzo potrafi opisać to merytorycznie wartościowo, wcale nie oznacza że nie został oszukany. sami wiecie jak to w tym kraju jest.
majuDJ napisał/a: | Będą dowody w najbliższym czasie, bo Pan chce skorzystać z KK art 212. A ja w postaci opinii biegłych chcę zrobić kontrę i udowodnić że moje zarzuty są prawdziwe KK Art 213 |
jak zwykle za jakiś czas się okaże. |
wiemy , wiemy też że takich "cwaniak w necie ... xxxx w świecie ... " jest też pełno
i bardzo mnie denerwuje takie obsmarowywanie byc może winnego byc może niewinnego rzemieślnika ...
dowody na stół , jasne przedstawienie sytuacji a nie bezsensowne bicie piany i oczernianie
szczególnie że z kilkunastoma osobami rozmawiałem na temat tamtej firmy i wszyscy zadowoleni ... terminy nieco długie czasem ale zadowoleni z efektu prac .
siwy - Wto Lip 31, 2012 23:06
Paweel napisał/a: | i bardzo mnie denerwuje takie obsmarowywanie byc może winnego byc może niewinnego rzemieślnika ...
dowody na stół , jasne przedstawienie sytuacji a nie bezsensowne bicie piany i oczernianie | 100% racji.
KTR - Czw Sie 02, 2012 17:01
no ciekawe jaki bedzie finał... hmm swoja droga troche dziwne, że nie "patrzyłeś mu na ręce" nie wiem jak wyglada ten zakład i czy jest taka możliwość ale ja z czystej ciekawości patrzył bym co gdzie i jak krzywe. Wystarczy wrzucić takie koło na wyważarkę zakrecić i wszystko powinno być widać:S Co do wyważania też dziwna spr, jest jeśli wszystko z opona i felga ok to zdarza sie tak, że wcale nie trzeba dawać odważników, ale to już zależy czy komus bedzie sie chciało bawić Ale to już loteria, zdarza sie, że w przy nowych oponach i felgach wychodza wartości z kosmosu..
Raczkow - Czw Sie 02, 2012 22:33
Byłem kiedyś u nich z felgami które miały bardzo małe otwory na śruby. W tamtym okresie chyba nie posiadali takowych nakrętek żeby przykręcić taką felge do maszyny. Zaczęły się kombinacje a to żeby coś przyspawać do maszyny a to żeby nakrętki ktoś z czegoś szybko wykręcił itp itd.. Ogólnie jak bym nie stał obok tylko zostawił im te felgi to pewnie skończyło by się podobną historią co u kolegi, czyli brakiem satysfakcji felgi poszły na złom
siwy - Pon Sie 06, 2012 22:10
PS a to nie Twój temat?
http://lkt.pl/viewtopic.php?p=251994#251994
i ten?
http://lkt.pl/viewtopic.php?p=252042#252042
majuDJ - Wto Sie 07, 2012 23:43
Tak moje
M@rcus - Pon Sie 27, 2012 08:16
Hehe kurde maju Ty to masz Pecha w życiu... na które forum by nie wejść to jest Twój temat i wszędzie robią Cię w butelkę, jak nie objechałeś Pawła z Lkaudi, temat rzeka... to teraz felgi...najpierw miałeś ale bo kupiłeś krzywe i sprzedający Cię oszukał, teraz koleś co prostuje, nie zazdroszczę. Jako że miałem przyjemność robić i z Tobą tranzakcję również poniekąd mnie oszukałeś, być może nie świadomie, być może świadomie, nie ważne, nie będę bił piany o 50zł ale osuszacz który sprzedawałeś nie miał prawa pasować do AHU a zapewniałeś inaczej. Moja rada siądź i przekalkuluj czy to CI się opłaca. Na niektórych rzeczach w życiu można oszczędzać ale na niektórych nie warto, cena felg+prostowanie+paliwo+czas na pisanie postów=kupił byś felgi w Lublinie i był zadowolony. Na przyszłość lepiej 2x przemyśleć niż potem się żalić po forach, a i tak Ci nikt tu nie pomoże, co niektórzy mogą jedynie współczuć...
mikae - Pon Sie 27, 2012 10:09
tak obserwuję ten temat i jedno co mnie nurtuje majuDJ, czy ty uważasz ludzi za debili czy sam może masz jakieś problemy ze sobą. Opisujesz tutaj całą niby sytuację z felgami i równocześnie wystawiasz na tym samy forum ogłoszenie o sprzedaży
http://lkt.pl/viewtopic.p...ghlight=#252091
w którym nie wspominasz ani słowa, że coś jest z felgami nie halo - tak samo w aukcji do której podałeś linka - czyli tak jakbyś sprzedawał dobre felgi.
Wniosek jest jeden - gdzieś MIJASZ SIĘ Z PRAWDĄ - czy w tym temacie czy w tamtym
w sumie mało ważne - mi wystarczyło aby wyrobić sobie zdanie na Twój temat.
majuDJ - Pon Sie 27, 2012 17:57
Pisze jasno i wyraźnie
[ Dodano: Pią Lip 13, 2012 20:43 ]
Nieaktualnie
siwy - Pon Sie 27, 2012 22:21
no to jak wkońcu " Koła są wyważone, więc kupujesz i zakładasz. Bez dodatkowych kosztów. " czy jednak dodatkowe koszty że prostować trzeba? bo jak to jest?
Paweel - Wto Sie 28, 2012 10:04
ja ponawiam prośbę o wykasowanie go stąd bo aby smród sieje ...
guziolek - Sro Sie 29, 2012 13:38
Na vagu to nawet mu współczułem z tym alternatorem, bo tam było faktycznie pare niewiadomych, ale teraz widać jaki sam jest uczciwy....
.Gelo. - Sro Sie 29, 2012 23:58
ja uważam że nie ma sensu tego już w ogóle komentować
Paweel - Czw Sie 30, 2012 08:47
.Gelo. napisał/a: | ja uważam że nie ma sensu tego już w ogóle komentować |
a ja ponawiam wniosek o usunięcie pana z forum .
nie chciałbym żeby się okazało że nagle ja lub inny user go oszukał bo cośtam ...
poza tym ... jakbym szukał takich felg to pewnie bym od niego kupił ... bo nie mam czasu ani chęci na przekopywanie różnych for w poszukiwaniu info czy sprzedający to uczciwy gośc czy nędzny kłamca i kałożerca ...
siwy - Sob Wrz 01, 2012 11:28
wniosek zaakceptowany. 3 warny
KIT GTO - Czw Wrz 20, 2012 10:48
wracają do tematu i nie robiąc Ot
dorzucę swoje 5gr.
3 lata temu malowałem u nich felgi nowe 18 i zakładałem również od razu opony, cena przyzwoita i co ważne taka sama jak w cenniku i podczas rozmowy telefonicznej byłem zadowolony więc ich polecałem tu i na innych forach oraz w realu
w tym sezonie w drugim aucie przyszedł czas wymiany opon 19 bo stare już się zużyły w czasie poszukiwań opon trafiłem na komplet dwuletnich kół też 19 (opony prawie jak nowe a felga z innym wzorem który przypadł mi do gustu) i w dobrych $$ w bardzo dobrym stanie oprócz jakichś tam rys i płytkich zadrapań od krawężników więc się skusiłem
zaoszczędzone w ten sposób $$ postanowiłem przeznaczyć na renowację w tym zakładzie
ale przed niezapowiedzianym przyjazdem, tak jak pierwszym razem sprawdziłem koszt malowania w ich cenniku, również zadzwoniłem żeby upewni się co do ceny i dodatkowych kosztów; dostałem odp. że dodatkowo będę musiał dopłacić za wypełnienie ubytków w granicach 30 zł za koło jeśli sa nie duże więc cena i tak był dość dobra więc się umówiłem
po przyjechaniu na miejsce wyjęciu kół za z bagażnika, pierwsze za co się wzięli to sprawdzenie na wyważarce czy koła są proste
....... co się okazało wszystkie 4 były krzywe i nadawały się do prostowania no może jedno niekoniecznie bo było w granicach tolerancji (jakiej tolerancji?) cena 80 zeta za koło
następnie przyszedł szef, jaki kolor chcesz?
taki jak w oryginale lub najlepiej grafitowy o ile nie będzie droższy, ze względu że już tyle dodatkowo muszę dopłacić za prostowanie
no wiesz srebrny nie będzie tani tym bardziej grafit mam nowe farby i nowy amerykański lakier którym trzeba trzy razy nakładać i trzy razy w piecu wypalać a to dodatkowe $$
jak to ? przecież w rozmowie i cenniku .........
ale to są 19 więcej idzie wszystkiego
pracownik szefa: no właśnie 19 a nasza maszyna nie ściągnie z nich opon!
szef: no właśnie będę musiał podjechać do znajomego w Rykach on ma odpowiednią maszynę do tak dużych kół ale to kolejne $$
po przeliczeniu wyszło grubo ponad 1250 zł więc temat odpuściłem, no może nie do końca bo miałem ze sobą jedna felgę aluminiową do pospawania którą u nich zostawiłem i po którą wysłałem swojego kuriera bo taniej niż oni chcieli
moje zdziwienie było wielkie jak ją otrzymałem zapakowaną tzn: przewinięta jedno lub dwukrotnie streczem zero innego zabezpieczenia chociażby frontu felgi
a koła które miały być krzywe i nadawać się do prostowania okazały się proste !!!!! nie wiem jak to możliwe ale widzę że i mnie chcieli chyba przekręcić w tej sprawie
nikogo nie oskarżam i nie wyzywam od oszustów, sami oceńcie ich podejście
ale tej firmy już nikomu nie polecę
chyba czas kiedy wchodziła na rynek się skończył i walą teraz po całości w .....
na niektórych forach można przeczytać negatywne opinie o nich i nie są to już jednostkowe przypadki
Paweel - Sob Paź 13, 2012 17:36
jako riposta ...
kolega robi u nich po kilka kompletów miesięcznie i zadowolony jest ...
swój sprzet do ważenia i montażu ma więc weryfikuje ...
mattey - Sob Paź 13, 2012 19:55
nawiązując do tego wszystkiego to równie dobrze mogę ja zacząć temat o fachowcach z jodłowej którzy podjęli sie uruchomienia zegarów w safranie i coś im nie wyszło Temat ograną Tomek i chwała mu za to jedyny pozytyw to że jak jade na jodłową po akumulator to mam dobry rabat Niestety w tym kraju jest tylu fachowców ilu userów na FB tyle dobrego że większość kłopotów rozwiązuje sam i nie mam do nikogo pretensji co najwyżej do właściciela sklepu kiedy niema zimnego piwa które jest mi niezbędne kiedy dłubie w kablach i mam problem co gdzie i jak
losiek - Czw Paź 25, 2012 21:35
do czorta! to gdzie mam fele zawieźć do prostowania? w lublinie ktos cos poleci? czy jechac do tych Ryk czy jak..
wysek^^ - Pią Paź 26, 2012 08:15
losiek napisał/a: | do czorta! to gdzie mam fele zawieźć do prostowania? w lublinie ktos cos poleci? czy jechac do tych Ryk czy jak.. |
Gębka Henryk. Centrum opon
adres: al. Piłsudskiego 24a
Lublin
tel: 81 532 78 61
spróbuj tutaj , myślę że nie będzie fuszerki .
guziolek - Wto Paź 30, 2012 12:02
Ja byłem w Rykach z 15'', cena za prostowanie spawanie alu do wieśwagena 1 liść i 10 pln Wiem wiem, taniej bym kupił nową, ale nie chciało mi się szukać, a Ryki były po drodze w piątek i po drodze w poniedziałek
spider666 - Pią Lis 02, 2012 10:14
Ja polecę CAR-BUT na Dolnej Panny Marii.
Robiłem, było ok i ceny bardzo dobre, za 50pln zrobią już sporo z felgą.
losiek - Czw Sty 03, 2013 13:21
W końcu zawiozłem felgi do firmy www.profelg.pl z polecenia znajomego, a akurat musiałem być w Kraśniku.
Mogę ich polecić. Przedewszystkim ze względu na miłą i profesjonalną obsługę, którą szczerze powiedziawszy byłem zaskoczony. No i najważniejsze dla mnie to niska cena za naprawę, a jedna felga była dość mocno pogięta. Efekt po naprawie bardzo dobry
adi0 - Nie Sie 31, 2014 22:36
no proszę a ja zawsze ludzi odsyłałem do ryk bo choć sam nic tam nie prostowałem to słyszałem same pozytywy. a teraz to juz nie wiem, są oskarżyciele i są obrońcy więc dla bezpieczeństwa nie będę polecał. jak ktoś pojedzie do nich sam i sie przejedzie to nie będzie miał protensji do mnie może to się zmieniło ale jedno co mnie zdziwiło najbardziej to że prowadząc taki zakład nie mieli na wyposażeniu pierścieni centrujących. przecież takie pierścienie (plastikowe) to są groszowe sprawy by mieć na wyposażeniu a to zawsze dodatkowe złotówki do wyrwania od klienta zamiast odsyłać żeby sam sobie kupił...
|
|