|
Lubelskie Forum Motoryzacyjne
|
|
Park Techniczno - Serwisowy - Akcyza
wysek^^ - Nie Paź 15, 2006 11:04 Temat postu: Akcyza Mam pytanie jak to jest dzisiaj ze zwrotem akcyzy ? Jak sformułować podanie itd itp ?
Może ktos miał taki przypadek niedawno .
Za wszelkie informacje z góry dziękuje
Hugo - Nie Paź 15, 2006 11:08
Ale ten nasz naród jest leniwy.wystarczy otworzyć google i po 5 sekundach masz wszystko na tacy
daniel - Nie Paź 15, 2006 16:21
Nie ma jeszcze ostatecznego orzeczenie, ale na zwrot bym nie liczył, jeśli była zaniżona wartość auta. Bo zamiast zwrotu może byc dopłata
Cytat: | "GW": Akcyza widmo?
(PAP, pb/14.10.2006)
W Urzędzie Celnym w Poznaniu złożono do tej pory ponad 2000 wniosków o zwrot akcyzy zapłaconej za samochody sprowadzone z zagranicy, informuje "Głos Wielkopolski".
Wszystkie rozpatrywane są negatywnie, wyjaśnia Cezary Kosman, rzecznik poznańskiej Izby Celnej. To jednak nie zniechęca importerów aut. O ile w 2005 roku w całej Polsce takich dokumentów złożono zaledwie 470, to w bieżącym roku już 24.706.
Z czego wynika optymizm wnioskodawców? -Europejski Trybunał Sprawiedliwości (ETS) zdecydował, że stosowanie różnych stawek podatku akcyzowego dla samochodów sprowadzanych z zagranicy i kupowanych w kraju jest niezgodne z ustawodawstwem europejskim. Odniósł się do sytuacji na Węgrzech, gdzie akcyza pobierana jest na podobnych zasadach jak w Polsce.
W sprawie polskiego podatku rzecznik ETS powiedział, że różne stawki akcyzowe także są niezgodne z przepisami unijnymi. To wystarczyło, by importerzy zaczęli składać wnioski o zwrot zapłaconej akcyzy. Być może w ciągu czterech tygodni - a na pewno do końca tego roku - zapadnie wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.
Prywatni importerzy cieszą się, ale wielu z nich może nie dostać ani złotówki. Wiadomo bowiem, że w wielu wypadkach ceny aut zostały celowo zaniżone. Izba Celna w Poznaniu nie ukrywa, że zaczną się kontrole, czy kwota na rachunku za sprowadzone auto jest zgodna z rynkową wartością. W tej sprawie trzeba się wprawdzie zwracać do służb skarbowych państwa, z którego auto sprowadzono i jest to procedura zawiła, ale już bywa stosowana.
Jeśli Izbie Celnej uda się dowieść, że wartość samochodu była zaniżona, importer w drodze postępowania karno-skarbowego będzie musiał zapłacić wysoką karę. Dopiero potem może liczyć na zwrot akcyzy.
|
Paweel - Nie Paź 15, 2006 17:01
daniel napisał/a: | Nie ma jeszcze ostatecznego orzeczenie, ale na zwrot bym nie liczył, jeśli była zaniżona wartość auta. Bo zamiast zwrotu może byc dopłata
Cytat: | "GW": Akcyza widmo?
(PAP, pb/14.10.2006)
W Urzędzie Celnym w Poznaniu złożono do tej pory ponad 2000 wniosków o zwrot akcyzy zapłaconej za samochody sprowadzone z zagranicy, informuje "Głos Wielkopolski".
Wszystkie rozpatrywane są negatywnie, wyjaśnia Cezary Kosman, rzecznik poznańskiej Izby Celnej. To jednak nie zniechęca importerów aut. O ile w 2005 roku w całej Polsce takich dokumentów złożono zaledwie 470, to w bieżącym roku już 24.706.
Z czego wynika optymizm wnioskodawców? -Europejski Trybunał Sprawiedliwości (ETS) zdecydował, że stosowanie różnych stawek podatku akcyzowego dla samochodów sprowadzanych z zagranicy i kupowanych w kraju jest niezgodne z ustawodawstwem europejskim. Odniósł się do sytuacji na Węgrzech, gdzie akcyza pobierana jest na podobnych zasadach jak w Polsce.
W sprawie polskiego podatku rzecznik ETS powiedział, że różne stawki akcyzowe także są niezgodne z przepisami unijnymi. To wystarczyło, by importerzy zaczęli składać wnioski o zwrot zapłaconej akcyzy. Być może w ciągu czterech tygodni - a na pewno do końca tego roku - zapadnie wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.
Prywatni importerzy cieszą się, ale wielu z nich może nie dostać ani złotówki. Wiadomo bowiem, że w wielu wypadkach ceny aut zostały celowo zaniżone. Izba Celna w Poznaniu nie ukrywa, że zaczną się kontrole, czy kwota na rachunku za sprowadzone auto jest zgodna z rynkową wartością. W tej sprawie trzeba się wprawdzie zwracać do służb skarbowych państwa, z którego auto sprowadzono i jest to procedura zawiła, ale już bywa stosowana.
Jeśli Izbie Celnej uda się dowieść, że wartość samochodu była zaniżona, importer w drodze postępowania karno-skarbowego będzie musiał zapłacić wysoką karę. Dopiero potem może liczyć na zwrot akcyzy.
|
|
końcowa częśc to taki straszak .. na bardziej bojących sie ...
kolega opowiadał jak sprowadzili Sklase kilku letnią z USA ... i tez wartość była liczona na poziomie 20 letniej astry ...
i dzwonią z celnego do usa .. żeby potwierdzić kwote na fakturze ... (notabene firma wystawiająca fakture to kolega tego który kupił) ...( żeby było śmiszniej ) ... dzwonią ... a on po angielsku .. dajcie kogoś kto zna DOBRZE język ... szukają szukają znaleźli ...
a ten po kilkunastu minutach ... CHU>.. WAM DO TEGO ZA ILE JA SPRZEDAŁEM AUTO
daniel - Nie Paź 15, 2006 17:25
Być może to tylko straszak, ale znając nasze państwo to wątpię, żeby łatwo było odzyskać nadpłatę.
Wszyscy wiedzą, że kwoty na fakturach są zaniżane, dlatego nie będą ich weryfikować. A wartość auta mają wyliczać według cen rynkowych.
wysek^^ - Pon Paź 16, 2006 08:04
ceny auta jako tako nie zaniżaliśmy ale chyba to za dużo formalności i nerwów aby sie upominać o te pare złotych .
Dziękuje za pomoc
maly841 - Sro Paź 18, 2006 15:49
Zalezy ile miales zaplaconej akcyzy bo jak 100 euro to chyba nawet nie oplaca sie latac. Juz nie jeden sie zdziwil jak zanizyl akcyze na auto a pozniej placil kare jak mu papiery przeslali z Elizowki na Energetykow. Moze przejsc 100 aut z akcyza po 10 euro ale wyrywkowo kogos zlapia.
|
|