Czarunio - Pon Lis 27, 2006 00:35 Temat postu: Co zmienić w A3. Doradźcie mi co zrobić bo sam już nie wiem. Chcę dodać trochę mocy do mojego A3 1.8T i nie bardzo wiem co zrobić. Czy wymienić silnik na S3, czy samo turbo plus wydech, dolot i komputer. Pytałem już kilku osób i różne opinie słyszałem. Zwracam się również z prośbą do Was. Pomóżcie. MACIOR - Pon Lis 27, 2006 01:01 Jaki przebieg, jakie paliwo ???? Czarunio - Pon Lis 27, 2006 10:12
Przebiegu mam teraz coś ponad 200 tys. Samochód mam od nowości więc przebieg jest tylko mój. A z tym paliwem to chodzi Ci Maciek gdzie tankuję?? Bo generelnie to od zawsze na Shellu. MACIOR - Pon Lis 27, 2006 18:48 Tak czy siak trzeba robic remont motoru, jak mnie pamięc nie myli to ty masz bazową 150km. Robisz standart "Stage I" kolektor wydechowy i turbo K04 przewody olejowe i wodne, wtryski z TT 224km, przepływka i dolot do turbiny 3 cale, FMIC, nowy dolot plus pare pierdołek. Na jakieś 230-250km wystarczy, więcej bym niepchał bo dół silnika nie wytrzyma. Czarunio - Sro Lis 29, 2006 12:41 230-250KM to juz sporo. Tylko jeszcze mi sie rozchodzi o koszty. Orientujecie sie ile moze taki zabieg kosztowac. Mniej wiecej oczywiscie. MACIOR - Sro Lis 29, 2006 16:58 7-10tysia na nowej turbinie, z potencjałem do 280km. Chips do 150 na jakieś 170-180km około 1400-1600zł. Pozatym A3 jest ciężkie i nie odczuje się zabardzo tych 230-50km. agrabsabi - Sro Lis 29, 2006 22:15
sory maciek ale a3 nie jest cięższe od a4 a w a4 po tego typu modyfikacjach czuć już różnicę 
Mega - Sro Lis 29, 2006 22:16 twierdzisz, że jeśli ma teraz niecałe 150(co jest pewne i nie mówię tu o braku np.8 koni) tylko więcej i zrobi 250-265KM zdrowe to tego nie odczuje  
ehh Myślę że mimo swojej wagi będzie baaardzo przyjemnie (brak trakcji z trzecim biegiem włącznie, więcej niż przyzwoite osiągi) poza tym auto ma służyć zapewne do codziennego użytku a nie tylko na wyścigi więc... chyba nie ma co tutaj dyskutować... Co do twojego audi koniecznie remont to fakt tym bardziej że motor polatał trochę(ok.podejrzewam 100.000 tyś) na gazie, bez konkretnego przejrzenia silnika i elektroniki wraz z wymianą najważniejszych podzespołów moc będzie mimo wszystko ciężko uzyskać a zarazem utrzymać na dłuższą metę... Projekt jak widzisz jak najbardziej sensowny -ceny/przeróbki jak widzisz wszystko praktycznie tak jak Ci podawałem na gg Pozdrawiam MACIOR - Czw Lis 30, 2006 06:32 Tak prawde mówiac taniej będzie sprzedac i kupic S3, mniej pieprzenia. Aha i ile waży A3 1300-1400kg ????. Czarunio - Czw Lis 30, 2006 12:11 Myslalem o zakupie S3. Ale to juz nie bedzie to samo. Rozgladalem sie tez za rozbita S3 i myslalem o przerzuceniu silnika, napedow itd. A A3 wazy prawie 1400 kg. Mega - Sob Gru 02, 2006 17:07
To juz trochę bezsens co piszesz z przeżucaniem flaków.. fakt lepiej wtedy tak jak pisze macior sprzedać tą jaka jest i kupić S3 nawet gdzieś lekko przerysowaną jeśli już tak...To napewno nie głupi pomysł... Opcje sensowne są dwie tuning tego albo S3 nic więcej... (na taką moc o jakiej tutaj rozmawiamy) PS. nieweim czy wiesz ale napędów to ty nie przerzucisz z quattro do przednionapędówki 
Koszta kosmiczne=zupełna głupota maly841 - Sob Gru 02, 2006 20:41 http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C1911238 tomczo - Sob Gru 02, 2006 20:44 ta a3 nie ma 150 koni,ma albo miała ich duuużo więcej Wejdź na : http://www.streetracing.p...p=480910#480910 i sam sprawdź ,albo jeszcze to : http://www.vtg.pl/gsa3.php maly841 - Sob Gru 02, 2006 21:03
przecie o to chodzi . Po co mialbym tu wklejac link to zwyklej A3 Czarunio - Sob Gru 02, 2006 21:17 I tak będzie, że sprzedam swoją i zakupię S3. To chyba najrozsądniejsze rozwiązanie. Bo za cenę przeróbek+wartość mojej to wyjdzie już S3. I to młodsze niż moja. A w S3 moc też zawsze podnieść można. MACIOR - Sob Gru 02, 2006 21:59 W S3 zrób dobry program na jakieś 260km i jeździj ciesząc się z bezawaryjności. Mega - Nie Gru 03, 2006 22:44 najpierw sprzedaj A3 za cenę która cię satysfakcjonuje kup S3 które będzie dobrym następcą obecnego auta to będzie już dobrze później będziesz się martwił jakimikolwiek przeróbkami... Czarunio - Sro Gru 13, 2006 15:44 No wlasnie. Sprzedac moja za satysfakcjonujaca cene. I kupic S3 w dobrym stanie. Swoja mam od nowosci i jestem jej w 100% pewien. Nic nigdy sie nie zepsulo. Caly czas regularnie serwisowalem. Chcialbym kupic cos czego moglbym byc tak samo pewny. Tylko, ze taki samochod bedzie pewnie kopsztowal kosmiczne pieniadze. Szczypior - Sro Sty 17, 2007 21:24 Temat postu: Re: Co zmienić w A3.
Mi się wydaje ze dłubanie silnika jest bardziej opłacalne niz kupno od S3. Popierwsze to masz swoj silnik to wiesz co masz a jak kupisz silnik od s3 to i tak musisz go rezebrac i sprawdzić gdzie wiadomo wiąże sie to zkosztami, a twoj stary silnik rózni sie tylko paroma detalami jest jeden koleś który dłubie tylko audi i robi co tylko sobie zamażysz i robi to najlepiej w polsce. Napewnio musisz nową turbinke mapsensor , nowa pompka paliwa , wtryski wydech pełny przelot 2,5 cala plus kolektor wydechowy i ssący i jest sporo kucyków do ogarnięcia [/quote] agrabsabi - Sro Sty 17, 2007 22:03 zmieniać i modyfikować to tu można naprawdę dużo
tylko koszty trzeba policzyć  to takie proste  wystarczy zejść na ziemię
no i maciek wcześniej napisał że w pewnym momencie dół silnika nie wytrzyma 
następny dodatkowy koszt  i zupelnie nie potrzebny a napewno nieunikniony
co do wagi autka to a4 z 1.8T waży 1275kg to jak to się dzieje
że a3 waży 1400 i więcej 
nie mylcie ludzie masy własnej z masą całkowitą czy tam dopuszczalną
tam wszystko pisze w dowodzie R 
MACIOR - Sro Sty 17, 2007 22:16 Co do wypowiedzi kolegi Szczypior 
Jestem pewien, że nawet zanim zacznie dłubać swoje A3 to tak czy siak musi motor wyrwać i rozebrać na czynniki pierwsze, z tego co pamiętam to kiedyś Czarek jeździł na gazie, a to już ma jakiś wpływ na silnik, pozatym nasze paliwa i serwisy. Plusem obecnego silnika jaki ma w aucie jest niesprawiająca problemu elektronika z paroma modułami, 1 sondą i paroma czujnikami, przy modach niebędzie sprawiała znacznych kłopotów. Tak dla ostudzenie to dłubnięcie 1.8T 150km w bazie na jakieś 250-270km na lekko modyfikowanym dole to koszt około 7-10tyś robiąc wszystko od A-Z, do tego dochodzą zegary i strojenie. Osobiście wolałbym sprzedać A3 dołożyć te 10-15tyś i kupić S3 tym się bawić, robisz soft na 250-260km i jeździsz spokojnie ciesząc się niepsującym się zapieprzającym cywilnym autem nie wydumką w której coś się będzie sypało. Pozatym w VAGach nie ma mapsensora tylko notorycznie padający Mafsensor czyli popularna przepływka. No i za S3 przemawia pseudohaldex quattro.
KOSA - Sro Sty 17, 2007 22:33 mapsensor zawsze można dołożyć, ale osobiśie też bym był za opcją S3, tak duże kombinacje nigdy do końca nie będą przewidywalne MACIOR - Sro Sty 17, 2007 22:35
W tym wypadku mamy trochę wredny sterownik, mozna zrobić ale po co jak seryjna przepływka daje dare z seryjnym kompem. DTM - Czw Sty 18, 2007 20:12 MACIOR, a ja skomentuje ze wszystko zalezy od stanu posiadanej A3 przez niego  bo S3 w dobrym stanie za te powiedzmy +10tys zl jest ciezko dostac - wiekszosc jest po mniejszych czy wiekszych przejsciach i pozniej moze byc wrecz odwrotnie - moze stac sie skarbonka bez dna
co do samej modyfikacji to zeby dojsc do tych 250 to wystarczy osprzet od jakiejs 225'tki i troche szczescia - czyli za nieduza kase mozna miec mocniejsze auto
MACIOR - Czw Sty 18, 2007 21:40
Ja dalej upieram się żeby otworzyć motor, wiem jak wygląda 1.8T po 170tyś na szkopskich drogach I dalej się upieram nad S3 bo ciągnie na 4 łapy
Czarunio - Wto Sty 23, 2007 12:14 No wlasnie. S3 ma naped na 4. To moim zdaniem najwieksza zaleta. A co do stanu mojej A3, to ja nie narzekam. Nigdy nie byla bita i do tej pory nic nigdy SIE nie zepsulo. Jedyne co to spalilem sprzeglo przy 50 tys. przebiegu. Auto mam od nowosci wiec wiem o nim wszystko. Zrobilem pare kilometrow na gazie wiec jesli bede chcial JA zatrzymac to bez rozbiorki sie nie obejdzie. QSY - Wto Sty 23, 2007 14:06
teraz to Ty nas kłamiesz 
Czarunio - Pią Sty 26, 2007 13:37 Qsy, czepiasz sie . Jakies tam bzdury sie popsuly , ale to chyba normalne. W kazdym razie jeszcze nigdy sie nic nie zepsulo tak, ze musialbym samochod holowac. No poza autoalarmem, w ktorym juz dwa razy antynapad sam z siebie podczas jazdy sie wlaczyl.
|
