Lubelskie Forum Motoryzacyjne

Park Techniczno - Serwisowy - Na światłach mijania przez cały rok

Upierdliwy - Pią Lut 16, 2007 10:39
Temat postu: Na światłach mijania przez cały rok
Na światłach mijania przez cały rok
Sejm przyjął zmiany w prawie o ruchu drogowym. Poprawki przewidują między innymi obowiązek jazdy z włączonymi światłami mijania przez cały rok.
Za jazdę w dzień bez włączonych świateł ma grozić mandat w wysokości 100 złotych. Obecnie kierowcy w Polsce mają obowiązek jazdy z włączonymi światłami od 1 października do ostatniego dnia lutego, a także w deszczowe i mgliste dni.

W Europie jazda z włączonymi światłami przez cały rok obowiązuje między innymi w Czechach i Słowacji oraz w krajach skandynawskich.

Żródło: onet.pl

cymbur01 - Pią Lut 16, 2007 10:55

fuck :/ na H mnie swiatala w 30 stopniowy upal lipcowy :/ czy nasz rzad kiedy kolwiek powymiera???
Misiek_lbn - Pią Lut 16, 2007 11:01

w Irlandii wogóle takiego obowiązku nie ma... i często zdarza się że jeżdżą debile wieczorem bez świateł i prawie ich nie widać... albo w deszcz... :/
msjk - Pią Lut 16, 2007 11:11

ja i tak jezdze caly rok na swiatlach :P
bez swiatel mnie nie widza :|

MarcinLbn - Pią Lut 16, 2007 11:18

ehhh co za kraj juz niemaja normalnie co robic na tej wiejskiej i uchwalaja jakies durne przepisy, po co nam swiatla mijania w piekny sloczneczny czerwcowy lipcowy dzien:|:| w skandynawi to ja rozumiem tam to co innego czy tak tak samo czechy i slowacja bo gorzyste mgliste karej ale w PL to niemam pojecia i zluzycie paliwa wzrosnie w skali roku przez durny przepis a najbardzije to policja bedzie sie cieszyc do w lecie bede mieli łatwe i szybkie pieniadze za mandaty
noPROBlEm - Pią Lut 16, 2007 11:30

No tak. Rocznie wydasz 15 zł więcej na paliwo. To rzeczywiście majątek. Nie raz w czasie mgły "wyrastały" przed moją maską samochody bez świateł. Zgoda, że w mieście może to przesada, że przez cały rok, ale w trasę to bezwzględnie potrzebne. Nawet w słoneczny dzień auto jadące na światłach o wiele lepiej widać.
Ogólnie pomysł uwarzam za dobry, koszt dodatkowego paliwa, żarówki (czyli grosze) napewno nie wpłynie znacząco na budżet domowy, może za to uratować tyłek.

bodek - Pią Lut 16, 2007 11:31

MarcinLbn napisał/a:
i zluzycie paliwa wzrosnie w skali roku


to i wycieraczek nie wlaczaj i radia nie sluchaj, bo Ci spalanie wzrosnie :haha:

msjk - Pią Lut 16, 2007 11:32

MarcinLbn napisał/a:
ehhh co za kraj juz niemaja normalnie co robic na tej wiejskiej i uchwalaja jakies durne przepisy, po co nam swiatla mijania w piekny sloczneczny czerwcowy lipcowy dzien:|:| w skandynawi to ja rozumiem tam to co innego czy tak tak samo czechy i slowacja bo gorzyste mgliste karej ale w PL to niemam pojecia i zluzycie paliwa wzrosnie w skali roku przez durny przepis a najbardzije to policja bedzie sie cieszyc do w lecie bede mieli łatwe i szybkie pieniadze za mandaty

pojezdzij w trasie to zobaczysz, ze duzo ulatwiaja swiatla wlaczone :spoko:

daniel - Pią Lut 16, 2007 11:34

napewno poprawi to bezpieczeństwo na drogach, więc jestem ZA
bodek - Pią Lut 16, 2007 11:36

daniel napisał/a:
napewno poprawi to bezpieczeństwo na drogach, więc jestem ZA


dokladnie, ja caly rok jezdze

MarcinLbn - Pią Lut 16, 2007 11:44

dobra moze z tym zluzyciem to troche przesadzilem przyznaje sie do bledu:D trasa jeszcze ujdzie z tymi swiatlami ale po co w miescie w lecie swiatla to juz jest nieporozumienie. a bylo mozna zrobic ustawe ze poza miastem przez caly rok a w miescie tak jak bylo tylko od pazdziernika do marca.
bodek - Pią Lut 16, 2007 11:48

Cytat:
dobra moze z tym zluzyciem to troche przesadzilem przyznaje sie do bledu:D trasa jeszcze ujdzie z tymi swiatlami ale po co w miescie w lecie swiatla to juz jest nieporozumienie. a bylo mozna zrobic ustawe ze poza miastem przez caly rok a w miescie tak jak bylo tylko od pazdziernika do marca.


ale masz problem ja pier..., tak trudno Ci jest wlaczyc swiatla :roll:

wilku - Pią Lut 16, 2007 12:06

bardzo mi sie ten przepis podoba , o wiele lepiej jest widoczny samochod z właczonymi swiatłami w słoneczne dni , i jak najbardziej sie podpisuje pod tym :)

Nie rozumiem dlaczego niektorych tak to denerwuje :/ to jest troska o bezpieczenstwo Twoje i innych.

a jak trudo komuswłaczyc swiatła to niech sobie zamontuje urzadzenie ze po wlaczeniu zapłonu swiatła automatycznie sie właczaja:D nie bedzie problemu ze ktos zapomni
właczyc :D

HaGie - Pią Lut 16, 2007 12:16

Ci co pisza po h... swiatla przez caly rok, widocznie nigdy poza granice lublina nie wyjedzali :S albo nie maja samochodu i jezdza autobusami :haha:


bardzo dobrze ze sejm sie zdecydowal na swiatla przez caly rok :spoko:


bodek napisał/a:
MarcinLbn napisał/a:
i zluzycie paliwa wzrosnie w skali roku


to i wycieraczek nie wlaczaj i radia nie sluchaj, bo Ci spalanie wzrosnie :haha:



bedzie musial zagazowac :haha:

noPROBlEm - Pią Lut 16, 2007 12:27

MarcinLbn napisał/a:
dobra moze z tym zluzyciem to troche przesadzilem przyznaje sie do bledu:D trasa jeszcze ujdzie z tymi swiatlami ale po co w miescie w lecie swiatla to juz jest nieporozumienie. a bylo mozna zrobic ustawe ze poza miastem przez caly rok a w miescie tak jak bylo tylko od pazdziernika do marca.


Sorry, ale musiałem.

A co mają powiedzieć właścieciele samochodów z otiweranymi światłami? Zdajesz sobie sprawę jak to psuje aerodynamikę? To dopiero wzrasta spalanie :spoko:

siwy - Pią Lut 16, 2007 14:30

MarcinLbn napisał/a:
ehhh co za kraj juz niemaja normalnie co robic na tej wiejskiej i uchwalaja jakies durne przepisy, po co nam swiatla mijania w piekny sloczneczny czerwcowy lipcowy dzien:|:|

Ty i Cymbul i inni ktorzy mysla podobnie, chyba za male macie doswiadczenie za kierownica zeby tak twierdzic, albo miasta nigdy nie opuszczales na dluzsza trase nie koniecznie wieczorowa pora...

HaGie napisał/a:
Ci co pisza po h... swiatla przez caly rok, widocznie nigdy poza granice lublina nie wyjedzali :S albo nie maja samochodu i jezdza autobusami :haha:
Podpisuje sie nozkami nawet.


cymbur01 napisał/a:
w 30 stopniowy upal lipcowy :/
a jechales kiedys sobie w kierunku południowym w taki 30 stopniowy upał przez las, gdzie parował asfalt, i jechal z naprzeciwka samochod koloru ciemnoego? z jakiej odleglosci go widizales? zostalo UDOWODNIONE ze jest lepsza widocznosc.


albo inaczej jechales kiedys przez las w dzien (chociazby droga na Zamosc) gdzie ciemnych aut nawet w ten piekny sloneczny dzien nie widac bo sie zlewaja.
owszem jak jedziesz 70km/h prawym marginesem to Cie to GRZEJE, gorzej jak jedziesz z wieksza predkoscia.

no nic Cymbul Ty pewnie zapitalasz "na halogenach" w nocy z pozycjami, to nic ze oslepiasz wszystkich do okola, ale jest fajnie nie ;) ?

Czarunio - Pią Lut 16, 2007 14:46

To jest chyba jedyny dobry pomysl naszych rzadow od kilku dobrych lat. Ja i tak jezdzilem zawsze z wlaczonymi swiatlami cala dobe. Znacznie poprawia to widocznosc samochodu a zwlaszcza w ten piekny lipcowy dzien przy 30 stopniowym upale :D . A zuzycie paliwa przy wlaczonych swiatlach nawet w skali roku jest nieodczuwalne.
Spawos - Pią Lut 16, 2007 14:52

popieram w 100% !! , fakt ja caly rok smigam na swiatlach ... :) , a zdarzalo mi sie ze mrugali mi w lecie ze mam swiatla zapalone .... nie rozumiem ... , to tak jak kiedys kazali w pasach jezdzic ..... uwieraja niewygodnie itp ,
maly841 - Pią Lut 16, 2007 15:13

I ja rowniez jestem zadowolony z tej uchwały .Co trzeba bylo powiedziec chlopaki juz nadmienili w ww postach.
truespinmice - Pią Lut 16, 2007 16:17

Ja również uważam , że na trasie światła to OBOWIĄZEK, ale w mieście........ :oops:
noPROBlEm napisał/a:
A co mają powiedzieć właścieciele samochodów z otiweranymi światłami?

poppsuje mi image.........laski już nie polecą :mrgreen:


A wracając do powagi sytuacji - dobra inicjatywa. Zdecydowanie lepsza widoczność NAWET w gorące letnie dni. To co pisze siwy na temat zlewania się auta z otoczeniem (ala predator :D ) to racja - KAŻDY , kto jeździł w trasy - zwłaszcza długie , to wie , że widoczność to podstawa bezpieczeństwa. A "błyszczące" światła widać już w ciul dalej - czyli widzimy auto szybciej/wcześniej. To samo tyczy się nas - nas widzą wcześniej.


ps. osobiście mnie tylko denerwuje to , że będę musiał podnosić "oczka" w mieście - nie lubie tego i już :) uważam , że auto wygląda.........brzydziej ;) Bynajmniej aerodynamika przy mojej jeździ nie robi mi różnicy, ani żaróweczki, ani tym bardziej spalanie, którego już nie licze :mrgreen:

MACIOR - Pią Lut 16, 2007 16:31

Sleeping Eyes sobie na dzień zrób :mrgreen: A ja coś czuje, że pora się w xenony zaopatrzyć :mrgreen:
Megapixelus - Pią Lut 16, 2007 16:33

truespinmice napisał/a:
osobiście mnie tylko denerwuje to , że będę musiał podnosić "oczka" w mieście - nie lubie tego i już


Cze, nowy tu jestem itp, wiec pasuje ''gupie'' pytanie zapodac:

nie mozesz zalozyc lamp na dole do jazdy dziennej?

HaGie - Pią Lut 16, 2007 16:36

nie bo kolega chce zachowac orginala ;)
Czarunio - Pią Lut 16, 2007 16:52

:mrgreen: A ja coś czuje, że pora się w xenony zaopatrzyć :mrgreen:

No wlasnie mi sie pomalu wypalaja. Wie ktos ile zarowki kosztuja?

DTM - Pią Lut 16, 2007 17:16

jestem za ale dodalbym to tego jeszcze wymog kwartalnego sprawdzania ustawienia swiatel albo conajmniej polrocznego :twisted:
Jaqub - Pią Lut 16, 2007 18:19

MACIOR napisał/a:
A ja coś czuje, że pora się w xenony zaopatrzyć


dobry pomysl o ile nie zalozysz "tylko wkladek do ORI lamp"
wtedy bedziesz mega oslepial, bo ORI lampy maja SAMOPOZIOMOWANIE
do xenona trzeba spryskiwacze bo bez nich to nic nie widac jak sie przybrudza lampy a zima przez to ze mniej sie grzeja niz zwykle halogenowe zarowki to nie topia sniegu/lodu na kloszach i tez nic nie widac...
XENON jest OKa bo zamiast 2x55W jest 2x35W czyli 40 W oszczednosci, nie wspominajac o lepszym swieceniu i dluzszej zywotnosci zarowek...

Czarunio napisał/a:
No wlasnie mi sie pomalu wypalaja. Wie ktos ile zarowki kosztuja?


zalezy od typu ale ok 200pln tylko nie pamietam czy komplet czy szt :spoko:

MicO - Pią Lut 16, 2007 18:36

widzialem sporo aut z tymi nie ORI lampami i nie zauwazylem by byly takie okropne... system poziomowania zostaje ci z ori lampy i jezeli zarowka nie oslepiala to i xenon nie powinien.. Jezeli dobrze mi sie wydaje to np. w ibizie przy xenonie nie ma samopoziomowania w ori lampach.. zreszta gdzies czytalem artykul o dopuszczaniu do ruchu pojazdow i o tym ze np. certyfikat ma lampa bez okreslenia czy zasila ja zarowka halogenowa czy lampa wyladowcza. Okreslona jest tylko maksymalna moc.

Macior odezwij sie na gg bo tez o tym mysle... moze jakies grupowe "zakupy"

noPROBlEm - Pią Lut 16, 2007 19:24

truespinmice, w mieście też się troche przydaje, chociaż napewno można by to ograniczyć. A co do otwierania oczek - to mam wtyki na wiejskiej i wiedziałem o tym pomyśle wcześniej, dlatego Probek poszedł do ludzi ;) Aha sorry, ale Twoja fotka w avatarze mnie razi. Może lepiej wstaw tą w masce z Kolejówki :haha: :haha:
DTM napisał/a:
jestem za ale dodalbym to tego jeszcze wymog kwartalnego sprawdzania ustawienia swiatel albo conajmniej polrocznego :twisted:

Tutaj z mojej strony 100% poparcia! Ja bym jeszcze dodał wysokie mandaty za brak, żarówek szczególnie po lewej stronie. I większą uwagę "misiaczków" na to. Nie raz w nocy motocykl zmieniał się w auto.

Upierdliwy - Pią Lut 16, 2007 19:27

Zgadzam się ze wszystkimi, jestem ZA, kiedyś jeszcze jak miałem około 16-17 lat wpadłem pod samochód, był wrzesień późne popołudnie jechał samochód bez świateł włączonych z dużą proędkością i poprosty go niezauważyłem to było przy dąbrowie i dzięki Bogu skończyło się na potłuczeniach ale od tamtej pory jestem jak najbardziej ZA światłami przez cały rok :) Poproawia to widoczność samochodu jadącego z naprzeciwka.
Nie wiem jak w tych nowych autach ale przydtny pył by taki kmin światel dziennych czyli włączone światła mijania, a światła na blache, tryb nocny w radiu i innych sprzętach by się nie włączało :)

noPROBlEm - Pią Lut 16, 2007 19:28

THC napisał/a:
Nie wiem jak w tych nowych autach ale przydtny pył by taki kmin światel dziennych czyli włączone światła mijania, a światła na blache, tryb nocny w radiu i innych sprzętach by się nie włączało :)

Chyba nie czaje :x :roll:

Upierdliwy - Pią Lut 16, 2007 19:32

sorry faktycznie coś pomieszałem, ale chodzi mi o to, że przydatną rzeczą montowaną w samochodach było by coś w rodzaju "świateł dziennych" (nie wiem jak to nazwać :oops: ) Działało by tak, że były by włączony światła mijania a wyłączone by były światła na blachę, podświetlanie zegarów, guzików i tych innych pierdół oraz trybów nocnych w radiach i innych urządzeniach tego typu

:oops:

noPROBlEm - Pią Lut 16, 2007 20:05

No to tak robią teraz. Kiedyś w telwizorze oglądałem, że w niektórych autkach takie rozwiązania zostały zastosowane. Napewno w krajach, w których jest obowiązek jazdy na światłach takie rozwiązania mogą być sprzedawane. Oszczędnośc niewielka, ale zawsze może przyciągnąć klienta. Ja to zamontuje sobie oprócz halogenów, światełka właśnie do jazdy w dzień - tylko ciekawe jak na to będą reagować nasi stróże prawa. :roll:
siwy - Pią Lut 16, 2007 20:29

noPROBlEm napisał/a:
Chyba nie czaje :x :roll:

zapewne chodzi oto ze jak wlaczasz swiatla w samochodzie to Sciemnia Ci sie deska rozdzielcza, przyciski, radio zegarek itd...

maly841 - Pią Lut 16, 2007 20:57

siwy napisał/a:
noPROBlEm napisał/a:
Chyba nie czaje :x :roll:

zapewne chodzi oto ze jak wlaczasz swiatla w samochodzie to Sciemnia Ci sie deska rozdzielcza, przyciski, radio zegarek itd...


chyba w wiekszosci da sie to zrobic recznie ???

noPROBlEm - Pią Lut 16, 2007 21:25

W każdym da się to zrobić. Tylko kwestia tego, czy jest to potrzebne i jak dużo pracy wymaga. Jeśli jesteś posiadaczem samochodu kilkuletniego to przeprawa może być niekoniecznie opłacalna, a płacić w serwisie za coś takiego to też chyba głupota. Dla użytkowników samochodów mniej skomplikowanych napewno może być to coś co warto zrobić.

PS
Przed chwilą z kumplem gadałem w Astrze III i moją uwagę zwróciło podświetlenie zegarów. On ma tak, że podświetlenie pali mu się przez cały czas, nawet bez świateł włączonych.

bart#155 - Pią Lut 16, 2007 21:29

noPROBlEm napisał/a:

PS
Przed chwilą z kumplem gadałem w Astrze III i moją uwagę zwróciło podświetlenie zegarów. On ma tak, że podświetlenie pali mu się przez cały czas, nawet bez świateł włączonych.
mam tak samo w Poldku i w C15 :mrgreen:
maly841 - Pią Lut 16, 2007 21:31

hymm mi chodzilo o takie pokretlo co jest w srodku ze nim sie sciemnia i rozjasnia wszystko co w srodku
MicO - Pią Lut 16, 2007 23:39

wlaczasz swiatla w dzien a nie swieci sie deska rozdzielcza i podswietlanie tablic o to chodzilo koledze.. taka oszczednosc
Megapixelus - Sob Lut 17, 2007 06:47

mam hondzie ze skandynawii, i tu montuja takie male cosik, co kosztuje ok 20 pln i swiatla zapalaja sie wraz z przekreceniem kluczyka,podswietlenie radia,deski i zegarow dziala normalnie, chyba mam jedno takie urzadzonko w domu, jak tak to rozbiore i pstrykne fotki, a forumowi spece od 12v na pewno beda wiedzieli co i jak.
Nie mozliwe zeby nie mozna bylo tego sameme zrobic za max 10-15 pln u nas.
Pozdro

truespinmice - Sob Lut 17, 2007 13:32

MACIOR napisał/a:
Sleeping Eyes sobie na dzień zrób

niewiem , czy to takie fajne - jak zaczne się bawić to jeszcze popsuje silniczki :D
Megapixelus napisał/a:
nie mozesz zalozyc lamp na dole do jazdy dziennej?

jak już hagie zauważył:
HaGie napisał/a:
nie bo kolega chce zachowac orginala


nie zamierzam nic szponcić.
Co prawda mam na dole w zderzaku światła, ale niewiem czy milicja by się nie czepiła - nie są tak mocne jak normalne lampy.
W nowszej wersji są już halogeny w zderzaku i można na nich spokojnie śmigać.

...pewnie tak właśnie będę jeździł 8)


noPROBlEm napisał/a:
A co do otwierania oczek - to mam wtyki na wiejskiej i wiedziałem o tym pomyśle wcześniej, dlatego Probek poszedł do ludzi

mnie to nie zniechęca :> - napewno z tego powodu nie pozbędę się Stariona ;)

siwy - Sob Lut 17, 2007 13:37

truespinmice napisał/a:
W nowszej wersji są już halogeny w zderzaku i można na nich spokojnie śmigać.

...pewnie tak właśnie będę jeździł 8)

200zł mandat
jazda na halogenach gdy widocznosc nie jest ograniczona do ilustam (chyba powyzej 50m a nawet wiecej) jest ZABRONIONA bo oslepiasz ludzi.

truespinmice - Sob Lut 17, 2007 13:43

siwy napisał/a:
truespinmice napisał/a:
W nowszej wersji są już halogeny w zderzaku i można na nich spokojnie śmigać.

...pewnie tak właśnie będę jeździł 8)

200zł mandat
jazda na halogenach gdy widocznosc nie jest ograniczona do ilustam (chyba powyzej 50m a nawet wiecej) jest ZABRONIONA bo oslepiasz ludzi.


ale to nie są halogeny przeciwmgłowe itp. i nie świecą jak latarnia :)
te światła w zderzaku i tak same się włączają jak włączasz światła (podnosisz oczy).
Może je też oddzielnie włączyć jako postojowe.

ps. fabrycznie w katalogach, prospektach itp. są one nazwane poprostu halogeny

siwy - Sob Lut 17, 2007 13:45

truespinmice napisał/a:
Może je też oddzielnie włączyć jako postojowe.
to ja nie wiem czym Ty sie martwisz jak bedziesz jezdzil :S
truespinmice - Sob Lut 17, 2007 13:46

siwy napisał/a:
truespinmice napisał/a:
Może je też oddzielnie włączyć jako postojowe.
to ja nie wiem czym Ty sie martwisz jak bedziesz jezdzil :S


milicją :> mogą uznać , że to nie są światła co jazdy , że musze mieć lampy w górze :>

Jaqub - Sob Lut 17, 2007 18:12

MicO napisał/a:
widzialem sporo aut z tymi nie ORI lampami i nie zauwazylem by byly takie okropne... system poziomowania zostaje ci z ori lampy i jezeli zarowka nie oslepiala to i xenon nie powinien.. Jezeli dobrze mi sie wydaje to np. w ibizie przy xenonie nie ma samopoziomowania w ori lampach..

Ty piszesz o calych LAMPACH a nie KITach zeby zrobic xenon w zwyklej lampie...
ale tak czy siak jesli xenon byl montowany FABRYCZNIE to musi byc samopoziomowanie (kiedys nie pamietam do ktorego roku byly tez fabryczne xenony bez poziomowania)...

noPROBlEm - Nie Lut 18, 2007 14:59

truespinmice napisał/a:
siwy napisał/a:
truespinmice napisał/a:
Może je też oddzielnie włączyć jako postojowe.
to ja nie wiem czym Ty sie martwisz jak bedziesz jezdzil :S


milicją :> mogą uznać , że to nie są światła co jazdy , że musze mieć lampy w górze :>

Jak będzie chciał to i tak się czepi. Ja tak miałem w Probku. Jak podnosiłem światła to w jednym Halogenie paliła się biała diodka. Wprawdzie nie było tego bardzo widać, ale miś już miał pretekst, żeby mnie postraszyć, że jeżdzę na włączonych halogenach. Po chwili jednak jego (chyba jeden z niewielu) normalny kolega powiedział, żeby odpuścił. Także jak to w temacie założonym ostatnio przez siwego - Miś może wszystko bo ma władze.

bodek - Nie Lut 18, 2007 16:47

cholera jak bede chcial kupic ferrari 355 to troche ujowo to wyglada z wysynietymi lampami :fucku:
agrabsabi - Nie Lut 18, 2007 20:45

ja jestem na tak :spoko:
od dawna jeżdżę cały rok na światlach bo nie jest moim marzeniem spotkać się z tirem z lekko śniętym kierowcą wewnątrz :(
chcę być lepiej widzianym i chcę lepiej widzieć innych :spoko:

każdy ma prawo czuć się bezpieczniej :spoko:

kaczy - Pon Lut 19, 2007 16:06

Według mnie to jest najlepsza decyzja jaką rząd mógł wymyśleć w sprawach ruchu drogowego. Samochód jest bardziej widoczny, a co zadym idzie mniejsza liczba wypadków, a może mi utatuje to życie, albo osobie która napisała post przedemną.Co do innych krajów to nie ma sie co nimi kierować, że w irlandii nie jeżdżą na światłach. A że tam pedały i tranzwestyci są cool to i u nas ma też tak być?
agrabsabi - Wto Lut 20, 2007 22:37

kaczy napisał/a:
Według mnie to jest najlepsza decyzja jaką rząd mógł wymyśleć w sprawach ruchu drogowego. Samochód jest bardziej widoczny, a co zadym idzie mniejsza liczba wypadków, a może mi utatuje to życie, albo osobie która napisała post przedemną.Co do innych krajów to nie ma sie co nimi kierować, że w irlandii nie jeżdżą na światłach. A że tam pedały i tranzwestyci są cool to i u nas ma też tak być?

słuszne spostrzeżenie :spoko:

Big Head - Sro Lut 28, 2007 21:13

i co cos wiadomo jak od jutra jezdzimy :)
Jaqub - Sro Lut 28, 2007 21:36

Big Head napisał/a:
i co cos wiadomo jak od jutra jezdzimy


mam sprzeczne info...
ponoc jest od jutra a ponoc dopiero w kwietniu ma wejsc prawomocnie ustawa... NIEWIEM... KTOS WIE?
ja jezdze caly rok wiec mi to roznicy nie robi :mrgreen:

adilsm - Sro Lut 28, 2007 21:40

W Panoramie mówili, że od jutra bez świateł można jeździć... :D
QSY - Sro Mar 28, 2007 23:52

dzis przyjeli ustawe odnosnie swiateł przez cały rok...chyba mamy dwa tygodnie na to zeby zaczac zapalac swiatla mijania przez cały rok :)
bart#155 - Czw Mar 29, 2007 00:06

ja tam nie mogę sie odzwyczaić od włączania :mrgreen: troche głupie że w mieście tez obowiązuje no ale co tam
bodek - Czw Mar 29, 2007 00:11

u mnie same sie wlaczaja :fucku:
cymbur01 - Czw Mar 29, 2007 00:15

dobrze ze w moim 14,5 letnim aucie jest taka technologia ze przypomina mi jak zapomne wylaczyc swiatla :mrgreen:
bart#155 - Czw Mar 29, 2007 00:26

cymbur01 napisał/a:
dobrze ze w moim 14,5 letnim aucie jest taka technologia ze przypomina mi jak zapomne wylaczyc swiatla :mrgreen:
mandat za niewłaczone światła z 93 :P :P :P :P przypomina żeby włączyć a co żeby wyłaczyć :D
turek003 - Czw Mar 29, 2007 08:01

więc zaczynamy włańczać światełka :spoko: ciekawe ilu kierowców zapomni ;)
KIT GTO - Czw Mar 29, 2007 08:03

turek003 napisał/a:

więc zaczynamy włańczać światełka ciekawe ilu kierowców zapomni
połowa to na pewno :fucku:
noPROBlEm - Czw Mar 29, 2007 17:38

Jeszcze trochę czasu. Do wejścia ustawy w życie musi minąć 2 tygodnie od ukazania się jej w Dzienniku Ustaw. Ciekawe czy misiaczki na początku będą wyrozumiałe :| Napewno sporo kierowców nie będzie pamiętać o włączeniu. Ale co tam... Napewno jest to jedna z lepszych nowinek wprowadzonych przez Kaczory... ;)
MarcinLbn - Czw Mar 29, 2007 22:07

noPROBlEm napisał/a:
Jeszcze trochę czasu. Do wejścia ustawy w życie musi minąć 2 tygodnie od ukazania się jej w Dzienniku Ustaw. Ciekawe czy misiaczki na początku będą wyrozumiałe :| Napewno sporo kierowców nie będzie pamiętać o włączeniu. Ale co tam... Napewno jest to jedna z lepszych nowinek wprowadzonych przez Kaczory... ;)


o ile dobrze pamietam to niebyl pomysl PIS tylko PO wiec niema co tej zaslugi przybijac PISowi :)

pilachgt - Pią Mar 30, 2007 02:57

kaczy napisał/a:
Według mnie to jest najlepsza decyzja jaką rząd mógł wymyśleć w sprawach ruchu drogowego. Samochód jest bardziej widoczny, a co zadym idzie mniejsza liczba wypadków


A po co komu swiatla wlaczone np. na krasnickich ok 17godz latem gdzie dluzej stoisz jak jedziesz??
Dla mnie ten przepis jest troche bez sensu. Ja bym zrobil ze poza trerenem zabudowanym obowiazek jazdy na swiatlach, w zabudowanym mozna bez.
Mnie osobiscie szkoda ksenonow podczas stania w korku czy przy turlaniu sie 30km/h po zatloczonym miescie.
Trasa to calkiem inna bajka. Na trasie swiatelka to podstawa.

KIT GTO - Pią Mar 30, 2007 08:04

pilachgt napisał/a:
Ja bym zrobil ze poza trerenem zabudowanym obowiazek jazdy na swiatlach, w zabudowanym mozna bez.
terenu niezabudowanego jest jak na lekarstwo :rotfl: jadąc np. w stronę wa-wy to wieś wieś wieś .............. nawet niema się gdzie dobrze rozpędzić, wszędzie 50 km :wow: nikt tego i tak nie przestrzega :fucku: światła nic nie dadzą i tak się będą klepać :mrgreen: taka jest kolej rzeczy :> :D
MarcinLbn - Pią Mar 30, 2007 08:37

Cytat:
A po co komu swiatla wlaczone np. na krasnickich ok 17godz latem gdzie dluzej stoisz jak jedziesz??
Dla mnie ten przepis jest troche bez sensu. Ja bym zrobil ze poza trerenem zabudowanym obowiazek jazdy na swiatlach, w zabudowanym mozna bez.
Mnie osobiscie szkoda ksenonow podczas stania w korku czy przy turlaniu sie 30km/h po zatloczonym miescie.
Trasa to calkiem inna bajka. Na trasie swiatelka to podstawa.


zgadza sie tez jestem za tym :spoko:

MicO - Pią Mar 30, 2007 10:11

tylko zdefiniuj teren zabudowany.. jadac w trasie moglbys niemal mrugac tymi swiatlami.. Nie rozumiem jednego.. jak jedziecie w korku to gasicie swiatla? A co do xenonu to zarnik najbardziej zuzywa sie podczas rozpalania...
Paweel - Pią Mar 30, 2007 10:17

MicO napisał/a:
tylko zdefiniuj teren zabudowany.. jadac w trasie moglbys niemal mrugac tymi swiatlami.. Nie rozumiem jednego.. jak jedziecie w korku to gasicie swiatla? A co do xenonu to zarnik najbardziej zuzywa sie podczas rozpalania...



no w radiu jakiś pacjent sie wyprodukował np. że spali mu 0,5 litra paliwa na setke wiecej ...

:wow: :wow: :wow:

po prostu ręce opadywują :mrgreen:

pilachgt - Pią Mar 30, 2007 10:28

MicO napisał/a:
tylko zdefiniuj teren zabudowany.. jadac w trasie moglbys niemal mrugac tymi swiatlami.. Nie rozumiem jednego.. jak jedziecie w korku to gasicie swiatla? A co do xenonu to zarnik najbardziej zuzywa sie podczas rozpalania...

Nie musisz gasic jak wjezdzasz w teren zabudowany jak ci sie nie chce. W terenie zabudowanym jezdzisz 50km/h i mniej, wiec i tak wszystko widac.
A co do gaszenia w korku to nie o to mi chodzi. Jak jezdze tylko po miescie(krasnickie, raclawickie) co chwila stoje na swiatlach, caly ruch idzie mozolnie to na psi ch.j mam miec wlaczone swiatla?
Taki jak pisalem - swiatla sa dobre na trase, w innym przypadku glupota.

Jaqub - Pią Mar 30, 2007 11:16

pilachgt napisał/a:
Ja bym zrobil ze poza trerenem zabudowanym obowiazek jazdy na swiatlach, w zabudowanym mozna bez.

pilachgt napisał/a:
Mnie osobiscie szkoda ksenonow podczas stania w korku czy przy turlaniu sie 30km/h po zatloczonym miescie.

pilachgt napisał/a:
W terenie zabudowanym jezdzisz 50km/h i mniej, wiec i tak wszystko widac.


nie bardzo chce mi sie to komentowac bo nie bardzo jest CO...

ja od siebie wrzuce tylko tyle ze kiedys mimo iz w miescie jechalem na swiatlach to na skrzyzowaniu warszawskiej z solidarnosci (ja jechal warszawska w strone Wawy a koles z solidarnosci w lewo na miasto) mimo ze tam widocznosc jest MIODZIO dostalem w prawy tyl strzala...

teraz jest ladne sloneczko i rogladnijcie sie jak super widac biale/srebrne itp auta z naprzeciwka jak nie maja wlaczonych swiatel...

jak kogos nie stac na zarowki lub auto spali mu 0.5 litra wiecej to niech nie jezdzi AUTEM...

a zapomnialem przeciez wypadki sa bo mamy gowniane DROGI... i moze tego sie trzymajmy (bedzie najlepiej :haha: )...

pilachgt - Pią Mar 30, 2007 11:40

Jaqub napisał/a:


a zapomnialem przeciez wypadki sa bo mamy gowniane DROGI... i moze tego sie trzymajmy (bedzie najlepiej :haha: )...

wypadki mamy, bo mamy takich a nie innych kierowcow, ktorzy nie potrafia przestrzegac przepisow. :D

MicO - Pią Mar 30, 2007 13:52

mysle ze cala nasza grupa nie powinna oceniac innych jak przestrzegaja przepisow..
Daniel i te 50km/h i mnie w miescie :haha:
Wyobrazmy sobie ze byloby jak mowisz ze wlaczone swiatla w trasie ale pytam jeszcze raz jak tego pilnowac?? jak mnie zatrzyma misio pod gdanskiem i powie ze nie mam wlaczonych swiatel to itak powiem ze ja nie bylem nigdzie w trasie tylko z pipidówy A do pipidówy B jade.. sasiednie wsie.. Na chorwacji ludzie jezdza cala dobe na swiatlach i mialem sie okazje przekonac ze znacznie poprawia to jazde w upalne i sloneczne dni. Nie da sie stworzyc przepisu okreslajacego jakies przypadki kiedy maja byc wlaczone a kiedy nie wiec musza byc NON STOP.

wilku - Pią Mar 30, 2007 14:04

ibardzo dobrze ja sie ciesze ze weszła ta ustawa :) bedzie bezpieczniej :spoko: juz od dawna jezdze cały czas na swiatłach :)
Kamil - Pią Mar 30, 2007 15:33

czy będzie bezpieczniej to pojęcie względne...
Nie wystarczy mieć tylko świateł włączonych...trzeba jeszcze mieć pojęcie w główce o jeździe...a jak tego nie będzie to i światła włączone nic nie dadzą :zlo:
:idea:

Damian - Pią Mar 30, 2007 19:43

Popieram jazdę całoroczną na świtłach. Odkąd mam prawko cały czas jeżdze na światłach. Moim zdaniem zmniejszy to ilośc wypadków o jakieś 5 %, więc :spoko:
Cybul - Nie Kwi 01, 2007 12:48

Jaqub napisał/a:
a od siebie wrzuce tylko tyle ze kiedys mimo iz w miescie jechalem na swiatlach to na skrzyzowaniu warszawskiej z solidarnosci (ja jechal warszawska w strone Wawy a koles z solidarnosci w lewo na miasto) mimo ze tam widocznosc jest MIODZIO dostalem w prawy tyl strzala...


a co by Ci swiatła dały przeciez w tył dostałes?? zreszta napisal bys co koles powiedział ze co nie widział Cie? :| moze poprostu sei zagapił albo gadał przez kom albo wysyłął esa :roll: tez tak napisales ale nie powiedziales co było przyczyna bo mi sei zdaje ze to nie przez swiatła. :S

A co do tematu swiateł to głupota jakich mało :| źle widzisz to nie jeździj i idz do okulisty takie moje zdanie, jak widze ze jest szarowka to wlacze swiatła jak słonce mam za soba nisko to wlacze swiatla, ale widze ze wy lubicie jak sie was do czegos zmusza i niby to była baaardzo dobra decyzja rzadu co do swiateł :/ no wiem ze trafi sie taki co nie włączy tych swiatel ale teraz bedzie tak samo moze bedzie ich mniej ale taki co zapomina zapalic w szarowce zapomni i teraz, a mandaty beda sie sypac ostroooo :fucku:

Paweel - Nie Kwi 01, 2007 13:49

Cybul napisał/a:
Jaqub napisał/a:
a od siebie wrzuce tylko tyle ze kiedys mimo iz w miescie jechalem na swiatlach to na skrzyzowaniu warszawskiej z solidarnosci (ja jechal warszawska w strone Wawy a koles z solidarnosci w lewo na miasto) mimo ze tam widocznosc jest MIODZIO dostalem w prawy tyl strzala...


a co by Ci swiatła dały przeciez w tył dostałes?? zreszta napisal bys co koles powiedział ze co nie widział Cie? :| moze poprostu sei zagapił albo gadał przez kom albo wysyłął esa :roll: tez tak napisales ale nie powiedziales co było przyczyna bo mi sei zdaje ze to nie przez swiatła. :S

A co do tematu swiateł to głupota jakich mało :| źle widzisz to nie jeździj i idz do okulisty takie moje zdanie, jak widze ze jest szarowka to wlacze swiatła jak słonce mam za soba nisko to wlacze swiatla, ale widze ze wy lubicie jak sie was do czegos zmusza i niby to była baaardzo dobra decyzja rzadu co do swiateł :/ no wiem ze trafi sie taki co nie włączy tych swiatel ale teraz bedzie tak samo moze bedzie ich mniej ale taki co zapomina zapalic w szarowce zapomni i teraz, a mandaty beda sie sypac ostroooo :fucku:



podaj jeden sensowny argument przeciwko ...

KIT GTO - Nie Kwi 01, 2007 13:50

Paweel napisał/a:
aj jeden sensowny argument przeciwko ...
brak żarówek :haha: :haha: :haha:
MicO - Nie Kwi 01, 2007 21:54

Cybul twierdzisz ze nie powinienem jezdzic jak z przeciwka jedzie GT2 250km/h i ciezko mi go zobaczyc bez swiateł w bardzo słoneczny dzien na czarnym asfalcie? prosiak oczywiscie tez czarny.. ?? Trosze wg mnie glupote napisales.

(przyklad mocno naciagany specjalnie by uwidocznic problem)

Cybul - Pon Kwi 02, 2007 16:08

MicO, no to radze sie wybrac do okulisty a moze dałes lekarzowi 30zł i tylko kwitek CI wypisał a powinienes jeździc w brylkach?? 8) mam juz prawko od ponad 4 lat i jakos nigdy mi sie nie przytrafiło zebym nie zobaczył jakiegos samochodu poprostu sie najpierw dobrze upewniam a nie wyprzedzam na wzniesieniu czy na zakrecie, moze dlatego nei widzicie czarnych samochodów :/ poprostu trzeba wyprzedzac tam gfdzie jest dobra widocznosc a jak nie widzisz czarnych samochodów to znaczy ze chcesz wyprzedzic tam gdzie nie powinienes :roll: chcecie usprawiedliwic tych rzadowych głupkow a oni z was robia niewolników :/ sa miejsca gdzie nie widac np wjazd do lasu w słoneczny dzien ale to nie znaczy ze maja wprowadzac swiatła przez cały rok i o to mi chodzi tylko :/ nie chodzi o to ze ja w wcale swiatel nei uzywam tylko poprostu głupota uzywac ich cały rok :roll:
pilachgt - Pon Kwi 02, 2007 17:34

Mico w twoim przypadku to swiatla bardziej przeszkadzaja jak pomagaja. Oslepiaja w nocy gorzej jak slonce w dzien. :D Wiec powinienes je troche w dól opuscic.
MicO - Pon Kwi 02, 2007 19:30

TAK JEST ! Szkoda wam 5 zl wiecej na paliwo i 100zl na zarowke to nie wlaczajcie albo stojcie dalej na krakowskim ! tyle moich wypowiedzi na ten temat.

Cybul masz racje.. dalem 3zl za badania i kojelne 3zl do licencji R2... dobrze ze ty masz extra wzrok bo do jazdy na rowerze jest niezbedny.
PS. Moj dziadek ma 40 lat prawko i tez mowi ze nie przytrafilo mu sie zeby czegos nie widzial bo ostatnio jechal ZILEM w 60 roku !

PS2. Daniel swiatla sa mocne ze wzgledu na ich intensywnosc a nie wysokosc.. jak chcesz sie przekonac to moge ci dac auto pojedziesz na stacje ustawic..

GUPETTO - Pon Kwi 02, 2007 19:43

Mico za 3złocisze to sobie wyobrazam jakie to były badania :haha:
Ok swiatła ok ale jak komus siedzisz na 4 literach i trabisz zeby ci zjechał = mowie o pracy mojej = to on i tak tego nieslyszy ani niewidzi !!! Uwierz mi bo taka jest prawda,przyposcmy dzisiejszy dzien 8)

Pozdro dla Kamila z Seata, niepierwszy raz prawidłowo sie zachowuje tak jak i dzis :spoko:

MicO - Pon Kwi 02, 2007 19:50

GUPETTO napisał/a:
Mico za 3złocisze to sobie wyobrazam jakie to były badania :haha:
Ok swiatła ok ale jak komus siedzisz na 4 literach i trabisz zeby ci zjechał = mowie o pracy mojej = to on i tak tego nieslyszy ani niewidzi !!! Uwierz mi bo taka jest prawda,przyposcmy dzisiejszy dzien 8)

Pozdro dla Kamila z Seata, niepierwszy raz prawidłowo sie zachowuje tak jak i dzis :spoko:


Pisalem ironicznie.. A ze nie widza to wiem.. inni tego nie wiedza

MarcinLbn - Pon Kwi 02, 2007 21:30

Na światłach mijania od 17 kwietnia
Nowelizacja prawa o ruchu drogowym wejdzie w życie 17 kwietnia - informuje radio RMF FM. Jak poinformowała krakowska rozgłośnia Dziennik Ustaw z rozporządzeniem będzie można kupić od wtorku.
Prezydent Lech Kaczyński podpisał nowelizację ustawy Prawo o ruchu drogowym 28 marca.

Ustawa ta zobowiązuje kierowców do jazdy z włączonymi światłami mijania przez cały rok, przez całą dobę. Wprowadzenie takiego obowiązku ma poprawić widoczność samochodów na drodze.

Nowelizacja określa również nowe zasady zachowania się w trakcie jazdy w tunelach.

W tunelu dłuższym niż 500 metrów kierowca samochodu o wadze do 3,5 tony lub autobusu powinien utrzymywać co najmniej 50-metrowy dystans do poprzedzającego go samochodu. Dla samochodów o wadze powyżej 3,5 tony dystans ten ma wynosić 80 metrów. Instytucja zarządzająca ruchem na drodze będzie mogła zmienić te odstępy w zależności od dozwolonej prędkości w tunelu.

Z nowelizacji wynika, że w tunelu podczas zatrzymania wynikającego z warunków lub przepisów ruchu drogowego, kierowca będzie obowiązany zachować odstęp od poprzedzającego pojazdu nie mniejszy niż 5 metrów.

Cybul - Wto Kwi 03, 2007 18:01

tak tak swiatła musza być :spoko: koniec tematu
MicO - Sro Kwi 04, 2007 01:33

Szkoda pisac juz wiecej..
Rasta - Pią Kwi 06, 2007 15:41

Jeżeli można dodać opinię.

Sens świateł w samochodach wszyscy rozumieją?
- poprawia widoczność kierowcy w trudnych warunkach (wieczór, noc, deszcz, mgła)
- auto z światłami staje się bardziej widoczne

Ja jeżdze cały rok na światłach, głównie dlatego że jeżdzę szybko a taką tendencję zauważyłem na zachodzie.... Gdzie istnieje nie pisana zasada włączania świateł do której stosują się głównie ci co jeżdzą szybko, chcą być z daleka widoczni na lewym pasie ażeby ten się oczyszczał przed nimi. Sens takiego rozwiązania jest dobry, bo tak ci co jadą prawym i środkowym jadą bez świateł, więc w tylnim lusterku widać tylko tych którzy jadą szybko.... można wcześniej zjechać z ich pasa na sąsiedni gdzie ruch odbywa się wolniej.
Strasznie mnie irytują ludzie którzy juz 2 marca powyłaczali światła i jeżdzą radośnie z myslą jak to zbawiennie uratowali swój akumulator i środowisko :fucku:

Auto bez świateł dla ludzkiego oka jedzie szybciej niż w rzeczywistości, natomiast ze światłami celniej można ustalić gołym okiem prędkość takiego auta.

Mimo iż jestem zwolennikiem całodobowego jeżdzenia na światłach to jestem przeciwnikiem odgórnego obowiązku włączania świateł.

Po pierwsze na naszych 400 kilometrach autostrad, wszyscy jadą na światłach więc za każdym razem będę musiał mrugać maruderom długimi na lewym pasie lub używac klaksonu.

Po drugie obowiązek włączania świateł w korku to absurd, często stoje w lublinie w korkach - macie straszne korki brrr i wyłączam światła, szkoda mi prądu

Po trzecie jak pisze kolega od Mitsu że będzie musiał jeżdzić na wywalonych światłach cały rok, auto wygląda brzydziej.

Jestem za rozwiązaniem liberalnym czyli niepisana zasadą właczania świateł... Ale wątpie by w Polsce to przeszło, tutaj ludzie sa jakoś nastawieni anty systemowo.
Ale ja służę swoim przykładem, jeżdzę cały rok na światłach mimo iż nie ma nakazu. Raz na jakiś czas pojadę do sklepu po bółki bez świateł i co mam dostać mandat 100 pln? NO ABSURD bardzo głosno socjalistycznym zapędom mówię nie, odgórnym regulacjom życia też mówię nie.

Oczywiście dałoby to się wprowadzić taką nie pisaną zasadę włączania świateł. Przede wszystkim zacząłbym od Policji która zatrzymując auto łamiące przepisy traktowałoby pobłażliwie kierowcę który jechał na światłach. To już jakaś motywacja by była "zapalę lampki to łatwiej z psami się będzie gadać". Ale to też nie przejdzie bo Psy mają też swoje odgórne socjalistyczne nakazy by wyrobić normę mandatową. I jesteśmy w kropce, socjalizm nic nikomu nie da.

Pomyślcie teraz każdy jeżdzi na światłach, poniewaz dzięki temu jest lepiej widoczny i bezpieczniejszy... takwięc można wciskać gazu przeciez jestem bezpieczniejszy. Wątpie by cokolwiek zmieniło to w bezpieczeństwie na drogach. Wolę nie pisaną zasadę, jak teraz mniej więcej. Widzę auto na światłach to już się domyślam że gość lubi wyprzedzić, z kolei mylne założenie że bez świateł jeżdzą sami maruderzy. Trzeba tylko wpompować w głowy jeżdzącym szybko, zmieniającym pas, by zapalali światełka na trasie.

Przepis idiotyczny, ale chęci dobre.
mam nadzieje że powyższy mój tok rozumowania stanie się dla Was już teraz jasny, a nie w momencie gdy jadąc po bółki zapomnicie włączyć światła i dostaniecie stówkę a tłumaczenia "panie władzo ja na światłach jeżdziłem przed nakazem, teraz mi się zapomniało bo jadę tylko 300 metrów po bółki"
Ja się tego obawiam...

Pozdrawiam

ANGEL - Wto Kwi 10, 2007 22:32

wszyscy mowia o bezpieczenstwie... Ja daje rok od tego przepisu i zobaczymy czy bedzie mniej wypadkow dzieki wlaczonym swiatelkom przez caly rok...

Moim zdaniem przepis dobry, ale jest wiecej i o wiele wazniejszych spraw w kraju a nie wlaczanie swiatel... ale taki rzad to i takie przepisy wymyslaja...

siwy - Wto Kwi 17, 2007 00:20

od dzisiaj na swiatelkach - goździkowa przypomina
cymbur01 - Wto Kwi 17, 2007 15:40

dzis chyba z 1/4 kierowcow w naszym miescie to gapowicze ktory zapomnieli o swiatlach :|
Mateusz - Wto Kwi 17, 2007 15:57

No i od dzisiaj się zaczną sypać mandaciki dla sklerotyków :fucku: ciekawe czy policjanci będą pamiętać o światłach :roll:
Tysiac - Wto Kwi 17, 2007 16:36

podobno do konca miesiaca maja byc lagodni i maja tylko upominac
MarcinLbn - Wto Kwi 17, 2007 17:03

co niektorym ta łagodnosc sie przeda i zaoszczedza pare pln, ja sam dzis jadac do sql widzialem 4 na mandacik i wracajac 2, a w to i spowrotem do sql mam łacznie 5km, to ilu taki gapowiczow musialo byc na miescie lub poza :roll:
KIT GTO - Wto Kwi 17, 2007 20:03

Tysiac napisał/a:
podobno do konca miesiaca maja byc lagodni i maja tylko upominac
nie ma żadnych ulg, wczoraj w telewizji jakiś misiek się wypowiadał: od dosyć dawna temat o jeździe na światłach przez cały rok był poruszany przez media, a przez ostatni czas nawet często, więc dwa tygodnie na przystosowanie się do wejścia przepisu w zupełności powinno wystarczyć, od 17.04 nie będzie można liczyć na pobłażliwość :D sąsiada dziś capnęli 100zł 2 punkty bez dyskusji i tłumaczenia się :mad: ciekawe czy któraś z forumowicze się przyzna jak dostanie :fucku:
MarcinLbn - Wto Kwi 17, 2007 22:06

haha no wlasnie jak ktos dostal lub dostanie za gapowe to przyznawac sie :D ja wlaczylem sobie dzis z rana swiatelka mijania i juz sie do nich niedotykam :fucku: , niema to jak fiatowskie rozwizanie ze swiatlami mijania 8)
bodek - Wto Kwi 17, 2007 23:50

Mateusz napisał/a:
No i od dzisiaj się zaczną sypać mandaciki dla sklerotyków :fucku: ciekawe czy policjanci będą pamiętać o światłach


narazie tylko upomnienia daja

Zell - Sro Kwi 18, 2007 13:57

Rasta napisał/a:
Po trzecie jak pisze kolega od Mitsu że będzie musiał jeżdzić na wywalonych światłach cały rok, auto wygląda brzydziej

czytałeś ustawę ? ust. 2 dopuszcza używanie świateł do jazdy dziennej od świtu do zmierzchu zamiast mijania, a po zmierzchu i tak musi wystawić bo by nic nie widział :D

Tysiac - Sro Kwi 18, 2007 23:20

MarcinLbn, co fakt to fakt fiaty i mialem subaru tam tez jak sie wlaczylo swiatelka to przy kazdym wyjeciu kluczyka same sie wylaczaly to bylo piekne ale sie juz skonczylo
MarcinLbn - Wto Kwi 24, 2007 10:01

ale ludzie maja fajntazje :| :| :|

http://www.joemonster.org...ac-na-swiatlach

_Rafi_ - Wto Kwi 24, 2007 10:11

Ja też uważam ,że w mieście to głupota.Tymbardziej 30stopni na dworze,korki ,zapalone światła i wkłady reflektorów gotują się.Na trasie za miastem jaknajbardziej.
bodek - Wto Kwi 24, 2007 13:20




HaGie - Wto Kwi 24, 2007 13:21

niezly debil :/
daniel - Wto Kwi 24, 2007 13:28

Zakleił z tyłu światła stopu :mrgreen:
co za niedorozwój :haha: :haha: :haha:

HaGie - Wto Kwi 24, 2007 13:29

daniel napisał/a:
Zakleił z tyłu światła stopu :mrgreen:
co za niedorozwój :haha: :haha: :haha:


i kierunki z przodu i z tylu :mrgreen:

pogratulowac :haha:

bodek - Wto Kwi 24, 2007 13:31

no jak widac idiotow nie brakuje i jeszcze 390zl zaoszczedzil :haha:
Jaqub - Wto Kwi 24, 2007 13:53

powinni po numerach i nazwisku namierzyc delikwenta i zabrac mu dozywotnio prawo jazdy... ale by hajsu przyoszczedzil :haha:
MarcinLbn - Wto Kwi 24, 2007 14:27

tak to jest wlasnie w polsce kupi sobie samochod a potem szuka oszczednosci, kupujac saochod kazdy powinien sie liczyc ze sam zakup samochodu i paliwo to niewszystko, na alfe bylo go stac a teraz 400pln na rok to duzo oj duzo, ale baran
adas1987 - Wto Kwi 24, 2007 14:34

może nie ma zniżek na OC??? i teraz szuba oszczędności na światłach?? :haha:

ale moim zdaniem to powinna zostać jakaś poprawka wpisana do tej uchwały bo to jest głupota i bezmyślność jeździć na światłach w mieście. a za parę lat dojdzie do tego ze przechodnie będą musieli nosić kaski na głowie

KIT GTO - Wto Kwi 24, 2007 14:51

aż 390 zł. :haha:
ludzie to mają na_srane po beretami :fucku:

maly841 - Wto Kwi 24, 2007 15:07

ciekawe gdzie ten czlenio sie urodził hahahhaah
MarcinLbn - Wto Kwi 24, 2007 15:11

ciekawe co za gazeta wogole taki durny artykul wydrukowała :|
kolczyk_lbn - Wto Kwi 24, 2007 17:27

na czym on te 390zl zaoszczędzi, "pan Budziński obliczył" to jakiś idiota, kto go liczyć uczył
Bagio - Pią Sie 03, 2007 15:08

odkopuje temat


Nieznaczny wzrost wypadków, rannych i zabitych - o dziwo, takie są policyjne statystyki z pierwszych dwóch miesięcy obowiązkowego używania świateł mijania - pisze "Życie Warszawy".

Posłowie zdecydowali, że od 17 kwietnia musimy jeździć na światłach przez całą dobę. Zmiany w kodeksie ruchu drogowego miały poprawić bezpieczeństwo na drogach. Eksperci powoływali się na raporty Komisji Europejskiej ds. Energii i Transportu, które mówiły, że jazda z włączonymi reflektorami przez całą dobę powoduje zmniejszenie liczby wypadków od pięciu do nawet 20 proc.

W maju i czerwcu, czyli w dwóch pierwszych miesiącach wprowadzenia obowiązku używania świateł mijania w całej Polsce doszło do 8 414 wypadków. Dla porównania w tym samym okresie ub. roku policja odnotowała o trzy wypadki mniej. Zwiększyła się także liczba zabitych - z 812 do 831. Prawie o 400 osób więcej trafiło do szpitali. Na pocieszenie pozostaje jedynie spadek drobnych stłuczek. W maju i czerwcu 2006 r. drogówka dostała prawie 64,1 tys. takich zgłoszeń, teraz nieco ponad 63,7 tys.

Mimo tego policja przekonuje, że światła poprawiają bezpieczeństwo. - To na pewno zbyt krótki okres, by wyciągać wnioski. Wprowadzenie obowiązku używania świateł mijania nie spowoduje nagłego i lawinowego spadku liczby wypadków na naszych drogach. Zresztą światła nie zastąpią rozsądku, którego niestety brakuje wielu kierowcom - mówi Marcin Szyndler z Komendy Głównej Policji. - Na efekty poczekajmy do jesieni, dotychczas nawet mimo kiepskiej pogody i widoczności wielu kierowców nie używało świateł. Teraz będą na pewno lepiej widoczni.

Funkcjonariusze przyznają, że pierwsze sześć miesięcy tego roku było szczególnie niebezpieczne na drogach. O ile z roku na rok sytuacja systematycznie się poprawiała, teraz nastąpił gwałtowny wzrost zdarzeń. Od stycznia do maja na drogach zginęło prawie o 20 proc. więcej osób niż w tym samym okresie 2006 r. (PAP)


zrodlo: http://www.moto.wp.pl/kat...08&ticaid=14377

Jaqub - Nie Sie 05, 2007 14:26

spox ale ile wiecej w tym roku jest aut i nowych kierowcow... a drog nie przybywa w takim samym tempie....
siwy - Pon Sie 06, 2007 00:02

ile wiecej strucli na drogach?
takie statystyki powinny byc podawane w promilach czy tam procentach, a nie w liczbach, ktora jest niewspolmierna do zmiany natezenia ruchu.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group