Lubelskie Forum Motoryzacyjne

OFF-TOPIC - Co sądzicie o zadymie z ustawą antyaborcyjną ???

kris - Czw Mar 15, 2007 14:07
Temat postu: Co sądzicie o zadymie z ustawą antyaborcyjną ???
hmmmm może wielu powie, że jeszcze tu takiego tematu nie było i żeby się bujać ale w zasadzie to bardzo ważna sprawa i chciałbym znać Wasz pogląd. Po moim ostatnim wpisie na stronie, a dotyczył własnie tego kontrowersyjnego tematu dostałem bardzo dużo wiadomości od przeciwników aborcji..... ich argumenty to

1. Że niepełnosprawność to nie powód aby kogoś uśmiercać( dotyczy uszkodzonego płodu który jest skazany na życie z kalectwem).
2. Gwałt ( żadna kobieta nie ma prawa zabijać swojego zdrowego dziecka )
3. Niedostatnia sytuacja materialna to nie powód aby usuwać dziecko.

To takie najsensowniejsze, i odpowiadam na nie wszystkie ZGODA!!!! ale dlaczego zabierać komuś wybór, który do tej pory miał. Jedna kobieta napisała do mnie : Trudno jest mi postawić się w sytuacji kobiety zgwałconej, ale gdybym wiedziała że noszę w łonie chore dziecko czy to spowodowałoby że chciałabym je usunąć?---------NIE. Przypuśćmy, że dziecko urodzi się bez nóg i rąk. Dorosła osoba ulegając wypadkowi może też stracić 4 kończyny- czy to jest powód żeby go zabić? -tak jestem przeciw aborcji!

Ja odpowiadam na to: nikt nie zabrania Ci rodzić tego dziecka, ale dlaczego nie chcesz uszanować tego, że ktoś inny chciałby mieć zdrowe dziecko.... tAK jak z eutanazją to jest indywidualna sprawa każdego z nas.... dlaczego pozbawiać kogoś tego wyboru.... za bardzo cenię sobie wolność żeby mi jakiś śmieszny Pan mieniący się inteligentnym zabraniał dokonywać wyboru być może najważniejszego w życiu ?


a Wy co sądzicie ?

Paweel - Czw Mar 15, 2007 16:09
Temat postu: Re: Co sądzicie o zadymie z ustawą antyaborcyjną ???
kris napisał/a:
hmmmm może wielu powie, że jeszcze tu takiego tematu nie było i żeby się bujać ale w zasadzie to bardzo ważna sprawa i chciałbym znać Wasz pogląd. Po moim ostatnim wpisie na stronie, a dotyczył własnie tego kontrowersyjnego tematu dostałem bardzo dużo wiadomości od przeciwników aborcji..... ich argumenty to

1. Że niepełnosprawność to nie powód aby kogoś uśmiercać( dotyczy uszkodzonego płodu który jest skazany na życie z kalectwem).
2. Gwałt ( żadna kobieta nie ma prawa zabijać swojego zdrowego dziecka )
3. Niedostatnia sytuacja materialna to nie powód aby usówać dziecko.

To takie najsensowniejsze, i odpowiadam na nie wszystkie ZGODA!!!! ale dlaczego zabierać komuś wybór, który do tej pory miał. Jedna kobieta napisała do mnie : Trudno jest mi postawić się w sytuacji kobiety zgwałconej, ale gdybym wiedziała że noszę w łonie chore dziecko czy to spowodowałoby że chciałabym je usunąć?---------NIE. Przypuśćmy, że dziecko urodzi się bez nóg i rąk. Dorosła osoba ulegając wypadkowi może też stracić 4 kończyny- czy to jest powód żeby go zabić? -tak jestem przeciw aborcji!

Ja odpowiadam na to: nikt nie zabrania Ci rodzić tego dziecka, ale dlaczego nie chcesz uszanować tego, że ktoś inny chciałby mieć zdrowe dziecko.... tAK jak z eutanazją to jest indywidualna sprawa każdego z nas.... dlaczego pozbawiać kogoś tego wyboru.... za bardzo cenię sobie wolność żeby mi jakiś śmieszny Pan mieniący się inteligentnym zabraniał dokonywać wyboru być może najważniejszego w życiu ?


a Wy co sądzicie ?



ja uważam że nie masz pojęcia o czym piszesz i powinieneś zajrzeć do słownika ortograficznego
bo poziom takiej dyskusji wymagałby tego

kris - Czw Mar 15, 2007 16:20
Temat postu: Re: Co sądzicie o zadymie z ustawą antyaborcyjną ???
Paweel napisał/a:
ja uważam że nie masz pojęcia o czym piszesz i powinieneś zajrzeć do słownika ortograficznego
bo poziom takiej dyskusji wymagałby tego


rzeczowo i na temat :| ... nie zupełnie o taką odpowiedź mi chodziło..... dzieki za troskę, z ortografią sobie jakoś radzę.

Skoro jesteś w stanie stwierdzić, że nie mam pojęcia o czym piszę tzn, że Ty masz bardzo duże.... To może napiszesz ?

btw temat założony przeze mnie nie ma na celu obrażenia nikogo ... chodzi mi tylko o poznanie opinii.

za ewentualne błędy przepraszam w stylu >usówać<, nie piszę tu pracy naukowej tylko luźnego posta na szybko...

NIKOGO NIE OCENIAM. JESTEM CIEKAWY WASZEGO POGLĄDU !!!!!!

Chyba, że temat nie nadaje się do dyskusji na forum, ale o tym niech zdecyduje moderator...

KOSA - Czw Mar 15, 2007 17:06

Kris, pierwsze pytanie... masz już swoje dzieci?
Życie nie jest jakimś przedmiotem, rzeczą o której mógłby decydować człowiek. Jesteśmy za głupi żebyśmy mogli decydować o czymś takim jak przyjście na świat dziecka... Ustawa antyaborcyjna nie odbiera możliwości wyboru. Wybór masz zawsze. Dziecko jest darem i nie możesz go zabić bo po prostu nie odpowiada Ci, że nie jest do końca takie jak byś chciał (np kalekie). W końcu dojdzie do tego, że dziecko będzie miało inny kolor oczu i też będzie się je zabijać bo mam prawo wyboru, bo to moje dziecko.
Jeżeli chodzi o gwałty... To jest sprawa bardzo ciężka. Bo gdyby wszedł by zapis, że w tych przypadkach aborcja jest dopuszczalna, to mogę się założyć, że było by to bardzo często i gęsto naginane. Np. laska na imprezie napiła się, puściła nie wiadomo do końca gdzie i z kim... Zgłasza że została zgwałcona. Problem ma z głowy, dziecko się zabija...

Kiedy jeszcze nie miałem swoich dzieci to też byłem za aborcją... Nawet jak moja obecna małżonka zaszła w ciąże z naszym pierwszym synkiem też myślałem, żeby usnąć ciążę. A byłem wtedy bardzo młody i pokrzyżowało mi to moje plany. Ale jak widać wyszedłem na prostą i teraz wstydzę się tego że wogóle mogłem tak myśleć.

siwy - Czw Mar 15, 2007 17:09

ja uwazam ze obecna konsytucja dostatecznie chroni nienarodzone dzieci w naszym kraju. MUSZĄ być zagwarantowane przez prawo wyjątki. nie jedna ciaza zagraza zyciu matki, pomijajac wady genetyczne, sa tez choroby ktorymi moze zarazic sie kobieta w ciazy i zeby walczyc o swoje zycie, nie mogla by stosowac lekow. bo jak wszyscy wiemy kobieta w ciazy nie moze lykac nawet polopiryny na bol glowy...

Co do niepelnosprawnosci jak ja dziwnie tu nazwales.
sa niektore wady wrodzone tak ciezkie, ze leczenie nie istnieje, a takie dzieci najczesciej sa zostawiane w szpitalu - nie wierzy ktos? to zapraszam DSK 1 ul.Chodzki, w tej chwili nie powiem Wam ile dzieci z wadami czeka na swój własny dom(głównie wady kardiologiczne), bo matki zostawiły dzieci w szpitalu.

Wiec moze ustawodawca niech powalony sie w leb, bo doprowadzi do tego co robia mlode kobiety - pija cpaja zeby poronic.

[ Dodano: Czw Mar 15, 2007 5:19 pm ]
KOSA napisał/a:
Dziecko jest darem i nie możesz go zabić bo po prostu nie odpowiada Ci, że nie jest do końca takie jak byś chciał (np kalekie)
Panowie, zeby stawiac takie tezy trzeba miec jakies pojecie. Aborcje mozna wykonywac tylko do pewnego okresu. Gdy w najwazniejszym badaniu podczas calej ciazy wychodzi ogromna wada, nie ma mozliwosci przezycia takiego plodu, lub płód jest martwy, Kobieta powinna miec wybor - tak chce urodzic martwe dziecko, lub nie.
Aborcja w tej chwili jest dopuszczalna TYLKO w okreslonych przypadkach - zagrozenia zycia matki, gwaltu i smierci plodu. I taka ustawa, co najwyzej dokladniejsza powinna zostac wprowadzona.

Jestem przeciwny aborcji "heh nie chce byc w ciazy to raz dwa, trzy dni w lozku i po sprawie".

Nawet nie wyobrazacie sobie jakie to jest bolesne dla Kobiety nosic w sobie martwe dziecko. ustawa proponowana przez radykalistow jest zla. niedopracowana i nie przemyslana.
KOSA kompletnie nie zgadzam sie z Toba w sprawie gwaltow. Bo w tej chwili wykonac skrobanke nie jest trudno, a taka ustawa nic nie zmieni, jak nie bylo mozna to nie bylo mozna. Po wejsciu ustawy za ktora sie opowiadasz Kobieta jest zmuszona, wrecz bym powiedzial drugi raz zgwalcona, bo gwalciciel nie dosc ze dokonal czynu lubieznego, to ona bedzie nosic to w sercu do konca swych dni i kto wie czy pokocha takie dziecko? moge tylko przypuszczac ze budzilo by w niej wstret, ale przeciez nikt nie karze robic aborcji, jezeli kobieta by chciala zostac mama i uwaza to za "dar zycia od Boga" to prosze bardzo, nikt jej nie bedzie kazal.
Co do przykladu ktory podales "napije sie i pozniej powie ze zostala zgwalcona" - Najpierw zglasza gwalt, a z reguly pozniej sie dowiaduje ze jest w ciazy, chyba ze jest madrzejsza od dzisiejszej medycyny i zna jakis szybszy sposob na wykrycie ciazy w 3-4 dni od zaplodnienia.

[ Dodano: Czw Mar 15, 2007 5:21 pm ]
KOSA napisał/a:
Ustawa antyaborcyjna nie odbiera możliwości wyboru. Wybór masz zawsze. Dziecko jest darem
Obecna tak, ta ktora chca wprowadzic nie.
Dziecko jest darem i najbardziej sie przekona o tym pokolenie po czarnobylu, czyli moje, obecnie co 3 para ma problemy w staraniach o potomstwo. i z pewnoscia doceni walory zycia.

ZuZkA - Czw Mar 15, 2007 17:23

Jest to temat bardzo kontrowersyjny. Jednak postanowiłam się wypowiedzieć, bo jestem za tym żeby młodzi ludzie wyrażali swoje zdanie. Nie lubię jak ktoś podejmuje za mnie decyzje. Liczę się z tym, że wiele osób nie będzie się ze mną zgadzać i to jest ich wybór. Tak samo powinny mieć wybór kobiety, przed którymi jest tak ważna decyzja czy usunąć ciąże czy nie. Sadzę, że żyjemy w cywilizowanym kraju i w takich czasach, że aborcja powinna być w wyjątkowych sytuacjach dopuszczalna. Przecież gwałt, czy pewność ze dziecko będzie ułomne nie jest normalna sprawą. Większość z nas nawet nie stanie przed takim dylematem ale powinniśmy dać szanse osobom, które będą musiały się z tym zmierzyć. Chciałam jeszcze poruszyć temat kobiet, które są w sytuacji patowej tzn albo one albo dziecko, które nie ma gwarancji ze będzie całkowicie normalne. Czy można w imię ochrony życia nienarodzonego uśmiercić w pełni sprawna i świadomą osobę? Chcę w tej mojej wypowiedzi tylko wyrazić swoje zdanie, podkreślam że nie chciałam nikogo urazić. Każdy z nas wie jaka jest sytuacja. Aborcji można dokonać również nielegalnie. Jak kobieta będzie chciała to i tak to zrobi. Ale po co ma się narażać na niebezpieczeństwo i komplikacje jakie niesie zabieg wykonywany nie rzadko przez ,,rzeźnika”. W uzasadnionych sytuacjach powinna ona liczyć na pomoc zarówno lekarską jak i na wsparcie psychiczne. Nie jest to łatwy wybór i każdy z nas powinien postępować wedle własnego sumienia, a jeżeli dochodzi kwestia życia matki to opinia lekarska, i wola samej zainteresowanej są najważniejsze. Najgorsze jest to, że w tym temacie głównie zabierają głos mężczyźni i stare baby (tzw moherowe berety), których ten problem pewnie nie spotka. Kończąc chce powiedzieć, że tak czy tak, niezależnie od nas rząd zrobi swoje. Mam nadzieję, że kiedyś pozwolą nam mieć własne zdanie i zezwolą na podejmowanie decyzji wedle naszego sumienia a nie ,,sumienia narodu”.
KOSA - Czw Mar 15, 2007 17:24

Ogólnie bardzo ciężka i złożona sprawa. Osobiście jestem przeciw aborcji, ale wyjątki chyba muszą być... Myślę też, że ten problem powinno zacząć się rozwiązywać od drugiej strony a nie usuwać skutki.

Cytat:
sa niektore wady wrodzone tak ciezkie, ze leczenie nie istnieje, a takie dzieci najczesciej sa zostawiane w szpitalu - nie wierzy ktos? to zapraszam DSK 1 ul.Chodzki, w tej chwili nie powiem Wam ile dzieci z wadami czeka na swój własny dom(głównie wady kardiologiczne), bo matki zostawiły dzieci w szpitalu.


To uważasz że te dzieci powinno się zabić? Bo nie zrozumiałem do końca Twojej wypowiedzi.

Siwy nigdzie nie napisałem że popieram ustawę radykalistów....
Wiem też co znaczy i jak wygląda sam zabieg.
Gwałt można zgłosić też po mięsiącu czy po dwóch.

kris - Czw Mar 15, 2007 17:25

KOSA : Ustawa odbiera możliwość wyboru inaczej by mnie to nie urszyło. Przeczytaj dokładnie projekt. Istotne są słowa OD MOMENTU POCZĘCIA. Czyli dziecko poczęte nie ma prawa być usunięte. Z kolorem oczu to już skrajność nie przesadzajmy.... rozumiem o co Ci chodzi, ale wiedz, że przy obecnej ustawie i tak nie jest łatwo uzyskać zgodę na zabieg.... Choroba płodu i inne wady muszą być wykazane, udowodnione i podparte szczegółowymi badaniami....
Z gwałtem też skrajność, w takim razie dziewczyna zgłaszałaby że została zgwałcony po tym jak dowiedziała się ze jest w ciąży a o tym nie wie się przecież dzień po poczęciu.... to jedno ... dwa jest obdukcja, przesłuchanie, postepowanie , odpowiedzialność za składanie fałszywych zeznań.

Ale Twoja odpowiedź jest bardzo przekonująca mimo że jestem przeciwny tej ustawie.
Jesteśmy za głupi żebyśmy mogli decydować o czymś takim jak przyjście na świat dziecka... to najbardziej do mnie przemawia ... na wiele rzeczy jestesmy za głupi...to fakt

KOSA nie mam dziecka i zdaję sobie sprawę, że po tym zmienia się pogląd na wiele spraw dlatego delikatnie się wypowiadam.

Siwy chodzi mi właśnie o ciężkie choroby. Zgadzam się Wyjątki są zawsze, ta ustawa która jest kilka bierze pod uwagę dlatego nie wiem po co ją zmieniać ...

Tak czy siak dzieki Wam za odp bo temat zaiste delikatny...

pozdro

Jaqub - Czw Mar 15, 2007 17:36

wg mnie powinno byc troche inaczej z ANTYKONCEPCJA... przy dobrej antykoncepcji nie byloby problemow z ABORCJA bo wykonywana by byla zgodnie z warunkami obecnej ustawy... a tak... jest co jest...
KOSA - Czw Mar 15, 2007 17:38

powtarzam jeszcze raz: nie jestem za nową ustawą! jestem przeciwko aborcji! a pisanie o możliwości wyboru kojarzy mi się: zabić czy nie zabić - bo to mój wybór, niestety jeżeli chodzi o dziecko ten wybór nie dotyczy już tylko Ciebie...
uważam że wszytko jest od pupy strony, bo powinno się zastanowić skąd się bierze konieczność aborcji...

ZuZkA - Czw Mar 15, 2007 17:51

Jaqub, Antykoncepcja tu nie ma znaczenia, jest to ważna kwestia jednak odbiega od tematu, bo przecież rozważamy specyficzne sytuacje. Żaden gwałciciel przed gwałtem nie powie przecież: zaczekaj musze założyć prezerwatywe bo nie chce podczas gwałtu zrobic ci dziecka. :/

[ Dodano: Czw Mar 15, 2007 6:00 pm ]
gwałt to gwałt a ofiara gwałtu jest pozbawiana mozliwości wyboru i przez całw życie bedzie musiała patrzeć na ,,efekt przestępstwa" i życ ze swiadomościa ze ma obowiazek wychowywania dziecka i ponoszenia konsekwencji wiekszych niż sprawca bo kary za takie czyny są śmieszne. Jak dla mnie taka kobieta powinna miec możliwosc dokonania wyboru czy chce urodzic czy nie. oczywiście musi być to udowodnione przez sąd, że żeczywiscie jest poszkodowaną w sprawie karnej.

KOSA - Czw Mar 15, 2007 18:01

ZuZkA napisał/a:
Jaqub, Antykoncepcja tu nie ma znaczenia, jest to ważna kwestia jednak odbiega od tematu, bo przecież rozważamy specyficzne sytuacje. Żaden gwałciciel przed gwałtem nie powie przecież: zaczekaj musze założyć prezerwatywe bo nie chce podczas gwałtu zrobic ci dziecka. :/


A ja uważam że Jaqub od dobrej strony myśli, ale to nie jest tylko kwestia antykoncepcji. Owszem gwałciciel nie będzie zakładał gumy, ale jak kobieta będzie zabezpieczona to nie zajdzie w ciąże.

ZuZkA - Czw Mar 15, 2007 18:25

Ale to co cały czas kobiety muszą szpikować się np tabletkami antykoncepscyjnymi bo nigdy nie wiadomo kiedy jakiś zboczeniec sie czepi no chyba coś nie tak :/
Jaqub - Czw Mar 15, 2007 19:15

o czym Wy wogle piszecie... kwestia aborcji z gwaltow to minimalny odsetek... aborcje glownie te nielegalne sa bo byla "wpadka"... gdzies kiedys byly jakies statystyki aborcji (tych legalnych) i nie jest to taki problem jak sie z niego robi...
siwy - Czw Mar 15, 2007 20:57

Jaqub napisał/a:
gdzies kiedys byly jakies statystyki aborcji (tych legalnych) i nie jest to taki problem jak sie z niego robi..
tych nielegalnych tez nie jest tak duzo jak sie robi z tego taki problem, a coraz mniej lekarzy sie zgadza na takie "rozwiazanie" sprawy.

zachecam do przeczytania moich wypocin tych ktorzy tego nie uczynili.
KOSA napisał/a:
To uważasz że te dzieci powinno się zabić? Bo nie zrozumiałem do końca Twojej wypowiedzi.
chyba sobie ze mnie kpisz! Jezeli nie zrozumiales to nie stawiaj pytania jako tezy. Nic takiego nie powiedzialem i tak nie uwazam. Napisalem w jakich przypadkach uznaje eutanazje, doczytaj sie.

Kwestie inna z antykoncepcja chcial poruszyc Jaqb i zapewne chodzilo tutaj o rozpowszechnienie jej wsrod mlodziezy i kobiet ktore nie chca miec dzieci i sex uprawiaja tylko dla przyjemnosci bez tzw "konsekwencji". Bo to jednak ta ustawa rozbija sie GLOWNIE oto zeby dobitniej podkreslic to ze jak chcesz dziewczyno zwiedzac okoliczne krzaki to licz sie z tym ze za 12tygodni czeka Cie pierwsze USG, nastepnie trzeba wybrac lekarza prowadzacego. I to wlasnie kazda kobieta powinna sobie wbic do glowy, a nie gzic sie po krzakach beztrosko i pozniej szukac "pomocy" bo co w gimnazjum powiedza.

[ Dodano: Pią Mar 16, 2007 3:09 pm ]
Swoja droga zastanawiajace jest co jest lepsze, albo inaczej, ktore zachowanie jest lepsze z tych dwoch zlych.
Kobieta ktora usunie ciaze czy taka ktora urodzi w tajemnicy i wrzuci dziecko urodzone do zsypu na smieci (patrz Leczna ostatnio wyrok zapadl), a moze taka co wrzuci dziecko do rzeki? a moze taka ktora zostawi go na mrozie -20stopni z mysla ze ktos go znajdzie? a jak nie znajdzie i umrze z wyczerpania?

hmm, z kolejnej strony ktoras mama moze miec "niechciane" dziecko z wpadowy a jak juz je urodzi to je pokocha i wynagrodzi mu to (co akurat watpliwe).


Poruszylismy temat chorob i wad, chcialem dodac do tego co pisalem ze kobieta wiedzac ze ma dziecko z nieuleczalna wada, jest poddana ogromnej presji i nie raz dostanie przykrosci, a dzieci z powaznymi wadami z regoly zyja krotko.
Nikt z Was sie nigdy nie smial z dziecka co np ma zespół Downa lub Turnera? napewno nie raz. Wiecie ze takie dzieci dozywaja do 30 roku zycia? Wiecie jak ciezko jest takim mamom? Organizowalem choinke dla Dzieci z wadami genetycznym na AM jako jeden z pomocnikow, widzialem ile takie dzieci mialy frajdy z takiej choinki - dla takich chwil warto zyc, ale nikt chyba sobie nie mysli ze zycie takich dzieci jest uslane rozami, zawsze znajda sie ludzie ktorzy uprzykrza zycie. Warto by sie zastanowic nad tym czy Kobieta nie powinna miec wyboru, niektorych np nie stac finansowo, drugich psychicznie na to zeby sobie dac rade. Kazdy czlowiek ma prawo do zycia, ale czy nie uwazacie ze powinien byc wybor ?

Kolejna sprawa dotyczaca tej ustawy.

jest zapis o ochronie zycia od momentu poczecia do momentu NATURALNEJ ŚMIERCI. Automatycznie blokuje się eutanazję, a tez uwazam ze czlowiek powinien miec cholerny zafajdany wybor!


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group