Lubelskie Forum Motoryzacyjne

OFF-TOPIC - Dlatego nie lubie Inżynierskiej

Kamil - Sob Kwi 28, 2007 02:08
Temat postu: Dlatego nie lubie Inżynierskiej





Rysiek - Sob Kwi 28, 2007 02:10

:haha: :haha: :haha: kozaki :mrgreen:
pilachgt - Sob Kwi 28, 2007 02:46

Nie obrazajac ludzi tak np jak ja czyli z dojazdu, ale tam przyjezdzaja typowe wiesniaki, wsiury co ciagnikiem nawet nie powinny jezdzic. nie mowiac juz o samochodzie
QSY - Sob Kwi 28, 2007 03:17

dobrze im tak...ciekawi mnie tylko co klient powie tatusiowi jak wróci do domu :rotfl:
bodek - Sob Kwi 28, 2007 08:43

czasy inzynierskiej skonczyly sie juz dawno, wiec po piiiii tam jezdzic :idea:
kicek - Sob Kwi 28, 2007 09:38

bodek napisał/a:
czasy inzynierskiej skonczyly sie juz dawno, wiec po sikut tam jezdzic :idea:


Popieram, teraz nawet strach jeździć tam po to żeby sie pośmiać, bo nie wiadomo czy jakiś debil nie wbije Ci sie w auto Swoim tjuninkowanym super bolidem :/ :/ :/

Kamil - Sob Kwi 28, 2007 10:04

Czasem sie jeździło dla zabicia nudy, pooglądać tunerów....
Ale teraz, może już nie ma co jeździć... Chociaż nie mówie,że jestem idealny bo też czasem samochodem głupie rzeczy robie :(

kazik - Sob Kwi 28, 2007 10:34

bardzo im dobrze ,oby wiecej takich stłuczek :spoko: :haha: :haha: :haha: :haha:
HaGie - Sob Kwi 28, 2007 10:46

ja bylem pierwszy raz w tym roku na inz pobrechtac sie z wiesniakow :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha:

i mi starczy :mad: :haha: :haha: :haha: :haha:

stalem na parkingu gdzie ten zjeb z tego pezota parkowal....

i juz kazdego wkurwial mistrz parkingu :haha: :haha: :haha: :haha:

dobrze debilowi tak :spoko:

ale z daleka to to groznie wygladalo ja myslem ze tam z ludzico stali kolo przystanku to miazga bedzie

poem sie okazalo ze na srodku stal koles z dziewczyna i piesta przeleciala kolo nich z jednej strony a pezot z drugiej :| dziwie sie typowi tej dziewczyny co sie caly czas trzesla ze mu nie zajebal...

a najlepsze bylo jak przyjechala policja, typ z puga mowi zeby bez policji sie obylo :haha: a typ z fiesty "ty mi lepiej oddaj moja polke z glosnikiem i tube lezy u ciebie w samochodzie" :| :| :| :| :| typ z puga sciemnia ze nie wie o co chodzi :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: no i okazalo ise ze jeszcze typowi z fiesty przy okazji chcieli zajebac ta polke i tube :haha:
:haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha:

Rysiek - Sob Kwi 28, 2007 11:16

ale podobno pezot wyprzedzal fieste a ta nagle skrecilka w parknig czyli wina kolesia z fiesty...

tak czy siak marne szanse na kase z ubezpieczenia widze... :rotfl:

Vesti - Sob Kwi 28, 2007 11:22

Więc jak dokładnie było?
Żałuje że miałem podróż..

Kamil - Sob Kwi 28, 2007 11:22

Rysiek napisał/a:
na kase z ubezpieczenia widze... :rotfl:

Da rade :D
fieste ktoś przyliczył na parkingu pod Tesco
a na puga usiadł słoń :haha: :haha: :haha: :haha:
Oczywiście jeżeli mieli AC chociaż wątpie 8)

Rysiek - Sob Kwi 28, 2007 11:33

Vesti napisał/a:
Więc jak dokładnie było?
Żałuje że miałem podróż..
fiesta scigala sie z pezotem, wracajac fiesta jechala piersza za nia pug dosc szybko jechal, gdy pezot zebral sie na wyprzedzanie forda ten skrecil na parking, pug uderzyl w bok fiesty ta obrociło i wpadla przez pas zieleni na parking gdzie zaparkowala na jakims BMW :mrgreen:
Vesti - Sob Kwi 28, 2007 12:02

Co z próbą kradzieży?
HaGie - Sob Kwi 28, 2007 12:13

Vesti napisał/a:
Co z próbą kradzieży?


chyba nic

koles oddal polke i tuba przy policjancie (ten nic nie reagowal, tylko skupial sie na spisaniu danych) :haha:

KIT GTO - Sob Kwi 28, 2007 15:09

ale kicz :|
i to ma być bezpieczne :|
zakaz wjazdu dla takich fanatyków :stop:
przez takich porządni ludzie mają później prze..bane :mrgreen: :fucku:

adas1987 - Sob Kwi 28, 2007 15:48

a szkoda ze mnie nie bylo niezły ubaw musiał być :haha: :haha:
KIT GTO - Sob Kwi 28, 2007 15:52

adas1987 napisał/a:
a szkoda ze mnie nie bylo niezły ubaw musiał być

raczej płacz :mrgreen:

MACIOR - Sob Kwi 28, 2007 16:19

No to czekamy na poniedziałkowy Kurier :mrgreen:
adas1987 - Sob Kwi 28, 2007 18:08

http://www.youtube.com/watch?v=bGxxBeSJpwU :fucku:
kolczyx - Sob Kwi 28, 2007 22:08

no to chlopaki sie doigrali rodzice im pewnie dali popalic brak slów
Kamfil - Nie Kwi 29, 2007 00:12

No tego peugota to juz mu raczej oddali na zawsze:)
Zell - Nie Kwi 29, 2007 08:17

a mówilem ostatnio, że trzeba zwracać uwagę na gościa w pugu, napewno w coś/kogoś przywali :D niestety nie mialem okazji zobaczyć na żywca :/

ale dobrze im tak :spoko:

Piotrek - Nie Kwi 29, 2007 08:20

My jak wjechaliśmy to "gwiazdor" już nieźle dawał :roll: oczywiście wiadomo w jakim stylu. Z kumplem tak sobie gadaliśmy, że jeszcze on sie dzisiaj doczeka.
HaGie napisał/a:
dziwie sie typowi tej dziewczyny co sie caly czas trzesla ze mu nie zajebal...
, a tu błąd :) Sam wyraźnie słyszałem jak bardzo grzecznie pytał kierowce peżota "kto uczył go jeździć i skąd ma prawo jazdy" , a potem nie wytrzymał, zostawił na chwilke dziewczyne, otworzył drzwi i ponoć okopał go pięknie po ryju czyli swoje obowiązki spełnił :D Na szczęście, że jemu i jego dziewczynie nic sie nie stało ale przez chwile to zrobiło mi sie ceiplo :| wszystko działo sie tak szybko, że nie napisze szczegółów ale z tą tubą to poprostu było piękne zagranie :spoko: Typ wychodzi z rozj******* peżota z obitą mordą i szybciutko zabiera półkę z X Plodem i tubę basową, która wypadła z fiesty po czym chowa ją do swojego bagażnika :roll: nie wiem na co on liczył? Chyba że nikt nie zauważy. Nie było takiej opcji bo wtedy przy kolizji stało juz ze 100 osób :|

Co do tego BMW, to właśnie ja przyjechałem tym autem z moimi kolegami, poprostu z nudów. Staliśmy tylko na parkingu no i ok. 23:20 wjechała w nas fiesta :/ Ogólnie bardzo miły wieczór, na policje trzeba było czekać do 2:00, a do domu (przynajmniej ja) dojechałem na 5:00 :roll: :|

Tomek - Nie Kwi 29, 2007 10:39

ale zieja :haha: :haha: :rotfl:
adas1987 - Nie Kwi 29, 2007 11:01

ten typ z puga to musiał być jakiś wieśniak ze tak próbował zrobić :mad:
LeNkA - Nie Kwi 29, 2007 11:01

Byłam na Inżynierskiej w piątek służbową C3 dosłownie przez 5 minut, tylko po to żeby zabrać jednego pracownika z EC i powiem szczerze, że to co my tam kiedyś robiliśmy było przynajmniej bezpieczne a teraz? Szkoda słów.
V-MAXXX - Nie Kwi 29, 2007 11:34

widac ze skonczyly sie Wam tematy do pisania. Uwazam ze szkoda słow na opisywanie tego co tam sie dzieje zamykac to i tyle
Piotrek - Nie Kwi 29, 2007 12:00

Przed zamknięciem należałoby skwitować całą sytuację, że nie warto tam jeździć.

Mc Donald's - I'm lovin' it :D 8)

KOSA - Nie Kwi 29, 2007 12:10

to nie jest kwestia miejsca, tylko ludzi którzy przyjeżdżają... jak każdy będzie już wiedział że inżynierska to wiocha to ci z inżynierskiej przyjadą pod Mc Donalda, bo przecież nikt się nie uważa za debila :roll: i tak w kółko... zawsze znajdzie się przynajmniej jeden debil
Vesti - Nie Kwi 29, 2007 12:23

KOSA napisał/a:
zawsze znajdzie się przynajmniej jeden debil
:spoko:

W piątek od godziny 21 do 2 nad ranem jest to najbardziej niebezpieczna ulica w woj. lubelskim.

KIT GTO - Nie Kwi 29, 2007 12:24

KOSA ma rację zawsze jakiś smród będzie się za wami ciągnąć :/
Kamfil - Nie Kwi 29, 2007 13:29

Ale nie tylko gosc z peugota byl niebezpieczenstwem na inzynierskiej.Byl jeszcze jeden taki na scigaczu co jak 2 sie cielo to on miedzy nimi ich wyprzedzal nie chce myslec co by sie stalo gdyby....brak wyobrazni bo co tu wiecej pisac.

Pod MC same konkrety a nie bezmyslne dodawanie gazu:)

pilachgt - Nie Kwi 29, 2007 13:37

Kamfil napisał/a:

Pod MC same konkrety a nie bezmyslne dodawanie gazu:)

pod mc to stoja tylko ci co gadaja, wiec zadnych konkretow tam nie ma.

Kamfil - Nie Kwi 29, 2007 13:42

pilachgt napisał/a:
Kamfil napisał/a:

Pod MC same konkrety a nie bezmyslne dodawanie gazu:)

pod mc to stoja tylko ci co gadaja, wiec zadnych konkretow tam nie ma.
_________________



Dlatego napisalem ze nie ma tam bezmyslnego dodawania gazu:)

Misiek_lbn - Nie Kwi 29, 2007 13:43

ale sie zdarzylo ze i stali Ci co nie tylko gadali, i cały czas ktoś gdzieś "w trasie" był ;)
ale to chyba był wyjątek od reguły... aha i wtedy policja na skrzyzowaniu stła, ale i to udało się obejść :D
zabawa była przednia :spoko:

Kamfil - Nie Kwi 29, 2007 13:43

Od scigania i wyglupow sa tory:)
Misiek_lbn - Nie Kwi 29, 2007 13:44

dlatego 1 maja zaprasza na tor :D
Kamfil - Nie Kwi 29, 2007 13:46

I byly roboty drogowe na tym samym skrzyzowaniu:)
_Rafi_ - Nie Kwi 29, 2007 14:01

sharxhunter napisał/a:
ale sie zdarzylo ze i stali Ci co nie tylko gadali, i cały czas ktoś gdzieś "w trasie" był ;)
ale to chyba był wyjątek od reguły... aha i wtedy policja na skrzyzowaniu stła, ale i to udało się obejść :D
zabawa była przednia :spoko:

Bo wystarczy tylko chcieć.Oby tak dalej :spoko: Najlepsze miny były tych robotników na wiadukcie :wow: jak co chwile kilka aut tych samych koło nich przejeżdzało. :D

pilachgt - Nie Kwi 29, 2007 14:05

RafiRud napisał/a:
Najlepsze miny były tych robotników na wiadukcie :wow: jak co chwile kilka aut tych samych koło nich przejeżdzało. :D


:haha: :haha: :haha: :haha: dokladnie

Piotrek - Nie Kwi 29, 2007 16:17

KOSA na poprzedniej stronie bardzo mądrze napisał. Nie liczy się miejsce tylko ludzie. Gdyby ktoś chciałsie tylko spróbować i miałby godnego przeciwnika i miałby czym to mozna i śmignąć w strone sławinka ;) Ruch uliczny w sumie nie służy do tego ale to streetracing 8)
truespinmice - Nie Kwi 29, 2007 18:49

a mnie zastanawia - jak to czytam - kto jeździ na inż? gdzie oni się umawiają? co to za ludzie.....?? z tego co czytam to tam pół lublina przyjeżdża......ale nie z tego forum :> ?!
pilachgt - Nie Kwi 29, 2007 18:55

z tego forum tez jezdza.
Piotrek - Nie Kwi 29, 2007 21:07

truespinmice napisał/a:
a mnie zastanawia - jak to czytam - kto jeździ na inż? gdzie oni się umawiają? co to za ludzie.....?? z tego co czytam to tam pół lublina przyjeżdża


Też się nad tym zastanawiałem :roll: Na tym forum są nawet stali bywalce, rzadko tam bywam ale jeśli już jestem to widze zawsze tych samych. Tyle, że oni trzody nie robią ;) Pozdrawiam ich!

Bagio - Pon Kwi 30, 2007 10:00

Piotrek napisał/a:
to mozna i śmignąć w strone sławinka

o jakiej ulicy konkretnie mowisz?

Piotrek - Pon Kwi 30, 2007 11:09

O trasie W-Z (tam gdzie zawsze się jeździ) :D może troszkę niezrozumiale napisałem ;)
MMaly - Pon Kwi 30, 2007 12:54

Wiekszosc z was sama tam sie ciela nie raz a teraz wyzywacie tych co tam jezdza nazywajac ich wiesniakami :x Wiecej szacunkow dla ludzikow co sie bujaja tatowozami i robia z siebie baranow popisujac sie brawurowa jazda nie w tym miejscu co trzeba
malcu - Pon Kwi 30, 2007 13:05

MMaly napisał/a:
Wiecej szacunkow dla ludzikow co sie bujaja tatowozami i robia z siebie baranow popisujac sie brawurowa jazda nie w tym miejscu co trzeba


Niezle ujete hehehe, tak wiecej szacunku dla nich :haha:

Vesti - Pon Kwi 30, 2007 13:56

MMaly napisał/a:
Wiekszosc z was sama tam sie ciela

Np. Ja..
MMaly napisał/a:
teraz wyzywacie tych co tam jezdza nazywajac ich wiesniakami

Po 1. Nie wszyscy.. nie sądze że chodzi o konkretne osoby.. raczej o klimat jaki się tworzy i brak kontroli.
Po 2. Wg słownika języka polskiego wydawnictwa PWN:
- wieśniak to w przestarzałym określeniu chłop, rolnik;
- mieszkaniec wsi trudniący się rolnictwem - włościanin;
- w okresie kolonizacji: chłop mający własne gospodarstwo na prawie czynszowym;
- w czasach nowożytnych: zamożny gospodarz, chłop.

Wg wydawnictwa WIlga:
- człowiek ze wsi

Wg słownika gwary uczniowskiej wydawnictwa Europa:
- ogólnie o chłopaku;
- uczeń ze wsi;
- każdy, kto mieszka na wsi;
- człowiek postrzegany negatywnie, np. jako głupi, ślamazarny, niewychowany;
- uczeń brzydko ubrany, zaniedbany

Wg Słownika synonimów wydawnictwa Świat Książki, słowo wieśniak używane jest w znaczeniu potocznym, wulgarnym, środowiskowym, regionalnym.
- wieśniak - prostak, prowincjusz, ordynus, prymityw, burak, kmiot, żłób

Wg Słownika wyrazów obcych PWN
- regionalnie - właściciel gospodarstwa wiejskiego na Podhalu; gospodarz

jako gazda
- z węgierskiego - gospodarz, właściciel; zamożny wieśniak,
- z rumuńskiego - gazda,
- ze słowiańskiego gospoda

jako idiota
- z greckiego iditēs wieśniak nie uczestniczący w życiu politycznym, żyjący z dala od miasta, prymitywnie

jako poganin
- łaciny paganus wieśniak

jako kolon
1. w różnych krajach Ameryki Łacińskiej: na wpół zależny dzierżawca, drobny rolnik, parobek, fornal
2. (hist.) w starożytnym Rzymie: początkowo wolny dzierżawca małej działki gruntu u wielkiego właściciela ziemskiego; w okresie cesarstwa – chłop uzależniony od właściciela majątku, a od r. 332 n.e. – trwale przypisany do ziemi (często niewolnik, jeniec wojenny), opłacający czynsz pieniężny lub w naturze

- z łaciny colonus wieśniak, rolnik

W jezyku Lubeskich Gniewnych, Człek który na Inżynierskiej Place przywiązuje swoją Honde do słupa trakcji jakimś drutem aby łatwiej palic swoje laczki ( oponki po lubelsku )...
Człowiek, osoba, która swoim zachowaniem i bardzo energiczna jazdą przeplataną brakiem jakiej kolwiek władzy na swoim struclem powoduje nie małe zagrożenie nawet dla ludzi nieobecnych Tam..

pilachgt - Pon Kwi 30, 2007 14:08

vesti to zes teraz dal, ze tez ci sie chcialo :D :D :D :D
:haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha:

dobre :spoko:

kolczyk_lbn - Pon Kwi 30, 2007 14:09

Vesti, myśle, ze to może byc idealna puenta na zakończenie tego tematu :D bardzo ciekawy wywód :D
MMaly - Pon Kwi 30, 2007 14:26

vesti jako moderator popilnowal bys troszke pozadku na tym forum a nie zajmujesz sie takimi zeczami ............ 8)
QSY - Pon Kwi 30, 2007 14:29

przenosze to na off topa i mozecie sobie pisac dalej ;)
MarcinLbn - Pon Kwi 30, 2007 14:42

haha :haha: drugi prof. Miodek nam rosnie :spoko:
KIT GTO - Pon Kwi 30, 2007 22:21

jestem wieśniakiem według :| :| :o :haha: :haha:

Vesti napisał/a:
Wg wydawnictwa WIlga:
- człowiek ze wsi

MACIOR - Pon Kwi 30, 2007 23:02

PORAK1 napisał/a:
jestem wieśniakiem według :| :| :o :haha: :haha:

Vesti napisał/a:
Wg wydawnictwa WIlga:
- człowiek ze wsi


Pociesze Cię ja też :haha:

mattey - Wto Maj 01, 2007 16:47

MACIOR napisał/a:
PORAK1 napisał/a:
jestem wieśniakiem według :| :| :o :haha: :haha:

Vesti napisał/a:
Wg wydawnictwa WIlga:
- człowiek ze wsi


Pociesze Cię ja też :haha:


witam w klubie :) czechów to w sumie też jak wieś a o niemcach juz nie wspomne :mrgreen: :mrgreen:

Jaqub - Sro Maj 02, 2007 19:03

kiszka sie robi bo wieczory beda coraz bardziej niebezpieczne... juz kilkakrotnie slyszalem czy nie wybralbym sie na "RAJDY" na inzynierska :haha:
super podoba mi sie inicjatywa osob organizujacych zloty/spoty na zamknietym terenie.. super miejscowka jest ULEZ...

_Rafi_ - Sro Maj 02, 2007 19:20

Jaqub napisał/a:
super miejscowka jest ULEZ...

Powiem Ci że nie zabardzo.Powinno tez byc tam jakoś zarządzone bo taka samowolka jak ostatnio to nanic,sam widziałem jak 2 razy o włos do tragedi nie doszło.Osobny czas powinien być na ściganie i osobny na wariacje i palenie gum.

Jaqub - Sro Maj 02, 2007 21:19

RafiRud napisał/a:
Powiem Ci że nie zabardzo.Powinno tez byc tam jakoś zarządzone bo taka samowolka jak ostatnio to nanic,sam widziałem jak 2 razy o włos do tragedi nie doszło.Osobny czas powinien być na ściganie i osobny na wariacje i palenie gum.

to jeszcze kwestia dogadania... ale duzo latwiej jest uzgodnic pewne kwestie w gronie 70 aut/kierowcow niz nad wieksza iloscia mniej zdyscyplinowanych... poza tym ostatnio w ULEZY bylo pewnie nieporozumienie tzn. subaru i BMW jednoczesnie...
ja bym tego nie rozsuwal w czasie (tzn palenie gum i sprinty) a w roznych miejscach (przeciez mozna ustalic co i gdzie) :spoko: to sa drobiazgi w stosunku do tego co sie dzieje na inzynierskiej (z tego co slysze bo od dluzszego czasu tam sie nie pojawiam bo nie identyfikuje sie z osobami tam przyjezdzajacymi-bez urazy dla nikogo ale nie chce swojego zycia/zdrowia lub nawet auta wystawiac na pastwe osob zdobywajacych "wyscigowe" doswiadczenie grajac na komputerze a pozniej przenosza je w aucie TATUSIA na realia naszych drog)... co do dzialan Policji to dobrze by bylo gdyby jakies "cywilne" patrole hamowaly zapedy tych pseudorajdowcow...

KIT GTO - Sro Maj 02, 2007 22:20

mattey napisał/a:
MACIOR napisał/a:
PORAK1 napisał/a:
jestem wieśniakiem według :| :| :o :haha: :haha:

Vesti napisał/a:
Wg wydawnictwa WIlga:
- człowiek ze wsi


Pociesze Cię ja też :haha:


witam w klubie :) czechów to w sumie też jak wieś a o niemcach juz nie wspomne :mrgreen: :mrgreen:

jak jesteśmy z poza lublina to powinniśmy chyba się zebrać w następny piątek i wyruszyć na inżynierską :haha: :haha: :mrgreen:

QSY - Czw Maj 03, 2007 00:20

PORAK1 napisał/a:
mattey napisał/a:
MACIOR napisał/a:
PORAK1 napisał/a:
jestem wieśniakiem według :| :| :o :haha: :haha:

Vesti napisał/a:
Wg wydawnictwa WIlga:
- człowiek ze wsi


Pociesze Cię ja też :haha:


witam w klubie :) czechów to w sumie też jak wieś a o niemcach juz nie wspomne :mrgreen: :mrgreen:

jak jesteśmy z poza lublina to powinniśmy chyba się zebrać w następny piątek i wyruszyć na inżynierską :haha: :haha: :mrgreen:


szerokiej drogi... :roll:

KIT GTO - Czw Maj 03, 2007 09:18

QSY napisał/a:
PORAK1 napisał/a:
mattey napisał/a:
MACIOR napisał/a:
PORAK1 napisał/a:
jestem wieśniakiem według :| :| :o :haha: :haha:

Vesti napisał/a:
Wg wydawnictwa WIlga:
- człowiek ze wsi


Pociesze Cię ja też :haha:


witam w klubie :) czechów to w sumie też jak wieś a o niemcach juz nie wspomne :mrgreen: :mrgreen:

jak jesteśmy z poza lublina to powinniśmy chyba się zebrać w następny piątek i wyruszyć na inżynierską :haha: :haha: :mrgreen:


szerokiej drogi... :roll:


to taki żarcik :haha: :haha: :haha: bo jak ktoś stwierdził tam jest miejsce "wieśniaków" :mrgreen:

siwy - Pią Maj 04, 2007 00:00

to wszystko zalezy od ludzi, teraz kazdy chce sie pokazac i zaszpanowac kim to on nie jest.

kiedys co nie bylo wyglupow? byly i co? stalo sie cos komus? jakies dzwony? no raz śp. Ziomek wycial w kraweznik dojezdzajac na miejscowke.

Wszystko zalezy od tych co przyjezdzaja i co soba reprezentuja

Paweel - Pią Maj 04, 2007 08:11

a według mnie to na tyle czasu to dwa dzwony to naprawdę niewiele ... wręcz bardzo mało :mrgreen:
MACIOR - Pią Maj 04, 2007 09:59

siwy napisał/a:

kiedys co nie bylo wyglupow? byly i co? stalo sie cos komus? jakies dzwony? no raz śp. Ziomek wycial w kraweznik dojezdzajac na miejscowke.




Nie wiesz jak było to nie pisz.

siwy - Pon Maj 07, 2007 19:10

MACIOR napisał/a:
Nie wiesz jak było to nie pisz.
faktycznie przypomnialem sobie, bylo zdarzalo sie. umknelo mi z pamieci, ale napewno nie bylo to takich rozmiarów przy publicznosci, no chyba ze o czyms nie wiem.

ale zawsze mozesz mnie oswiecic ;)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group