Lubelskie Forum Motoryzacyjne

OFF-TOPIC - Potrzebny namiar na kogos kto zamontuje antene satelitarna

pilachgt - Pon Sie 13, 2007 17:22
Temat postu: Potrzebny namiar na kogos kto zamontuje antene satelitarna
JW w dobrej cenie na Borku. I to ma byc zamontowane raz a dobrze. :)

Na liczne podpowiedzi odpowiadam ze sam nie chce montowac, najpierw chce sobie podpatrzec.

MACIOR - Pon Sie 13, 2007 19:22

http://www.telemax.lublin.pl/ właściciel jest twoim sąsiadem :mrgreen: Mi zakładał w 3 chałupach, firmie i wyszstko śmiga. Możesz się nawet powołac na mnie :)
Tomek - Pon Sie 13, 2007 20:36

Na kościelnej za returnem kiedyś był sklepik (nie wiem czy jest jeszcze). 2 antenki mi montowali i zadowolony jestem :mrgreen:
mattey - Pon Sie 13, 2007 20:48

Tomek napisał/a:
Na kościelnej za returnem kiedyś był sklepik (nie wiem czy jest jeszcze). 2 antenki mi montowali i zadowolony jestem :mrgreen:


potwierdzam jest :)
jakby coś to powołaj sie na mnie czyli na siodemke to moze i rabat zostaniesz :mrgreen:

pilachgt - Pon Sie 13, 2007 21:09

Ryzyk fizyk. Jutro 2 etap prac czyli kupno jakichs srub i dlugiego wiertla. Nawierce balkon. Jak nie spadne na podjazd co w 90% zakończyło by się kalectwem to przejde do 3 etapu montazu talerza z konwerterem. Co do ustawiania spróbuję pocelować tak jak antena 50cm wyżej. Potem 4 etap czyli podlaczanie przeciagnietych w etapie 1 kabli i próba złapania sygnału. Jak mnie kurka..ca wezmie, albo nie poradze sobie z jakims etapem (najprawdopodobniej 4) to zadzwonie po fachowca. :)
Tomek - Pon Sie 13, 2007 22:01

Kup sobie miernik do wyłapywania satelity. Kosztuje grosze, a jakby antena się kiedyś przekrzywiła to sie przyda w ustawianiu :)
Jaqub - Wto Sie 14, 2007 09:13

pilachgt napisał/a:
Ryzyk fizyk. Jutro 2 etap prac czyli kupno jakichs srub i dlugiego wiertla. Nawierce balkon. Jak nie spadne na podjazd co w 90% zakończyło by się kalectwem to przejde do 3 etapu montazu talerza z konwerterem. Co do ustawiania spróbuję pocelować tak jak antena 50cm wyżej. Potem 4 etap czyli podlaczanie przeciagnietych w etapie 1 kabli i próba złapania sygnału. Jak mnie kurka..ca wezmie, albo nie poradze sobie z jakims etapem (najprawdopodobniej 4) to zadzwonie po fachowca.


Podchodzisz do tego od d.upy strony... trzeba wypic kilka browcow a natchnienie i pomysly same przyjda... poza tym w razie jakbyc spadl z balkonu to nic Ci bedzie... slyszales zeby ktos po pijaku sie polamal? :haha:

pilachgt - Wto Sie 14, 2007 13:52

I ch.j. Poleglem pod koniec 2 etapu. Nie spadłem, ale 3 dziury i 3 razy natrafione na zbrojenie. Wale to i jade po mocowanie na balustrade.
mattey - Wto Sie 14, 2007 20:51

Jaqub napisał/a:
Podchodzisz do tego od d.upy strony... trzeba wypic kilka browcow a natchnienie i pomysly same przyjda... poza tym w razie jakbyc spadl z balkonu to nic Ci bedzie... slyszales zeby ktos po pijaku sie polamal? :haha:


ziomek na osiedlu wpadł pod 2 samochody najebany jak szpadel i mial tylko noge połamaną :D

pilachgt - Wto Sie 14, 2007 23:01

antena zamontowana, 2 kable przeciagniete, 2 telewizory dzialaja, a trafienie w satelite bez miernika zajelo mi tylko 30 minutek :D . Tak wiec bardzo latwo mozna to samemu zrobic.
Spawos - Sro Sie 15, 2007 08:09

dobra dobra a teraz pytanko ..... ile piwek zrobiles przy zakladaniu ?:d ;)
pilachgt - Sro Sie 15, 2007 08:24

nie lubie piwa, a wiec go nie pije. poza tym podczas montazu mialem 2 kursy do lublina samochodem ;)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group