kukluxxx - Wto Sie 14, 2007 16:20 Temat postu: nic juz nie wiem-pomoc pilnie potrzebna hej, moj mercedes gasnie,nic nadzwyczajnego....ale gasnie na dolach,wybojech(czyt.drogach lublina),gasnie takze przy silnym zamknieciu maski....no wlasnie,zagadka polega na odgadnieciu co tam nie kontaktuje,czy co moglo sie zepsuc,naprawde jestem wraz z mechanikiem w przyslowiowej pupci!??! odpalam i otwieram go z kluczyka,czy mozliwe ze pilot ktory wylacza immobiliser przy nacisnieciu przycisku w nim,przy uzywaniu samrgo kluczyka bedzie wariowal?? Misiek_lbn - Wto Sie 14, 2007 16:28 klocek miał taką sytuacje w seju, na dołach gasło, to do niego napisz 
KLOCEK - Wto Sie 14, 2007 22:55 u mnie gaslo bo chłodnica wypadła z mocowań i obcieła czujnik położenia wału i raz kontaktowało a raz nie , na początku obstawiałem wyłączik bezpieczeństwa ale po usunięciu go dalej było to samo dlatego najlepiej będzie jak odpalisz silnik, otworzysz maskę i będziesz ruszał różnymi kabelkami i obserwował co się będzie działo Jaqub - Wto Sie 14, 2007 22:58 nie da sie sprawdzic silnika/komputera na komputerze? jesli sie da to wykryje Ci jakis blad i bedzie wiadomo o co chodzi... bo tak to ciezka sprawa... kukluxxx - Sro Sie 15, 2007 04:08 potrzbny wiec jakis spec z komputerem w poblizu diamentowej...kiedys slyszalem o kims z tamtad kto jest naprawde dobry,Lenartowicz odpada zbyt dlugo sie czeka no i znow musialbym go laweta wozic po miescie;) Spawos - Sro Sie 15, 2007 09:04 ja mielm takie cos jak MASA sie odkrecila od akumulatora raz dzialalo raz nie 
MACIOR - Sro Sie 15, 2007 12:04
Merc Serwis Gruza Romanowskiego na Węgłinie, boczna kraśnickiej. Rysiek - Czw Sie 16, 2007 11:28
602 633 214 pan Marek... kukluxxx - Czw Sie 16, 2007 17:23 DZIEKI ,DZIEKI.... mechanik juz sie uporał z problemem.Okazalo sie ze kable nie byly podlaczone jak trzeba i juz moge sobie latac;) |
