Vesti - Sro Wrz 26, 2007 19:43 Temat postu: Na czerwonym zatrzymujemy sie w miejscu wyznaczonym.. Ta Pani.. nawet nie zdawała sobie sprawy z zagrożenia. Gdy dojechałem do czerwonego.. ona stała juz kilka sec. 
Jaqub - Czw Wrz 27, 2007 20:18 przeciez zatrzymala sie na czerwonym? arsen - Czw Wrz 27, 2007 20:26 zasadniczo to dzis jade sobie do domu.. ostatnie swiatła na warszawskiej(wylot na warszawe) czerwone sie swieci dore 3 sekundy przedemna autobus..zwolnił hamuje.. w ostatniej chwili spula i pojechał... kolo lanosem co ruszył ze zbożowej to myslełm ze sie w asfalt wryje  ale sie nei pukneli
aha dogoniłem autobus z ciekawosci na trasie..z mołdawii był 
pilachgt - Czw Wrz 27, 2007 21:41 Temat postu: Re: Na czerwonym zatrzymujemy sie w miejscu wyznaczonym..
ale jaja to chyba moja babcia 
napewno ma bordowego civica , czarne tablice i LBU na poczatku, ale musze kiedys zerknac cojest dalej Vesti - Pią Wrz 28, 2007 12:39
Zatrzymała się.. FAKT. Zobacz gdzie jest linia wyznaczająca ostateczne miejsce zatrzymania... Ona zablokowała tych po prawej stronie stojąc centralnie na dwóch pasach. Jaqub - Pią Wrz 28, 2007 12:58
wiem 
|
