Zajcyk87 - Nie Lis 18, 2007 13:44 Temat postu: Inicjacja poslizgow w FWd Witam Chlopaki mam do was wiele pytan interesuje mnie technika jazdy fwd, jest teraz zima i kazdy chce sie troche po bawic autem ,i mam do was pytania jakie sa technika jazdy zeby w austo wprowadzic w poslizg , wiadomo rekaw to kazdy umie zaciagnac chodzi o cos z wyzszej polki, slyszalem tez ze sie da ustawic auto bokiem hamulcem noznym wiec co wiecei piszcie bo mi sie to przyda ale prosze dokladnie wielkie dziekiu pozdro Vesti - Nie Lis 18, 2007 14:25 Spotkajmy się na sniegu.. Łatwiej pokazać niz opowiedzieć.. Możesz przenosic ciężar auta, narzucać-> kierownica/gaz.. Tak mozna to robic bez recznego.. tutaj kłania sie odpowiednia predkość i na poczatek 100% obeznanie z autkiem. Zapoznaj się z tym tematem a w 100% zimie zapraszam na spacerek autkiem. http://lkt.pl/viewtopic.php?t=4617 Zajcyk87 - Nie Lis 18, 2007 16:07 Temat postu: fwd Nom ale whadlo jest dla samochodow awd i rwd a Scandinavian Flick dla wszystkich rodzajow napedu ale bez Abs , ja naprzyklad mam Abs wiec moze jakies inne techniki MrCk - Nie Lis 18, 2007 19:45 wyjmij bezpiecznik od ABS na czas zabawy, i nie będziesz miał problemu 
Spawos - Nie Lis 18, 2007 20:03 wahadlo tez mozna FWD hehe  i to dosyc fajnie i szybko z abs tez da sie na wahadlo jechac , najlepiej to szybki ruch lewo prawo kierownica i sam powinien sie juz slizgac troche na boki i operowac gazem i kierownica tylko i czasem hamulcem
Vesti - Nie Lis 18, 2007 22:46 Wyciagasz bezpiecznik.. ABS Ew.. zrób sobie wyłacznik. Kierownica/gaz.. hamulec jest ostatnim ogniwem. kris - Nie Lis 18, 2007 23:13 Za Spawosem i Vestim.... kielnia i gaz... łopatologicznie to chwilę po energicznym skręcie puścić gaz....wtedy w zalezności od tego z jaką intensywnością no i przy jakiej prędkości to zrobisz samochód powinien wyjechać tyłem. Później w zależności od tego jak się złożysz odpowiednio dużo i w odpowiednim momencie dodajesz tego gazu z kontrą.... wszyscy sie zgodzimy, że zależy od nadsterowności tyłu. Ja w 206 nie musiałem się wogóle wysilać, samochód wręcz sam się składał... wystarczyło na torze na dużym łuku przy 60km/h delikatnie puscić gaz i pupa chciała iść na wycieczke 
Nikt Ci tu przepisu na slajdy fwd w stylu Ragnotti nie da. Poznaj swoje auto, najlepiej na torze jak już Vesti i Spawos skwitowali. A jak chcesz na delikatnym hardcorze, to łycha w podłogę i w momencie energicznego skrętu kielnią "kopnij" lewą nogą w hamulec bez puszczania gazu, wszystko będzie się troszkę szybciej działo
MACIOR - Nie Lis 18, 2007 23:35 Co się będziesz z FWD męczył  Sprzedam Ci Quattro i ogień, pare osób widziało jak to bokami po całej Mełgiewskiej kiedyś latało no i masz ABS wyłączany z przycisku w standartowym wyposażeniu
Możesz jeszcze letniaki zapodać na zad i pobawić się bez żadnego rękawa czy lewej nogi. Damian - Pon Lis 19, 2007 10:35 No to masz napisane raczej wsztskie techniki inicjacji poślizgu w FWD. Masz wahadło, Skandynawie i Lift off. Jeśli chcesz poczytać o różnych technikach jazdy to polecam tą stronkę http://www.technikajazdy.info/ . Ja znalazłem tam kilka rzeczy, których nie znałem, wcześniej lub nie doceniałem ich zastosowania. Pierwszym moim wyjaqzdem na tor pokazałem, że słabo jeżdże. Teraz po roku treningu czekam na mini-maxa by zobaczyć czego udało mi się nauczyć.
Drift_King - Pon Lis 19, 2007 12:53
Macior działy chyba pomyliłeś,auto giełda jest trochę niżej. p.s.Czy to Twoje audi nie zatrzymało się kiedyś na słupie podczas "bokowania" 
MACIOR - Pon Lis 19, 2007 15:54
Nie... wyrwało tylko znak z gleby. Drift_King - Pon Lis 19, 2007 16:14
yy jak zwał tak zwał
a co do łamania FWD to wszystko co napisali koledzy i to co napisał macior z oponami. Można założyć na tył jakies parciuchy wtedy będzie prościej wytrącić auto z równowagi i prościej będzie opanować tę sztukę a potem z stosowac już na jednakowych oponach.Jest jedno ale...nie polecam tego setupu na ulice miasta mniej wprawionym zawodnikom! MACIOR - Pon Lis 19, 2007 18:02
Jak będziesz chciał kupić to przedstawię Ci kompletną dokumentację z naprawy. Drift_King - Pon Lis 19, 2007 18:53
ee to nie dla mnie,ja nie kupuję naprawianych 
p.s.warna mu,bo nie na temat wali 
|
