Lubelskie Forum Motoryzacyjne

Park Techniczno - Serwisowy - Które silniki najlepsze w Audi A6 c5 1997-2004 ???

_Rafi_ - Wto Lut 12, 2008 16:04
Temat postu: Które silniki najlepsze w Audi A6 c5 1997-2004 ???
Witam.
Jak w temacie chciałbym się dowiedzieć które silniki benzynowe w audi quattro A6 model c5 2,... są najlepsze,najbardziej wytrzymałe i najlepszy jest stosunek mocy do pojemności i ekonomi???
Proszę o wypowiedzi.

QSY - Wto Lut 12, 2008 16:13

w A6 chyba najlepsze bedzie 2.5 TDi a w C5 2.0 HDi, w miare oszczedne i mocne dizle ale bardzo trzeba o nie dbać. W 2.5 TDi lubią kucac pompy i lubi zapychac sie odma za to w 2.0 HDI turbiny i sprzegla dwumasowe to chyba zmora.
_Rafi_ - Wto Lut 12, 2008 16:19

Poprawie temat.Chodzi mi tylko o silniki audi.W Audi C5 podobno 2,5tdi nie są już tak dobre jak w C4.W C4 była rzędówka i były nie doruszenia ,a w C5 jest już Vka i podobno jak nie pompa to wałki pękają.
A tak wogóle to chodzi mi o benzynę w silnikach quattro.

QSY - Wto Lut 12, 2008 16:27

hehe myslalem ze o citroena chodzilo :rotfl:

ja do benzynowych silników Audi nie jestem przekonany i szczerze mówiąc malo o nich wiem. Tu sie powinien krzykacz MACIOR wypowiedziec :fucku:

Kamil - Wto Lut 12, 2008 16:58

QSY napisał/a:
hehe myslalem ze o citroena chodzilo :rotfl:


to żeś teraz dał japonczyku :D

wg moich przekonań 1.8T najlepsze.... 2.7BT też spoko,ale cena nie adekwatna do rzeczywistości :)

1.8T sprawdzony silnik przez wielu , nawet na tym forum: kaziki kamile czarki ajaxy szanie piotrki bodki , i kazdy jeden zadowolony z tego silnika z tego co mi wiadomo, o modyfikacje nie trudno....takze ten polecam...
o innych sie nie wypowiem bo nie wiem

aha ekonomicznie -150KM i mi spalała na miescie 11-12l normalnej jazdy na trasie 7-8l
zakładając ze c5 cięższe o 200kg to troszke wiecej pewnie by palił

_Rafi_ - Wto Lut 12, 2008 17:06

Kamil napisał/a:
wg moich przekonań 1.8T najlepsze.... 2.7BT też spoko,ale cena nie adekwatna do rzeczywistości


Ale 1.8T podobno te co w A3 są to coś nie zabardzo się sprawują.
A druga sprawa do A6 to nie zamało?To już chyba lepiej 1,9td i chipa założyć ponoć wtedy dobrze lata.A oprócz tych uturbionych to jakie jeszcze 2,... są spoko?

slg - Wto Lut 12, 2008 17:28

no chłopaki :) , w takim dupowoziku tylko i wyłącznie motorek 1.9TDi 130PD AWX/AVF na pompowtryskach , do tego program na ~170koni ~370nm i można latać przyjemnie i tanio , do tego sie nie psuje.
Kamil - Wto Lut 12, 2008 17:33

miałem przyjemność jeździć A6 - 1.8T , 19Tdi , 2,5Tdi , 2,7BT .... ja bym wybrał 1.9Tdi....
2.5tdi jakoś nie jechał wcale :| ale moze przez to ze to był automat ;) , 2.7BT nawet to jechało ale bez rewelacji jeśli sie mysli ze to ma prawie 300km ;) , 1.8T nawet sie zbiera jak na mała pojemność, A najlepiej mi sie jeździło 1.9Tdi (130KM) więc ten silnik również polecam

Drift_King - Wto Lut 12, 2008 17:41

Slg ma racje,słuszny motor w tym aucie to własnie 1.9 TDI 130 po programie da sobie rade z ciężkim nadwoziem i nie zabije porftela spalaniem i eksploatacją. 2.5 TDi dobre było w rzędzie,V6 to niewypał,zdychająca pompa,wałki rozrzadu do wymiany praktycznie co zmiane rozrządu(duuuuuży koszt całkowity imprezy) więc nie polecam

Z benzynowców tak jak napisał Kamil 1.8 T jest sprawdzone :spoko:

cymbur01 - Wto Lut 12, 2008 17:51

co do 1800 to moj znajomy ma czarna pszczolke z 1,8T. gadalem z nim o tym to pierwsze co mnie zaskoczylo to jak uslyszalem ze taki silnik siedzi w ogole w tym wydajacym sie byc ciezkim aucie. pozniej spotkalem go na kresce i szedl leb w leb ze mna ale trochce dostal dodam ze mam tylko seryjne 174KM V6 tak wiec ze 150 jeszcze mam.POzniej przewiozl mnie to w sumie bylem pod lekkim wrazeniem ze jak na 1,8T i ta mase to jednak jakos sie zbiera

[ Dodano: Wto Lut 12, 2008 17:54 ]
a i jeszcze powiedzial mi ze miescie szamie mu to dwunastaka

Mega - Wto Lut 12, 2008 18:16

_Rafi_ napisał/a:
Kamil napisał/a:
wg moich przekonań 1.8T najlepsze.... 2.7BT też spoko,ale cena nie adekwatna do rzeczywistości


Ale 1.8T podobno te co w A3 są to coś nie zabardzo się sprawują.


:| a kto Ci tych farmazonów naoplatał :| ??? :>

V-MAXXX - Wto Lut 12, 2008 19:22

widze ze chyba trzeba komus tu cos wytłumaczyc - fabryka przewiduje silnik na 200-300 tysiecy wiec nie mowcie mi ze 2,5 tdi v6 to zły silnik. Każdy smiec w polsce ma szfe cofnieta i z ta wzieła sie zła sława tych silników dlaczego Niemcy i Szwajcarzy tak nie narzekają? bo kupuja nowki robia 200 tysi i sprzedaja Polakom co cofaja szafe o 100 tysi sprzedaja a potem taki cham po zrobieniu 50 tysi wymienia pół motoru i i pierd.....i na pół swiata jakie to 2,5 choojowe. A co do pomp to nowe Fordy Cytryny i renówki na CeRach tez kucaja od Polskiego paliwa mimo ze maja duzo mniej przelotu. Zgadzam sie z wypowiedzia ze 2,5 tdi R5 to był kuloodporny moto ale teraz juz takich nie robia. Doszli do wniosku ze nie zarabiaja na czesciach bo sie nie psuje i juz tam dobrze w temacie zadziałali. Ja bym kupił orginalne 2,5 tdi z kodem silnika na literke B 180 kuca i latał bym z bananem na twarzy.
_Rafi_ - Wto Lut 12, 2008 20:11

V-MAXXX napisał/a:
widze ze chyba trzeba komus tu cos wytłumaczyc - fabryka przewiduje silnik na 200-300 tysiecy wiec nie mowcie mi ze 2,5 tdi v6 to zły silnik. Każdy smiec w polsce ma szfe cofnieta i z ta wzieła sie zła sława tych silników dlaczego Niemcy i Szwajcarzy tak nie narzekają? bo kupuja nowki robia 200 tysi i sprzedaja Polakom co cofaja szafe o 100 tysi sprzedaja a potem taki cham po zrobieniu 50 tysi wymienia pół motoru i i pierd.....i na pół swiata jakie to 2,5 choojowe. A co do pomp to nowe Fordy Cytryny i renówki na CeRach tez kucaja od Polskiego paliwa mimo ze maja duzo mniej przelotu. Zgadzam sie z wypowiedzia ze 2,5 tdi R5 to był kuloodporny moto ale teraz juz takich nie robia. Doszli do wniosku ze nie zarabiaja na czesciach bo sie nie psuje i juz tam dobrze w temacie zadziałali. Ja bym kupił orginalne 2,5 tdi z kodem silnika na literke B 180 kuca i latał bym z bananem na twarzy.


Sam sobie wyjaśniłeś.Że stare 2,5td było nie do zajechania i 500.000km nie było dla nich bólem jak w starym mercedesie.A te nowe są do pupy,bo akurat 1,9td już tak nie leca a n apewno też część jest kręcona.Takie awarie jak pękanie wałka rozrządu to dla mnie wada fabryczna (źle wyliczona trwałość elementu),bo co innego przedmuchy a co innego uszkodzenia mechaniczne.

Ale nie po to jest ten temat żeby się kłócic tylko,żeby mnie nauczyć :x :D jakie silniki są najlepsze,bo może przesiądę sie na audi .Poprostu lubię szukając auto mieć kilka modeli na uwadze.

Aha ,dlatego pytam o mocne benzyny bo obecne moje BMW 528iA nie spełniło moich oczekiwań.Wiem,że przez automat traci,gaz tez ma swoje ,dlatego myślę nad autkiem takim koło 200KM wzyż żeby dobrze się zbierało bez względu na swoje gabaryty.
Dlatego postanowiłem sprzedać swój wózek i wyjechać na małą wycieczkę w poszukiwaniu czegoś ciekawego.Dlatego chce żebyście troszkę mnie poduczyli co do silników audi,bo temat bmw troszkę juz opanowałem.

Drift_King - Wto Lut 12, 2008 20:57

_Rafi_ napisał/a:
V-MAXXX napisał/a:
widze ze chyba trzeba komus tu cos wytłumaczyc - fabryka przewiduje silnik na 200-300 tysiecy wiec nie mowcie mi ze 2,5 tdi v6 to zły silnik. Każdy smiec w polsce ma szfe cofnieta i z ta wzieła sie zła sława tych silników dlaczego Niemcy i Szwajcarzy tak nie narzekają? bo kupuja nowki robia 200 tysi i sprzedaja Polakom co cofaja szafe o 100 tysi sprzedaja a potem taki cham po zrobieniu 50 tysi wymienia pół motoru i i pierd.....i na pół swiata jakie to 2,5 choojowe. A co do pomp to nowe Fordy Cytryny i renówki na CeRach tez kucaja od Polskiego paliwa mimo ze maja duzo mniej przelotu. Zgadzam sie z wypowiedzia ze 2,5 tdi R5 to był kuloodporny moto ale teraz juz takich nie robia. Doszli do wniosku ze nie zarabiaja na czesciach bo sie nie psuje i juz tam dobrze w temacie zadziałali. Ja bym kupił orginalne 2,5 tdi z kodem silnika na literke B 180 kuca i latał bym z bananem na twarzy.


Sam sobie wyjaśniłeś.Że stare 2,5td było nie do zajechania i 500.000km nie było dla nich bólem jak w starym mercedesie.A te nowe są do pupy,bo akurat 1,9td już tak nie leca a n apewno też część jest kręcona.Takie awarie jak pękanie wałka rozrządu to dla mnie wada fabryczna (źle wyliczona trwałość elementu),bo co innego przedmuchy a co innego uszkodzenia mechaniczne.


Miałem to napisać,ale jakoś nie chciałem się sprzeczać :) z bądź co bądź o wiele bardziej doświadczonym kolegą :spoko: ale rzeczywiście dla udanego diesla 200kkm to dopiero rozgrzewka i nie trzeba w nim wymieniać "połowy" motoru.Mniejsze 1.9 potrafi nalatać 600 kkm :wow: bez remontu i poważnych napraw po drodze a V6 to niestety jednostka o wiele bardziej zawodna i krótko dystansowa :| w związku z czym nie jest godna polecenia tak jak poprzednik R5 w starszym nadwoziu.Jeśli ktoś kupuje nowe i po jakimś nie dużym przebiegu sprzedaje to ok,ale jeśli szukać używki i brać poprawkę na wykręconą szafe to trzeba wziąść coś naprawde "kuloodpornego" :mrgreen:

_Rafi_ - Wto Lut 12, 2008 21:02

My tu pierdu pierdu o dieslach a ten temat akurat juz chyba znamy,bierzmy sie teraz za benzyny.Troche jest tego w benzynach.Może inaczej zapytam.Jak coś jakiej benzyny broń boże nie kupowac. ;)
V-MAXXX - Wto Lut 12, 2008 22:57

ok dodam tylko jedno ze zaden PD nie zrobi 600 tysiecy bo jego głowica wytrzyma tylko 300 a potem i tak trzeba zmienic polowe motoru to tyle w kwestji diesli. Jezeli w bmw 2,8 nie zadowoliło to z audi polecam jedyny słuszny motor V8 4,2 40V. Motor ma dosc jadu ze przy automacie i quattro dalej robi niezły przeciąg 8)
_Rafi_ - Wto Lut 12, 2008 23:04

V-MAXXX napisał/a:
ok dodam tylko jedno ze zaden PD nie zrobi 600 tysiecy bo jego głowica wytrzyma tylko 300 a potem i tak trzeba zmienic polowe motoru to tyle w kwestji diesli. Jezeli w bmw 2,8 nie zadowoliło to z audi polecam jedyny słuszny motor V8 4,2 40V. Motor ma dosc jadu ze przy automacie i quattro dalej robi niezły przeciąg 8)


2,8 w automacie nie zadowoliło.W manualu napewno by lepiej było.W samym katalogu prawie 2s lepiej manual sie zbiera.
Dlatego chciałem opini na temat silników audi 2,.... ,bo 4,2 znam.

bodek - Wto Lut 12, 2008 23:06

V-MAXXX napisał/a:
Jezeli w bmw 2,8 nie zadowoliło to z audi polecam jedyny słuszny motor V8 4,2 40V. Motor ma dosc jadu ze przy automacie i quattro dalej robi niezły przeciąg


To jak juz 4.2 to po co audi jak mozna bmw 540 w manualu i tez nie kiepsko sie odpycha

_Rafi_ - Wto Lut 12, 2008 23:13

Panowie co mnie zadowoliło a co nie to był dodatek.Temat jest które silniki w audi są najfajniejsze.
Ja nie z teori ale z praktyki juz wiem ,że silnik to nie wszystko,bo skrzynia ma wiele do powiedzenia.Spokojnie 528i by mnie zadowoliło ale w manualu.I Moje 528 tez mnie zadawala ale musiałbym sie bawić nonstop tiptronikiem i wtedy idzie ,ale boje sie że wtedy szybko bym skrócił żywotność skrzyni.Ale jak wspomniałem szukając auto chce mieć kilka na uwadze ,bo robiąc wycieczkę za kilkanaście stówek głupio wrócić bez niczego.

cymbur01 - Sro Lut 13, 2008 00:39

jesli chcesz bez T to najmniej 2,8 a jak z T to 1,8 lub 2,7 wszystko w quattro
bodek - Sro Lut 13, 2008 01:04

2.7BT pali tyle co 4.2...
mattey - Sro Lut 13, 2008 06:54

ja ma mu siebie 2.6 co prawda bez Q ale też daje rade :) i wcale nie narzekam. Niekrecąc go wyżej jak 3tys dość ładnie sie zbiera i wcale wiele nie pali :)
marewel - Sro Lut 13, 2008 08:29

Jak nie boisz sie pojemnosci to bierz 2.7BT lub 2.8 30V a bedziesz zadowolony.
_Rafi_ - Sro Lut 13, 2008 09:02

bodek napisał/a:
2.7BT pali tyle co 4.2...


Tak naprawdę ile palą???

bodek - Sro Lut 13, 2008 11:24

4.2 quattro http://www.spritmonitor.d...cht/134558.html
2.7 quattro http://www.spritmonitor.d...cht/137675.html

http://www.spritmonitor.de/de/suche.html

V-MAXXX - Sro Lut 13, 2008 14:21

powiem tak chyba szkoda czasu zakladac takie tematy bo wiekszosc ludzi i tak tutaj gdybie bo nie ma doczynienia na codzien z silnikami. Jest moze grupa ludzi ktora miała okazje polatac troszke a6 a nie uzytkowac je na codzien wiec chyba reszta wypocin bedzie calkowicie bez sensu. Kup sobie kolego 528 w rekawie i bedzie z głowy. Auto juz znasz silnik tez wiec jezeli jedynym problemem jest skrzynia to bedzie to sluszne wyjscie
TTomek - Sro Lut 13, 2008 21:59

V-MAXXX napisał/a:
powiem tak chyba szkoda czasu zakladac takie tematy bo wiekszosc ludzi i tak tutaj gdybie bo nie ma doczynienia na codzien z silnikami. Jest moze grupa ludzi ktora miała okazje polatac troszke a6 a nie uzytkowac je na codzien wiec chyba reszta wypocin bedzie calkowicie bez sensu. Kup sobie kolego 528 w rekawie i bedzie z głowy. Auto juz znasz silnik tez wiec jezeli jedynym problemem jest skrzynia to bedzie to sluszne wyjscie


no nie... nie bądź gbur i prostak :> :> :>

A6 jest teraz w modzie , więc należy o nim mówić , w nim siedzieć i nim jeździć...

kolega _Rafi_ myśli , że "tam" pojedzie , i "tam" będą stały rzędy A "szóstek" , wszystkie "funkel" nówki , nie śmigane , z przebiegiem maks 105 tyś km , do wyboru , do koloru , bo cała europa zachodnia i szwajcaria chciała zachować tę chlubną część motoryzacji dla Polaków i dbała o nie i je pucowała w garażu , jeżdżąc na codzień passatami (bo to auto dla ludu) a teraz chce to sprzedać za 2 tyś ojro , no bo z Polaka szkoda zedrzeć wiecej....

słowo w temacie : 4.2 w S6 lub TDI jak będziesz miał wybór , jednego i drugiego nie zagazujesz , gdyż bedzie to kosztowało tyle ile ten cały wózek (mowa o benzynie i sensownej instalacji , ktora go nie zabije po 10 tys km) a cała resztę wydatków warto wrzucić w te silniki bo naganiają drugie 500 tyś ,czyli ich faktyczny przebieg w chwili zakupu

_Rafi_ - Sro Lut 13, 2008 22:12

Panowie,wiem,że nie stoją wózki i nie czekają dlatego jakby si,e coś trafiło to chce wiedzieć czy warto.A może kupię fiata coupe,bo też widzę ze chętni są ;) , a może clio,a może nissana,a może audi,a może BMW ,a może pasata.Poprostu jak sie nie trafi na coś co się chce to trzeba kupić coś na handelek :) .
Tak wogóle to mi się chętni na auto troche rozdzwonili i szkoda sprzedawać.Może jednak trzena zacząć używać tiptronika :) .

KOSA - Sro Lut 13, 2008 23:01

Ja się poruszam s6 4,2. Co do silnika... jakoś do tej pory nie zrobił na mnie większego wrażenia, do pierwszej setki jakoś się odpycha, powyżej jest tylko lepiej... Spalanie średnio w okolicach 15l
ogólnie auto średnie... ni to zapierdalacz ni limuzyna
bardzo czuć wagę auta w ciasnych zakrętach, a sztywne zawieszenie skutecznie uprzykrza jazdę z rodziną
silnik wciąga 300-400ml oleju na 1000km co jest niby normą w tych motorach
psuje się jak każdy samochód w podobnym wieku, choć bardzo mnie zawiódł jak padł mechanizm różnicowy w skrzyni.... :(

V-MAXXX - Czw Lut 14, 2008 08:27

KOSA napisał/a:
Ja się poruszam s6 4,2. Co do silnika... jakoś do tej pory nie zrobił na mnie większego wrażenia, do pierwszej setki jakoś się odpycha, powyżej jest tylko lepiej... Spalanie średnio w okolicach 15l
ogólnie auto średnie... ni to zapierdalacz ni limuzyna
bardzo czuć wagę auta w ciasnych zakrętach, a sztywne zawieszenie skutecznie uprzykrza jazdę z rodziną
silnik wciąga 300-400ml oleju na 1000km co jest niby normą w tych motorach
psuje się jak każdy samochód w podobnym wieku, choć bardzo mnie zawiódł jak padł mechanizm różnicowy w skrzyni.... :(


tyle ze kolega ma s6 c4 max 300hp i 32v a ja mowie o dozaworowańcu a to troche inny motor zmienne fazy rozrzadu i takie tam :D

Drift_King - Czw Lut 14, 2008 09:15

V-MAXXX napisał/a:
powiem tak chyba szkoda czasu zakladac takie tematy bo wiekszosc ludzi i tak tutaj gdybie bo nie ma doczynienia na codzien z silnikami. Jest moze grupa ludzi ktora miała okazje polatac troszke a6 a nie uzytkowac je na codzien wiec chyba reszta wypocin bedzie calkowicie bez sensu. Kup sobie kolego 528 w rekawie i bedzie z głowy. Auto juz znasz silnik tez wiec jezeli jedynym problemem jest skrzynia to bedzie to sluszne wyjscie


myślę,że nie masz racji,jest tu grupa ludzi która na codzień tak jak Ty zajmuje się serwisowaniem takich maszyn i napewno w kwestii usterkowości jest w stanie się wypowiedzieć :)

KOSA napisał/a:
... choć bardzo mnie zawiódł jak padł mechanizm różnicowy w skrzyni.... :(


ja tam szczególnie mu się nie dziwie,chyba nie jest stworzony do katowania po suchym torze :/

TTomek - Czw Lut 14, 2008 22:05

KOSA napisał/a:
Ja się poruszam s6 4,2. Co do silnika... jakoś do tej pory nie zrobił na mnie większego wrażenia, do pierwszej setki jakoś się odpycha, powyżej jest tylko lepiej... Spalanie średnio w okolicach 15l
ogólnie auto średnie... ni to zapierdalacz ni limuzyna
bardzo czuć wagę auta w ciasnych zakrętach, a sztywne zawieszenie skutecznie uprzykrza jazdę z rodziną
silnik wciąga 300-400ml oleju na 1000km co jest niby normą w tych motorach
psuje się jak każdy samochód w podobnym wieku, choć bardzo mnie zawiódł jak padł mechanizm różnicowy w skrzyni.... :(


może masz coś uwalone...

znajomy ma S6 w C5 i robi robotę jak należy , poza tym nie ma mowy o wciąganiu takiej ilości oleju, pomimo że auto nie jest traktowane pobłażliwie...coprawda przeważnie trasy ale ani w tym ospałości ani olejożerności.

A co to jest 15 l/100 przy tej pojemności i wadze , moja xantia chla 16 i wcale mnie to nie dziwi ani żadnej usterki w tym nie ma...

_Rafi_ - Czw Lut 14, 2008 22:16

V-MAXXX napisał/a:
Kup sobie kolego 528 w rekawie i bedzie z głowy.


Znajdz mi warte uwagi a kupię już dziś.

maly841 - Czw Lut 14, 2008 22:20

A co takiego powinno mieć żeby było warte uwagi ? bo szwagier ma i więcej stoi w garażu niż jeździ .
_Rafi_ - Czw Lut 14, 2008 22:27

maly841 napisał/a:
A co takiego powinno mieć żeby było warte uwagi ? bo szwagier ma i więcej stoi w garażu niż jeździ .


Daj znać co i jak na PW lub gg to z chęcią obejrzę.

_Rafi_ - Nie Lut 17, 2008 15:03

Może inaczej zapytam.
Ma ktoś jakiś namiar na jakąś tabele lub dane żeby porównać 2,4 ; 2,6 ; 2,8 w audi c5 ???
Chodzi mo o to żeby był moment obr,moc,przyspieszenie od 0-100km/h i spalanie.Tradycyjne dane.

bodek - Nie Lut 17, 2008 15:13

2,8 30v http://www.zeperfs.com/fiche51.htm
2,4 165KM http://www.zeperfs.com/fiche46.htm
2,4 177KM http://www.zeperfs.com/fiche1261.htm

a co do spalania to podalem Ci strone....

maly841 - Nie Lut 17, 2008 21:12

Mogę potwierdzić ze 2.4 tylko ze w c6 pojedzie więcej niż podane jest na stronie tej co bodek zapodał linka .

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group