Lubelskie Forum Motoryzacyjne

Park Techniczno - Serwisowy - A doyebać Ci ?

Misiek_lbn - Czw Gru 18, 2008 22:55
Temat postu: A doyebać Ci ?
Dziś jadąc ze stachem na uczelnie mieliśmy poprostu świetną sytuację...
ok godziny 11 jadąc kunickiego w stronę centrum, korek zaczynał się przy gimnazjum nr. 1 i trwał jak zwykle aż do nowego światu i dalej. W takim razie my kulturalnie jechaliśmy sobie, dotoczyliśmy się w jakieś 5 minut do gdzieś tak miejsca na wysokości aldika albo dalej troche, bliżej lakierów u madei, i patrząc w lusterko widzę "kulturalnego" CHAMA w nissanie terrano, jak elegancko omija wszystkich po wysepkach...
więc bez chwili wahania zjechałem tak, że nie miał jak ominąć mnie i musiał się toczyć na równo z nami. Troszkę dalej zrobiło się miejsce po mojej lewej stronie, czyli na tych zamalowanych na ulicy miejscach gdzie nie ma wysepek, więc się zrównał i chciał wkleić. Moja reakcja ? przyśpieszyłem i nie wpuściłem, w dodatku musiałem odbić w prawo żeby mnie nie uderzył prostak. Stanął szyba w szybę z nami, okienko w dół i teks pasażera "Kur**, zajebać Ci ? " popatrzyłem na palanta i mówię "jedź normalnie", ale ten dalej swoje, i powtarza swój tekst do znudzenia, i w pewnym momencie łapie za klamkę moją, na szczęście zareagowałem i zablokowałem drzwi od środka. Za kierownicą również łysy pan(specjalnie napisane z małej litery, gdyż szacunku żadnego do tej osoby nie mam), i gapi się na mnie jak dziecko na cukierki na wystawie sklepowej. A ten uparty dalej wałkuje tekst, chyba się zaciął i powtarza to samo... przed nami zrobiło się sporo miejsca tak na ok 2 samochody, to pomyślał że się w końcu wetnie, ale cóż, corsa jakoś tam jedzie więc uradowany znów nie dałem mu satysfakcji i dalej sytuaja taka jak była, słuchanie w kółko propozycji pasażera vel cfaniaka :roll: . Oczywiście od otarcia mojego samochodu dzieliło nas jakieś 5 cm, i zaryzykował bym nie odjeżdżanie mu i ustępowanie, ale miał jakieś francuskie blachy, więc później nie miał bym ochoty ganiać za ubezpieczeniem, więc puściłem palanta przodem bo szkoda nerwów na takich...

także jeśli ktoś zobaczy takiego zielonego chyba nissana terrano na francuskich blachach i będzie miał możliwość zrobić mu na złość, niech sobie nie żałuje... :mad: :mad: :mad:

Paweel - Czw Gru 18, 2008 23:01

na Twoim miejscu to bym sie cieszył że teraz sie nie żalisz że Cię zupełnie bez powodu pobili :S
Misiek_lbn - Czw Gru 18, 2008 23:04

komenda była rzut kamieniem dalej, więc długo bym nie czekał tylko udał się tam i sprawa była by załatwiona...
a tolerować bydła na drogach nie mam zamiaru

Upierdliwy - Czw Gru 18, 2008 23:11

Ja bym mu przestrzelił opony 8)
A tak na serio, to bydło, chamy i kozaki są wszędzie. Jeden jest kozak w mordzie, w grupie, w samochodzie i udaje kozaka bo gdy jest sam to mu nie wychodzi, choć image ma 'gangsterski'
A w policje bym sie nie bawił, unikając innych problemów z tym związanych.

[ Dodano: Czw Gru 18, 2008 23:11 ]
Trza było debila puścić, kiedyś trafi kosa na kamień.

[ Dodano: Czw Gru 18, 2008 23:12 ]
od razu

HaGie - Czw Gru 18, 2008 23:18

lubie takie dymy na drodze :D i ustawianie takich cwaiaczkow :D

:spoko: Misiek dobra robota :D szkoda tylko Twoich nerow :D ale bede sie rozgladal moze tez go gdzies przyblokuje :haha:

crOOchy - Czw Gru 18, 2008 23:56

teraz już wiecie dlaczego chce kupic Patrola y60 long ?? :x :mrgreen: żeby mi sie nikt na chama nie wpier... wjeżdżał :fucku:
pilachgt - Pią Gru 19, 2008 05:53

a to byly zjazdoweczki jakies czy normalne francuskie blachy :>
KOSA - Pią Gru 19, 2008 09:04

Cytat:
Trza było debila puścić, kiedyś trafi kosa na kamień.


Raczej on kiedyś trafi na KOSE 8)

NIENAWIDZĘ CWANIACTWA :/

wujek - Pią Gru 19, 2008 09:25

Tak tak, wszyscy tacy porządni :rotfl: Jakoś nie chce mi sie wierzyc :D
Misiek_lbn - Pią Gru 19, 2008 09:27

pilachgt napisał/a:
a to byly zjazdoweczki jakies czy normalne francuskie blachy

normalne francuskie

KTR - Pią Gru 19, 2008 10:12

crOOchy napisał/a:
teraz już wiecie dlaczego chce kupic Patrola y60 long ??


Tobie to i bym ustopił bez patrola ;) a co do zaistniałej sytuacji to trzeba zaczac jakaś pałke pod siedzeniem wozic i po kłopocie :D nie no smieje sie oczwiscie, ale kiedys sie koleszko przejedzie.... :mrgreen:

Kruchy - Pią Gru 19, 2008 10:44

Ja bym wysiadł i strzelił go w morde... 8)
Masz racje Misiek Gówno sie omija

Paweel - Pią Gru 19, 2008 11:18

Kruchy napisał/a:
Ja bym wysiadł i strzelił go w morde... 8)
Masz racje Misiek Gówno sie omija



:S znowu tutaj ?

Jaqub - Pią Gru 19, 2008 11:27

CB i temat by sie rozwinal...

Cytat:

komenda była rzut kamieniem dalej, więc długo bym nie czekał tylko udał się tam i sprawa była by załatwiona...


ciekawe ale raczej watpie zeby im sie chcialo fatygowac w tempie blyskawicy :mrgreen:

Junior - Pią Gru 19, 2008 14:37

http://www.grapheine.com/...98122f6152e61c7
Misiek użył swoich znajomości i oto efekt :)

QSY - Pią Gru 19, 2008 15:56

Junior napisał/a:
http://www.grapheine.com/bombaytv/index.php?module=see&lang=uk&code=0907a4f8294c9c21398122f6152e61c7
Misiek użył swoich znajomości i oto efekt :)



hehehehe tylko tak mozna do tego podejsc :P

daniel - Pią Gru 19, 2008 16:37

Junior napisał/a:
http://www.grapheine.com/bombaytv/index.php?module=see&lang=uk&code=0907a4f8294c9c21398122f6152e61c7
Misiek użył swoich znajomości i oto efekt :)



dobre hahahahhaa

MACIOR - Pią Gru 19, 2008 16:40

Zgłosić sprawę na Policję i oni się tym zajmą już, tymbardziej że masz świadka. Niedawno miałem podobną sytuację i misiaczki wywiązali się wzorowo.
msjk - Pią Gru 19, 2008 19:26

MACIOR napisał/a:
Zgłosić sprawę na Policję i oni się tym zajmą już, tymbardziej że masz świadka. Niedawno miałem podobną sytuację i misiaczki wywiązali się wzorowo.

Mozesz rozwinac jak to sie skonczylo ?

MACIOR - Pią Gru 19, 2008 20:17

Wezwali właściciela pojazdu, ten przyjechał z synkiem, synek dostał po łbie i jest spokój, w przypadku jak masz świadka jest jeszcze łatwiej tylko trzeba się po sądach tłuc i zmarnować kupę czasu, na łysego siurdaka nie warte. Najlepiej wozić stunowanego ASG (najlepiej w jakimś oczojebnym kolorze) i walnąć parę kulek po aucie, fajnie lakier odskakuje :mrgreen:
Paweel - Pią Gru 19, 2008 20:25

MACIOR napisał/a:
Wezwali właściciela pojazdu, ten przyjechał z synkiem, synek dostał po łbie i jest spokój, w przypadku jak masz świadka jest jeszcze łatwiej tylko trzeba się po sądach tłuc i zmarnować kupę czasu, na łysego siurdaka nie warte. Najlepiej wozić stunowanego ASG (najlepiej w jakimś oczojebnym kolorze) i walnąć parę kulek po aucie, fajnie lakier odskakuje :mrgreen:





kiedy sie ustawiamy żebyś mi tak zrobił



chętnie bym zmienił kolor trafica na Twój koszt :idea:

Jaqub - Pią Gru 19, 2008 20:39

http://www.youtube.com/wa...player_embedded

http://www.youtube.com/wa...player_embedded


bardzo dobra kampania... nie wiem czy ktos juz wrzucal na forum ale wg mnie warta uwagi... (reszta na youtubie).... a i temat chyba odpowiedni :spoko:

KTR - Pią Gru 19, 2008 20:58

cos te filmy nie banglaja
Jaqub - Pią Gru 19, 2008 21:20

KTR,
juz poprawilem... skopiowalem z innego forum linki i zle wkleilem :oops:

KTR - Pią Gru 19, 2008 21:37

no nie ma co gadać takie filmiki daj troche do zrozumienia :|
PONURY - Sob Gru 20, 2008 01:34

Ja widziałem debila ktory na Mickiwecza po chodniku do skrzyzowania z Długa jechal.
Najpierw myślalem ze do tego metalowego sklepu chce dojechać a on po chodniuku do Długiej w lewo i rura......
Takich to popiero walic po ryju........ :mad:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group