Lubelskie Forum Motoryzacyjne

Lubelskie Firmy Motoryzacyjne - Wulkanizacjia warta polecenia

krystianITR - Czw Mar 24, 2005 08:31
Temat postu: Wulkanizacjia warta polecenia
Gdzie na terenie lublina jest wulkanizacjia warta polecenia???
THX

Paweel - Czw Mar 24, 2005 09:45
Temat postu: Re: Wulkanizacjia warta polecenia
krystianITR napisał/a:
Gdzie na terenie lublina jest wulkanizacjia warta polecenia???
THX



a musi być na terenie LBN ???
ja polecam Radawiec .. całkiem niedaleko ...

100% profesionalizm ..
maszyny w idealnym stanie
umiarkowane ceny


jakies 2 kilometry przed lotniskiem w Radawcu po prawej stronie.
Firma sie nazywa "Moto-Dok"
robią też mechanikę i blacharstwo na profesionalnym poziomie.
:jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi:
człowiek naprawde zna sie na rzeczy i fuszerki nie odwala... !!!!!

siwy - Czw Mar 24, 2005 12:50

Gebka - jak jedziesz krasnicka, po prawej za kosciolem w konopnicy mijasz droge na motycz, a za 20-50m skrecasz w lewo(przed przystankiem, na wysokosci tego kiosku chyba:D, ale nie da sie nie trafic, jest flaga michelina budynek tak w glebi, a podworko wylozone kostka brukowa). maja przechowalnie, dobre ceny i profi warsztat i swietnie sie znaja na oponach, ponadto spoilery nie sa dla nich zadnym problemem, gdzie w niektorych firmach po prostu mnie przepraszaja ale maja za wysokie podkladki pod progi i ramie od podnosnika jest za wysokie. tu jest ok. :mrgreen:
0-81 50-322-91

wilku - Czw Mar 24, 2005 12:54

ja tez zmieniam u Gebki i jestem zadowolony :) i polecam ten zakład :) mozna napompowac azotem i przechowac oponki :)
Paweel - Czw Mar 24, 2005 15:33

wilku napisał/a:
ja tez zmieniam u Gebki i jestem zadowolony :) i polecam ten zakład :) mozna napompowac azotem i przechowac oponki :)

a jakie są ceny ???
w sezonie pytałem .. powiedzieli mi 80zł za komplet wymiane ...
a pompowanie azotem co daje ??? :-)

MACIOR - Czw Mar 24, 2005 16:00

Kunickiego koło Techmaxu, Wulkano za Świdnikiem. Kółka pompujesz azotem dlatego ponieważ ten gaz ma mniejszą rozprężalność przy wzroście temperatury, tak dla przykładu pompujesz wiatrem koła na 2.2, pojeździsz troche i masz 2.4, dasz w palnik masz 3. Sam mam azocikiem napompowane na 3.2 i jest bajer :mrgreen:
Jaqub - Czw Mar 24, 2005 22:48

dobra wulkanizacja to ULTIMA tuz przed wulkano jadac od lublina a za wulkano jadac do lublina :) Adres to piasecka 152 lub 156 (jakos tak)... przy sklepie spozywczym... maly zaklad.. ale ja tam zmieniam oponki (zakladam na fele) troche marudza jak mnie widza ale nie odmawiali zakladania niskoprofilowych 17stek BRIDGESTONE POTENZA SO2 (k** TWARDYCH) i na maszynie do zakladania maja specjalna rolke plastikowa do przyciskania opony zeby nie niszczyc alufelg... :spoko:
Hugo - Czw Mar 24, 2005 22:57

Paweel napisał/a:
wilku napisał/a:
ja tez zmieniam u Gebki i jestem zadowolony :) i polecam ten zakład :) mozna napompowac azotem i przechowac oponki :)

a jakie są ceny ???
w sezonie pytałem .. powiedzieli mi 80zł za komplet wymiane ...
a pompowanie azotem co daje ??? :-)


Polecam Gębkę.Jutro rano właśnie jade na wymiankę.Za wymianę opon na alumkach biorą 80zł.
A pompowanie azotem opon w zwykłym samochodzie nie ma sensu , bo to nic nie daje , a zresztą jak pompuje zwykłym powietrzem to mam 78% azotu , więc te niecałe 20% to bezsens :twisted:

siwy - Czw Mar 24, 2005 23:22

Hugo mylisz sie troche :)
dla uzupelnienia info Maciora powiem ze F1 jezdzi na azocie i prawie wszyscy rajdowcy

Hugo - Czw Mar 24, 2005 23:37

kfak napisał/a:
Hugo mylisz sie troche :)
dla uzupelnienia info Maciora powiem ze F1 jezdzi na azocie i prawie wszyscy rajdowcy


F1 i rajdowcy pompują azotem , bo tam gumy osiągają bardzo wysokie temperatury , ale do zwykłej jazdy to raczej nie ma sensu

siwy - Czw Mar 24, 2005 23:54

moze i tak, ja wolalem azotem napompowac. przynajmniej nowe doswiadczenia :mrgreen:
MACIOR - Pią Mar 25, 2005 16:48

Hugo u mnie w Audi potrafie tak zagrzać lacza, że pojawia się mgiełka, więc wole sobie azocikiem napompować, pozatym masz cały czas stałe ciśnienie w oponie która idealnie przylega do podłoża.
wilku - Czw Mar 31, 2005 23:16

po napompowaniu azotem jest cały czas takie samo cisnienie w oponie i nie muszisz juz sie martwic ze mam niedopompowane oponki i nie matrwisz sie ze co jakis czas sprawdzasz cisnienie i dopompowywujesz taka jest własnie zaleta pompowania azotem :)
slg - Pią Kwi 01, 2005 08:17

ja wlasnie umowilem sie na dzis u Pana Gebki na wymiane opon na alufelgach.Opisze pozniej wrazenia.
MACIOR - Pią Kwi 01, 2005 17:48

Ja wczoraj zamontowałem w Wulkano nowe kapice, ciekawe czy wiecie ale do opon o porfilu niższym jak 40 trzeba używać specjalnej czerwonej maszynki, co się chłopaki omęczyli wczoraj :mrgreen:
Hugo - Pią Kwi 01, 2005 17:54

MACIOR napisał/a:
Ja wczoraj zamontowałem w Wulkano nowe kapice, ciekawe czy wiecie ale do opon o porfilu niższym jak 40 trzeba używać specjalnej czerwonej maszynki, co się chłopaki omęczyli wczoraj :mrgreen:


Pochwal się nowymi kapciami :fucku:

Jaqub - Pią Kwi 01, 2005 18:16

hehe... z wiekszoscia gum niskoprofilowych nawet z 45 sa klopoty... jak zakladalem bridgestone potenza so2 (235/45 ZR17) to dwoch szpecjalistow sie meczylo i marudzilo ze bardzo twarde opony :D
MACIOR - Pią Kwi 01, 2005 23:52

Hugo napisał/a:
MACIOR napisał/a:
Ja wczoraj zamontowałem w Wulkano nowe kapice, ciekawe czy wiecie ale do opon o porfilu niższym jak 40 trzeba używać specjalnej czerwonej maszynki, co się chłopaki omęczyli wczoraj :mrgreen:


Pochwal się nowymi kapciami :fucku:


Jakieś Dunlopy Sp Sport, kfako dziś widział jak quattro pięknie w zakręty 90st się łamie :mrgreen:

siwy - Sob Kwi 02, 2005 01:09

mowilem Ci ze mialem zamkniete oczy :mrgreen:
MACIOR - Sob Kwi 02, 2005 08:38

kfak napisał/a:
mowilem Ci ze mialem zamkniete oczy :mrgreen:


I jeszcze jelonka puściłeś :mrgreen:

mattey - Sob Kwi 02, 2005 12:47

Jaqub, czyzbyś mówił o tej wulkanizacji kolo CM na Piaseckiej:?: oni tam zawsze marudzą
choć ostatnio gumy zmieniam tylko w wulkano co firma to firma :)

Jaqub - Sob Kwi 02, 2005 22:36

mattey napisał/a:
Jaqub, czyzbyś mówił o tej wulkanizacji kolo CM na Piaseckiej:?: oni tam zawsze marudzą
choć ostatnio gumy zmieniam tylko w wulkano co firma to firma :)


takiej obok sklepu spozywczego...
ja od dawna jezdzilem TYLKO do nich... maja dobra maszyne... uwazaja na alumy a nie jak nie wchodzi to na pale jakim metalowym badziewiem pchaja....
w sumie to w wulkanizacji jestem tylko po to zeby zalozyc opony na felgi bo kola zakladam, zdejmuje itp sobie sam :D zainwestowalem 40 kilka plnow w zabe z makro firmy TOYA i jeszcze kilka zlociszy w taki bajerancki klucz do kol (krzyzak takze z MAKRO) :spoko:

siwy - Nie Kwi 03, 2005 00:40

dobrze ze jestes jeszcze tak madry i nie wywazasz kol - bo po co...
mattey - Nie Kwi 03, 2005 12:33

kfak, hehe dobre a co tam sie bedzie przejmował jest bicie ale co tam jedzie sie dalej :D
Jaqub - Nie Kwi 03, 2005 14:44

na tyl mam kolka gotowe do zalozenia bo w pazdzierniku kupilem oponki i bylem zeby mi zalozyli i WYWAZYLEM i leza w piwnicy od tego czasu a przednie kolka byly wywazane miesiac przed zdjeciem z auta :D a tak wogle to sie czepiacie bo nie ma zadnego bicia.... a oponki zuzywaja sie rownomiernie...
MACIOR - Nie Kwi 03, 2005 16:42

Tak naprawde to powinno się sprawdzać ciśnienie i wyważenie felg co 3-5tyś km, tylko mało kto o tym wie, aha i żadna opona nie zużywa się rónomiernie.
Jaqub - Nie Kwi 03, 2005 20:19

piszac ze zuzywaja sie rownomiernie chodzilo mi o to ze 'patrzac na oko' nie widac zeby gdzies opona byla bardziej wytarta... a co do wywazania to wiem o tym :D u mnie ciezarki sa nalepiane od wewnatrz w feldze przy samym srodku a poza tym mam wypas feleczki prawie nowki i uwazam na nie... nie robie slajdow po kraweznikach, jak wiem ze jakis odcinek drogi jest bardzo kiepski to nie lamie przepisow itd...
p.s. zmieniliscie juz oponki na letnie? ja jeszcze czekam bo w nocy sa przymrozki a czesto musze jezdzic rano...

MACIOR - Nie Kwi 03, 2005 20:47

Ja tam po założeniu walców, poleciałem taką ładną serie zakrętów na pewnej trasie przy prędkościach jakich unikałby zdrowo zryty człowiek i powiem, że quattro to fajna sprawa, zwłaszcza jak przekraczasz magiczną liczbe i widzisz 2 szybkie łuki :mrgreen:
Hugo - Pon Kwi 04, 2005 06:45

Jaqub napisał/a:
p.s. zmieniliscie juz oponki na letnie? ja jeszcze czekam bo w nocy sa przymrozki a czesto musze jezdzic rano...


Ja zmieniłem już na święta , bo przy tych temperaturach co są teraz to opona zimowa leci jak cholera :(

mattey - Pon Kwi 04, 2005 14:19

ja tez juz zmieniłem na letnie teraz czekam na nastepną elizówke zeby sobie nowe alu sprawić bo widzialem wczoraj OZ 15 z gumami 205/50/15
Jaqub - Pon Kwi 04, 2005 17:43

ja jeszcze czekam... raz ze przymrozki z rana i gumy HIGH PERFORMANCE nie trzymaja w temp ponizej 15stopni... w piatek smigam do wawy na zakupy i to jest kolejny dobry powod zeby poczekac przynajmniej do soboty :spoko:
mattey - Wto Kwi 05, 2005 12:29

w piątek to raczej za duzoe zakupów niezrobisz z waidomych wzgledów wiec gumy mozesz juz zmienić :mrgreen:
MACIOR - Wto Kwi 05, 2005 21:05

mattey napisał/a:
w piątek to raczej za duzoe zakupów niezrobisz z waidomych wzgledów wiec gumy mozesz juz zmienić :mrgreen:


Inteligencją to pan niegrzeszysz.

Jaqub - Wto Kwi 05, 2005 21:12

ale okazalo sie ze z racji piatkowych uroczystosci konferencja neurologiczna na ktora mam zawiezc starsza zostala przelozona na sobote... wiec moze jednak cos wyjdzie z tych zakupow... :spoko:
mattey - Wto Kwi 05, 2005 21:29

MACIOR, czasem miewam takie przebyłyski :mrgreen:
Szeli - Nie Kwi 10, 2005 11:12

Tak przy okazji to jeśli myslimy z MACIOREM o tym samym zakładzie na Kunickiego wyjeżdzajac z Tech-Maxu w strone Abramowic - jakieś kilkaset metrów dalej po prawej stronie; Tam także dziadek ma używane opony w astronomicznych cenach, ceni je jak za nowe :haha: ale wracajac do tematu: Faceci maja sprzęt i to niezły; wiedze oraz umiejętnosci - Ja już się kiedyś przejechałem na jednym zakładzie w Lublinie co zakładał mi 205/40 ZR17 na fele i moge powiedzieć, ze w Lublinie tylko tam na Kunickiego załoza wam bezinwazyjnie oponki na fele, zwłaszcza niskoprofilówki. Zakladali tam 18, 19 na mesie dla Lenartowicza wiec zakład jest profesjonalny; ceny nie są małe ale... wieżcie mi, że lepiej zapłacić wiecej niż potem dołować się zniszczoną felgą.
siwy - Nie Kwi 10, 2005 12:19

byles u gebki? to podjedz i zobacz jakie ma teraz maszyny. rozmawialem z nim powiedzial ze ma jedna taka maszyne co nigdzie w woj lubelskim nie zaloza jakiejstam baardzo mocnej opony bez jej zniszczenia
daniel - Nie Kwi 10, 2005 14:54

kfak napisał/a:
byles u gebki? to podjedz i zobacz jakie ma teraz maszyny. rozmawialem z nim powiedzial ze ma jedna taka maszyne co nigdzie w woj lubelskim nie zaloza jakiejstam baardzo mocnej opony bez jej zniszczenia


http://www.oponserwis.com.pl/

Szeli - Nie Kwi 10, 2005 19:17

kfak napisał/a:
byles u gebki? to podjedz i zobacz jakie ma teraz maszyny. rozmawialem z nim powiedzial ze ma jedna taka maszyne co nigdzie w woj lubelskim nie zaloza jakiejstam baardzo mocnej opony bez jej zniszczenia


Przyznam się szczerze, że nigdy tam jeszcze nie byłem ale skoro mówicie, że maja sprzęt i umiejetności do duzych felg i niskoprofilowych opon to sprawdze ich przy najbliższej zmianie ogumienia. 8)

Jaqub - Pon Kwi 11, 2005 09:39

juz zmienilem wczoraj :D
ale z lewym tylnym kolem mialem klopot... po odkreceniu srub nie chcialo wogle zejsc chyba z 15minut kopalem psiukalem WD40 az w koncu poddalo sie... czy jest jakis latwiejszy sposob na zdjecie zapieczonej felgi?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group