|
Lubelskie Forum Motoryzacyjne
|
|
Chcę kupić samochód - Volvo 480. Czy warto?
noPROBlEm - Pon Lut 09, 2009 10:25 Temat postu: Volvo 480. Czy warto? Jakieś parę dni temu wyszło na jaw, że moja sąsiadka trzyma w garażu Volvo 480. Samochód stoi już dłuższy czas, ale po podłączeniu nowego aku odpalił prawie bez problemu. Blacha w porządku, ogólnie autko mało zużyte. W związku z tym, że moja piękniejsza połowa ma plan nauczyć się jeździć myślałem nad zakupem. Rocznika i innych parametrów nie znam jeszcze, ale wydaje mi się, że w tych pieniążkach za jakie chce oddać (1k) to warto wziąć. Co o tym sądzicie? Ma ktoś już doświadczenia z tym wehikułem, bo mi wydaje się bardzo nietypowy. Mało tego jeździ...
Bagio - Pon Lut 09, 2009 11:26
Jezdzilem jako pasazer takim autkiem w automacie. Powiem, ze bardzo fajny samochodzik, przyciaga swoja uwage na ulicy Mysle, ze dla kobiety jako pierwsze autko bedzie bardzo dobry. Nie za duzy i nie za maly
mattey - Pon Lut 09, 2009 11:56
jaki silnik? zwykle 1.7 czy 1.7T?
w zasadzie silnik to to samo co siedziało u mnie w nevadzie wiec co do silnika to jest bajecznie prosty w obsłudze seryjnie 95KM przy T ok 120KM
za to co do gratów to bedzie ci ciężko znaleść bo niestety jest to dość żadki model jeśli chodzi o blachy bo mechaniki jest pełno i po niskim koszcie kupisz... IMO za te pieniądze warto jeśli to 1.7T fajny dupowozik
wujek - Pon Lut 09, 2009 12:09
mattey, napisał wszystko
mattey - Pon Lut 09, 2009 19:43
jedentrzy, w koncu jeździłem renowką z tym silnikiem przez prawie 9 lat wiec silnik skrzynie i cały układ napędowy oraz cześci znam na pamiec
noPROBlEm - Pon Lut 09, 2009 19:48
Jakoś może jutro podskoczę i pooglądam bliżej. Bo widziałem tylko z okna Patrzyłem ceny to roczni 1990 to kosztuje tak 1,5k więc jeśli to podobny to bez rewelki jak na samochód który przestał z 2 lata w garażu.
Jaqub - Pon Lut 09, 2009 20:32
tylko dowiedz sie czy nie bylo jakiejs lipy z OC (czy na biezaco placone) itp... bo pozniej sie okaze ze bedziesz musial zaplacic np za 3 czy 4ry lata to Ci sie odechce takich dobrych biznesow
a i jak auto stalo kilka lat to do wymiany sa wszystkie plyny i moga sie dziac rozne dziwne rzeczy z elektryka (przez ten czas styki zasniedzialy), ja mialem auto po dziadku (ktore jako 12 letni samochod mialo tylko 6tys km przebieg bo 10 lat przestalo w garazu) i na dzien dobry w wymiany plynow, poprawe elktryki +aku itp poszlo prawie 1tys pln. Ale jak auto nie jest styrane to warto brac
Paweel - Pon Lut 09, 2009 21:09
Jaqub napisał/a: | tylko dowiedz sie czy nie bylo jakiejs lipy z OC (czy na biezaco placone) itp... bo pozniej sie okaze ze bedziesz musial zaplacic np za 3 czy 4ry lata to Ci sie odechce takich dobrych biznesow
|
jest taka zasada ... jak nie mam o czymś pojęcia to nie podejmuje tematu ...
zastosuj ją proszę ...
[ Komentarz dodany przez: MACIOR: Wto Lut 10, 2009 07:28 ]
Za złamanie zasad ! dostajesz OSTRZEŻENIE ! |
Jak masz o czymś pojecie to napisz, a nie głupie posty sobie nabijasz.
mattey - Pon Lut 09, 2009 21:51
noPROBlEm napisał/a: | Jakoś może jutro podskoczę i pooglądam bliżej. Bo widziałem tylko z okna Patrzyłem ceny to roczni 1990 to kosztuje tak 1,5k więc jeśli to podobny to bez rewelki jak na samochód który przestał z 2 lata w garażu. |
dowiedz sie czy jest z T czy bez jeśli jest zdrowe to bez problemu bedzie poniewierać np punto GT ew. szukaj R21 TQ
noPROBlEm - Pon Lut 09, 2009 22:06
ale to nie ma być szybkie auto... przynajmniej z założenia. ma nim poruszać się moja małżonka zaraz po tym jak zda egzamin... więc nie wiem czy to dobry pomysł dawać jej ponad 120 konne auto...
mattey - Wto Lut 10, 2009 09:29
po pierwsze dowiedz sie czy ma T czy nie bo jak nie ma to ma katalogowo 95KM hmmm no odjąć te co zdechły ze starości to moze z 75-80 zostało
noPROBlEm - Wto Lut 10, 2009 21:43
Byli, zwiedzili, zobaczyli i nie kupią. Jak się okazało rok 88 albo 89 (nie pamiętam ). Silnik 1.7 niby T, ale T w ogóle nie chciała robić pss..... Blacha z zewnątrz ok, ale od spodu katastrofa, po zimie go wstawili w lata temu, ale nawet nie umyli i swoje musiało zeżreć. Ogólnie wydaje mi się, że zmarnowali go tym postojem. W środku jest ok jak na swoje lata, widać, że go szanowali, ale nie myśleli.
mattey - Sro Lut 11, 2009 11:29
no to szkoda bo fajny dupowozik niejedna chónde by nim pogonił (jakby zdrowe było ofc)
|
|