|
Lubelskie Forum Motoryzacyjne
|
 |
Park Techniczno - Serwisowy - Mazda 6 - zatarty silnik
KOSA - Pią Lip 03, 2009 15:28 Temat postu: Mazda 6 - zatarty silnik Siostra ma taki kłopot ze swoja mazdą....
Rok produkcji 2006, nalatane coś ok 120tys, silnik 2.0 diesel 121PS.
Nie ma mnie w Lublinie i nie mogę jej teraz pomóc. Szukam kogoś mającego pojęcie o mazdzie kto mógłby (nie za darmo) zdiagnozować przyczynę dlaczego silnik stanął. Zanim to się stało to mazda dymiła na czarno i siwo, obroty falowały i nagle zgasła. Wcześniej wszystko było miód malina, zero ubytków oleju i tym podobnych. Tankowane na jednej stacji.
Teraz samochód stoi w TOYCarze, Pan do niej zadzwonił i powiedział że silnik zatarty, trzaba drugi wsadzać... Tylko że nie sprawdził nawet oleju (czy są opiłki itp itd) ani nie potrafił odpowiedzieć na pytanie dlaczego tak się stało, jedynie odpowiedział że słyszał że te mazdy potrafią się tak zatrzeć...
O ile znam zasadę działania silnika to nic bez przyczyny się nie dzieję...
Zanim to się stało to tydzień wcześniej był wymieniany olej, stan też regularnie sprawdzany. Przypuszczam że tu może leżeć problem że komuś coś wpadło przy wymianie oleju, lub może coś się odkleiło z filtra...
Chciałbym żeby ktoś wskazał gdzie podstawić samochód żeby mógł go dokładnie przebadać i stwierdzić co było przyczyną takiego stanu rzeczy. Ewentualnie wchodziła by w grę wymiana silnika (przypuszczam że remontować się nie będzie opłacało).
Nie mogę sobie jednak wyobrazić jak seryjny silnik, z niedużym przebiegu, prawidłowo eksploatowany naglę się zaciera... Przecież to nie czasy WSKi-i....
QSY - Pią Lip 03, 2009 17:21
Moze turbo sie rozpadło i wyssało całą oliwe z silnika a pozniej silnik najnormalniej w swiecie sie zatarł?
Gdzie ten TOYCAR jest wogóle?
Drift_King - Pią Lip 03, 2009 19:05
QSY napisał/a: | Moze turbo sie rozpadło i wyssało całą oliwe z silnika a pozniej silnik najnormalniej w swiecie sie zatarł?
Gdzie ten TOYCAR jest wogóle? |
teoretycznie prawdopodobne,ale przy takim przebiegu ? i do tego zapewne dość delikatna eksploatacja...
TOYCAR jest na lewo od wiaduktu w konopnicy...
crOOchy - Pią Lip 03, 2009 20:18
Drift_King napisał/a: | teoretycznie prawdopodobne,ale przy takim przebiegu ? |
w VAGGrupie zdarza sie przy mniejszych przebiegach 2.0 TDI BSS
QSY - Pią Lip 03, 2009 21:29
Drift_King napisał/a: | QSY napisał/a: | Moze turbo sie rozpadło i wyssało całą oliwe z silnika a pozniej silnik najnormalniej w swiecie sie zatarł?
Gdzie ten TOYCAR jest wogóle? |
teoretycznie prawdopodobne,ale przy takim przebiegu ? i do tego zapewne dość delikatna eksploatacja...
TOYCAR jest na lewo od wiaduktu w konopnicy... |
czasem tylko brudny filtr powietrza moze to spowodować.
Kazda opcja jest realna ale dlaczego mechanik nie powiedział nic wiecej ? dlaczego sie zatarł? z braku oleju?
_Rafi_ - Sob Lip 04, 2009 04:14
Sunsiad Paweł Ci odpowie,możesz pytać go i na priv,ostatnio byłem świadkiem jak do takiej nowej szóstki od niego silnik kupowali.Ten typ tak ma,uruchomić sprzedać i zapomnieć o Mazdzie 6 diesel.
kolczyk_lbn - Sob Lip 04, 2009 07:58
te silniki dosyć często się zacierają głównie tak jak powiedziałQSY, z powodu turbiny. Co do regeneracji silnika to trzeba najpierw go rozebrać popatrzeć co trzeba będzie zrobic, jaka jest dostępność części i wtedy decydować. Kupno drugiego silnika nie zawsze jest najlepszym rozwiązaniem. Jak byś potrzebował pomocy z obróbką podzespołów to daj znać, napeweno pomogę.
iiyama - Sob Lip 04, 2009 10:59
zawież auto na ul. wertera do Mazdy !!!
tam ci zdiagnozują usterkę, wszystko jest możliwe - ale mało prawdopodobne ztym silnikiem, chyba, że ten olej jakiś lewy był podczas ostatniej wymiany.
założę sie, że to jakaś głupota np DPF lub inne pierdółki
niestety silnik awaryjny jak to disel
KOSA - Sob Lip 04, 2009 12:07
Silnik zatarty lub zablokowana klawiatura bo nie można przekręcić wałem - tyle wiem... A i jeszcze w TOYCarze powiedzieli koszt naprawy (czyli wymienią silnik na drugi) 12 tys.... Gdzie zakup silnika to 4,5-6,5 tys... Także jak by nie patrzeć ponad 6 tys za samą przekładkę P&P to trochę sporo.
Paweel - Sob Lip 04, 2009 19:07
kolczyk_lbn napisał/a: | te silniki dosyć często się zacierają głównie tak jak powiedziałQSY, z powodu turbiny. Co do regeneracji silnika to trzeba najpierw go rozebrać popatrzeć co trzeba będzie zrobic, jaka jest dostępność części i wtedy decydować. Kupno drugiego silnika nie zawsze jest najlepszym rozwiązaniem. Jak byś potrzebował pomocy z obróbką podzespołów to daj znać, napeweno pomogę. |
głównie to warto pisać na tematy w których się ma CHOCIAŻ NIKŁE POJĘCIE a nie bzdety opowiadać kolego
[ Dodano: Sob Lip 04, 2009 20:08 ]
iiyama napisał/a: | zawież auto na ul. wertera do Mazdy !!!
tam ci zdiagnozują usterkę, wszystko jest możliwe - ale mało prawdopodobne ztym silnikiem, chyba, że ten olej jakiś lewy był podczas ostatniej wymiany.
założę sie, że to jakaś głupota np DPF lub inne pierdółki
niestety silnik awaryjny jak to disel |
następny mądry ... od kiedy DPF miałby zblokować silnik
pozatym stawiam dolary przeciwko orzechom że to samochód z 2005 r. albo i jeszcze starszy i nie ma DPFu
[ Dodano: Sob Lip 04, 2009 20:10 ]
KOSA napisał/a: | Silnik zatarty lub zablokowana klawiatura bo nie można przekręcić wałem - tyle wiem... A i jeszcze w TOYCarze powiedzieli koszt naprawy (czyli wymienią silnik na drugi) 12 tys.... Gdzie zakup silnika to 4,5-6,5 tys... Także jak by nie patrzeć ponad 6 tys za samą przekładkę P&P to trochę sporo. |
zatarty na 1 i 3 panewce
klawiatura w tych autach jest samodestrukcyjna i nie powoduje blokowania motoru .... łamią sie dźwigenki w przypadku strzału rozrządu
zadzwoń ale koniecznie jutro .... w PW opisane
cudów nie ma , te silniki po naprawie nie jeżdżą
Mrówa - Sob Lip 04, 2009 19:34
KOSA napisał/a: | Rok produkcji 2006 |
Paweel napisał/a: | pozatym stawiam dolary przeciwko orzechom że to samochód z 2005 r. albo i jeszcze starszy i nie ma DPFu |
jesteś komuś winien troche tych twoich dolarów
Paweel - Sob Lip 04, 2009 19:41
Mrówa napisał/a: | KOSA napisał/a: | Rok produkcji 2006 |
Paweel napisał/a: | pozatym stawiam dolary przeciwko orzechom że to samochód z 2005 r. albo i jeszcze starszy i nie ma DPFu |
jesteś komuś winien troche tych twoich dolarów |
naszykuj skrzynkę orzechów
Mrówa - Sob Lip 04, 2009 19:49
Paweel napisał/a: | naszykuj skrzynkę orzechów |
zaraz skocze do sklepu..... ciekawe czy wywiążesz sie z publicznego zakładu..
chyba że masz jakiś moto tanio do opchnięcia to odpuszcze zakład
Paweel - Nie Lip 05, 2009 14:03
Mrówa napisał/a: | Paweel napisał/a: | naszykuj skrzynkę orzechów |
zaraz skocze do sklepu..... ciekawe czy wywiążesz sie z publicznego zakładu..
chyba że masz jakiś moto tanio do opchnięcia to odpuszcze zakład |
mam nadzieje że laskowe kupiłeś .... bo włoskich nie lubię
ps. mogą być ostatecznie kokosowe ...aby większą skrzyneczkę weź
[ Dodano: Nie Lip 05, 2009 15:05 ]
nie trafiłem z uszkodzeniem ...jak sie okazało połamany tłok ... prawdopodobnie z winy uszkodzonego wtryskiwacza
[ Dodano: Nie Lip 05, 2009 15:07 ]
KOSA napisał/a: | Silnik zatarty lub zablokowana klawiatura bo nie można przekręcić wałem - tyle wiem... A i jeszcze w TOYCarze powiedzieli koszt naprawy (czyli wymienią silnik na drugi) 12 tys.... Gdzie zakup silnika to 4,5-6,5 tys... Także jak by nie patrzeć ponad 6 tys za samą przekładkę P&P to trochę sporo. |
coś źle zrozumiałeś chyba
Drift_King - Nie Lip 05, 2009 14:33
Paweel napisał/a: | Mrówa napisał/a: | Paweel napisał/a: | naszykuj skrzynkę orzechów |
zaraz skocze do sklepu..... ciekawe czy wywiążesz sie z publicznego zakładu..
chyba że masz jakiś moto tanio do opchnięcia to odpuszcze zakład |
mam nadzieje że laskowe kupiłeś .... bo włoskich nie lubię
ps. mogą być ostatecznie kokosowe ...aby większą skrzyneczkę weź
[ Dodano: Nie Lip 05, 2009 15:05 ]
nie trafiłem z uszkodzeniem ...jak sie okazało połamany tłok ... prawdopodobnie z winy uszkodzonego wtryskiwacza
[ Dodano: Nie Lip 05, 2009 15:07 ]
KOSA napisał/a: | Silnik zatarty lub zablokowana klawiatura bo nie można przekręcić wałem - tyle wiem... A i jeszcze w TOYCarze powiedzieli koszt naprawy (czyli wymienią silnik na drugi) 12 tys.... Gdzie zakup silnika to 4,5-6,5 tys... Także jak by nie patrzeć ponad 6 tys za samą przekładkę P&P to trochę sporo. |
coś źle zrozumiałeś chyba |
no to dajesz dolary ziom
Paweel - Nie Lip 05, 2009 16:23
Drift_King napisał/a: |
no to dajesz dolary ziom |
skrzynka przygotowana ...stawiasz orzechy ?
xXx - Nie Lip 05, 2009 19:58
Czesc, jezeli chodzi o generacje silników RF Turbo z Mazdy 6 to głównym powodem który powoduje uszkodzenia tych silników są lejące wtryski. Niestety, ale wiele samochodów sciąganych z zagranicy ma grubo cofane przebiegi, w których przypadku lanie wtrysku to sprawa nieunikniona. Inna sprawa, że samochody kupione w salonie przedliftingowe, w których wiadomo jest że przebieg nie został cofnięty nie mają prawa zepsuć się w ten sposób. Koszt używanych wtryskiwaczy w to 1500 PLN za sztukę, nowe niestety 5000 PLN za sztukę...
Co do DPF, który występował w silnikach RF Turbo po lifringu, czy kolega Paweel ma pojęcie w jaki sposób następuje czyszczenie takiego filtra ? Jeżeli nie to odpowiem. Samochody z zainstalowanym filtrem cząstek stałych przechodzą co pewien przebieg tzw. czyszczenie, które polega na podawaniua zwiększonych nawet do 70% dawek paliwa do cylindrów, czego skutkiem wielkokrotnie jest uszkodzenie dołu silnika.
Z autopsji znam jeden przypadek klienta, który kupił auto w salonie, a z racji ze w silnikach z zamontowanym DPF oleju przybywa, poniewaz miesza się z nim paliwo postanowił upuszczać olej zamiast wymieniać, czego skutkiem było zatarcie silnika...
To tyle w skrócie telegraficznym...
Jeżeli kolega zainteresowany jest pomocą w temacie wymiany oraz przekładki silnika w GG zapraszam na PW... Jestem w stanie pomóc.
Pozdrawiam
Patryk
slg - Nie Lip 05, 2009 20:05
no to sie mazda nie popisała , a dokładniej to denso sie nie popisało.
maly841 - Nie Lip 05, 2009 20:42
Nie dość że rdzewieją to jeszcze silniki padają .
Paweel - Nie Lip 05, 2009 20:51
Czesc, jezeli chodzi o generacje silników RF Turbo z Mazdy 6 to głównym powodem który powoduje uszkodzenia tych silników są lejące wtryski. Niestety, ale wiele samochodów sciąganych z zagranicy ma grubo cofane przebiegi, w których przypadku lanie wtrysku to sprawa nieunikniona. Inna sprawa, że samochody kupione w salonie przedliftingowe, w których wiadomo jest że przebieg nie został cofnięty nie mają prawa zepsuć się w ten sposób. Koszt używanych wtryskiwaczy w to 1500 PLN za sztukę, nowe niestety 5000 PLN za sztukę...
:haha:
na jakieś 30 silników które sprzedałem tylko 3 lub 4 ... no plus ten z tematu padł z powodu rozlecianego tłoka , reszta to był zatarty motor z powodu zapchania smoka olejowego
Co do DPF, który występował w silnikach RF Turbo po lifringu, czy kolega Paweel ma pojęcie w jaki sposób następuje czyszczenie takiego filtra ? Jeżeli nie to odpowiem. Samochody z zainstalowanym filtrem cząstek stałych przechodzą co pewien przebieg tzw. czyszczenie, które polega na podawaniua zwiększonych nawet do 70% dawek paliwa do cylindrów, czego skutkiem wielkokrotnie jest uszkodzenie dołu silnika.
akurat może teorię znasz ... ale praktyki to już niezbyt wiele ...
jakim cudem zwiększona dawka paliwa miałaby być tego przyczyną ?
przyczyną padania DPF jest mulenie auta ... a dopiero jazda na uszk. dpF skutkuje ugotowaną motorownią
Z autopsji znam jeden przypadek klienta, który kupił auto w salonie, a z racji ze w silnikach z zamontowanym DPF oleju przybywa, poniewaz miesza się z nim paliwo postanowił upuszczać olej zamiast wymieniać, czego skutkiem było zatarcie silnika...
to chyba nie jest potwierdzenie tego że silniki są awaryjne a jedynie tylko to że ten klient to DEBIL
To tyle w skrócie telegraficznym...
Jeżeli kolega zainteresowany jest pomocą w temacie wymiany oraz przekładki silnika w GG zapraszam na PW... Jestem w stanie pomóc.
Pozdrawiam
Patryk
zresztą ... może i sie nie znam wkońcu nie zajmuję się tym tematem od kilku lat
euromax - Pon Lip 06, 2009 00:22
hmm może być problem w sofcie sterownika jak się leje paliwo w olej producenci nie popisali się , nie tylko w Mazdzie jeszcze trochę zieloni nas zabiją proponuję się zorientować czy nie ma poprawionego softu do ecu, na pewnych odcinkach trasy DPF nie ma szansy oczyszczenia są pewne procedury które należy wykonać żeby filtr się oczyścił , lejące wtryski upalą każdy tłok nie musi być to silnik z mazdy w tdi 90 ps na pompie vp też popłyną jak wtryski leją
xXx - Pon Lip 06, 2009 10:22
Paweel, oświeć mnie w takim razie, gdzie działasz ze w temacie mazdy zjadłeś zęby ?
Powiadasz, że znam teorię ?? Super, dziękuję za uznanie, ale nie jest mi to potrzebne do szczęścia....
Lanie wtrysku=brak możliwości sprężenia dużych ilości paliwa w komorze spalania=pogięte bądź urwane korby/pęknięte tłoki...
Jak tam Panie wszystko i wszechwiedzący ? Jeszcze mam Ci coś po prostu wytłumaczyć ? Z wiedzą jak na razie cieniutko, a mniemanie o sobie olbrzymie... Jeżeli skróty myślowe nie wystarczają, powiedz...
Paweel - Pon Lip 06, 2009 12:37
Paweel, oświeć mnie w takim razie, gdzie działasz ze w temacie mazdy zjadłeś zęby ?
[b]nic nie zjadłem , po prostu znam ten temat na podstawie praktyki , mam w tej chwili około 40 mazd 3 i 6 przeznaczonych na części zajmuję się ta marką od około 2 lat tylko i wyłącznie Mazdą modelami 2 3 5 6 oraz RX-8 ( bardzo mało) [/b]
Powiadasz, że znam teorię ?? Super, dziękuję za uznanie, ale nie jest mi to potrzebne do szczęścia....
ok .
Lanie wtrysku=brak możliwości sprężenia dużych ilości paliwa w komorze spalania=pogięte bądź urwane korby/pęknięte tłoki...
albo piszesz o podawaniu większych dawek paliwa do DPF albo o laniu wtrysku z powodu jego uszkodzenia ( co zresztą było na 99 % przyczyną uszkodzenia silnika w aucie z tematu ... ale samochód jest rocznik 2005 ew. 04 i na 100 % nie ma DPF ale sie okaże jak go osobiście zobaczę)
Jak tam Panie wszystko i wszechwiedzący ? Jeszcze mam Ci coś po prostu wytłumaczyć ? Z wiedzą jak na razie cieniutko, a mniemanie o sobie olbrzymie... Jeżeli skróty myślowe nie wystarczają, powiedz...
skoro tak uważasz to nie mamy o czym gadać
xXx - Pon Lip 06, 2009 13:22
Paweel napisał/a: | b]nic nie zjadłem , po prostu znam ten temat na podstawie praktyki , mam w tej chwili około 40 mazd 3 i 6 przeznaczonych na części |
Jest to praktyka sprzedawcy czesci uzywanych z aut z rozbiorki, czy praktyka kogos kto zajmuje sie serwisowaniem tych silników ? To jednak są dwa zupełnie inne zagadnienia...
Wracając do tematu, ewidentnym powodem dla którego rozleciał się silnik jest lanie wtrysku... Na jakim oleju jezdzila mazda o której rozmawiamy ??
Paweel - Pon Lip 06, 2009 13:35
xXx napisał/a: | Paweel napisał/a: | b]nic nie zjadłem , po prostu znam ten temat na podstawie praktyki , mam w tej chwili około 40 mazd 3 i 6 przeznaczonych na części |
Jest to praktyka sprzedawcy czesci uzywanych z aut z rozbiorki, czy praktyka kogos kto zajmuje sie serwisowaniem tych silników ? To jednak są dwa zupełnie inne zagadnienia...
Wracając do tematu, ewidentnym powodem dla którego rozleciał się silnik jest lanie wtrysku... Na jakim oleju jezdzila mazda o której rozmawiamy ?? |
nie jestem narwańcem z siekierą sprzedającym śmiecia i znam temat tych dokładnie aut ze strony sprzedaży gratów ale również z informacji serwisów zajmujących się naprawami jak również z praktyki własnej ... chociaz napraw klientów nie wykonuję tylko auta własne ...
niby miał olej syntetyczny , ALE według mnie silnik był już naprawiany .... niezła sieczka wypadła z miski olejowej
slg - Pon Lip 06, 2009 16:08
Jeśli wtrysk "leje" tak jak napisał Patryk że paliwo dostaje sie do silnika w formie płynnej , to tak , wygnie korby najprędzej , natomiast najczęstszym przypadkiem jest że wtrysk zaczyna nie domagać z powodu zużycia rozpylacza i w komore spalania w tłoku ląduje zbyt dużo słabo rozpylonej gnojówki , wtedy mamy wypalone dziurki w tłoku (widziałem taki silniczek TDi PD gdzie własnie pompka przestała dawać rade na 4 garnku)
xXx - Wto Lip 07, 2009 11:15
Tak czy inaczej silnika w tym momencie nie ma, trzeba pomyśleć o innym...
Niestety tak to jest z tanimi mazdami, które zostały zaniedbane. To samo dotyczy się kręconych liczników...
Jeżeli silnik jezdzil na półsyntetyku, to wszystko wiadomo. Ogólnie sprawa wygląda w ten sposób, że mazda niestety nie popisała się w temacie bezawaryjnych silników, bo jeżeli jeszcze do 200tys km nie sprawiają one większego problemu należycie traktowane, to po większych przebiegach dzieje się źle...
Pozdrawiam
KOSA - Sro Lip 08, 2009 08:25
Akurat ta mazda nie była tania... Była przywieziona z Niemiec z książką serwisową. Faktem jest że jeździła w jakiejś firmie i na pewno nikt o nią nie dbał jak "o swoje".
Dzięki za pomoc, problem jako tako rozwiązany.
marewel - Czw Lip 09, 2009 22:15
xXx napisał/a: | czyszczenie, które polega na podawaniua zwiększonych nawet do 70% dawek paliwa do cylindrów |
Zanim zaczniesz uczyć innych najpierw sam opanuj wiedzę.Przy zwiększonej dawce o 70% to Batory z tylu i zamiast FAP się oczyścić to zapchał by się jeszcze szybciej.
Master's napisał/a: | Dotrysk w wysokości 2% dawki zasadniczej realizowany jest po to żeby podnieśc temperaturę konieczną do prawidłowego przebiegu regeneracji filtra. |
xXx - Nie Lip 12, 2009 20:50
Zanim zaczniesz uczyć innych najpierw sam opanuj wiedzę.Przy zwiększonej dawce o 70% to Batory z tylu i zamiast FAP się oczyścić to zapchał by się jeszcze szybciej.
Bazujesz na mazdzie czy VAG-u ? Bo jak na VAG-u to rzeczywiscie taka sytuacja nie ma miejsca, w madzie niestety czesto tak...
Zastanow sie najpierw zanim wyjezdziesz z takim tekstem, poniewaz silniki w GG poza benzynowymi niestety nie są fenomenem...
Paweel - Pon Lip 13, 2009 07:13
xXx napisał/a: | ...
Zastanow sie najpierw zanim wyjezdziesz z takim tekstem, poniewaz silniki w GG poza benzynowymi niestety nie są fenomenem...
|
też nie wszystkie
xXx - Pon Lip 13, 2009 13:36
Paweel napisał/a: | xXx napisał/a:
...
Zastanow sie najpierw zanim wyjezdziesz z takim tekstem, poniewaz silniki w GG poza benzynowymi niestety nie są fenomenem...
też nie wszystkie |
Nie wiem co w tym śmiesznego, ale prawda jest taka że zajechane silniki w GG jeżeli chodzi o silniki benzynowe to tylko % tego co dzieje się z dieslami... Zaraz ktoś pewnie powie, że zdarzają się zajechane A-Spece ale to tylko odosobnione przypadki.
Paweel - Pon Lip 13, 2009 14:06
2.3 to takie same kaszaloty jak diesle
slg - Pon Lip 13, 2009 15:07
no to ja już nie rozumiem , co ludzie w takim razie widzą w mazdach ? , czyżby firma jechała na dobrej opini z przed 10 - 15 lat ?
Lukas23 - Pon Lip 13, 2009 15:58
slg napisał/a: | no to ja już nie rozumiem , co ludzie w takim razie widzą w mazdach ? , czyżby firma jechała na dobrej opini z przed 10 - 15 lat ? |
Tak czytam temat i też się zastanawiam co ludzie widzą w mazdach skoro według was każdy silnik to padaka i starcza na góra 250 tysi km.? Mi zawsze ta marka kojarzyła się z dobrymi samochodami. Fakt- rdzewiały szybko ale mechanika była na wysokim poziomie.
wujek - Pon Lip 13, 2009 18:37
Lukas23, Bo jak widzimy jest trzech speców od Mazdy [no offence oczywiście ] i każdy ma inne koncepcje jak to auto działa i jak je naprawiać, więc nic dziwnego że potem auto nie jedzie
Paweel - Pon Lip 13, 2009 20:28
wujek napisał/a: | Lukas23, Bo jak widzimy jest trzech speców od Mazdy [no offence oczywiście ] i każdy ma inne koncepcje jak to auto działa i jak je naprawiać, więc nic dziwnego że potem auto nie jedzie |
jako teoretycznie jeden z nich ...
wiem swoje i oczywiście nikogo nie mam zamiaru na siłę przekonywać
na szczęście doszedłem już do miejsca w którym mi zaczęło powiewać czy ktoś przyjmie fakty wypracowane przez kilka lat stykania się praktycznie z jednym modelem auta czy nie
xXx - Sro Lip 15, 2009 10:52
Nie jest tak do końca jak niektórzy piszą. Mazda, pomimo że jest trochę bardziej awaryjna niż kiedyś, mówię tutaj o samochodach wyprodukowanych przede wszystkim na początku oraz połowe lat 90' to relatywnie do tego co jest produkowane przez innych producentów tak naprawdę jest na czele stawki. Co do faktu, że stare mazdy rdzewiały, to tak się działo w sytuacjach gdy samochody były po naprawach blacharsko lakierniczych. Takie generacje jak BA, GE, CA, TA, NA czy NB oraz wiele wiele innych to samochody niezapomniane, praktycznie bezawaryjne jeżeli użytkowane były z głową.
Nie przesadzajmy, że nowe mazdy są kiepskie, mają swoje wady oraz przywary, ale tak jak napisałem wcześniej to cały czas czołówka...
DAMI - Czw Lip 16, 2009 12:37
Mazda do końca 98'(BA) to jeszcze stara dobra mazda a później to już niestety Ford więc co tu się dziwić, blacha rdzewieje w 2-3 latku ,skorodowane śruby które prędzej urwiesz niż odkręcisz w miarę mocne ale zacierające się CiTD i na 3/4 części nalepka FORD
bodek - Czw Lip 16, 2009 13:04
mazda 6 jest składana w Japoni ?
Paweel - Czw Lip 16, 2009 14:16
DAMI napisał/a: | Mazda do końca 98'(BA) to jeszcze stara dobra mazda a później to już niestety Ford więc co tu się dziwić, blacha rdzewieje w 2-3 latku ,skorodowane śruby które prędzej urwiesz niż odkręcisz w miarę mocne ale zacierające się CiTD i na 3/4 części nalepka FORD |
pokaż mi dwie nalepki FORD na Maździe 6 przed liftem ... bo jedna to jest na smoku od paliwa ale ...
xXx - Pią Lip 17, 2009 14:04
Paweel napisał/a: | pokaż mi dwie nalepki FORD na Maździe 6 przed liftem ... bo jedna to jest na smoku od paliwa ale ... |
Dokladnie...
Paweel - Czw Lip 23, 2009 18:09
bodek napisał/a: | mazda 6 jest składana w Japoni ? | '
'
taaaa
jedyna mazda z europy to 2 ... paradoksalnie najmniej awaryjna
[ Dodano: Czw Lip 23, 2009 19:11 ]
slg napisał/a: | Jeśli wtrysk "leje" tak jak napisał Patryk że paliwo dostaje sie do silnika w formie płynnej , to tak , wygnie korby najprędzej , natomiast najczęstszym przypadkiem jest że wtrysk zaczyna nie domagać z powodu zużycia rozpylacza i w komore spalania w tłoku ląduje zbyt dużo słabo rozpylonej gnojówki , wtedy mamy wypalone dziurki w tłoku (widziałem taki silniczek TDi PD gdzie własnie pompka przestała dawać rade na 4 garnku) |
nie widziałem jeszcze zgiętej korby w 6 ... urwaną często
pozatym ... lejący wtrysk = pęknięty tłok ... dopiero następstwem tego korba
[ Dodano: Czw Lip 23, 2009 19:13 ]
Mrówa napisał/a: | Paweel napisał/a: | naszykuj skrzynkę orzechów |
zaraz skocze do sklepu..... ciekawe czy wywiążesz sie z publicznego zakładu..
chyba że masz jakiś moto tanio do opchnięcia to odpuszcze zakład |
dalej czekam
Paweel - Pią Sie 07, 2009 07:49
auto już dłuższy czas hula z moim silnikiem .... ( oby jak najdłużej bezawaryjnie )
a ja dalej czekam
[ Dodano: Nie Lip 22, 2012 19:27 ]
że tak kotleta odświeżę ...
gdzie moja skrzynka orzechów ...
|
|