|
Lubelskie Forum Motoryzacyjne
|
|
MOTOSPORT - 22 lipiec - mini max
polll6 - Czw Lip 12, 2007 16:48 Temat postu: 22 lipiec - mini max podobno ma byc tyle wiadomo jak kloco bedziesz znal szczegóły to pisz
Dedra - Czw Lip 12, 2007 17:09
Jupi!!! <spoko> A kto organizuje??
polll6 - Czw Lip 12, 2007 17:16
lubelski
Radek6 - Czw Lip 12, 2007 20:26
tak przy okazji tego mini .. może ktos ma ochote pojechac na prawym w zasadzie szukam pilota na KJS-y wiec można by sie przejechac w formie próby .. ze swojej strony strony oferuje średnia seryjna furke a kierowca ... bez komenatrza wiec ogolnie bez szans na powodzenie ale za to pokrecimy sie na lukach <lol>
Konrad6 - Czw Lip 12, 2007 20:30
radek napisał/a: | tak przy okazji tego mini .. może ktos ma ochote pojechac na prawym w zasadzie szukam pilota na KJS-y wiec można by sie przejechac w formie próby .. ze swojej strony strony oferuje średnia seryjna furke a kierowca ... bez komenatrza wiec ogolnie bez szans na powodzenie ale za to pokrecimy sie na lukach <lol> |
Ja chce Siadam jak coś
Misiek_lbn6 - Czw Lip 12, 2007 21:17
no to 22 kolejne spotkanie towarzyskie na torze <spoko>
Spawos6 - Czw Lip 12, 2007 21:37
radek twoja to zielona mazda czy mi sie zdaje ?? , no ja tradycyjnie bede
Misiek_lbn6 - Czw Lip 12, 2007 21:38
Spawos, a tradycyjnie wygraj, to Cie jak mamusie kocham, zaj*&% przy tych wszystkich ludziach twoją żabą!! :[ :[ :[
<rotfl> <rotfl> <rotfl>
weź Agnieszke jako pilota <mrgreen> <mrgreen> <mrgreen> <lol>
Konrad6 - Czw Lip 12, 2007 21:41
albo jakims ursusem przyjedz <mrgreen>
Spawos6 - Czw Lip 12, 2007 21:46
nie moja wina ze nie ogarnisz tego przecinaka Renałulta i przegwywasz... m isie skrzynia posypala i mam tylko 1 i 2 ale na tor wystraczy :D
szampanek - Czw Lip 12, 2007 22:06
W imieniu Pana Dyrektora przekażę treść komunikatu
W niedzielę 22 lipca na Torze Lublin, Automobilklub Lubelski organizuje imprezę samochodową Mini-Max.
Będzie to 3 runda Wakacyjnych Mini-Maxów o Puchar Prezesa PZM w Lublinie.
Impreza jest otwarta dla wszystkich chętnych posiadających prawo jazdy kat.B i samochód z ważnym ubezpieczeniem OC i NW. Prosimy o przygotowanie dokumentów przy zapisach.
Wpisowe dla członków Automobilklubu Lubelskiego - 10 zł, członkowie innych klubów zrzeszonych w PZM - 15 zł, a pozostali uczestnicy - 20 zł.
Zapisy od 10:00 na Torze Lublin przy ul.Zemborzyckiej.
Zapraszamy!
pozdrawiam
szampan
Radek -Cenio- - Czw Lip 12, 2007 22:16
Spoko <spoko> tylko musimy z bejdakiem te pierd%$#ne hamulce zrobić bo inaczej juz o tym niemoge sie wyrazić
Schumi036 - Czw Lip 12, 2007 23:00
Szkoda, że o 10:00, a nie jak ostatni minisprint w godzinach popołudniowych. 22. lipca jest GP Europy i pewnie wiele osób będzie miało dylemata, czy przyjechać na tor, czy patrzeć w tv na Nurburgring...
Zell6 - Pią Lip 13, 2007 01:04
można tv na tor wziąć
Radek6 - Pią Lip 13, 2007 06:41
Spawos napisał/a: | radek twoja to zielona mazda czy mi sie zdaje ?? , no ja tradycyjnie bede |
Niestety nie , moja to seryna czerwona 323F 1,6 .
Konrad to jesteśmy umówieni na niedziele.
koval - Pią Lip 13, 2007 10:48
dobry pomysł z TV <mrgreen>
szampanek - Pią Lip 13, 2007 11:46
ostatnio była tv...pokrecili się, nie chcieli wyników, reporterka nie wysiadła z samochodu, zrobili ze dwie przebitki i tyle.
oni tak naprawdę mają to gdzieś.
pozdro
szampan
Misiek_lbn6 - Pią Lip 13, 2007 11:50
ale im chodzi o telewizor chyba, żeby jednocześnie ganiać po torze i oglądać jak ganiają się inni zagramanica
koval - Pią Lip 13, 2007 15:44
Miśq dokładnie o to chodziło
szampanek - Pią Lip 13, 2007 18:21
a to soreczki
Mati - Pią Lip 13, 2007 18:56
ale pomysł dobry a widomo ile prób bedzie??
trzeba będzie byc...
Spawos6 - Sob Lip 14, 2007 07:02
czy to wazne czy 3 czy 5 ? prob bedzie wazne ze bada wogle
pawel - Sob Lip 14, 2007 18:37
mati astra bedziesz smigal?
Mati - Nie Lip 15, 2007 09:22
pawel, No raczej tak , chyba że NEW Car do mnie dotrze ale niewiem kiedy mi przywiozą A ty starujesz czy nie? Jeśli chcesz ze mną jechac to niema sprawy daj znac pozd. <spoko>
pawel - Nie Lip 15, 2007 15:32
jeszcze niewiem ale chyba pojade bo juz dawno nie jezdzilem ostatnio bylem na maratonie. jakie auto kupiles?
polll6 - Nie Lip 15, 2007 20:53
a ja mam taki pomysl aby proby byly takie jak ostatnio gdy robil lubelski tylko szykane poprawic tak aby mozna bylo przejechac ją na jakiejś konkretnej predkosci
Konrad6 - Nie Lip 15, 2007 21:22
Szykany okropne ostatnio były... Moim zdaniem zbyt głębokie
szampanek - Pon Lip 16, 2007 10:44
Konrad napisał/a: | Szykany okropne ostatnio były... Moim zdaniem zbyt głębokie |
Takie są zgodne z regulaminem RSMP
polll6 - Pon Lip 16, 2007 10:55
szampanek napisał/a: | Takie są zgodne z regulaminem RSMP |
na oko sa zgodne
ale serio lukasz pomyślcie aby zrobic fajna szykane ktora przejdzie sie tak z 70-80 km/h i trzeba troche skrecic
prezes - Wto Lip 17, 2007 10:20
nieśmiało zaproponuję wyścigi na 1/4 mili - tam wcale nie ma szykan. I jeździć też nie trzeba umieć!!
pilachgt6 - Wto Lip 17, 2007 14:47
prezes napisał/a: | nieśmiało zaproponuję wyścigi na 1/4 mili - tam wcale nie ma szykan. I jeździć też nie trzeba umieć!! |
Tu się nie zgodzę. Przy mocy 400 koni wzwyż i tylnym napędzie troszke trzeba juz mieć pojęcia by zapanować nad samochodem.
polll6 - Pią Lip 20, 2007 09:56
uda sie zakonczyc ta impreze do 14 ?
ewelos - Pią Lip 20, 2007 14:41
Raczej nie... Tak mi się wydaje, bo "planowo" Mini Max ma trwać do 15, a przecież takie imprezy zwykle się przedłużają, a nie skracają...
Kamil6 - Pią Lip 20, 2007 18:36
Ja wpadne na tor Sejem
może nie wydachuje
Tommy6 - Pią Lip 20, 2007 21:59
ewelos napisał/a: | "planowo" | <lol>
wójo6 - Sob Lip 21, 2007 08:15
kurcze na torze przydal by sie jakis bar, co by mozna bylo zjesc, bo po calym dniu upalania troche glodno sie robi. Wtedy planowo mozna by przedluzyc impreze <tak>
spider666 - Sob Lip 21, 2007 10:56
wójo napisał/a: | kurcze na torze przydal by sie jakis bar, co by mozna bylo zjesc, bo po calym dniu upalania troche glodno sie robi. Wtedy planowo mozna by przedluzyc impreze <tak> |
No to grilla trzeba ze sobą wziąć:)
Kamil6 - Sob Lip 21, 2007 15:11
cholera a ja dzisiaj byłem na torze i jop Twoja mać to dopiero Jutro !!!!!!!!!!
ale dałem ciała <rotfl> <rotfl> <rotfl> <rotfl> <rotfl>
Spawos6 - Sob Lip 21, 2007 18:24
<rotfl> <rotfl> LOL, no fura gotowa na jutro juz wszytko naszykowane i jakies czapeczki trzeba i zimne piwko na jutro na taka patelnie co bedzie
ewelos - Sob Lip 21, 2007 19:21
Spawos napisał/a: | i zimne piwko | - a to to chyba tylko przywilej kibiców (a Wy kierowcy smażcie się )
Rysiek6 - Nie Lip 22, 2007 01:13
oby nie padało <tak> szykuje sie dobra impreza, nie laduje cos mi alternator na maxa, ale jak cos bedziemy pchac <mrgreen> :]
Mati - Nie Lip 22, 2007 15:48
Impreza super <spoko> pozdro dla wszystkich!! dzięki dla Wojtka,kolegi z Corsy GSI i SAXO VTS za śmiganie! <lol> <spoko>
Rysiek6 - Nie Lip 22, 2007 16:08
Impreza super aczkolwiek dosc pechowa dla wielu zawodnikow, szkoda ze dla mnie zakonczyly sie zawody na pierwszym przejezdzie, po ktorym zaczeła panewka hałasowac :[ :[ :[
polll6 - Nie Lip 22, 2007 16:31
SPAWOS WYBACZ MI
a co do imprezy:D bylo fajnie wkoncu szybka trasa frekwencja tez niezla w naszym wypadku zaważyła ostatnia proba która pomyliła mi sie z przed ostatnia i tylko dlatego spawos przegral takze tym razem kierowca nie zawinil ( i wkoncu nie wygral ) <rotfl>
Kamil6 - Nie Lip 22, 2007 16:36
poll napewno ktoś Cię przekupił <rotfl> <rotfl>
Rysiek6 - Nie Lip 22, 2007 17:07
ojj nic mu nie bedzie <rotfl> szkoda bo pan spawos <rotfl> fajnie latał tym swoim potforem, ale nie ma sie co denerwowac, zabawa prze3de wszystkim <spoko> <spoko> <spoko>
mam nadzieje ze nastepnym razem przyjade wreszcie hanią
Konrad6 - Nie Lip 22, 2007 17:16
Rysiek napisał/a: | mam nadzieje ze nastepnym razem przyjade wreszcie hanią |
Jak nie urok to sraczka 5go jest MM to macie 2 tyg na znalezienie szybki do żelazka
Misiek_lbn6 - Nie Lip 22, 2007 17:22
no więc tak... chyba pierwsza taka impreza na której byłem <mrgreen>
rozpierducha na maxa <rotfl>
rysio zajeździł RSa
wójo dał pokaz, przyliczył "conieco", ale gratki że nie poddał się, tylko jechał do końca <spoko>
golf urwał koło, i jakimś cudem trafoło ono w puga który jechał inną próbę <rotfl>
primerka ukręciła półoś...
a ja mimo że nie startowałem, to objechałem pużota rajdowego <cfaniak> (na prostej <rotfl> ), ale już c20xe pokazało mi gdzie raczki zimują(wuju, bardzo podobnie Ci chodzi kadzio do mojej corsy, ale widziałem że dawałeś mi fory na starcie ale później dochodziłeś )
i fajnie się jeździło z kolegą od 200sx'a <cfaniak>
Konrad6 - Nie Lip 22, 2007 17:27
Szkoda że 'nasza' ekipa filmowa nie pojawia sie na torze Było by co sklejać... ehhh
ewelos - Nie Lip 22, 2007 17:44
Z tego co tu czytam to powinnam teraz w ramach rozpaczy rzucić się przez okno... DLACZEGO mnie tam nie było?????????????... No nic. Ma się swoje lata i człowiek czasem zaniemoże... Pozdrawiam!!
jacek6 - Nie Lip 22, 2007 18:47
Witam wszystkich serdecznie!
Impreza pierwsza klasa, bylo super. Wyjezdzilem sie troche (akurat tutaj mam troche zastrzezen), poznalem bardzo fajnych ludzi. Swietna atmosfera, fajnie ulozone proby.
CO do zastrzezen to ja bym zrobil mniej prob ale za to powtarzane po 2 razy, wtedy bylaby szansa na poprawe czasow i analize bledow. A tak jest tylko jedna szansa.
Ale co tam, bylo super!!
Pozdrawiam
Jacek
Spawos6 - Nie Lip 22, 2007 19:04
jak sie okazalo moj pilot nie byl tak umyslowy jak mi sie wydawalo :d i wyszl ojak wyszlo hehe, taki sport fajna impreza caly czerwony jestem , ale glupio to brzmi ale poprawilem dosyc jazde moja hehe dzieki Umyslowemu ktory poganial i wytykal bledy hehe za co dziekuje i bedzie lepiej gratulacje dla wszytkich ::)
wójo6 - Nie Lip 22, 2007 19:17
Cytat: | wójo dał pokaz, przyliczył "conieco", ale gratki że nie poddał się, tylko jechał do końca <spoko>
golf urwał koło, i jakimś cudem trafoło ono w puga który jechał inną próbę <rotfl>
primerka ukręciła półoś...
a ja mimo że nie startowałem, to objechałem pużota rajdowego <cfaniak> (na prostej <rotfl> ), ale już c20xe pokazało mi gdzie raczki zimują(wuju, bardzo podobnie Ci chodzi kadzio do mojej corsy, ale widziałem że dawałeś mi fory na starcie ale później dochodziłeś ) |
no cóz taki sport napewno sie tym nie zrazilem powstrzymac mnie moze tylko totalny brak kasy naszczescie czesci do kadetta tanie
Misiek_lbn, dawalem tobie fory i to spore gdyby nas ktos wypuszczal to by to wygladalo calkowicie inaczej :[
Misiek_lbn6 - Nie Lip 22, 2007 19:25
nie bądź taki fifarafa <mrgreen>
nie ma co się spierać że kadzio lepiej jedzie niż corsa, różnicsa mocy i niutków swoje robi... a kadzio w dodatku lżejszy
ale ogólnie super sprawa taka jazda jeden za drugim <spoko>
na zakrętach musiałem za Tobą hamować, używaj mniej lewej nogi, będą lepsze czasy <spoko>
a masz czym walczyć
wójo6 - Nie Lip 22, 2007 19:32
bez lewej nogi to przód mi wypada na zewnatrz bo mam calkowicie lyse oponu i w dodatku tem wysoki profil... zato tyl na szybszych lukach tez sam leci ;/
a co do tego hamowania to ja jak jechalem za toba to na spokojnie jechalem calkowicie na luzie widocznie latwiej jest gonic niz uciekac
Misiek_lbn6 - Nie Lip 22, 2007 19:33
dokładnie, łatwiej gonić
następnym razem rewanżyk
wójo6 - Nie Lip 22, 2007 19:34
Cytat: | dokładnie, łatwiej gonić
następnym razem rewanżyk |
<spoko>
polll6 - Nie Lip 22, 2007 19:48
Spawos napisał/a: | jak sie okazalo moj pilot nie byl tak umyslowy jak mi sie wydawalo :d i wyszl ojak wyszlo hehe, taki sport fajna impreza caly czerwony jestem , ale glupio to brzmi ale poprawilem dosyc jazde moja hehe dzieki Umyslowemu ktory poganial i wytykal bledy hehe za co dziekuje i bedzie lepiej gratulacje dla wszytkich ::) |
jedziesz kurka jedziesz albo idziesz idziesz idziesz albo nie hamuj idziesz to naprawde dziala naprawde fajnie bylo realizowalismy takie dziwne pomysly ze chwilami bylo niezle grubo... ale frajda z jazdy byla tez niezla dla kierowcy i pilota a ze sie zakrecilem to inna historia spawos mi wybaczyl heheheh chyba
a tutaj wyniki http://rajdowiec.4ignitio...piecminimax.xls
aa i jeszcze cos kanciory zajebiscie latały bokami
pawel - Pon Lip 23, 2007 08:15
teraz dopiero zaluje ze nie pojechalem ale na 5 szykuje samochod i jade . brawo dla Woja zajebista jazda <spoko>
JOZEF_STALIN6 - Pon Lip 23, 2007 12:28
polll napisał/a: | aa i jeszcze cos kanciory zajebiscie latały bokami |
gracjas polll za dobre słowo o naszych fiatach
fairplay - Pon Lip 23, 2007 14:42
ma ktoś jakieś foty albo najlepiej film,jak to koło wali w puga????? :]
Misiek_lbn6 - Pon Lip 23, 2007 14:43
podpinam się do prośby, bo nie widziałem tej akcji
Dedra - Pon Lip 23, 2007 15:55
Szkoda że tego nie widzieliście.. ja akurat widziałem.. Ładnie się toczyło przez cały tor obstawiałem że zatrzyma się na mecie STOP, ale chłopaki z puga postanowili zatrzymać koło... <mrgreen>
Spawos6 - Pon Lip 23, 2007 19:40
fiatony chodzily bokami lepiej niz ten nissanek hehe <szok> <spoko> <spoko>
jacek6 - Pon Lip 23, 2007 20:04
Spawos napisał/a: | fiatony chodzily bokami lepiej niz ten nissanek hehe <szok> <spoko> <spoko> |
Zdecydowanie tak!!
Mati - Pon Lip 23, 2007 20:16
Jacek, ale nissan też niczego sobie..!! <spoko>
Misiek_lbn6 - Pon Lip 23, 2007 20:18
to chyba nie ten jacek <mrgreen>
ten ma nissana fajnego takiego <mrgreen>
Mati - Pon Lip 23, 2007 20:19
chyba tak moj bład a nissan zajefajnie się prezentował....
Kamil6 - Wto Lip 24, 2007 07:00
Co Wy tam wiecie
Najlepiej prezentował sie biały SEJ GPS
Fakt faktem , że na koniec nie mogłem dogonić białego malacza...albo on ma nadmiar kobył pod maską albo moje gdzies sie pasły na torze <rotfl> <rotfl> <rotfl>
Misiek_lbn6 - Wto Lip 24, 2007 07:03
ten malacz ma poprostu magnetyzer i power boxa z allegro, ot całą jego tajemnica <mrgreen>
ewelos - Wto Lip 24, 2007 09:36
Misiek_lbn napisał/a: | ma ktoś jakieś foty albo najlepiej film,jak to koło wali w puga????? |
Misiek_lbn napisał/a: | podpinam się do prośby, bo nie widziałem tej akcji |
Ja też
abarthi - Wto Lip 24, 2007 09:54
Misiek_lbn napisał/a: | objechałem pużota rajdowego <cfaniak> (na prostej | Proszę Cię...! Daj sobie spokój z takimi komentarzami: ściganie zaczyna się od pierwszego zakrętu, a proste są jedynie dla... jak to ktoś napisał, "szybkich samochodów"
Misiek_lbn6 - Wto Lip 24, 2007 09:57
abarthi, spokojnie, napisałem to w formie żartu
na zakrętach wojtek może się ze mną bawić jak chce
ale fajna sprawa z takim równoległym startem i jazdą jeden za drugim
Tommy6 - Wto Lip 24, 2007 11:35
Misiek_lbn napisał/a: |
ale fajna sprawa z takim równoległym startem i jazdą jeden za drugim |
czy myślenie się co poniektórych wyłącza ?? wszyscy się podniecają bokiem czarnego kadeta, a mnie to przeraża. wszystko skończyło się dobrze. czy ktoś przez chwilę pomyślał jakby to się mogło skończyć?? 2 przyczyny: 1) kierowca 2) organizator (za szybkie próby). Takie jest moje zdanie. Ściganie się jeden za drugim może być niebezpieczne. <nie>
Misiek_lbn6 - Wto Lip 24, 2007 11:45
ale przecież na zakrętach nie jedzie się 5 cm za kimś, tylko zachowuje znaczny odstęp...
nie wiem o co się znowu burzysz...
a z boku to świetnie wyglądało, start dwóch samochodów, i któryś z nich ustępuje drugiemu i jest zabawa
Tommy6 - Wto Lip 24, 2007 11:53
Mam chyba inne podejście niż co poniektórzy na tym forum. Nie startuję i może lepiej. Wszystko się pozmieniało na przestrzeni 2-3 lat. Moim zdaniem na dużo gorsze !!
Misiek_lbn6 - Wto Lip 24, 2007 11:55
dużo gorsze bo więcej młodych, świeżaków startuje ??
atmosfera na każdym MM jest super, także nie wiem o co chodzi...
ja sie ciesze że zacząłem się w to bawić, bo powoli poznaje odruchy i zachowania samochodu w niektórych sytuacjach...
Konrad6 - Wto Lip 24, 2007 11:57
Tommy napisał/a: | Misiek_lbn napisał/a: |
ale fajna sprawa z takim równoległym startem i jazdą jeden za drugim |
czy myślenie się co poniektórych wyłącza ?? wszyscy się podniecają bokiem czarnego kadeta, a mnie to przeraża. wszystko skończyło się dobrze. czy ktoś przez chwilę pomyślał jakby to się mogło skończyć?? 2 przyczyny: 1) kierowca 2) organizator (za szybkie próby). Takie jest moje zdanie. Ściganie się jeden za drugim może być niebezpieczne. <nie> |
Byłes widziałeś?
Co do boku kadeta... To może niech kierownik powie co nie wyszło... Próby były bardzo dobre...
polll6 - Wto Lip 24, 2007 12:10
Misiek_lbn napisał/a: | czy myślenie się co poniektórych wyłącza ?? wszyscy się podniecają bokiem czarnego kadeta, a mnie to przeraża. wszystko skończyło się dobrze. czy ktoś przez chwilę pomyślał jakby to się mogło skończyć?? 2 przyczyny: 1) kierowca 2) organizator (za szybkie próby). Takie jest moje zdanie. Ściganie się jeden za drugim może być niebezpieczne. <nie> |
tommy przestan sie czepiac... moze zacznij jezdzic i wtedy narzekaj... organizator ulozyl fajne proby jakos nikt nie narzekal. ogolnie wyszedl bardzo fajny mini max...
polll6 - Wto Lip 24, 2007 12:13
Tommy napisał/a: | Mam chyba inne podejście niż co poniektórzy na tym forum. |
to napewno inni cos troche jezdza i staraja sie uczyc... a nie szukaja dziury w calym...
Tommy napisał/a: | Nie startuję i może lepiej. Wszystko się pozmieniało na przestrzeni 2-3 lat. Moim zdaniem na dużo gorsze !! |
akurat pozmienialo sie na lepsze w mini maxach jest wiecej ludzi jest rywalizacja... a nie dojezdzanie jak kiedys... gdzie bylo nieraz 15 startujacych
Misiek_lbn6 - Wto Lip 24, 2007 12:18
na poprzednim MM było 37 startujących
to powinno cieszyć, że tyle osób chce spróbować swoich sił, a nie być powodem do narzekania na niewiadomo co
Tommy6 - Wto Lip 24, 2007 15:26
Wkurza mnie to, że niektórzy piszą takie smuty, że się w pale nie mieści-czasami zupełnie nie związane z tematem. Człowiek chce wyrazić swoje zdanie, że wyścigi jeden za drugim to nie jest zbyt bezpieczne, że koleś wypad w teren kadeta mógł się skończyć różnie i od razu jest sprowadzony do parteru, że szuka dziury w całym. BEZNADZIEJA!!
Konrad6 - Wto Lip 24, 2007 16:19
Tommy napisał/a: | Wkurza mnie to, że niektórzy piszą takie smuty, że się w pale nie mieści-czasami zupełnie nie związane z tematem. Człowiek chce wyrazić swoje zdanie, że wyścigi jeden za drugim to nie jest zbyt bezpieczne, że koleś wypad w teren kadeta mógł się skończyć różnie i od razu jest sprowadzony do parteru, że szuka dziury w całym. BEZNADZIEJA!! |
Towarzystwo nie odpowiada? Na forum panuje atmosfera bardzo ale to bardzo koleżeńska... Więc prosze cie nie próbuj jej psuć Widze że cie ciśnie to przejdz sie do kibla i pomyśl nad tym co wychodzi Każdy zadowolnony wrócił z MM... Ty nie startowałeś... A spinasz sie strasznie i nic Ci nie pasuje... Wybierz warcaby ewentualnie szachy jak masz jakieś pojęcie... Chińczyka też opanuj
Chętnie bym dał warna ale tego nie uczynie...
Pozdrawiam
Ticky6 - Wto Lip 24, 2007 16:21
Witam
Przed chwilą sie zarejestrowałem na tym forum aby podzielić sie swoimi spostrzeżeniami jako osoba pierwszy raz biorąca udział w takiej zabawie.
Zabawa była bardzo przyjemna (jak dla mnie do czasu ) sporo emocji, organizacja bardzo dobra. Czy za szybkie próby?? Jak dla mnie jak na pierwszy raz to w porzadku (nie miałem czasu patrzeć na prędkościomierz wiec nawet nie wiem czy było za szybko :] ) Tor wydaje sie w miarę bezpieczny, kolega z kadetta widowiskowo wyjechał no ale trafił w opony które w tym celu zostały tam postawione aby wyhamowywać pojazd wypadający z trasy no i chyba sie ze swojej roli wywiązały. To że straty były to już na swoim przypadku wiem że jeśli decyduje sie na taką zabawę to muszę sie liczyć z usterkami no i kosztami.
Co bym zmienił? Postulowałbym podobnie jak Jacek o np. dwukrotny przejazd jednej próby. Dla mnie pierwszy raz przejeżdżającego próby i to od razu na czas było to nie lada wyzwanie za drugim razem byłoby zapewne lepiej. Gdy kolejne przejazdy były po tym samym fragmencie toru i w tą samą stronę było już dużo lepiej.
Podsumowując to bardzo mi szkoda że nie dojechałem tej ostatniej próby bo po przeanalizowaniu wyników to po 4 przejazdach byłem na 3 pozycji w swojej klasie z przewagą nad kolejną osobą ponad 3 sekundy no i może bym dowiózł to 3 miejsce do końca. Spodobało mi sie bardzo no ale po awarii to nie jestem pewien czy się zdecyduje na kolejne starty. Autko służy mi na co dzień (niedługo dosłownie stanie sie autem rodzinnym ) no i jednak mi go trochę szkoda, poza tym naprawa usterek po takiej niedzieli musi trochę potrwać a jeżdżenie autobusami do pracy za bardzo mi sie nie podoba (primka dopiero jutro będzie sprawna) dlatego zapewne następnym razem pojawię sie jako kibic lub pilot.
Pozdrawiam wszystkich startujących i kibicujących a na koniec fotka winowajczyni półoski
Konrad6 - Wto Lip 24, 2007 16:27
kolego ticky nie zrażaj sie tym co sie stało
To samo mogło przytrafić sie na drodze
Samochód bardzo fajny widać że ogarniasz i moim zdaniem powinieneś przyjechac 5go sierpnia nie jako kibic lub pilot ale jako kierowca
Zapraszam do tematu http://forum.rajdowiec.pl...?t=19&start=270 <spoko>
Misiek_lbn6 - Wto Lip 24, 2007 17:10
mi pewien młokos <rotfl> zrobił tak, że zanaprawiłem samochód kwotą ok 500 zł, ale nie zraziło mnie to
równie dobrze może się takie coś przytrafić na zwykłej drodze
fajnie że nowe osoby próbują swoich sił w tej zabawie <spoko>
Spawos6 - Wto Lip 24, 2007 18:06
oj Tommy nie dramatyzuj tak przeciez co moglo sie stac ? rozwalil fure jego problem a na KJS jak bywalo ?? drzewa belki kola pourywane bylo 10 razy bardziej niebezpieczniej a to tylko tor dachowania tez byly ale to maluszki tylko i prawie poll , ale impreza fajna moim zdanie poszlo na + wszytko fakt kiedys bylo nas wiecej ale kazdy jakos poszedl w inna strone jakies PZM itp
JOZEF_STALIN6 - Wto Lip 24, 2007 18:38
ticky ja tam twoje auto często widzę i powiem ci że warto pojawiać sie na torze w roli kierowcy podszkolisz sie w jeździe opanujesz trochę lepiej primerke . i nie ma to tamto że ty sie boisz ze ty nie chcesz ty masz po prostu 5 sierpnia być na TORZE i już
Brook - Wto Lip 24, 2007 19:19
o widzę że niezła dyskusja wynikła... :]
ja Wam powiem że dla mnie jazda na torze jest nauką jak opanować auto w niektórych sytuacjach, które czasem mogą zdarzyć się na zwykłej drodze <tak>
żałuję jednego... że tak mało kobiet startuje i zwykle nie mam z kim rywalizować
bolgi6 - Wto Lip 24, 2007 19:21
Spawos napisał/a: | dachowania tez byly ale to maluszki tylko i prawie poll | hmmmm....jakies dachowania były??
polll6 - Wto Lip 24, 2007 19:23
bolgi napisał/a: | hmmmm....jakies dachowania były?? |
hmm i kto to mowi
wójo6 - Wto Lip 24, 2007 22:01
tor poto jest zeby sie uczyc, to ze zdarzaja sie uszkodzenia-kierowca powinien sie z tym liczyc to nie gra w szachy.
Wypadajac z toru wcale nie czulem sie zagrozony, opony ladnie nas wyhamowaly, bylo bezpiecznie.
Lepiej sie uczyc na torze niz wariowac na publicznych drogach, co dopiero wtedy moze byc niebezpieczne.
Dzisiaj zdjolem kola z samochodu i na tylnych miejscami bylo widac plutno... mozliwe ze to bylo przyczyna wypadniecia, ale z predkoscia raczej tez przesadzilem.
Ostatni mini max ogólnie byl pechowy, nie tylko dla mnie.Chyba pierwszy raz posypalo sie tyle autek.Miejmy nadzieje ze nastepnym razem bedzie lepiej.
do zobaczenia 5tego <spoko>
abarthi - Wto Lip 24, 2007 23:13
wójo napisał/a: | na tylnych miejscami bylo widac plutno... mozliwe ze to bylo przyczyna wypadniecia, ale z predkoscia raczej tez przesadzilem. |
Z całą pewnościa, mimo nawet iż widziałem to tylko na filmie!!! Zadne auto z uczciwym bieżnikiem nie jechałoby w zakręcie jak twoje, nawet gdybyś nie zdejmował z pedału lewej nogi i nie wiadomo jak krecil kierownicą. Ale, zdaje sie, sygnalizowales juz wczesniej, ze kapcie masz do niczego.
DeeS6 - Sro Lip 25, 2007 01:44
Czytam i czytam tak pi razy oko ... dzieje sie u was oj dzieje Zaluje kurcze ze mnie tam nie ma , bo widze bardzo duzo nowych osob i aut wiec frekwencja dopisuje ;]
Jak narazie moje saxo stoi pod domem (podobno info z przed wczoraj )
Szybko jezdzici chlopcy ? Co tam u was szybkiego slychac ?
Kiedy kolejny mini max ?
P.S Przywioze do polski fajnego scigacza malutkiego o pojmnosci 110 cm3 niah niah 3 biegi a jest fajnie malutki;]
Dobra koncze pozdrowienia dla nowych i starych !!
Big Up !
wójo6 - Sro Lip 25, 2007 16:23
abarthi napisał/a: | Ale, zdaje sie, sygnalizowales juz wczesniej, ze kapcie masz do niczego. |
tak i dopiero w poniedzialek znalazlem toyo w dobrej cenie, mozliwe ze jeszcze w tym tygodniu bede je mial, wiec zobaczymy jak bedzie sie jezdzilo na normalnych oponach.
AAa tak pozatym sprzedalem alumy i narazie niemam na co zalozyc tych oponek <rotfl> ale do 5tego cos znajde <spoko>
Cytat: | Kiedy kolejny mini max ? |
zdaje sie ze 5.08.2007
Sylwek - Sro Lip 25, 2007 20:12
Dla mnie imprezka fajna tylko dyskomfort jazdy z niesprawnymi hamulcami straszny.Dla mnie trasy zdecydowanie za szybkie i mało techniczne, zdecydowanie pod mocne auta. Co poniektórzy lobią takie bo można sie wyszaleć. No i wydaje mi sie że odcinki takie same jak na pierwszym wakacyjnym minisprincie co organizował też lubelski. A można przecież ustawić super trasy, na takim torze jest full możliwości, chociażby nie używana nawierzchnia szutrowa z boku toru, jakieś nawroty by się przydały-a tu nic, tylko w kółko cały czas. Ale to takie tylko tam moje spostrzeżenia. Ogólnie spoko że cosik sie dzieje, do zobaczyska na następnej imprezce. I tak na marginesie: czy ktoś wie czy będzie jakiś wakacyjny w Lubartowie, pamiętam ostatnie imprezy w tym mieście, były megaodjechane, próby w rożnych miejscach i bardzo zbliżone do tych z KJSów. Pozdro
Artur56 - Pią Lip 27, 2007 19:21
Witam wszystkich , nazywam sie Artur pomykam Fiatem SC , ostatnia jak i inne iprezy byly dobre oprocz tego ze ostatnio trafiło nas (Peugeot 205gti)koło bladzace po torze:) .
Radek6 - Sro Sie 01, 2007 21:37 Temat postu: zapomnialem podziekowac sorki troszke za pozno ale lepiej pozno niz .... dzieki dla Konrada ze polecial ze mna na prawym wynikow jak zakladalem nie bylo ale pilot jest byl ok
Konrad6 - Sro Sie 01, 2007 21:50
Dzieki rade i sorki ze kilka razy nie pojechalem ale po prostu bardzo duzo sie dzialo... Obrócone panewki i inne pierdoly wiec wiesz... Next time chetnie znów siąde Pozrdo <spoko>
Helmut - Czw Sie 02, 2007 09:55
Tommy dziwi mnie twoje podejście do tematu, fakt że te długie łuki są pokonywane przy dużych prędkościach, do tego dochodzi wpuszczanie aut na tor z kołem przykręconym na dwie śruby albo (Radosław nie obraź się) bez hamólcy to to nie jest już do końca bezpieczne i w takiej sytuacji nie zawsze opony mogą pomóc, ale nie po to jedziemy na mini maxa żeby pokręcić się po torze z średnią 20km/h bo chyba nikt z tego nie czerpał by przyjemności. Każdy kto podpisuje zgłoszenie powinien sie liczyć z tym że nie są to zawody turystyki samochodowej. To ciekawy jestem kurcze jakie masz podejście do normalnego rajdu, tam to dopiero wariaci jadą i jest niepotrzebne ryzyko i organizatorzy na to pozwalają. Nie raz słyszałem opinie że miedziana góra to jest dopiero to, bo prędkości są fajne i wogóle a jak u nas ktoś pozwoli na osiągnięcie ok 100km/h to już jest niebezpieczne i jest źle, a może fajnie by było zrobić impreze na wielkim placu, nastawiać pachołków tylko żeby było ich jak najwięcej i tak jeździć, tylko kto by wtedy na takie imprezy przyjeżdżał?? Tommy weź może kup sobie jakiegoś półwiecznego malucha, zarejestruj go jako zabytek i zacznij brać udział w rajdach samochodów zabytkowych, może tam byś sie odnalazł, a jak nie to myślę że bierki będą dla Ciebie dobrym rozwiązaniem...
Tommy6 - Czw Sie 02, 2007 10:36
Helmut napisał/a: | Tommy dziwi mnie twoje podejście do tematu, fakt że te długie łuki są pokonywane przy dużych prędkościach, do tego dochodzi wpuszczanie aut na tor z kołem przykręconym na dwie śruby albo (Radosław nie obraź się) bez hamólcy to to nie jest już do końca bezpieczne i w takiej sytuacji nie zawsze opony mogą pomóc, ale nie po to jedziemy na mini maxa żeby pokręcić się po torze z średnią 20km/h bo chyba nikt z tego nie czerpał by przyjemności. Każdy kto podpisuje zgłoszenie powinien sie liczyć z tym że nie są to zawody turystyki samochodowej. To ciekawy jestem kurcze jakie masz podejście do normalnego rajdu, tam to dopiero wariaci jadą i jest niepotrzebne ryzyko i organizatorzy na to pozwalają. Nie raz słyszałem opinie że miedziana góra to jest dopiero to, bo prędkości są fajne i wogóle a jak u nas ktoś pozwoli na osiągnięcie ok 100km/h to już jest niebezpieczne i jest źle, a może fajnie by było zrobić impreze na wielkim placu, nastawiać pachołków tylko żeby było ich jak najwięcej i tak jeździć, tylko kto by wtedy na takie imprezy przyjeżdżał?? Tommy weź może kup sobie jakiegoś półwiecznego malucha, zarejestruj go jako zabytek i zacznij brać udział w rajdach samochodów zabytkowych, może tam byś sie odnalazł, a jak nie to myślę że bierki będą dla Ciebie dobrym rozwiązaniem... |
Generalnie powiem tak. Wszystko jest dobrze jak jest dobrze, a jak się coś stanie to sa problemy. Chodziło mi o coś innego. Nie mam broń boże żadnych ale jeśli chodzi o prędkości na tego typu imprezach. Mnie zdenerwował fakt, że wszyscy podniecali się bokiem (niezamierzonym i nie sądzę że kontrolowanym) czarnego kadeta. Nikt nie pomyślał, że dobrze się stało jak się stało-mogło być zupełnie inaczej. I nie obrażaj mnie, że się nie mogę w tym wszystkim odnaleźć. Chyba Ty sie niestety nie możesz odnaleźć w języku polskim ... "hamólcy" spadłem z krzesła jak to zobaczyłem <mrgreen> A odnośnie rajdów to jestem jak najbardziej za i jeszcze w tym sezonie mam zamiar wystartować w imprezie wyższej rangi <cfaniak>. I porównanie Miedziana-Lublin chyba nie najbardziej na miejscu.Jeździjcie, podniecajcie się tymi zawrotnymi prędkościami na torze, tylko jak ktos sobie zrobi poważne KUKU .... to zobaczymy co wtedy. A ja Tobie polecam jakiś korespondencyjny KURS ORTOGRAFII - bo to wstyd takie błędy robić. KONIEC TEMATU !!
polll6 - Czw Sie 02, 2007 11:01
Tommy, przestan pierdolic smuty... nic ci nie pasi... i do wszystkiego sie czepiasz...
Tommy napisał/a: | A odnośnie rajdów to jestem jak najbardziej za i jeszcze w tym sezonie mam zamiar wystartować w imprezie wyższej rangi |
ciekawe czy spelniasz wymogi wydania licencji (w ak chelmskim) aby jezdzic w imprezach wyższej rangi...
Tommy napisał/a: | .Jeździjcie, podniecajcie się tymi zawrotnymi prędkościami na torze, tylko jak ktos sobie zrobi poważne KUKU .... |
my przynajmniej jezdzimy... a nie na wszystko narzekamy...
mikae - Czw Sie 02, 2007 11:26
Co niektórzy chyba zapomnieli ideę MiniMaxów - imprez rozgrywanych tylko na torze.
Przyponę tylko, że różnią się one od KJSów czy "imprez wyższej rangi" tym, że nie ma BK (dla "blondynek": Badań Kontrolnych) i są imprezami robionymi bardziej na luzie.
Oprócz dobrej zabawy mają też na celu podnoszenie umiejętności oraz bezpieczeństwa na drogach i tu przykład kadeta bez opon bardzo dobrze to podkreśla - myślę, że kolega wyciągnie odpowiednie wnioski i zda sobie sprawę jak dużym zagrożeniem może być taka sytuacja na normalnej drodze - i chyba o to tez w tym wszystkim chodzi.
Czy wyglądało to widowiskowo to już jest inna sprawa - jedni się będą tym podniecać inni czepią sie, że było to niebezpieczne - pamiętajmy jednak że to jest TOR a nie np Inżynierska.
Cytat: | Chyba Ty sie niestety nie możesz odnaleźć w języku polskim ... "hamólcy" spadłem z krzesła jak to zobaczyłem <mrgreen> ... A ja Tobie polecam jakiś korespondencyjny KURS ORTOGRAFII - bo to wstyd takie błędy robić. |
Jedni robią w pisaniu, inni na torze jeszcze inni w życiu - np nie szanując innych - mnie również razi ogólne olewanie ortografii zwłaszcza na forach internetowych, ale nie uważam tego za powód do wyśmiewania. Wystarczy zwrócić uwagę, tym bardziej, że w całej wypowiedzi, która nie była najkrótsza znalazłeś "aż" jeden błąd.
Skoro moda na zwracanie uwagi to powiem wszyscy robią mniejsze czy większe literówki, dodam też, że nie zaczyna się zdania od "A" - taka mała złośliwość z mojej strony
Spawos6 - Czw Sie 02, 2007 11:35
Wiec Tommy zapraszamy na Tor na MIni-Maxy do podszkolenia sie troszeczke :)zebysmy nie musieli sie martwic ogladajac cie na odcunku ''wyzszej rangi ''ze bedzie niekontrolowany bok ktorego skutki moga byc tragiczne .... , bo jechanie Kjs tylko po to zeby wyrobic licenjce to mija sie z celem... jak dla mnie , a prawie wyjmowanie KJS-u to 50s za markiem hehe
Tommy nie spinaj sie tak to wszystko zabawa kazdy podchodzi do tego troche z przymruzeniem oka , a zaczynasz gadac jak stara dewota po menopauzie...
wójo6 - Czw Sie 02, 2007 16:31
Tommy napisał/a: | (niezamierzonym i nie sądzę że kontrolowanym) czarnego kadeta. |
Bok byl zeczywiscie niezamierzony ale nie tak dokonca niekontrolowany, a mój kadett jest koloru grafitowego <rotfl>
mikae napisał/a: | przykład kadeta bez opon bardzo dobrze to podkreśla - myślę, że kolega wyciągnie odpowiednie wnioski i zda sobie sprawę jak dużym zagrożeniem może być taka sytuacja na normalnej drodze |
Juz wyciagnolem wnioski i zalozylem nowe oponki, a na normalnej drodze tez mialem kilka "cieplych" sytuacji przez tamte lyse.
Do zobaczenia na torze <spoko>
Radek6 - Czw Sie 02, 2007 19:57
powiem tak bardzo nowy jestem i niewiem czy moge miec opinie ale jednak sobie pozwole po pierwsze nikt nie zmusza nikogo do jazdy szybkiej niewidzialem nigdy parcia w strone "szybciej" kazdy jezdzi tak jak uwaza za stosowne jak widac moja jazda zjela stosowne 20 miejsce w genarealce , ale mam nadzieje ze kiedys bede mogl sobie pozwolic na takie opanowanie autaka jak wojo wiec z calym szacunkiem dla madrych opinii wciaz uwazam ze jesli mam byc zagrozeniem na drodze publicznej i przez brak umiejetnosci zrobic tam komus krzywde to wole sie rozwalic sam siebie o opony na torze , przypuszczam ze ja bym niewyprowadzil autka tak jak to zrobil wojo ale miedzy innymi po to tam smigam zeby nabyc takie umiejetnosci , w sumie chyba o to chodzi no i o fun
abarthi - Pią Sie 03, 2007 23:51
To i ja swoje 2 grosze dodam, tymbardziej, ze czuje sie troche odpowiedzialny za wywołania tematu bezpieczeństwa na torze, począwszy od boku, w wykonaniu kolegi z grafitowego (sic!) kadetta.
Otóż przede wszystkim chce powiedzieć, że idea mini max`ów na torze bardzo mi się podoba. I choć nigdy nie zajmuję tam jakiegoś atrakcyjnego miejsca, to uwazam, ze kazde kilka kilometrów więcej ostrzejszej jazdy swoim autem jest cenne. Bok kadetta sie zdarzyl, pogadalismy, kolega wyciągnął wnioski, na szczescie nic sie nie stało - może nie warto już bić przysłowiowej piany na ten temat.
Natomiast stanę tu w obronie kolegi Helmuta, który chyba nigdy niczym się nie chwali (cała rodzina zresztą taka skromna - wielki szacunek), a wystarczy na niego spojrzec w trakcie imprezy i od razu wiadomo ile w tym chłopaku jest pasji i serca do tego sportu. Dlatego czepianie sie np. pisowni w jego wypowiedzi, no jak dla mnie, jest conajmniej niesmaczne. Wiem, że to co pisze, jest uczciwe, a w kontekscie przeciez o to chodzi. Poza tym, on naprawde sporo jeździ, jeździł i oby jak nadlużej, a marudzenie i czcze narzekanie to chyba nie jest istota tego wątku.
pozdrawiam i prywatnie życzę samemu sobie widzieć na tym forum więcej szacunku dla naszej wspólnej pasji i doświadczeń.
Tyle.
Mati - Sob Sie 04, 2007 16:26
abarthi----Dlatego czepianie sie np. pisowni w jego wypowiedzi, no jak dla mnie, jest conajmniej niesmaczne. Wiem, że to co pisze, jest uczciwe, a w kontekscie przeciez o to chodzi. Poza tym, on naprawde sporo jeździ, jeździł i oby jak nadlużej
DOKŁADNIE TAK <spoko>
Sylwek - Nie Sie 05, 2007 11:30
"i jeszcze w tym sezonie mam zamiar wystartować w imprezie wyższej rangi !!"
<rotfl> <rotfl> Ale z Ciebie TOMMY humorysta <rotfl> <rotfl> <rotfl>
W gębie na forum to mocny jesteś, szkoda że nie możemy zobaczyć jak mocny jesteś prowadząc auto bo nie starujesz. A od Helmucika to sie od...., Tyle powiem. Pozdrawiam wszystkich STARTUJĄCYCH
spider666 - Nie Sie 05, 2007 21:56
No to ja już nie bede dorzucal do kotla. Mysle ze z przewagi slusznych argumentow kazdy wyciagnie jakies poprawne wnioski
|
|