banyo - Pon Mar 19, 2007 17:21 Temat postu: Co jest z moim zawieszeniem?? Swoj problem opiisywalem jakis czas temu na dwoch forach, ale nic z tego nie wyniklo, wiec sprobuje i tu... Opisze od poczatku. Powyzej 80ciu km/h samochod dziwnie sie zachowywal. Najgorzej bylo na poprzecznych nie rownosciach, samochod jakby szukal sobie drogi, czuc bylo delikatne szarpniecia na boki. Po ustawieniu zbieznosci na 4ech kolach jezdzilo sie super, ale przez jakies 1000km i znowu to samo  Pojechalem w koncu do warsztatu Boska,gdzie od reki znalezli usterke i wymienili tulejke dolnego lewego wachacza i koncowke drazka. Zachowanie auta poprawilo sie, zniknely szarpniecia i ucieczki przodu na boki, ale kolysanie zostalo dalej 
Hanka jest strasznie podatna na boczne podmuchy wiatru, czasami az spycha z drogi. Kolysanie jest na boki a nie gora-dol tak jak przy padnietych amortyzatorach- sa raczej ok bo wiem jak sie zachowuje auto na rozwalonych. Zaznaczam tez ze to nie wina kol bo jest tak samo na zimowych stalowych jak i na letnich alu. Nawet na dwoch roznych kompletach opon. Zauwazylem tez ze jest cos nie tak, gdy siedzi w samochodzie taki troche ciezszy  pasazer z prawej strony, sciaga wtedy w jego strone.
Kolejna ciekawostka to taka ze nie zawsze poajwiaja sie takie kolysania i bujania, czasami kilka dni pod rzad Hanka jezdzi tak jak powinna!! Moze ktos sie spotkal z podobnym zachowaniem samochodu? Moze ktos cos wymysli, bo mi juz psycha siada 
Drazki reakcyjne? Stabulizacyjne? Moze cala geometria zawieszenia?? Help!!
KOSA - Pon Mar 19, 2007 17:55 a auto nie było po dzwonie? sprawdzałeś całą geometrie? przodu i tyłu? Jaqub - Pon Mar 19, 2007 20:13 o ile auto nie jest 4ro sladem to trzeba zamiast pytac po forach podjechac do dobrego warsztatu gdzie Ci sprawdza po kolei wszystkie elementy zawieszenia... dlaczego masz pewnosc ze amortyzatory sa OKa? przeciez amortyzatory nie padaja z dnia na dzien a zuzywaja sie i dla kogos kto uzytkuje auto caly czas ciezko jest uchwycic ten moment... sprawdz sobie za 20pln amortyzatory i bedziesz wiedzial ile %... ja tez sie kiedys zapieralem ze swiece mam na 100% ok bo dopiero zmienione i 8tys km dopiero nalataly... i napisz na jakich gumach latasz bo moze masz mega balony... Rysiek - Pon Mar 19, 2007 23:46 U mnie w sluzbowej sierrce jest podobnie i tam do wymiany sa tylnie amorki... zrob jak napisalJaqub, banyo - Wto Mar 20, 2007 10:08
Ok, w pierwszej kolejnosci sprawdze amory.
Jakos nikt z jadacych za mna nie zuwazyl zebym jechal bokiem , a nieraz znajomi jezdzili z tylu. Przednia zawiecha byla sprawdzana u Boska w warsztacie, efekt- wymiana tulejki przedniego lewego dolnego wachacza i koncowki drazka. Cukierki w tylnych wachaczach byly zmieniane pol roku temu i sa ok. Zbieznosc na 4 kola byla robiona 2 razy w ciagu pol roku. Niestety calkowita geometria nie byla dokladnie sprawdzana.
Gumy sa standardowe 195/50/15 W pierwszym poscie napisalem ze kola nie maja na to wplywu bo tak samo jest na alu z letnimi gumami jak i stalowych na zimowkach. Te letnie to drugi komplet i jest tak samo jak na starych, wiec kola odpadaja. Problem w tym, ze mieszkam w okolicach Zamoscia i codziennie tu bywam ze wzgledu na prace, a tu nawet konkretnego warsztatu nie ma Sami partacze z tego co wiem  Trzeba bedzie sie bujnąć do Lbl.
banyo - Sro Mar 21, 2007 10:54 Badanie amorow zrobione. Wyniki: przod lewy- 72% przod prawy -74% Tyl lewy -74% tyl prawy -73% Zbieznosc jest ok!! Sprawdzany szarpakami i nic nie znalezli. Z ciekawosci pojechalem do warsztatu do Zamojskiego Admotu. Mechanior sie przejechal, potem podniesli samochod do gory, posprawdzali dokladnie i stwierdzili ze: - do wymiany tulejki przednich gornych wachaczy -tulejki tylne przednich dolnych wachaczy Uznali ze tulejki nie sa jeszcze w tragicznym stanie ale sa juz zbyt miekkie, szczegolnie tylne dolnych przednich wachaczy. kolo ma luz przod-tyl i przez to samochod ma ciągoty na boki. Z reszta sam widzialem jak sprawdzal luz łomem to faktycznie kolo mialo luz
No coz...Trzeba zainwestowac w Hanie 
wilku - Sro Mar 21, 2007 14:18
a pamieta ze w Hondzie tulejki orginalnie maja luz i łomem sie nie sprawdza czy sa dobre czy nie 
siwy - Sro Mar 21, 2007 14:23
CUKIERKI w jakim stanie ? Kamil - Sro Mar 21, 2007 14:24
siwy - Sro Mar 21, 2007 14:27  lama ze mnie, nie doczytalem do konca
banyo - Sro Mar 21, 2007 17:57
Fuck!! O tym to nie wiedzialem. Mechanior pewnie tez, skoro tak je sprawdzil. Ale swoja droga, kto wie kiedy bylo to wymieniane i czy w ogole  Bo np amory mam jeszcze nominalne...
To czego szukac dalej?? Moze sprawdzac cala geometrie a nie tylko zbieznosc? "Znachor" ze Speed Caru powiedzial, ze w Hondach nie reguluje sie geometrii
MACIOR - Sro Mar 21, 2007 18:13
Jedź na kraśnicą, koło stacji Statoil jest stacja obsługi pojazdów, podobno znają się na hondach. kazik - Sro Mar 21, 2007 18:26 to własnie speed car i ja tam kiedys ustawiałem MACIOR - Sro Mar 21, 2007 19:14 ...a speed car czasem nie jest na Lubartowskiej, a na Kraśniciej urzęduje chyba Tewes jak mnie pamięć nie myli, chyba że coś się pozmieniało. Ja osobiście robiłem geometrię u Abramków na Warszawskiej, na przeciwko Aldika na pierwszej górze, drogo ale byłem i jestem bardzo zadowolony, przedtem byłem w paru firmach i każda twierdziła, że w quattro nie ustawia się kątów i zbierzności na tylnej osi. kazik - Sro Mar 21, 2007 19:22
masz rację macior popierdzieliłem statoile,ja pisałem o jana pawła i tam jest speedcar przy stacji statoil 
KIT GTO - Sro Mar 21, 2007 21:54
ale słyszałem że na karetkach przy WSPiA ok fachmani
kazik - Sro Mar 21, 2007 23:09
nie ma co poruszac takiego tematu ,bo naprawdę rzadko bywa żeby kazdy klient miał dobre zdanie na temat tego samego warsztatu Mega - Sro Mar 21, 2007 23:56 na pewno tak jest że wszystkim zawsze nie dogodzi błędy się zdarzają. Ale... W tej sytuacji mogę się pokusić o stwierdzenie, że to jeden z najgorszych speed car'ow w Lublinie nie wiem jak i kogo oni tam zatrudniają ale niestety pojecie tych ludzi jest minimalne!!! BOSEK - Czw Mar 22, 2007 07:46 w Hondach reguluje się geometrię i to jak najbardziej. Kazik kupował kiedyś w RK mały wahaczyk poprzeczny tylnego zawieszenia. Właśnie nim ustawia się zbieżność tylnej osi. Problem jedynie leży w tym, że Ci co znają hondy - boja się go odkręcać, bo: zrywa tuleje i zrywa nakrętkę zgrzewaną, później jest problem, żeby to ponownie skręcić. banyo - Czw Mar 22, 2007 10:17
Na krasnickiej jest Autotest!! Jakis czas temu koles pisal na forum HTL ze tam wlasnie mu ustawiali geometrie i jest Wiec jesli juz to moze tam??
BOSEK - Pią Mar 23, 2007 07:14 koleś nie koleś ... w Autoteście kierownikiem jest porzadny facet, były rzeczoznawca. Jeździł Hondą, teraz Volvo ... Osobiście na zbieżność i geometrię, przegląd rejestracyjny sam osobiście wysyłam tylko do Piotra. Finowie przynajmniej kalibrują swoje urządzenia 
Vesti - Pią Mar 23, 2007 07:43 Jeżeli auto nie jest po konkretnym dzwonie.. Bosek sprawdził zawieche ( a po nich juz nie trzeba sprawdzać ) Pomimo pozytywnego wyniku.. Prawdopodobnie amortyzatory... Swoją skuteczność pokaża dobrą... ale gdy jedziesz po koleinach auto skacze jak głupie.. Miałem to u siebie w Hondzie.. [ Dodano: Pią Mar 23, 2007 7:46 am ] Scieżka diagnostyczna testuje pojazd w warunkach zbliżonych do drogowych.. banyo - Wto Mar 27, 2007 14:49 Sytuacja czesciowo opanowana!! Odwiedzilem Autotest, mechanik odpowoednio podszedl do tematu Okazalo sie ze mimo tego ze zbieznosc auta byla robiona tylne kola mialy spierdzielona zbieznosc. Po zmianie ustawienia jezdzi sie o wlele lepiej.
Po drugie przedni lewy gorny wachacz ma wyraznie wiekszy luz na tulejkach. Na szarpakach widac bylo wyrazna roznice miedzy lewym a prawym kolem. Wachacz niedlugo zostanie wymieniony, mam nadzieje ze po tym zabiegu wszystko bedzie
Pozdrawiam!! MACIOR - Wto Mar 27, 2007 16:49 To teraz możesz kliknąć przycisk "pomógł" w moim poście
banyo - Wto Mar 27, 2007 17:00 Szczerze mowiac to juz wczesniej myslalem o Autotescie... ale niech Ci bedzie
|
