|
Lubelskie Forum Motoryzacyjne
|
|
MOTOSPORT - Trening driftu z instruktorami - sobota, 21.02.2009
YatzeK - Sro Lut 18, 2009 22:04 Temat postu: Trening driftu z instruktorami - sobota, 21.02.2009 Witam
Na prośbę przyjaciół z PFD i DRIVESHOW zamieszczam informację o organizowanym przez nich treningu:
Cytat: | Kolejne szkolenie organizowane przez Polską Federację Driftingu odbedzie się 21 lutego na torze kartingowym w Lublinie. Tym razem szkolenie będzie miało stricte driftingowy charakter.
Początkujący będą mogli szkolić się pod okiem doświadczonych instruktorów Drive&Show.
Natomiast aktywni zawodnicy PFD, którzy brali udział w Toyo Drift Cup 2008 lub 2007, będą mogli trenować pod okiem amerykańskiego driftera i instruktora Faruka Kugay'a, który brał udział m.in. w cyklu zawodów Formula D.
Zawodnicy PFD otrzymują 100 zł upustu od standardowej ceny szkolenia, która wynosi 450 zł. Zapraszamy! |
Zainteresowanych zapraszam w ich imieniu. Po koleżeńsku dostałem 50zł w dół od podanej ceny. Niby niewiele, ale akurat na paliwo na imprezę
Fazi - Czw Lut 19, 2009 17:39
Nie wiesz moze czy będzie można wjechać za brame i popatrzeć??bo cena startu
i od której zaczyna się impreza??
YatzeK - Czw Lut 19, 2009 18:01
Pewnie, że będzie można Byle się nie plątać między autami uczestników i nie przeszkadzać, ani nie stwarzać zagrożenia
Wg planu szkolenie ma trwać w godzinach 10 - 16.
Tyle tylko że ze względu na nieprzewidywalną pogodę wciąż nie ma 100% pewności, że szkolenie się odbędzie Niektórzy uczestnicy chcą jednak pośmigać po czarnym. W sumie się nie dziwię
Wszystko będę wiedział jutro po południu i od razu dam znaka.
Bąbel - Czw Lut 19, 2009 18:10
cena startu jest niezle wygórowana ale przynajmniej bedzie mozna wjechac i popatrzec
QSY - Czw Lut 19, 2009 18:49
byłem dzis na torze i jest tam zdecydowanie za duzo sniegu, do soboty napewno nie stopnieje wiec odrazu mozna zapomniec o treningu
Fazi - Pią Lut 20, 2009 19:43
jakieś nowe wieści?? będzie coś czy etam??
YatzeK - Pią Lut 20, 2009 21:05
Jasne, że będzie, ale w skróconej formie w godz. 10 - 13. Będzie też mniej uczestników niż miało być
Impreza jest oczywiście zamknięta w tym sensie, że zamknięta jest lista uczestników szkolenia i tylko oni jeżdżą po torze. Ale brama raczej nie będzie zamknięta.
QSY - Pią Lut 20, 2009 21:43
Nie widze sensu treningu na takiej warstwie sniegu, no ale jak ktoś jest na tyle odważny zeby płacic 450 zeta tylko po to zeby po sniegu polatac to ja gratuluje odwagi...
Pewnie sie pojawie na chwile popatrzec na tych bohaterów
YatzeK - Pią Lut 20, 2009 21:54
Wiesz, śnieg można jakoś ubić i ujeździć. A sprawna jazda na śniegu wymaga jednak dużo większych umiejętności, opanowania, płynności.
Więc to czego się nauczysz na śniegu to i na czarnym się przyda
MMaly - Sob Lut 21, 2009 09:31
to powodzenia zycze utrzymac bokiem samochod w zmiennej nawierzchni ale za 450 zl to zapewne mozna:) jak to mowia jesli sie nie przewrocisz to nie nauczysz sie wstawac:) bezpomocy instr.
Bąbel - Sob Lut 21, 2009 14:50
Bylem na torze dzisiaj i jednym slowem wielka grzybnia :/nadarmo sie tylko przejechalem
ardim - Sob Lut 21, 2009 15:37
potwierdzam, nuda. Auta też nawet gorzej niż średnio driftowe, dwie audi a5, jedna a6 z plecakiem, lancer i impreza.
QSY - Sob Lut 21, 2009 16:53
Bąbel napisał/a: | Bylem na torze dzisiaj i jednym slowem wielka grzybnia :/nadarmo sie tylko przejechalem |
to samo napisałem rano w SB, ciezko to było nawet jakimś driftem nazwać bo panowie w tych samochodach zabardzo nie mieli pojecia chyba o jezdzie....
MMaly - Sob Lut 21, 2009 18:52
przynajmniej nie zmarnowalem czasu i pozyteczniej spedzilem czas ale niebylo sie na co nastawiac panowie bo to byl trening a nie jakis pokaz mozliwosci:) reszta ebz komentarza
BOSEK - Sob Lut 21, 2009 23:29
ta ... a 1500 zł kosztuje wynajęcie toru dla 20 osób... hihihi i samemu się wyszaleć. Nauka własna [ samouk ] też w cenie, tym bardziej, że 75 zł na łeb i parę godzin zabawy to taniej niż pojeździć i niewiele się nauczyć za 450
YatzeK - Nie Lut 22, 2009 18:44
Mówisz, że sam jesteś w stanie nauczyć się wszystkiego? Że nie ma sensu opłacać profesjonalnego instruktora? To może sam otwórz szkołę jazdy sportowej i kasuj połowę tego co oni. Zarobisz kupę szmalu i popiszesz się swoimi umiejętnościami.
Ciekawe tylko kto będzie miał więcej klientów...
Juzek - Nie Lut 22, 2009 22:21
nie dyskutuj z nimi bo oni do wszystkiego sami dojda i sie sami naucza. normalna postawa polaczka jak maja za cos zaplacic to od razu feeeeeee
YatzeK - Nie Lut 22, 2009 22:35
heh ...
a ja głupi myślałem, że to ciekawa propozycja...
BOSEK - Pon Lut 23, 2009 11:47
ok. .. proszę więc tychże instruktorów o przybliżenie nam swoich "referencji", osiągnięć taktycznych i torowych. Zmienię zdanie co do Waszych umiejętności o ile potwierdzą się Wasze zalety i pucharowe umiejętności.
Dyskusja zawsze jest wskazana, gdyż ja np. mam już wiele wiosen i niejedną imprezę robiłem lub w jej przygotowaniu uczestniczyłem. Z doświadczenia wiem, żeby wzbudzić zaufanie [ a to ważniejsze jest niż cena ], trzeba reprezentować jakiś poziom.
Nie dyskutuję więc o cenie szkolenia, a o poziomie szkolących. Argumenty działają na Waszą korzyść.
Czekamy
YatzeK - Pon Lut 23, 2009 12:11
BOSEK napisał/a: | ok. .. proszę więc tychże instruktorów o przybliżenie nam swoich "referencji", osiągnięć taktycznych i torowych. Zmienię zdanie co do Waszych umiejętności o ile potwierdzą się Wasze zalety i pucharowe umiejętności. | Przede wszystkim nie "Waszych" bo to nie ja jestem instruktorem. To tylko znajomi mnie poprosili o przekazanie tematu lokalnie co zresztą uczyniłem
A co do referencji to czy informacja, że instruktorzy wywodzą się ze Szkoły Jazdy Subaru wystarczy?
BOSEK napisał/a: | Dyskusja zawsze jest wskazana, gdyż ja np. mam już wiele wiosen i niejedną imprezę robiłem lub w jej przygotowaniu uczestniczyłem. Z doświadczenia wiem, żeby wzbudzić zaufanie [ a to ważniejsze jest niż cena ], trzeba reprezentować jakiś poziom. |
Oczywiście masz rację. Tyle tylko, że to wcale nie była "impreza" nastawiona na publiczność tylko trening dla chętnych. Trudno więc wymagać od organizatorów przygotowań większych niz tylko przygotowanie toru do jazdy. Tym bardziej przygotowań pod kątem ewentualnych widzów.
MACIOR - Pon Lut 23, 2009 14:42
Dajcie sobie spokój z zaglądaniem innym do kieszeni, mają kasę, płacą, bawią się, ich wola... nie mają kasy to siedzą w domu i klepią na forum swoje żale.
Juzek - Pon Lut 23, 2009 14:59
BOSEK napisał/a: | ok. .. proszę więc tychże instruktorów o przybliżenie nam swoich "referencji", osiągnięć taktycznych i torowych. Zmienię zdanie co do Waszych umiejętności o ile potwierdzą się Wasze zalety i pucharowe umiejętności.
Dyskusja zawsze jest wskazana, gdyż ja np. mam już wiele wiosen i niejedną imprezę robiłem lub w jej przygotowaniu uczestniczyłem. Z doświadczenia wiem, żeby wzbudzić zaufanie [ a to ważniejsze jest niż cena ], trzeba reprezentować jakiś poziom.
Nie dyskutuję więc o cenie szkolenia, a o poziomie szkolących. Argumenty działają na Waszą korzyść.
Czekamy |
instruktorem na tej imprezie mial byc miedzy innymi sam Polody oraz Faruk Marek Kugay z Formula Drift ze stanow... jesli masz wieksze doswiadczenie od nich organizuj takie eventy
nie chce mi sie dalej ciagnac tego tematu ale polaczek zawsze bedzie polaczkiem
YatzeK - Pon Lut 23, 2009 15:15
No nie do końca.
PFD współorganizowało trening, ale to nie Maciek miał być instruktorem. Za to Faruk był, miałem przyjemność go poznać. Bardzio fajny, otwarty człowiek z dużą wiedzą.
Na dodatek z korzeniami w Świdniku
Juzek napisał/a: | nie chce mi sie dalej ciagnac tego tematu ale polaczek zawsze bedzie polaczkiem | Ano taka nasza specjalność narodowa
|
|