|
Lubelskie Forum Motoryzacyjne
|
|
Lubelskie Firmy Motoryzacyjne - Uszczelka pod głowicą - gdzie najtaniej ? + jaki olej??
Kamil - Wto Maj 03, 2005 15:28 Temat postu: Uszczelka pod głowicą - gdzie najtaniej ? + jaki olej?? jak w temacie...
Cali zaczęła mi pić duuużo H2O
Mam nadzieje,że to tylko uszczelka a nie - pęknięta głowica...Jeśli robiliście juz taki remontiren i wielcie kogo polecić- napiszcie...
A to już będzie napewno ostatnia moja naprawa Opla...
Z gory dzięki
Vesti - Wto Maj 03, 2005 17:21
y0
Sam koszt uszczelki najtaniej to jakis Tensil-> ale jej nie polecam.. coś może z Elringa koszt w granicach 50-70zł nie pamiętam dokładnie ceny ...
Nie ma czegoś takiego jak tanio i dobrze .. nie ma takiej opcji w motoryzacji.. robisz coś dobrze lub nie rób wcale.. szkoda bęclowac kasy na cos co w niedługim czasie sie powtórzy i w sumie odroczysz tylko naprawde duży remont..
Info do kogo zadzwonić podałem ci w privie.. Bedziesz miał dobrze zrobione w dobrych pieniądzach... Jak na studenta dasz rade!
lexy - Sro Maj 04, 2005 10:50
kamil zobacz sobie czy ci nigdzie z wezy nie cieknie!!a jest jeszcze taki patent stosowany przez niektórych mechaniorów ze mozna jak masz płyn w chłodnicy polizać swiece jak są słodkie to byc moze uszczelka,sam sprawdzalem na takim jednym wózku i powiem ze jest w tym troche prawdy ,ja ostatnio po ułezy po takiej pieknej redukcji mialem do roboty głowice i sprzęgło!ale co cie nie zabije to cie wzmocni:D
Kamil - Sro Maj 04, 2005 11:31
Vesti napisał/a: | y0
Sam koszt uszczelki najtaniej to jakis Tensil-> ale jej nie polecam.. coś może z Elringa koszt w granicach 50-70zł nie pamiętam dokładnie ceny ...
Nie ma czegoś takiego jak tanio i dobrze .. nie ma takiej opcji w motoryzacji.. robisz coś dobrze lub nie rób wcale.. szkoda bęclowac kasy na cos co w niedługim czasie sie powtórzy i w sumie odroczysz tylko naprawde duży remont..
Info do kogo zadzwonić podałem ci w privie.. Bedziesz miał dobrze zrobione w dobrych pieniądzach... Jak na studenta dasz rade! |
uszczelke wiadomo kupie jakąś lepszą...ale chodzi mi o koszta robocizny w jakimś zakładzie...
PS. Vesti nie dostałem PW
bart#155 - Sro Maj 04, 2005 12:40
a co sam nie zrobisz??? co do robocizny to chyba powyżej 100zł :(
Kamil - Sro Maj 04, 2005 13:15
byłem w paru warsztatach...Sama robocizna 250zł...- znaczy się zdjęcie założenie głowicy i wymiana paska rozrządu...do tego ok.100zł uszczelka pod głowicę...
Pasek roz - 60zł i sprawdzenie głowicy na szczelność 50zł...Jeśli pęknieta głowica to następne ok.200zł,,,,,,,,,,,,,,,,,
W najlepszym wypadku koszt 500zł
w najgorszym 700-800zł
Łoj nie wiem kiedy zawitam na kraka...bo nie mogę już Cali jeździć bo mogę zatrzeć silnik,pogiąć korbowody itd.............................
Rysiek - Sro Maj 04, 2005 15:00
bo wiesz co kamil chyba sie uszczelka pod głowicą zjebała
a tak powaznie to wspolczuje bo zamiast popic to trzeba znow wydawac kase na szrota...
bart#155 - Sro Maj 04, 2005 16:16
jak nie zdejmiesz to sie nie pzrekonasz co padło prędzej uszczelka padła jak stwierdzisz przyczyne to napisz
Kamil - Czw Maj 05, 2005 18:41
A więc...zabrałem sie do tego sam z koleżką...
Dzisiaj rozebrałem wszystko na części pierwsze...zawiozłem głowicę do sprawdzenia , nie jest pęknięta...Przyokazji Splanowałem ją ( z 1 KM mam więcej - drżyjcie hahaha) Zakupiłem uszczelkę pod głowicę , uszczelkę na kolektory-ssący i wydechowy) wszystkow Auto-euro kosztowało ok.70zł + planowanie głowicy 40zł na rusałce...A stanąłem dzisiaj z robotą ,bo nie kupiłem masy uszczelniającej między głowicą a obudową wałka rozrządu...
Jutro składam Cali do kupy...mam nadzieje,że odpali bez problemów:) Jutro dołącze fotke rozdziewiczonej Caliberki
[ Dodano: Czw Maj 05, 2005 6:53 pm ]
PS Muszę wymienić olej silnikowy ...
Jaki doradzicie do 13letniego samochodu :
mineralny , syntetyk czy półsyntetyk
siwy - Czw Maj 05, 2005 20:32
jaki byl poprzedni olej
ile "lykal"
ile ma przebiegu jeszcze napisz.
Kamil - Czw Maj 05, 2005 21:46
przebiegu ma 190tyś km....tyle mam na liczniku...Ale wiecie jak to jest - może mieć o niebo więcej...
Poprzednio miał syntetyk i prawie wogóle go niebrał...Przez rok jeździłem i prawie wogóle się poziom miarki nie ruszył...
Więc może zostane na tym co jeździłem...
KLOCEK - Czw Maj 05, 2005 22:12
lej półsyntetyk ,castrola albo shela jakiegoś 5w40
DTM - Czw Maj 05, 2005 22:34
KLOCEK napisał/a: | lej półsyntetyk ,castrola albo shela jakiegoś 5w40 |
5w40 to chyba syntetyk
siwy - Czw Maj 05, 2005 22:40
5w to syntetyk.
lej to co lales. jak zacznie brac to bedziesz sie martwil
lexy - Pią Maj 06, 2005 07:10
Kamil napisał/a: | A więc...zabrałem sie do tego sam z koleżką...
Dzisiaj rozebrałem wszystko na części pierwsze...zawiozłem głowicę do sprawdzenia , nie jest pęknięta...Przyokazji Splanowałem ją ( z 1 KM mam więcej - drżyjcie hahaha) Zakupiłem uszczelkę pod głowicę , uszczelkę na kolektory-ssący i wydechowy) wszystkow Auto-euro kosztowało ok.70zł + planowanie głowicy 40zł na rusałce...A stanąłem dzisiaj z robotą ,bo nie kupiłem masy uszczelniającej między głowicą a obudową wałka rozrządu...
Jutro składam Cali do kupy...mam nadzieje,że odpali bez problemów:) Jutro dołącze fotke rozdziewiczonej Caliberki
[ Dodano: Czw Maj 05, 2005 6:53 pm ]
PS Muszę wymienić olej silnikowy ...
Jaki doradzicie do 13letniego samochodu :
mineralny , syntetyk czy półsyntetyk |
a wiesz na czym polega sprawdzanie szczelnosci??na rusałki??ze odwracaja głowice do góry nogami,domykaja zawory wkrecają świece i leja wache w komore spalania i patrza czy wacha nie przedostaje sie przez przylgnie ,za to zapłaciłes 50zł ,mogłes to zrobic sam
ja na twoim miejscu lał bym przy takim przebiegu mineralny,zresztą chyba do tego silnika powinno sie lać mineralny,mógłbyś sobie zmienić odrazu uszczelniacze bo napewno ci troche puszczały
Kamil - Pią Maj 06, 2005 08:01
50zł dalem za sprawdzenie szczelności i za planowanie głowicy -a sam bym nie splanował
KLOCEK - Pią Maj 06, 2005 16:57
DTM napisał/a: | KLOCEK napisał/a: | lej półsyntetyk ,castrola albo shela jakiegoś 5w40 |
5w40 to chyba syntetyk |
tak , masz rację 5w40 to syntetyk ,chodziło mi o 10w40
MicO - Pią Maj 06, 2005 17:58
co do castrola to jakos sie nie przekonalem.. polecam mobil.. nie mam pojecia jaki w cali powinien byc olej.. ja jezdze na polsyntetyku i jest ok.. to ze sobie pociagnie oleju przy palowaniu nie martwi mnie zbytnio na dosc mocno wykreconym silniku i mocno botatej mieszance.. mialem zamiat cos z tym zrobic ale czekam na ......pieniadze i potem czesci i moze przestanie brac a moze zacznie jeszcze wiecej? zobaczymy jaki bedzie stosunek KM>Nm>0-100km/h>ET do pobieranych ilosci oleju i zdecyduje co dalej..:D Kamil tak pozatym to nie oplacalo by sie juz do konca zrobic ten silnik? wiesz ze nie jezdzi jak powinien... wydasz teraz te ok. 200zl a za jakis czas bedziesz robil np. pierscienie i uszczelniacze i po raz kolejny wydasz te 200zl.. wg mnie to tylko takie odciagnie w czasie remontu..
Vesti - Pią Maj 06, 2005 20:51
y0
Nastepnym razem zrobi to za 200+ pierscienie, i reszta..
Kolejna zasada Kamil.. Wymieniasz pasek .. wymieniasz rolke napinająca itd.. Zawsze mozesz oszczedzać na robociznie.. a potem wycenie ci głowicy .. zaworki plus reszta szmelcu..
Autko dobrze nie jeżdziło.. trzeba to rozebrac.. zobaczyc i poprawic to i owo... zawsze możesz silnik doprowadzic do super stanu i bedzie latała.. jak sie patrzy.. masz na to jeszcze czas..
Kamil - Sob Maj 07, 2005 08:49
Macie racje , mogłem zrobić jeszcze wiele rzeczy w Cali...ale jeśli chce się pozbyć samochodu to nie chcę już w niego ładować , gdybym chciał go zostawić jeszcze dla siebie to napewno bym w niej porobił więcej...Ale wiecie jak jest...
PS. Jak się ciąłem z Mico to miałem jeszcze pare usterek(wtryski,uszczelka) i przedewszystkim mam zwężkę od gazu , a mico widziłem że nie miał bo zdjął...Wcale moja Cali źle nie lata...Zresztą zobaczymy jak ją dotrę , to się z Tarasem spróbuje...zdejmę zwężkę i zobaczymy co i jak
MicO - Sob Maj 07, 2005 10:35
a co docierasz?
GELO - Sob Maj 07, 2005 10:48
opony i klocki hamulcowe
lexy - Sob Maj 07, 2005 11:30
mico a co ty tam nadłubałes w tym silniku ze masz takie fajne wyniki z hamoiwni???
jesli mozna wiedziec
pozdro
MicO - Sob Maj 07, 2005 11:35
ja nic nie dlubalem:) hehe.. odezwij sie na gg to pogadamy.. czy ja ciebie dzis nie widzialem na koryznowej?
siwy - Sob Maj 07, 2005 12:05
mico nic nie dlubal, seria jezdzi...
wiec go zacytuje
Cytat: | to ze sobie pociagnie oleju przy palowaniu nie martwi mnie zbytnio na dosc mocno wykreconym silniku i mocno botatej mieszance.. |
MicO - Sob Maj 07, 2005 12:08
to dlatego ze jest bogata mieszanka silnik jest wykrecony... a czy ustetke ktora powoduje bogata mieszanke uznawac za dłubanie? hymm.....
Ps.. Lexy chcial wiezdziec i sie dowiedzial na gg... nie lubie sie lansowac przed "milonami słuchaczy"
siwy - Sob Maj 07, 2005 12:33
nie wiem co mialo znaczyc to lansowanie, ale z pewnoscia tego nie robisz
MicO - Sob Maj 07, 2005 12:36
tak masz racje..
Kamil - Sob Maj 07, 2005 16:04
MicO napisał/a: | a co docierasz? |
może źle się wypowiedziłem...nie docieram
ale nie chce narazie szarżować , chce zobaczyć czy nigdzie nic nie cieknie jeszcze woda, czy wszystko OK itd.
a po drugie trzeba jeszcze raz głowicę dokręcić po przejechaniu x kilometrów. No muszę jeszcze zmienić klocki hamulcowe bo mi cuś wogóle nie chamuje wózek hehe...
MicO - Sob Maj 07, 2005 16:10
hym... a to nie bedzie tak:
dokrecanie:
stage 1 - 25Nm
stage 2 - 90*
stage 3 - 90*
stage 4 - 90*
* to stopnie..
moge sie mylić ale to nie tak powinno byc?
Kamil - Sob Maj 07, 2005 16:23
dokładnie tak jak napisałeś :
MicO - Sob Maj 07, 2005 17:18
to po dokrecasz cos po przejechaniu iluśtam kilometrow?
lexy - Sob Maj 07, 2005 18:27
Kamil napisał/a: | dokładnie tak jak napisałeś :
Obrazek |
to są momenty dokręcania śrub NOWYCH!!
a jak składasz na starych to powinno sie troche lżej dokrecać,bo zazwyczaj sruby sa wyciagniete i mozna łatwo je przeciągnonc-i wtedy moze zrobic sie kłopot
Kamil - Sob Maj 07, 2005 19:32
łoj wszystko jest OK...Cali jeździ już .. po co szukacie sensacji...
temat zamknięty...
|
|