KRASNAL_84 - Czw Mar 18, 2010 21:15 Temat postu: Wydech w TDI Witam wszystkich Chciałbym się dowiedzieć pewnej rzeczy i myśl, że powinniście mi rozjaśnić nieco temat. A mianowicie chodzi mi o wydech w moim Audi 1.9 TDI wczoraj wywaliłem katalizator i wspawałem strumienicę, przymierzam się jeszcze do demontażu końcowego tłumika i założenia jakiegoś fajnego basowego ,,komina" 
Moje pytanie jest następujące: - czy jak założę końcowy komin, to faktycznie będzie miał basowe brzmienie w TDI czy to tylko tak jest w benzynce? - i co zrobić ze środkowym tłumikiem? bo chciałem go wywalić i wstawić jeszcze jedna strumienicę, tylko nie wiem czy to będzie dobrze... Do tematu podchodzę bardzo poważnie,więc proszę nie pisać żadnych głupot tylko konkretne rzeczy. z góry dziękuję i czekam na Wasze informacje 
Piter504 - Pią Mar 19, 2010 00:04 diesel też będzie mruczał, w aucie nie zauważysz zę to diesel pod dźwięku, ale najpierw spróbuj zmienić końcowy a później ewentualnie coś ze środkowym zrobić, ale 2 strumienice to jakoś do mnie nie przemawiają, 1 owszem, ale 2 to jakoś tak śmiesznie  a co do mruczenia ja bym spróbował zrobić końcowy, zostawić środkowy i wyjać strumienice w miejscu kata, bo wtedy mógł by ładnie mruczeć, ale zależy od tłumika końcowego w sumie, strumienica wycisza trochę turbinę, jaki założysz taki będzie dźwięk, kombinuj, słuchaj i kombinuj dalej aż będzie grało  trzeba spróbować, mało osób lubi buczące dieselki i porad wielu nie znajdziesz ale jak chcesz to próbuj mi sie podobało mruczenie dieselka, ale to ze w środku jedziesz i słyszysz sportowego mruczka nie grało tylko gdy zatrzymałeś sie, otworzyłeś drzwi i usłyszałeś klekot pod maską  ja słucham turbo w TDI bo brzmi lepiej niż mruczek w wydechu
.Gelo. - Pią Mar 19, 2010 09:12 ja wymieniłem tłumik końcowy na Ulter DTM 
i nie było żadnej zmiany dopiero po wywaleniu kata i zrobienie przelotu pojawił się dzwięk ,ale nie ma to nic wspólnego z basem jak w silnikach benzynowych gdyż w traktorach masz za małe ciśnienie spalin wydaje mi się i z tłumika dochodzi tylko mocny świst  ale też jest fajny
Piter504 - Pią Mar 19, 2010 12:44 tzn jak masz rurę od początku a na końcu tłumik który ma basować coś to bedzie basował jakoś tam.. przy takim przelocie musi, ja takim śmigałem, jak kumpel wypruł wszystko co się dało to było ciekawie
Gelo a czy twój TDi nie rzuca chmurki w inne pojazdy z tak skierowanym wylotem ??? tylko nie mów ze nigdy nie chmurzy ci się z tyłu jak przyłożysz
EwelinaCzarna - Pią Mar 19, 2010 12:48
Gela rabarbar ma czipsa, więc przy większym doładowaniu ma prawo puścić dymka .. 
.Gelo. - Pią Mar 19, 2010 13:30
no właśnie o dziwo nigdy zderzaka ani klapy nie miałem zadymionej w jakiś porażającym stopniu
Piter504 - Pią Mar 19, 2010 13:50 EwelinaCzarna wiem ze ma czipsa, ale czy czips czy olej z biedronki ktoś lubi w dieselku to bez znaczenia bo dym w dieslu musi być, jak to kolega na innym forum stwierdził: " Bez dymu nie ma ognia" 
.Gelo.a odnośnie dymienia to wiesz ze zderzak ci sie nie brudzi rozumiem, w końcu to Tdi a nie komin w grilla na którym smaży się opona ale chodzi o puszczanie dyma komuś w maskę, wg mnie złe rozwiązanie i niemiłe, choć jakbyś mi założył taki tłumik pewnie po paru dniach oglądania go w aucie zmienił bym zdanie ale mi wystarczy firmowa dwururka też prezentuje się zacnie
PS. w sumie taki wydech skierowany przeciwko kierowcy z tyłu na mieście czasem by sie przydał ktoś nieładnie sie zachowa to za kare czyścisz wydech w jego kierunku  choć z drugiej strony można oberwać za to
PS. Koniec OoFFTOPA bo spamowanie wciąga jak widać na załączonym obrazku wyżej
bebik - Pią Mar 19, 2010 13:55 Piter504, przejmujesz się dymieniem, spalinami, ekologią... a katalizator wycinasz. gdzie sens i logika. .Gelo. - Pią Mar 19, 2010 14:09
powiem ci ze nie ma tragedii z tym dymieniem wracając do wydechu,szału nie zrobisz zakładając sobie zwykły sportowy tłumik,jeśli chcesz osiągnąć bass to nie uda się to zwykłym sportowym tłumikiem proponuje poszukać czegoś dedykowanego do diesla albo kombinować z przelotami,katem itd itd Piter504 - Pią Mar 19, 2010 17:07
nie wspomniałem nic o ekologii a przede wszystkim odnośnie tego sensu i logiki kolegów czy ja mówiłem że katalizator wyciąłem  czytajcie dokładnie kumpel robił takiego sportowego diesla i tyle, proszę mnie z takim rzemiosłem artystycznym nie kojarzyć, dla mnie to wszystko wygląda jak CalibraTeamem wiec wypraszam sobie, niektóre auta nie potrzebują tuningu należą do nich takie z tym znakiem w grillu
 a ze niektórzy lubią wyciągnąć znaczek audi i stwierdzą że z tego też zrobi sie ładną calibrę to trudno... Koniec tematu, i sorki ze OT ale jak sie nie czyta dokładnie postów to sie na nie nie odpowiada, tyle w tym temacie. Chciałem wyjaśnić bo nie lubię nieporozumień pozdrawiam
KRASNAL_84 - Pią Mar 19, 2010 18:41 No dobra już trochę czaje, a jeszcze nurtuje mnie jedna rzecz. A mianowicie czy jak wywaliłem kata i wspawałem strumienicę no i jak bym założył jakis fajny końcowy np. jak u Gela to jak to będzie z tymi kucykami pod maską dojdzie parę koni??? czy to jest ściema???. Bo na każdej aukcji na allegro czy jest to strumienica czy jakiś fajny ,,komin" to każdy pisze o przyroście mocy jak to z tym jest???? slavocoupe - Pią Mar 19, 2010 19:14 Ja to osobście bym delikatnie podchodził do tego przyrostu mocy i nie chwalił się tym za bardzo  . Większość osób jak sobie zapoda głośny wydech to odrazu gaz w deche i testing  , no i jak słyszysz że silnik głośniej ryczy to automatycznie masz wrażenie że lepiej idzie a po jakimś czasie normalnej jazdy gdy emocje opadną czasami można dojść do wniosku że ten super sportowy wydech nic nie daje albo nawet przymula auto  bo i tak może być. Najlepszym rozwiązaniem było by hamownia->mody wydechu ->hamownia i wtedy można coś konkretnego stwierdzić
A i jeszcze jedno, braciak ma w B4 1,9TDi końcowy wydech KM dwururke, reszta ori i powiem że jak da mu po garach to troche taki jakby grubszy klekot  słychać a na wolnych obrotach to praktycznie chodzi mu normalnie. No i jeszcze czipsa założył, niby 110km miało to dać ale chyba 300zł psu w pupke poszło bo tej mocy nie czuć 
Pozdro Piter504 - Pią Mar 19, 2010 20:13
na allegro możesz kupić naklejki dodające kilka koni a co do wydechu tak jak kolega slavocoupe, profesjonalnie podchodząc można zyskać ale wszystko trzeba sprawdzić i mody za grubszą kasę bo tłumik za 200 zł ma tylko buczeć i być w chromie ale coś profesjonalnego kosztuje ale chyba szkoda gadać o tym skoro to do 90 km diesla...
wg mnie brak kata odmula auto i więcej modów nie ma sensu robić, to diesel, zmień auto jak ci koni brakuje, 2.8 w gazie jest dość oszczędny i bezproblemowy, albo jak chcesz kupuj CHIPY, Silnik padnie szybko ale jak musisz wyciągać konie to czy czipem czy ciągłym butem w podłodze i tak go zaje wiec większej różnicy nie ma.
...jak jeździłem nową mazdą kolegi i patrząc do ilu jego diesel sie kręci to nie ma co sie dziwić ze w takim aucie przychodzi przebieg i silnik sie rozleciał ze nie ma co zbierać, silniki w audi też mają potencjał, będą śmigać po chipach i innych ale pamiętaj że kubica zmienia silnik bo na wyścig nie wystarczy, i jeśli ci to nie przeszkadza i stać cie to kombinuj w tę stronę i śmigaj. z 1.9 jeden typ wycisną 300 koni, i nawet silnik nie rozleciał się po paru wyścigach wiec pole do kombinowania masz spore
bebik - Pią Mar 19, 2010 23:05 Piter504, sory wielkie, ale wiesz jak się czyta naraz jeden temat to wiadomo co kto napisał, a jak codzień nowe posty to można się pomylić... myślałem że to ty jesteś autorem tematu a to przecież krasnal pisał że wyciął kata. pokitrało mi się. co do przyrostu mocy to jest tak, kumpel w 1,4 wywalił kata, dał strumienicę i tylny wydech jakiś śportowy... pojechaliśmy na hamownię on 71KM, ja z tym samym silnikiem i seryjnym wydechem 77KM a przebieg ponad 100tys większy. poza tym dźwięk jego silnika, ekhymmm... tylko jemy się podobał no bo co miał mówić. Piter504 - Pią Mar 19, 2010 23:21
hehe ciekawie to skomentowałeś podoba mi się tak to bywa z tym upodobaniem do dźwięku.
Poza tym z mojego doświadczenia opowiem że rodzice w swojej audziczce w benzynce mieli wsadzony mocno basowy wydech i jeździło się niby fajnie, ale jak zrobiłem Wrocław i do domu to głowa pękała  teraz auto ma włożony fabryczny wydech i stwierdzam że o niebo lepiej słuchać pięknego brzmienia silnika niż pier z wydechu
buczenie potrzebne jest w calibrze na gazie które skoro jedzie gorzej od poloneza to musi być przynajmniej głośna, AUDI ma jechać a nie pier tyle mogę powiedzieć
KRASNAL_84 - Pią Mar 19, 2010 23:51
no ok, ale samo wspawanie strumienicy chyba nie zamuli auta, chyba wręcz przeciwnie bo nie dławi go kat. słyszałem że jak się wstawi zamiast kata to szybciej odprowadzi spaliny z układu itd. itd. To co, to tez jest ściema???
harnas - Sob Mar 20, 2010 00:27 zamiast kata trzeba było wstawić rurę a nie strumienicę,strumienice nie zawsze pomagają,jak chcesz ładny dźwięk to zrób sobie wolny wydech,powinno coś pomóc,albo musisz sobie cały wydech zrobić na zamówienie z kwasówki ale nie spodziewaj się w klekocie cudów,nie wiem jak w dieslu sprawują się stożki bo w benzynie ładny pomruk daje sam filtr [ Dodano: Sob Mar 20, 2010 00:37 ]
marne porównanie mazda z audi a temu co ma 300KM w 1.9 to się silnik nie rozleci bo ma pewnie wymienione pół silnika na kute elementy, bo nikt mu samym programem nie wyśrubował takiej mocy.A co do Kubicy to silniki w bolidach F1 kręcą się do 20 000 obr/min więc też marne porównanie bo w normalnym silniku jest to raczej niemożliwe .
Sory za OT ale już nie mogę czytać co to kolega zrobił co to słyszałem itp. KRASNAL_84 - Sob Mar 20, 2010 00:51
hm nie za bardzo czaję z tym wolnym wydechem, czy chodzi o to, że zamiast kata w moim przypadku już strumienicy trzeba wstawić zwykłą rurę i tak samo uczynić ze środkowym tłumikiem, a na końcu dać dopiero basowy komin? Dobrze rozumuję?? Boczek - Sob Mar 20, 2010 00:56 mniej więcej tak
.Gelo. - Sob Mar 20, 2010 01:00
KRASNAL_84 - Sob Mar 20, 2010 01:00 hehe to w końcu mniej czy więcej
harnas - Sob Mar 20, 2010 01:01 dobrze rozumujesz
KRASNAL_84 - Sob Mar 20, 2010 01:11 Gelu weź Ty mi powiedz jak to jet w końcu u Ciebie, coś masz szponcone z komputerem jakiś CHIP czy coś takiego dodatkowo. czy po takim dłubani faktycznie jest ta jazda lepsza??? bo mam po sąsiedzku koleżkę co dłubie w elektronice, elektryce samochodowej i coś wspominał mi,że może fabryczny komputer przeprogramować i wcale nie trzeba do tego żadnego CHIPA harnas - Sob Mar 20, 2010 01:16
No z tego co ja widziałem kilka razy to zbiera się lepiej niż przyzwoicie,a ten koleżka ja się na tym zna i wie co robi a przed ewszystkim potrafi to dobrze zrobić to ja na Twoim miejscu bym się nie zastanawiał .Gelo. - Sob Mar 20, 2010 01:19 jest nowy program u mnie i auto zaczeło naprawde sympatycznie jeździć,harnaś potwierdzi bo akurat z jego 1.8 T rabarbaryna szła równo
wypatroszone są wydechy,założony inny końcowy tłumik i jest coś z tego,nie ma basu żadnego-jest tylko głośny świst turbo
KRASNAL_84 - Sob Mar 20, 2010 01:25
no dobra ale nabijasz sie czy mówisz poważnie GEUL ale to masz dłubane tylko w fabrycznym kompie czy coś jeszcze doczepione? .Gelo. - Sob Mar 20, 2010 01:30 cały czas piszemy poważnie obaj
wlutowana jest nowa kostka w kompa która steruje,naprawdę polecam bo jazda autem zmienia się bardzo
KRASNAL_84 - Sob Mar 20, 2010 01:35 ok a teraz koszty takiej imprezy bym poprosił jeżeli można. Ps. mam nadzieję że nie jestem bardzo upierdliwy 
.Gelo. - Sob Mar 20, 2010 01:37 spoko po to przecież jest forum ,ktoś czegoś potrzebuje to się pomaga
ja płaciłem 900 zł ,napisz pw do kolegi slg z tego forum i się dogadajcie KRASNAL_84 - Sob Mar 20, 2010 01:45 Gelu a co z hamownią??? wymagana czy raczej nie Ps. a co do kosztów to ja bym to miał sporo taniej, tylko kwestia typu czy się sprawdzi [ Komentarz dodany przez: .Gelo.: Sob Mar 20, 2010 02:07 ] hamownia jak chcesz,z tym ze w Lublinie nie ma odpowiedniej do TDI ,tzreba jechać albo do Wawy albo do Białej,jak ktoś to umie zrobić to nawet się nie zastanawiaj [ Dodano: Sob Mar 20, 2010 09:43 ] Gelu a jak przedstawia się sprawa silnika po takiej dłubance, prawda to że szybciej padnie turbina no i w ogóle silnik??? harnas - Sob Mar 20, 2010 10:24 Jak turbinka ma ci paść to ci padnie i bez dłubania wystarczy zaraz po odpaleniu troche pobutować i po zakończonej jeździe nie wystudzić tylko od razu odcinać zapłon awaria gwarantowana a każdy silnik można spokojnie kręcić o jakieś 30% i to jest bezbieczna wartość nic sie nie powinno dziać złego, Piter504 - Sob Mar 20, 2010 13:51 dokładnie można podciągnąć moc i jak wiesz z czym to sie je i używasz z głową to jeździsz a jak ktoś nie ma pojęcia to jak harnas, pisze w zwykłym aucie mozna załatwić mototorek czy turbo tylko przez niewłaściwe używanie, ale co do podciągania mocy to Turbina VTG by się przydała od AFN-a, chociaż tyle dołożyć do kompa i było by miło... najlepiej mieć całego AFN-a do modów jak ma gelo niby inna turbina i szczegóły typu wzmocniona głowica, zmienione tłoki (oglądałem i są bardzo odchudzone i lepiej chłodzone niż 90-tka) ale przy zwiększaniu mocy baza jest o niebo lepsza i odporniejsza. ale dołóż turbo, kompa i używaj z głową to będzie śmigał ale nadal polecał bym zmianę na coś benzynowego, co prawda gaz jest jaki jest ale jeździsz trwałym 2.8 V6 i tankując gaz masz w miarę tanie auto pod względem spalania i nie szukasz kilku koni więcej do swojego 90 konnego diesla tylko masz prawie 200 na starcie
Dredy - Sob Mar 20, 2010 18:52
Peter504 jeżdżąc 2.8 wcale nie jest tak tanio. Tak się składa, że miałem tą przyjemność śmigać kilka lat temu samochodem z takim silnikiem i powiem szczerze, że chcąc uskuteczniać ostrzejszą jazdę trzeba było często pod dystrybutor podjeżdżać. Także nie jest tak wesoło, nawet z gazem (a może szczególnie z gazem). A jeśli chodzi o podniesienie mocy w TDI, to całkiem zgadzam się z Gelem i jego mody są naprawdę dobre. A mówienie o tłumikach podnoszących moc i innych prof duperelach w przypadku ograniczonych nakładów finjasowych można wsadzić sobie w d . Jeśli ktoś ma kasę i chce mocy to nie kupuje TDI w najsłabszej konfiguracji. To po pierwsze.
A po drugie, nie obrażajmy Calibry Team, bo tam też są dobre wozy i tylko mamy taki stereotyp, że top samochody do agrotuningu. Moim zdaniem Peter504 Twoje wywody są nie na miejscu i czasem warto się zastanowić nad tym co się pisze kilka razy na brudno, a dopiero potem napisać. Sorki za OT. Piter504 - Nie Mar 21, 2010 22:58 Dredy, dzięki za zwrócenie uwagi ale powtórzyłeś to co ja mówilem juz dawno
czyli zgodnie z twoją radą zastanowiłem się co pisze i stwerdzam ze powtarzasz to do czego zmierzam a poźniej każesz sie zastanawiać zatem poradzę tobie również zastanawiać sie co piszesz bo od początku mówie ze te mody by wyciagnać pare koni tłumikiem za 200 zl są pomysłem takim jak sam napisałeś, i tyle.... wiec bez urazy ale nasze wywody są niemal takie same tylko ja nie krytykowałem twoich
a przy 2.8 nikt nie każe ci jeżdzić ostro, bo takim lekko wciskajac gaz robisz lepszą robote niż 90KM Tdi, a 16-18 gazu bez deptania to nie tragedia, a jak chcesz przyłożyć to i 1.9 TDI pali conajmiej 8 czyli tyle co 2.5 niby bieże, wiec przykładanie zawsze kosztuje zatem nie ma co o tym rozmawiać samo paliwo to nie tragedia ale nie będę się spierał, tylko proponuje sorki za OT ale chcialem wyjaśnic
mattey - Sro Mar 24, 2010 17:24 Dredy, pierd***cie hipolicie  2.8 nie jest takie paliwożerne ja sie swoim 2.6 jak postaram w 13 zamkne ale po co bezsensownie szukać oszczędności w dużych motorach bynajmniej w moim odczuciu osobiście mam zajoba na punkcie pojemności powyżej 2500 ccm poza tym wole odgłos v-ki niż klepanie motoru zasilanego gnojowicą no chyba że jest to gebels wtedy klepanie tego silnika na wolnych obrotach to muzyka dla uszu
.Gelo. - Sro Mar 24, 2010 18:23
slg - Sro Mar 24, 2010 18:58 nie czytałem całego tematu , ale jeśli chodzi o luzniejszy wydech do 1.9TDi , to nie ma on żadnego sensu jeśli nie wychodzimy powyżej 190koni , czyli jeśli nie zmieniamy na turbine GT18/22. Najprzyjemniejszą modyfikacją po programie w seryjnym TDi , jest fmic. Seryjne rozwiązanie w każdym aucie z wyjątkiem Leona/G4 ARL oraz Ibizy BPX jest porażką i nie pozwala na bezdymną jazdę nawet seryjnym autem w upał. O puchnięciu i spadku mocy w lecie wogule nie wposminam , bo chyba każdy z Was to czuje. Problem znika po montażu fmica. Mam nadzieje że coś rozjaśniłem. mattey - Czw Mar 25, 2010 08:14
no co niejeden przyzna ze dźwięk 3.0D ze starej beczki jest dużo ładniejszy niż z nowych autek
Piter504 - Czw Mar 25, 2010 10:20 mattey, zgadzam sie, i co do V-ki i 3.0 D też jeździł bym V-ka ale na miasto wystarcza 1.9 Tdi i troszkę tańszy przy tankowani wiec na razie trzymam się tego ale brzmienie V6 to muzyka za którą warto zapłacić trochę więcej przy tankowaniu
|
