|
Lubelskie Forum Motoryzacyjne
|
|
OFF-TOPIC - Własna praca ... !!! ====> projekt ....
Paweel - Czw Maj 05, 2005 13:59 Temat postu: Własna praca ... !!! ====> projekt .... heh lekko offtopic ale właśnie ... macie pomysły co w tym zabitym dechami kraju można robić ... zaczynając od prawie zera ... załóżmy 50tyś. zł ...
Hugo - Czw Maj 05, 2005 14:35
Otwórz burdel
Paweel - Czw Maj 05, 2005 17:15
Hugo napisał/a: | Otwórz burdel |
no i wszystko jasne
nie masz do powiedzenia nic mądrego ... to nie mów nic ...
Kamil - Czw Maj 05, 2005 18:27
50 tyś - to już coś ... a nie prawie zero ....
Kurde powiem Ci,że sam szukałem biznesu dla siebie ale nic nie znalazłem...
Możesz założyć stacje Auto-gaz...Koszt max. 70tyś zł + jakiś teren pod stacje...i biznes się kręci...
MACIOR - Czw Maj 05, 2005 19:35
Kamil napisał/a: | 50 tyś - to już coś ... a nie prawie zero ....
Kurde powiem Ci,że sam szukałem biznesu dla siebie ale nic nie znalazłem...
Możesz założyć stacje Auto-gaz...Koszt max. 70tyś zł + jakiś teren pod stacje...i biznes się kręci... |
Biorąc pod uwage konkurencje i śmieszny zarobek to można odrazu sobie w łeb strzelić, za 50tyś można porządną myjnie ręczną otworzyć.
Paweel - Czw Maj 05, 2005 20:17
MACIOR napisał/a: | Kamil napisał/a: | 50 tyś - to już coś ... a nie prawie zero ....
Kurde powiem Ci,że sam szukałem biznesu dla siebie ale nic nie znalazłem...
Możesz założyć stacje Auto-gaz...Koszt max. 70tyś zł + jakiś teren pod stacje...i biznes się kręci... |
Biorąc pod uwage konkurencje i śmieszny zarobek to można odrazu sobie w łeb strzelić, za 50tyś można porządną myjnie ręczną otworzyć. |
też mnie sie tak zdaje że na lpg to kilka lat temu można było zarobić ...
w Jastkowie przy trasie W-wa -Lublin w "centrum" naprzeciwko stacji Petrochemii jest plac z budynkiem do wynajęcia ...
jak myślicie komis aut + uszkodzone + chooj wie co (moze pomoc-drogowa +autoczęści)
siwy - Czw Maj 05, 2005 20:27
rob to w czym masz doswiadczenie.
zainwestuj w ladna lawete, otworz komis, auto czesci terefere trelelele
Kamil - Czw Maj 05, 2005 21:40
to może komis aut uszkodzonych , po wypadku...i do tego autolaweta i cześci
Vesti - Pią Maj 06, 2005 07:07
przepij kase.. fajne uczucie
[ Dodano: Pią Maj 06, 2005 8:07 am ]
mozliwości jest wiele poczytaj troche..
lexy - Pią Maj 06, 2005 07:27
mam znajomego który kupuje rozbite fiaty uno i sprzedaje je na czesci!!daje przykładowo za niego 1000zł a spokojnie po sprzedazy czesci wychodzi minimum 2000tys,troche sie smiałem,ale jak kolezka przyjechał po amortyzatory za które zapłacił 40zł mniej niz za nówki,i to jeszcze przyjechał z 50kilosów wydał na wache to mu sie to nie bardzo kalkulowało ale kupił bo niby tańsze i w miare dobre ,moje zdanie jest takie ze ci co handlują czesciami używanymi to zajebiscie na tym wychodzą!!a jeszcze jak by jeżdzić gdzies na zachód i przywozić z rozbitów to już całkiem masa!!
Rysiek - Pią Maj 06, 2005 07:38
kup Toyote Supre
a tak powaznie to 50 000 to juz niezla kasa jest i mozna niezly biznes otworzyc ja bym otworzyl, sklep tuningowy tylko taki duuuuuuuuuuuzy albo pub jakis...
Tomek - Pią Maj 06, 2005 08:21
Rysiek napisał/a: | albo pub jakis... |
za 50 tys to sobie mozna budke z hot dogami otworzyc a nie pub
MicO - Pią Maj 06, 2005 08:46
na dobry pub w lublinie trzeba to tych 50 000 dodac jeszcze jedno zero...
Hugo - Pią Maj 06, 2005 14:30
Rysiek napisał/a: | kup Toyote Supre
a tak powaznie to 50 000 to juz niezla kasa jest i mozna niezly biznes otworzyc ja bym otworzyl, sklep tuningowy tylko taki duuuuuuuuuuuzy albo pub jakis... |
Sklep tuningowy w Lubline
Zbiłbyś na tym fortune
Morley - Pią Maj 06, 2005 15:20
Za 50 tyś to mi do głowy przychodzi tylko profi FotoLab z obsługa internetową...
Sprzet do tego:
30 tyś Lab - dobry już...
ok powiedzmy 10 - 12 tyś na 2 kompy do obsługi tego wszystkiego
coś tam na dobra sieć internetu i wsio... Lokal możesz mieć nawet w domu...
I lecisz za to co zostało kupujesz papierki i śmiekri bajerki oraz wykupujesz ogłoszenia na portalach i forach DigiFoto... Przychodzą maile z fotami, łączysz FTP, coby ci zrzucać, klepiesz odbitki pod zamówienie i odsyłasz (zatrudniajac brata jako gońca)... I interes się kręci...
ctv - Pią Maj 06, 2005 15:55
Hugo napisał/a: | Rysiek napisał/a: | kup Toyote Supre
a tak powaznie to 50 000 to juz niezla kasa jest i mozna niezly biznes otworzyc ja bym otworzyl, sklep tuningowy tylko taki duuuuuuuuuuuzy albo pub jakis... |
Sklep tuningowy w Lubline
Zbiłbyś na tym fortune |
produkcja naklejki tuning party
goofy - Pią Maj 06, 2005 20:46
Hugo napisał/a: | Rysiek napisał/a: | kup Toyote Supre
a tak powaznie to 50 000 to juz niezla kasa jest i mozna niezly biznes otworzyc ja bym otworzyl, sklep tuningowy tylko taki duuuuuuuuuuuzy albo pub jakis... |
Sklep tuningowy w Lubline
Zbiłbyś na tym fortune |
Otwierając dobry sklep tuningowy, gdzie jest duży asortyment. Bo u nas czeka się się na części w sklepie "tuningowym" tydzień, dwa lub więcej.
Na spręzyny obniżające do siebie czekałem 3 tygodnie.
Więc nie wiem czy nasze sklepy "tuningowe można tak nazwać.
Na głupi tłumik czekać tydzień jak można mieć z drugiego końca Polski tańszy z wysłką na drugi dzień.
Paweel - Sob Maj 07, 2005 00:20
goofy napisał/a: | Hugo napisał/a: | Rysiek napisał/a: | kup Toyote Supre
a tak powaznie to 50 000 to juz niezla kasa jest i mozna niezly biznes otworzyc ja bym otworzyl, sklep tuningowy tylko taki duuuuuuuuuuuzy albo pub jakis... |
Sklep tuningowy w Lubline
Zbiłbyś na tym fortune |
Otwierając dobry sklep tuningowy, gdzie jest duży asortyment. Bo u nas czeka się się na części w sklepie "tuningowym" tydzień, dwa lub więcej.
Na spręzyny obniżające do siebie czekałem 3 tygodnie.
Więc nie wiem czy nasze sklepy "tuningowe można tak nazwać.
Na głupi tłumik czekać tydzień jak można mieć z drugiego końca Polski tańszy z wysłką na drugi dzień. |
ile kosztuje tłumik ??? załóżmy że w hurcie 150zł.
ile jest modeli tłumików ... załóżmy że 20 różnych
to daje nam 3000zł inwestycji żeby mieć tylko wszystkie modele tłumików a gdzie tarcze klocki,spilery,boilery i inne pokrowce zawieszenia i felgi ?
na to trzebaby z 200 tyś. zł żeby zrobić sklep wmiarę dobrze zaopatrzony.
nie znam sie ale lubelskie sklepy działają na zasadzie zamówień ... chcesz coś kupić zamów u nas nam to przywiozą dołozymy prowizje i Ci za tydzień sprzedamy.
ale takie życie...
ja pomysł już mam ... ciekaw tylko byłem czy ktoś z Was też wogóle o czymś DLA SIEBIE myśli ... nie oszukujmy sie jeżeli chce sie zarabiać konkretne pieniądze to trzeba albo studiować i sie uczyć coś potrzebnego (informatyka,medycyna,architektura itp. ) a nie filozofie ...
a jak nie to trzeba coś wymyśleć...
zobaczymy czy mi sie uda
Kamil - Sob Maj 07, 2005 00:35
paweel zdradź rąbek tajemnicy
Taras - Sob Maj 07, 2005 09:41
Paweel napisał/a: | ile kosztuje tłumik ??? załóżmy że w hurcie 150zł.
ile jest modeli tłumików ... załóżmy że 20 różnych
to daje nam 3000zł inwestycji żeby mieć tylko wszystkie modele tłumików a gdzie tarcze klocki,spilery,boilery i inne pokrowce zawieszenia i felgi ?
na to trzebaby z 200 tyś. zł żeby zrobić sklep wmiarę dobrze zaopatrzony.
nie znam sie ale lubelskie sklepy działają na zasadzie zamówień ... chcesz coś kupić zamów u nas nam to przywiozą dołozymy prowizje i Ci za tydzień sprzedamy. |
Kazdy sklep z inna branza tak dziala. Nikt nie nasprowadza towaru od cholery by tylko lezal na regalach. Maja swoje katalogi itp. Ale fakt ze trzeba czekac tydzien i wiecej to juz lekka przesada. Ja wiatrowke jezeli jest w hurtowni moge miec juz nastepnego dnia.
Rysiek - Sob Maj 07, 2005 19:55
ojj co Wy opowiadacie...jakie 200 tys powaliło tu kogos? chyba nie powiecie mi ze Pawel z Ripo zainwestowal 200tys
KLOCEK - Sob Maj 07, 2005 20:29
Rysiek napisał/a: | ojj co Wy opowiadacie...jakie 200 tys powaliło tu kogos? chyba nie powiecie mi ze Paweel z Ripo zainwestowal 200tys |
a chcesz powiedzieć że w Ripo jest tak dużo towaru do wzięcia od ręki ??
Rysiek - Sob Maj 07, 2005 20:39
no niema i dlatego mowie, ze mozna kupic towaru za 30 000 a za 20 000 zrobic zajebisty sklep(wystrój jakies bajery typu konsola do gier,komputerowe przerabianie furki,car audio ah sie rozmarzyłem... )i jakis dobry garaz do montazu sprzetu i lakierowania a reszte towaru zamawiac...ale w Lbn to by i tak nie wypaliło
Paweel - Sob Maj 07, 2005 20:41
Rysiek napisał/a: | ojj co Wy opowiadacie...jakie 200 tys powaliło tu kogos? chyba nie powiecie mi ze Pawel z Ripo zainwestowal 200tys |
moze mnie powaliło ... ale Ty weź kalkulator jak umiesz obsługiwać i policz ...
ILE KOSZTUJE WYNAJĘCIE LOKALU
ILE KOSZTUJE ZUS i inne haracze
ILE KOSZTUJE PODSTAWOWE WYPOSAŻENIE
I ILE KOSZTUJE TOWAR !!!
nie licze naklejek i brewek tylko poważne graty czyli zegary,kubły,chamulce,zawieszenia !!!
ile kosztuje kubeł .. 500zł .. tak i weź 10 modeli ... masz 5kPLN ...
Rysiek - Sob Maj 07, 2005 20:43
Paweel napisał/a: | nie licze naklejek i brewek tylko poważne graty czyli zegary,kubły,chamulce,zawieszenia !!! |
tylko hurtem to wszytko jest duzo tansze i zalorze sie ze taki kubel kosztuje nie 500 a 300zl a po za tym nie trzebna zamawiac 10 tylko wystarczy 5
Paweel - Sob Maj 07, 2005 20:48
Rysiek napisał/a: | Paweel napisał/a: | nie licze naklejek i brewek tylko poważne graty czyli zegary,kubły,chamulce,zawieszenia !!! |
tylko hurtem to wszytko jest duzo tansze i zalorze sie ze taki kubel kosztuje nie 500 a 300zl a po za tym nie trzebna zamawiac 10 tylko wystarczy 5 |
i przyjdzie taki Kfako i powie
"EJ PANIEEEE ja to sie w żadne nie mieszcze ... co to za gówniane zaopatrzenie "
Tomek - Sob Maj 07, 2005 20:50
Rysiek napisał/a: | Paweel napisał/a: | nie licze naklejek i brewek tylko poważne graty czyli zegary,kubły,chamulce,zawieszenia !!! |
tylko hurtem to wszytko jest duzo tansze i zalorze sie ze taki kubel kosztuje nie 500 a 300zl a po za tym nie trzebna zamawiac 10 tylko wystarczy 5 |
moze i jest tansze, ale za 50tys nie da rady otworzyc duzego sklepu
siwy - Sob Maj 07, 2005 20:51
co ty pierdzielisz, od reki jest pare pitol i nic wiecej.
30-50tys to na sam wystroj wnetrza by bylo naprawde klimatycznie
+ wynajecie dobrego lokalu - kolejne pare zl niech bedzie 2-3tys miech.
po za tym w ripo takich rzeczy jak ci co modyfikuja samochody nie ma od reki. sa swiecace spryskiwacze, neony, galki, mieszki, rygle z glowa kosciotrupa, nakladki na pedaly, ze 2-3 fotele, felgi i pare plastikow.
w gtecu masa plastikow i tez troche gadzetow.
w f/x pod wzgledem takich gadzetow jest o wiele wiecej i to chyba najbardziej klimatyczny sklep. zawsze mozna wpasc, usiasc na kanapie i napic sie wspolnie kawy
w shiftR nie bylem nie wiem
dobra, powiedzielismy o gadzetach, a gdzie sa kolektory wydechowe, dolotowe, przepustnice, N20, kute podzespoly, sprzegla, walki, sprezynki, zawory, zawieszenia, cry02, regulowane kolka rozrzadu, regulatory cisnienia paliwa, gumki silikonowe, obejmy, blow offy, uszczelki itd. itp.
najwieksze wyposazenie "tuningowe" maja sklepy typu STAR, JELCZ i z czesciami do traktorow.
nie zartuje.
i co w zwiazku z tym? wychodzi ze te 200tys to malo.
DTM - Sob Maj 07, 2005 21:35
kfak napisał/a: | dobra, powiedzielismy o gadzetach, a gdzie sa kolektory wydechowe, dolotowe, przepustnice, N20, kute podzespoly, sprzegla, walki, sprezynki, zawory, zawieszenia, cry02, regulowane kolka rozrzadu, regulatory cisnienia paliwa, gumki silikonowe, obejmy, blow offy, uszczelki itd. itp. |
tylko powiedz po co to komu - ile jest osob ktora by przyszla i kupila kolektor czy kute podzespoly?? - nie zapominaj ze to lubelszczyzna i ze tu ludzi na to nie stac - a tych ktorych stac sciagaja z zagranicy albo kupuja u bezposrednich importerow bo taniej
wiec takie pierdoly jak "rygle z glowa kosciotrupa" itp ktos kupi a w/w podzespoly beda lezec i czekac... i czekac... i moze przy dobrych porywach wiatru ktos je kupi
rozpoznanie rynku jest tu najwazniejsze
MicO - Sob Maj 07, 2005 22:33
juz kilku sie przekonalo co do sprzedarzy czesci "tuningowych" typu kute graty i cale kity do danego silnika.. ciekaw jestem ile jeszce takich kitow do S16 lezy w peugeocie.. teraz to sa buble..
bodek - Sob Maj 07, 2005 22:58
no tak do s16 co setny spotkany na ulicy 306 to s16 albo i nie
MicO - Sob Maj 07, 2005 23:32
we francji to najczesciej przerabiany pug.. a czesci byly w dobrych cenach.. i bardzo sporo dawaly
Jaqub - Nie Maj 08, 2005 15:47
ja mysle ze sklepow tuningowych w LBN jest wystarczajaco... bo w nich glownie ida zderzaki z laminatu, naklejki i inne tanie pierdoly.... jak ktos kupuje zawieche (KIT), czy lepszy wydech, hamulce to w zyciu nie wybierze sie do takiego sklepu tylko szuka importera... bo na glupim zestawie tarcz i klockow na przod mozna (majac nawet spore znizki w takim sklepie) kupujac u importera zaoszczedzic ponad 100pln... o alumach juz nie wspomne...
wg. mnie fajnie by bylo jakby ktos zrobil fajny klub (ew. pub) dla "tuningowcow" z fajowym wystrojem, dobrym klimatem itp. itd...
DTM - Nie Maj 08, 2005 18:33
Jaqub napisał/a: | wg. mnie fajnie by bylo jakby ktos zrobil fajny klub (ew. pub) dla "tuningowcow" z fajowym wystrojem, dobrym klimatem itp. itd... |
i do tego w dobrym miejscu (latwy dojazd samochodem i mozliwosc zaparkowania)
Jaqub - Pon Maj 09, 2005 21:26
DTM napisał/a: | i do tego w dobrym miejscu (latwy dojazd samochodem i mozliwosc zaparkowania) |
bezpiecznego parkowania
MicO - Pon Maj 09, 2005 22:03
to jakies 500tyś i mozna udezyc w taki lokal.. tak wiec za 50 tys to lokalu nie kupicie.. a wynajmowac nie ma sensu bo jak ktos zobaczy ze to dobry interes to juz next year bedzie pod stolem w urzedzie miasta kasa chodzila zeby ktos nowy mial to miejscie..
voodoo84 - Sob Maj 14, 2005 15:58
I co przyjada tuningowcy, postawia furke pod pubem i kupia cole kto na tym zarobi ??
Piki - Sob Maj 14, 2005 17:18
no jakoś Street podobno sobie radzi
Hugo - Sob Maj 14, 2005 17:52
Piki napisał/a: | no jakoś Street podobno sobie radzi |
Sorry ale porównywanie Lublina i Warszawy to jest dla mnie śmieszne
bodek - Sob Maj 14, 2005 22:51
w streecie jest fajnie ale tak jak hugo napisal warszawa to co innego
MicO - Nie Maj 15, 2005 11:31
taki klub w lublinie?hym... pomyslmy ilu jest w naszym miescie fanow motoryzacji.. 1000? to itak zbyt mało.. przeciez nie beda chodzili codziennie.. biorac pod uwage ze nawet niech ten 1000 przyjdzie przez tydzien to itak za malo.. dla porownania w MC w soboty poza postem jest ok. 1000-1250 osób..
Jaqub - Nie Maj 15, 2005 18:20
troche dramatyzujecie...
po pierwsze do takiego miejsca nie tylko "tuningowcy" beda jezdzic/chodzic (nie koniecznie na cole) .... jakby byl fajny klimat, konkretne wnetrze (ciekawe) to i ruch by byl... przeciez nikt przy wejsciu nie bedzie wymagal dowodu rejestracyjnego czy fotki auta zeby przypadkiem nie wpuscic kogos kto skrzywdzil swoje auto brzydkim spojlerem
w Lublinie jest sporo mlodych ludzi (studenci!!!) i lokal wyrozniajacy sie sposrod kiepskich miejsc gdzie mozna tylko zachlac ryj byl by dobra alternatywa!!!
MicO - Nie Maj 15, 2005 19:16
tak tylko tak jak napisalem na taki lokal nie potrzeba 50tys tylko 500tys
Konradek - Sob Maj 21, 2005 13:11
Gdyby takowy istnial często bym go odwiedzal... serio
siwy - Sob Maj 21, 2005 13:41
nie tylko ty ;D
MICO !? 1000 fanow motoryzacji? co ty pitolisz za przeproszeniem...
zobacz ile osob przychodzi do takiego klubu jak koyot. a wybacz, fanow metalu & motocykli napewno jest mniej niz samochodow.
Kamil - Nie Maj 22, 2005 09:45
Moim zdaniem taki klub,Pub fanow motoryzacji to byłby bardzo dobry biznes. W Lublinie klub Quattro nawiązuje do motoryzacji ale to jeszcze nie to...Brakuje wielu rzeczy które ja bym tam zaaplikował. I myślę,że dużo ludzi by przychodziło. Jak wygram w totka to zrobie Nam taki klub tunerów A już kupiłem totka -więc trzymać kciuki
|
|