_Rafi_ - Sro Mar 31, 2010 09:27 Temat postu: Subaru z Lublina-zna ktoś to auto ? Witam. Zainteresowało mnie ogłoszenie z Lublina Subaru tylko pisze,że to jest Wrx ,widzę naklejki też STi ,powiem szczerze,że jestem laikiem w temacie Subaru ale te oznaczenia razem mi nie pasują.Może ktoś zna to auto i może coś więcej o nim powiedzieć jaki stan i czy warto. http://moto.allegro.pl/it...aktura_vat.html kris - Sro Mar 31, 2010 10:11 pierwsze widze gornik - Sro Mar 31, 2010 10:13 _Rafi_, auto z USA więc podchodziłbym z dużym dystansem, nie wiem czy ktoś kupuje tam w ogóle całe auta. Poza tym się zgadza jest wersja WRX oraz WRX STI. Od 2007 roku powinien być z tyłu torsen. Daleko nie masz, podjedź i obejrzyj co i jak. noPROBlEm - Sro Mar 31, 2010 11:18 Kupuje, kupuje. Znajomy tylko z USA sprowadza wozy i niektóre, aż szok w jakim stanie. procar - Sro Mar 31, 2010 12:58 Jest to zwykły WRX i nie 250KM tylko 230KM, chyba że ten zestaw K&N miał mu dać dodatkowe 20KM  ( w co wątpie) . Patrząc na zdjęcia, to miał na pewno wymieniane 2 błotniki bo sa z wersji EU (mają kierunki)...a tak poza tym to fajny jest  (przynajmniej na zdjęciach)
Auto jest z US więc możesz zapytac o jego historię na bezwypadkowe.net , tylko potrzebny Ci będzie VIN. Jak będziesz go chciał sprawdzić to mogę pomóc. PZDR [ Dodano: Sro Mar 31, 2010 12:59 ]
Ostatnio słyszałem o takim jednym przypadku, ale to musiał byc jakiś wyjątek (mówie o subaru)
gornik - Sro Mar 31, 2010 14:44 procar, też znam chłopaków co Subaraki z USA ciągali to dobrze, że mają charakterystyczne elementy bo bym nie poznał. Błotniki EU, ale lampy już US to dziwne. Tak samo tylni zderzak europejski. Może to angol po przekładce. pilachgt - Sro Mar 31, 2010 15:30
bo sa tansze jak eu, dla mnie w tym nic dziwnego nie ma procar - Czw Kwi 01, 2010 10:03 Dokładnie. Wkładane to co akurat było dostepne w dobrej cenie. Trzeba sprawdzić VIN i przede wszytkim auto. Nie ma co teoretyzować, że auto poskładane z 5, może się okazać że jest naprawdę ok. PS Zderzak tylny jest taki sam w EU i US w tych modelach. Angol to raczej nie jest bo ma tempomat jak wszystkie US'y. _Rafi_ - Czw Kwi 01, 2010 11:01 Rozmawiałem z właścicielem.Lipa ,bo auto stoi w komisie w Warszawie.Ogólnie sprowadzony 2 lata temu z US i 2 lata jeździł po lublinie.Jest to zwykła wersja WRX a Sti to tylko naklejki.Błotniki przerobione,bo był problem z rejstracją auta w polsce i musiały być kierunki w błotnikach.Pisze auto bezwypadkowe , a już przez telefon zdradził,że był sprowadzony z przodu z prawej strony "lekko uderzony"+ drzwi i tyny błotnik był poobijany= BEZWYPADKOWY. Co do mocy to coś w Stanach było robione ,filtr założony i "COŚ" tam jeszcze i ma 20KM więcej 
Nie można go na miejscu obejrzeć,więc narazie temat zabawki zawieszony  .
Jaqub - Czw Kwi 01, 2010 11:47
jesli tylko poobijany to nic strasznego...
jesli Ci zalezy to jaki problem poswiecic jedno popoludnie? wyglada calkiem ladnie..... Upierdliwy - Czw Kwi 01, 2010 13:15 Może i ma racje, że bezwypadkowy. Jeżeli nikt nie ucierpiał w wypadku, to była kolizja, więc samochód byłby BEZWYPADKOWY, POKOLIZYJNY.
Misiek_lbn - Czw Kwi 01, 2010 17:50
poczytaj na streetracing.pl temat o subarakach, jakie szroty są z usa, jak ktoś kupował i przejrzał ze 20 z ogłoszeń i sporo fotek było jeszcze z usa... masakra, jak takie gówno można do pol ciągnąć... _Rafi_ - Czw Kwi 01, 2010 18:25
Jaqub problem żaden,tylko poprostu ja nie wiem czy chce takie auto.Rozglądam się za czymś bardziej wygodnym po 2005r ,jakieś BMW 5 czy Audi A6 quatro ,a znalazłem to ogłoszenie z Lublina i myślałem że jak obejrze i z żoną się przejadę to może kupimy "zabawkę" bo niby 3letnie auto a bardziej wygodne kupi się kiedy indziej. Dlatego narazie szykuje się na święta , a autko jak się trafi to się trafi.Nic na siłę. Jaqub - Czw Kwi 01, 2010 20:50 _Rafi_, w subaru jazda (wiadomo bajer), silnik boxer miodek ale wnetrze to porazka w porownaniu z BMW o jakies 3 klasy nizej. Szukaj jakiejs e60 ew touring ktory jak dla mnie jest najladniejszy 
tomir87 - Sob Kwi 03, 2010 01:18 a ja mam bardzo dobre doswiadczenia z autami z USA juz w sumie 5 samochodow przeszlo przez rece i wszystkie w wysmienitym stanie. oczywiscie jest troche roznica bo kupowane osobiscie w stanach a nie od naszych wspanialych handlarzy
gornik - Sob Kwi 03, 2010 01:25 tomir87, no to rzeczywiście "prawie" to samo kupić samemu co od handlarza. tomir87 - Sob Kwi 03, 2010 12:32 luz ja tylko mowie ze nie mozna generalizowac jezeli typ nie jest jakims handlarzem i nie przepierdacza jakos strasznie to moim zdaniem mozna samochod w lepszym stanie kupic z USA niz np z niemcowni... a Ty sie tak nie spinaj tylko czytaj uwaznie
aa118 - Wto Cze 21, 2011 17:30 Witajcie, auto z tego forum: http://otomoto.pl/subaru-...-C19421811.html Z tego co wiem, to jeździł nim QSY, a teraz kris, tak? Mógłby ktoś szczerze napisać czy auto warte zainteresowania? Pozdrawiam. Brzozka - Wto Cze 21, 2011 21:58 Kris już chyba nie ma tego subaru, po Qsym dwóch właścicieli więc trudno napisać czy warte uwagi czy nie KTR - Wto Cze 21, 2011 22:31 Pewnie dzwoniłeś w sprawie auta, co tam ciekawego powiedział sprzedający?? hehe pewnie, że auto sztos jak każde w ogłoszeniu..  co tam do poprawek??
pozdro mattey - Wto Cze 21, 2011 22:34 swego czasu stało w komisie u cichego na młyńskiej 
kris - Sro Cze 22, 2011 11:48 Auto ciągle moje, zdaje się że ostatnio rozmawiałem przez telefon z zainteresowanym... wszystko już obgadane- Pozdro! aa118 - Sro Cze 22, 2011 12:16
Przekladnia do regeneracji, bo cieknie z niej. Poza tym mechanicznie bez zarzutu. Takie info dostalem przez tel. Jest cos, o czym jeszcze powinienem wiedziec?
kris - Nie Cze 26, 2011 18:51 Nyc, klocki sobie załyżyć na tył- leżą w pudełku na tylnym siedzeniu...poza tym uważam, że i tak trzeba sobie samemu auto obejrzeć z zewnątrz dokładnie i ocenić, każdy ma swoje standarty.... ważne jest także to, że za mojej kadencji ten samochód nie brał udziału w żadnej sportowej imprezie, nie był na torze itd...to sobie można zwerfikować po listach startowych, wynikach i u chłopaków na rajdowiec.pl.... ja nią długich dystansów nie robiłem, czasem nad jeziora itd max 150 km w jedną stronę, nigdy nie miałem problemów, ale szczerze też napiszę, że nie zrobiłem nią jakiegoś niesamowitego przebiegu- kilka tyś.... i faktycznie bez bicia przyznaję, że przekładnię trzeba zrobić bo się brzydko sączy, alo to też zobaczyłem dopiero na przeglądzie technicznym bo samochód stał półtora miesiąca niejeżdzony... |
