polll6 - Pią Maj 11, 2007 09:46 Temat postu: STOP CIOTOM DROGOWYM ! kazdy z nas duzo jezdzi i spotyka na drodze "dziwnych kierowcow" tzw cioty , kapeluszniki itp  moze robmy liste takich osob ?? kazdy kto spotka jakas ciote w samochodzie niech pisze co zrobila dziwnie, zle lub nie tak i podawajmy numery rejestaracyjne i samochody jakimi sie poruszaja
jak mysliscie robimy taka akcje  ??
Mateusz6 - Pią Maj 11, 2007 10:04 Heh ale wymyśliłeś  czyżby jadąc do domu coś Cię spotkało? Dlaczego nie, może być zabawnie 
Misiek_lbn6 - Pią Maj 11, 2007 10:17 pewnego razu jadę sobie uliczką osiedlową, za mną vito a zanim jakiś sej mały żółty i głośny.. spokojna jazda, przede mną stoi samochód na chodniku ale w sposób taki, że sporo go jest też na ulicy, więc troszku odbiłem w lewo, aż nagle słyszę że ktoś trąbi jak by się waliło i paliło... patrzę w lusterko a to sej piszczy, hamuje i trąbi 
dzizas krajst, co za ludzie jeżdżą 
uliczka osiedlowa a ten wyprzedza... na koniec zatrzymaliśmy się na skrzyżowaniu, kierowca wystawił łepek przez szybę, pokazał dwoma palcami ile brakowało, oczywiście z uśmiechem na twarzy, i pojechał...
Spawos6 - Pią Maj 11, 2007 17:38 ja mam takiego jednego zawodnika co czesto go widze dziedek z 80 lat Biala fiesta ta pierwsza .. normalnie szok jezdzi po 40 na godz na krasnickich itp .. padaka !! a numerow nie pamietam! a jak sie trabi na niego ze jedzie lewym t oijeszce sie bulwersuje boze .. ;/ zamias siedziec w domu i samnoloty sklejac to jezdzi gdzies... Misiek_lbn6 - Pią Maj 11, 2007 17:40 po modele jeździ mądralo... albo po klej... tyle że jak klei, i się nawącha, to później jedzie jak jedzie... wyrozumiałości trochę 
polll6 - Pią Maj 11, 2007 20:30 coprawda pisalem w SB ... ale... granatowa fiesta xri2 numery LSW... gosc ma zjebana psyche nie dosc ze szedl na czolowke z punciakiem to gdy go wyprzedzalem przyspieszal.... ale dostal kare i mysle ze zrozumial swooj blad
koval - Pią Maj 11, 2007 21:16 Polllu aby zrozumiał
polll6 - Sob Maj 12, 2007 10:00
i wiesz co to za fiesta ? jak go spotkasz powiedz ze gosc ze 106 mowil ze jest debilem i niech cwiczy hamwania hehe ... polll6 - Sob Maj 12, 2007 10:19 nie zwracalem uwagi ale to byla ta do 96 r wizualnie to najmocniejsza wersja ta 130 km koval - Sob Maj 12, 2007 23:05 gościu se kupił mocny samochód a dobrze nie umiał nim jeździć
Pradiuch - Nie Maj 13, 2007 23:28 Dzisiaj miałem taka przygode wracałem z Elizówki wieczorkiem przedemna baba jechałem oplem astrą ona pierwsza wjechała na rondo ja za nia i na srodku ronda staneła ja po heblach trabie migam swiatłami a ta ciota włączyła kierunek i bedzie jechała w prawo pod prąd w strone pederewskiego to ja wsteczny minałem ja i przez otwarte okno do niej co ty k....... robisz i........tko a ta sie w głupia głowe stuka chodziło zebym ja sie stukna ze na nia trabie. Myslałem ze zaraz stane i ja wyciagne za łab. 
pugi - Pon Maj 14, 2007 00:28 noo.. to bys jej pokazal..  n/c
Góral - Pon Maj 14, 2007 12:07
I to jest właśnie ta słynna polska kultura na drogach - nie można było normalnie powiedzieć tylko musiałeś klnąc i wydzierać się na... kobietę? Proponuje więcje dystansu na przyszłość polll6 - Pon Maj 14, 2007 13:13 hehehehhehehhe  :]
polll6 - Pon Maj 14, 2007 13:53 niezla podpucha
DeeS6 - Sob Maj 19, 2007 16:49 haha no tak.. Juz nawet 60 na godzine nie wolno jechac bo mowia ze za szybko Spokojnie jechalem sobie
polll6 - Sob Maj 26, 2007 14:01 mitaszubisszi carisma LSW... pan zapomnial ze dla wolno jadacych jest prawy pas... od makro do scani trzeba bylo jechac za nim ... gdy mu przypomnialem o tym ze jest prawy pas... bardzo sie oburzyl heheheheheh
escort LUB to samo... oba jechaly ok 70 lewym .... d_ARC - Sob Maj 26, 2007 14:42 Kolega z ciemnego Renault Scenic powinien jutro iść na mszę i dziękować, że nie zaparkowałem Puga w środku jego auta. Jechałem sobie spokojniutko na Ciecierzyn. Na wysokości giełdy, w zatoczce stoi sobie Renówka. Nagle gość wrzuca kierunek i na podwójnej ciągłej zaczyna zawracać, pół auta na przeciwnym pasie, pół na moim a gość staje bo zorientował się nagle, że nie sprawdził czy coś nie jedzie z przeciwka. Z 80 km.h może do 50 bym zwolnił i wjechał centralnie w jego drzwi  Na szczęście udało się jeszcze kopnąć w hamulec aby trochę zwolnić i ominąłem go z prawej. Gdyby nie zatczka to niewiele zabrakło a to ja bym w rowie zaparkował :[
krecik151 - Sob Maj 26, 2007 15:55 Zjeżdzałem z Sikorskiego w dół może 50-60km/h bo korki w godzinach szczytu, prawym pasem. I na wysokości przystanku przy wiadukcie mijam po lewej kolumnę samochodów jadących na Willową i ostatni samochód Renault ESPACE LOP..., kiedy zaczynam mijać go, on mi wyjeżdza wprost na przedni lewy błotnik i drzwi kierowcy....dobrze że nie stał autobus na przystanku. Udało mi się jakimś cudem odbić w prawo. Sam nawet nie wiek jak mi się to tak szybko udało Głupie wieśniaki nie potrafią jeździć po Lublinie...u nich tylko jedna ulica na wsi a tu się gubią i wymuszają pierwszeństwo...
ewelos - Sob Maj 26, 2007 21:18 A chcesz dostać??? Nie tylko wieśniaki nie potrafią jezdzić... Wielcy jaśniepanowie (i panie) z wielkiego miasta Lublina też znajomością jazdy po Lublinie nie grzeszą, więc proszę takich rzeczy mi tu nie wypisywać!!!! krecik151 - Nie Maj 27, 2007 00:58 Jak się nauczą jeździć prawym pasem to przeproszę. 30 km/h i cisną ostro tego trupa lewym pasem
ewelos - Nie Maj 27, 2007 14:37 Ale przyznasz, że nie tylko te wieśniaki tak jeżdżą więc nie uogólniaj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Lublinianie też więc może, albo mówisz o wszystkich, albo wara od wieśniaków!!!!!!! (szczególnie od tych z rejestracją LOP)
ewelos - Nie Maj 27, 2007 15:13 Jest!! Więc nie obrażać LOP-ów... a jak już to się przyznać do ciot i w Lublinie!!! KLOCEK6 - Nie Maj 27, 2007 15:54 jadę sobie wczoraj do reala i już na parkingu jak jest to skrzyżowanie przy wjezdzie coś na mnie trąbi z lewej strony ( ja byłem z jego prawej ) więc podjechałem otworzyłem okienko i pytam w czym jest problem ?? pan powiedział że z kodeksem ( pewnie nie umiał czytać i jeszcze sie nie zapoznał) , że by nie robić korka pojechałem zaparkować samochód i zobaczyłem że nie daleko zaparkował pan z wyżej opisywanej corolli , postanowiłem zapytać go osobiście czy może jakieś zmiany wprowadzili w kodeksie czy może za długo na zmywaku u angoli siedział ale pan też zauważył że zmierzam w jego kierunku i w tym momencie pan zrobił w tył zwrot i uciekł mi z parkingu , dziki jakiś bo ja tylko porozmawiać chciałem
polll6 - Pon Maj 28, 2007 08:57 hehehhe klocu gosc wymiekl przestraszyl sie ciebie
Sylwek - Nie Cze 10, 2007 10:46 Historia z samochodem widmo.Jadę kiedyś ul. Poniatowskiedo z Czechowa do Racławickich. Było czerwone to stoję, przede mną może z 5 samochodów.Na lewym poboczu jakiś dziadek wiek ok 70 wiosen zaparkował białą fieste i poszedł, numerów nie pamiętam ale model bliźniaczy z mazda 121. Nie minęło 15 sekund a auto rusza.Myślałem że gościu sie wrócił i odjeżdża, ale nieeee, ale nieee:), jak fieścina była jakieś 5 metrów odemnie zobaczyłem że nie ma drivera auto jechało prosto w lewy tylny błotnik cieniasa, zdążyłem zapiąć jedynkę i wjechałem w boczna zatoczkę (do tej pory sie zastanawiam jak mi sie to udało, to były sekundy) po czym fiesta przyładowała centralnie w stojącego za mną mesia jakiegoś taksówkarza, wysiadamy ja i on, a gość do mnie "no panu sie udało" ale minę miał ciekawą hehe, mesiowi na pierwszy rzut oka nic się nie stało, nie wiem co było dalej bo pojechałem ale korek sie w kilka sekund zrobił zaje...sty. Brechtałem sie z tego jeszcze z 15 minut.Pozdro. Ania - Wto Sie 28, 2007 23:51 oj mozna si8ę przyzwyczaić do bluzgania jak się po lubelskich drogach jeżdzi.pare przejażdżek i"No Kur.." wchodzi w krew! A co do tłumika to wychodze z załozenia że lepiej jest jak nikt nie słyszy że jestem blisko.generalnie nie przepadam jak ktoś modyfikuje tłumik,ale to rezecz gustu i heh kompleksów:) Kobitka która jeżdzi c3 z noga na przedniej szybie..DObre!Kiedys sie dorobie avens'a..mmmm poezja!aa cekin - Sro Sie 29, 2007 07:38 http://fishki.net/comment.php?id=23911 Filmik i zdjęcia dające do myślenia (ale nie do <rzygi> ) arii - Sro Sie 29, 2007 08:37 bezmyślność ludzka nie zna granic CEZAR6 - Sro Sie 29, 2007 08:48 Wczoraj godzinami popoludniowymi na nowym "zj...m" skrzyzowaniu kunickiego - trasa zielona (ta z lamanym pierwszenstwem ) jakies bydle w srebrnym mondeo LPA... prawie nie staranowalo mnie podczas zmiany pasa. Za mna jechal niejaki Michał B., i tez mial z gosciem przejscia.
Kto to wpuscił do miasta???!!! A ruskich mi nie szkoda - tych z filmiku 2 posty wczesniej Spawos6 - Sro Sie 29, 2007 17:06 wczoraj wracalem do domu trasa bychwa lublin jado sobie z z tata i jedzie passat jakis przed nim tir tak z 70 na godz jade za nim ja lewy i on tez ..... no dobra jade za nim jakos srednio szybko go wyprzedza dalej za nim jade na lewym kierunku... wyprzedzil tira i dalej jedzie lewym pasem 50m-100m 200-300m mysle ze bedize moze zaraz skrecal w lewo no to prawy kierunek wjezdzam na prawy on tez ;| no to ja lewy i do wyprzedzania a ten *(#%&#(*% w gaz daje przy 140 wyprzedzilem go i tak jaedize za mna z 2m moze przy tej predkosci n oto ja gaz do oporu i lewa noga na ten srodkowy pedalek <rotfl> dlugo na efekty nie trzeba bylo czekac mina pana bezcenna .......
Konrad6 - Wto Paź 09, 2007 22:01 Jade kinickiego w strone miasta wieczorkiem (przed tunelem sie dzieje) na lewym widze samochodzik to kierunek na prawy lekko gaz mocniej i go łapie z prawej strony (ok 70-80leciałem pusto wkoło) a ta j**** menda bez żadnego kierunku pcha sie na moj pas i mnie spucha na chodnik!!! Hebel w podłodze dym z pod kół... Vito przyśpiesza i zaczyna sp****** (myśle nie bede głąba gonił bo szkoda nerwów) przeleciał przez tunel i zwolnil ja znalazłem sie za nim ale w bezpiecznej odległości... Nagle na PUSTEJ drodze staje ja heble, zblokowałem koła, odpuściłem i uciekłem na drugi pas (fartem!!! mialem nie wiecej niz 50) Zrównałem sie i wymachuje coś mi głąb... Miałem sie za nim pofatygowac ale niestety i tak byłem spóźniony
Ciemno zielony merol vito... Blach nie pamietam bo byłem zbyt wk***** Ale miał jakąś gównianą naklejke na klapie z tyłu która mi została w pamięci...
Taki debilizm spotkał mnie pierwszy raz na drogach Roz**** mnie to :[
Misiek_lbn6 - Wto Paź 09, 2007 22:27
w mieście nie musze mówić z jaką prędkością się jeździ
i po kiego wyprzedzać jak w tunelu i tak się zwalnia ?? w dodatku z prawej strony, pasem który sie kończy
jeśli odległość była by bezpieczna, to nie musiałbyś po pasach uciekać przy 50 km/h sory małolat, al eja tez tępie młodych narwańców szalejących po wszystkich pasach... w dodatku sory, ale jesteś modem, takie słownictwo nie jest tu tolerowane... warn, przykro mi Konrad6 - Wto Paź 09, 2007 22:48
Misiek przeginasz SAm latasz czasami jak głupi! Ja sie spieszylem dlatego jechalem szybciej...
Powiem ci jedno: Popatrz na siebie dopiero później oceniaj innych... Możesz i mi dac bana łaski nie potrzebuje ale duzo ludzi sie po prsotu wkurwia jak dzieje sie cos takiego na drodze... Co mam za krótko prawo jazdy zeby jasnie administratorowi to nie pasowało? 'młody narwaniec' <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> Misiek wyziewam cie... Misiek_lbn6 - Wto Paź 09, 2007 22:59 wiesz co nas różni ?? kilkadziesiąt tysięcy kilometrów za kółkiem, kilkaset godzin jazdy...
latam
wolno mi ale nie staram się doprowadzać do sytuacji żeby kolidowało to innym uczestnikom ruchu
powiedz tak policjantowi <hahaha>
trochę pokory
za mało doświadczenia raczej, i chyba za mało wyobraźni czasami
dokładnie tak
idę w kąt popłakać sobie 
Konrad6 - Wto Paź 09, 2007 23:03
<lol>
Tak tak... To ja sie pchałem na te vito <lol>
Myslałem ze rozmawiamy miedzy sobą...
Stacho6 - Wto Paź 09, 2007 23:07 Misiek wogóle nie umie jeździć jak jedziemy na uczelnie to zmienia biegi przy 2 tys. obrotów ! i toczymy sie 60km/h !! a na podzamczu dopiero przyspieszy do 75km/h <pupcia> i przez niego samochód mi pali 22 litry na xxx kilometrów
tak wogóle to nie umiecie jeździć i o !
[ Dodano: 2007-10-09, 23:08 ] A kondzio powinien jeździć fiaciorem 125p bo stwarza zbyt duże zagrożenie na drogach publicznych
Drift_King6 - Wto Paź 09, 2007 23:15 hahah,wy trzej... ..... za sterami jesteście siebie warci
<pupcia> pugi - Wto Paź 09, 2007 23:19 przede wszystkim z prawej sie nie wyprzedza Sprobuj tak pojechac kogos za zachodnia granica PL - obtrabia, zwyzywaja i na milicje nadadza, bez siemrania.
Misiek_lbn6 - Wto Paź 09, 2007 23:20 dokładnie pugi Spawos6 - Sro Paź 10, 2007 08:24 OJ pier#*&%(*#^ licie sami tak jezdzicie a sami nawet tego nie widziecie jak wy jezdzicie, gadanie ze ktos ma dluzej prawo jazdy czy wiecej przejechany kilometrow. .... to lepiej jezdzi ???? , i ze z prawej sie nie wyprzedza sam tak czasemi jezdze tak jak kazdy z was zmienia pasy a lewego na prawy.... itp Drift King dobrze napisal !!! wszytcy tak samo jezdzimy zapewne tylko nie dostrzegacie tego ... to polska jest wiec nie widze po co porownywac do innech krajow:) ja dziennie pewnie prawko bym musial oddawac za jazde i lamanie przepisow wy sami sobie policzcie ile razy lamiecie przepisy dziennie i jakie glupoty robicie nawet opisujac KILE na drodze ... jak dzieci jak dzieci ..... teraz pisanie jaki to kazdy rozwazny jest i dorosly i pzewidujacy na drodze hehehe polll6 - Sro Paź 10, 2007 09:00 hehe dobrze piszesz chlorku kazdy z nas przegina raz mniej raz mocniej wyprzedzanie z prawej strony eheheheh ? to norma w polsce wystarcz przeleciec sie droga piaski lublin nie kazdy ma ochote zjechac na prawy... zakladajac ten temat wiedzialem ze predzej czy pożniej bedzie taka dyskusja ale to dobrze ze przynajmniej czesc osob zdaje sobie sprawe ze lamie duzo przepisow a nawiasem mowiac w polsce nie da sie jezdzic przepisowo stad na drodze tyle ciot
Konrad6 - Sro Paź 10, 2007 09:18
zaraz ci misiek napisze ze za szybko.... <lol> [ Dodano: 2007-10-10, 09:28 ]
Widziałes kiedykolwiek jak jeżdże?
Jedynie sensownie napisał Spawos... Każdy z nas łamie przepisy po kilka razy dziennie Ale proste ze lepiej wytykac komuś błędy bo łatwiej je dostrzec...
I jeszcze jedno:
Widziałeś dokładnie jaka była sytuacja? Misiek_lbn6 - Sro Paź 10, 2007 13:55
jaka by nie była, odległość bezpieczna to taka w której możesz zatrzymać samochód z posiadanej prędkości bez latania po całej ulicy Spawos, polll, jesteście tutaj pewnymi autorytami, nie uważacie że pisząc że nie ma o czym gadać, że każdy łamie, że w ciągu dnia by wam zabrali prawko, jest głupotą ?? chłopak jest młody, i jeśli nikt mu nic nie powie nigdy przy jakiś tego typu sytuacjacvh, to nie będzie widział w tym nic złego :[ trochę myślunku, zamiast zganić żeby wiedział że może trzeba wolniej, ostrożniej, to piszecie "e spoko, też tak jeżdże, nic złego" moim zdaniem wolniej, spokojniej i ostrożniej jeszcze się w życiu najeździsz, nikt Ci tego nie zabierze Spawos6 - Sro Paź 10, 2007 14:38 no wiadomo ze spokojniej ale nie mowie ze my szalejemy strasznie czy cos ale poprostu nie da sie jezdzic normalnie u nas ... bo nie bede jechal za dziadem 50 na godz przez caly miasto chodzi mi bardzej i wcinanie sie zmiana pasow zawracanie na zakazach .. skrzyzowania naleczwska krasnicaka z pasa na wprost jade w lewo(ja nie wcisne sie wczesniej) .... bo nie chce mi sie stac 5-6 (jakies 15 min)swiatel tylko dla tego ze ludzie ruszaja i zostawiaja 10-15 m zostawiaja luki bo kazdy zanim ruszy to poszuka sboie sprzegla biegu jak juz je znajdze ruszy emerycko bla bla i tak przez kazde swiatla pzejedzie moze 5-6 samochow, a co mam sciemniac ze jezdze przepisowo... ? Autorytet to moze tak ale na torze na ulicy nie chcial bym zeby ktos bral ze mnie przyklad z jazdy po miescie nie jezdze szybko ale jakos poruszm sie po tym miescie poprostu , a stluczke raz mialem ale to w korku przy 20 na godz bo cos w radyjko ustawielm i bum zrobilem ale nic sie nie stalo hehe, wiec niech ejzdzi powoli i spokojnie , jak bedize mial stluczke ( i nic mu sie nie stanie baj boze ) to moze wyciagnie wnioski , a jak ktos nie ma wyobrazni i jedize jak idiota to zazwyczaj czyta sie o takich w gazetach... niestety
a gadac jest o czym ale to nie MY mamy prawic mu moraly bo i tak nas nie poslucha sam zrozumiec i miec jakas ODPOWIEDZIALNOSC my go nei na uczymy to tak jak bysci mi mowili nie jezdzij na KJS bo to niebezpieczne ... i tak bede jezdzil hehe, raczej rodzice niech maja wplyw na niego i na wlasne dzieci hehe
mozna jezdzic szybko i bezpiecznie przeciez jezdze sprawnie w miescie poporstu hehe
polll6 - Sro Paź 10, 2007 15:07 trzeba wziac pod uwage 2 rzeczy jazda sportowa i jazda normalna ( miasto trasa itd ) nie bede sciemnial ze jestem swiety na drodze ze w miescie 50 poza miastem 90... ( tak mowia kierowcy typu holek kuzaj itd a sami to co robia na drogach to masakra) naprawde uwazam ze nie da sie tak jezdzic... predkosci sa caly czas zaniżane niedlugo bedziemy uzywac tylko 2 biegow do jazdy... kazdy gada o tym aby wolniej itd a ja uwazam ze to brednie... wystrczy aby ktos pomyslal i np z ograniczen do 50 zrobil 70 i jestem przekonany ze naprawde duzo ludzi do tego by sie stosowalo tak samo teren niezabudowany 90... zrobic z tego 100 - 110 i wystrczy... tylko jak te wyzsze predkosci ludzie beda lamac wtedy policja nie powinna sie cykac tylko z grubej rury... mysle ze to napewno by sie sprawdzilo i uplynnilo ruch. wiadomo jazda po miescie co innego piesi itd ale wszytsko da sie jakos rozwiazac i niekoniecznie znakami ograniczajacymi predkosc. w sumie sporo napisalismy tutaj ale ja dalej uwazam ze nawet dla przykladu spawos i miesiek zaczna spokojnie jezdzic tzn zgodnie z przepisami to nic to nie da beda powodowac wieksze zagrozenie niz ludzie jadacy szybciej... ale to tylko moje zdanie
Misiek_lbn6 - Sro Paź 10, 2007 15:15
zawsze znajdzie się debil który trafi w takiego który jedzie przepisowo, to prawda
pollu, masz racje z tymi prędkościami, bo 50 po mieście jest mało realne, o ile wogóle
co nie zmiena faktu, że na zachodzie jak est 50 km/h, to każdy jedzie 50
ale to już dyskusja na kolejny temat
w polsce każdy czuje się swobodnie, bo z władzami można się dogadać i od tego zaczął bym zmieniać przepisy itp
Konrad6 - Sro Paź 10, 2007 15:15
Spawos w moja strone te słowa? <rotfl> Ludzie relax!!! Kurde nie jechalem jak szalony... Vito ruszal ze swiatel a ja mialem ok 70 i po prostu zamiast gwałtownie hamowac wolałem go minąć
Ale spoko dostałem miano
i
Czekam tylko kiedy ktoś napisze ze jestem piratem drogowym bo chciałem przy predkosci w granicach 70-80km/h wyprzedzic z prawej strony wleczącego sie busa <lol> Więc <rotfl> <rotfl> <rotfl> <rotfl> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> Pozdrawiam wyższego instruktora jazdy który ma 3 kategorie i czuje sie z tym lepiej i jeździ po mieście nie przekraczając prędkości i z odstępem 15m od poprzedzającego pojzadu <spoko> Misiek_lbn6 - Sro Paź 10, 2007 15:27
już była o tym mowa, z prawej strony wg przepisów się nie wyprzedza !! w gazetach napisaly by oczywiście że wariat, który jeździ z prędkością o 30 km/h większą niż jest dopuszczalna
posiadanie 3 kategorii uczy myślenia, bo przy stracie prawka nie trace jednego, tylko wszystkie, i każde jedno musze robić od nowa
umiesz jeździć ciężarówką ?? autobusem ?? no to chyba moge uznać że umiem więcej niż Ty w tym zakresie
po centrum zebyś wiedział że nie jeżdżę szybciej niż 50-55 km/h za dużo samochodów, za dużo ludzi miasto tak jak np. abramowicka, nie więcej niż 80, bardzo rzadko kiedy więcej odstęp a i owszem, nigdy nie siedze zbyt blisko, bo w razie czegokolwiek wina jest moja, a nie tego z przodu boli Cie to że tak mówię ?? uwierz że jeżdże spokojnie jak jadę na jakieś upalanie, to owszem czasami przycisne ale na codzień nie wariuje po mieście drogi zresztą na wiele nie pozwalają i zrozum, że jeszcze naprawdę mało wiesz o jeżdżeniu, i przyjmuj z pokorą to co mowią inni, a nie polewka(to już kultura się ujawnia  )
jazdy uczysz się całe życie, i tego nie przeskoczysz w ciągu miesiąca nie zdobędziesz tyle dośw co ktoś w rok wyluzuj już, bo Ci żyłka pęknie za młodu
Arsen.. zdecydowanie stary jesteś... i zdecydowanie dobrze mówisz
Spawos6 - Sro Paź 10, 2007 15:37 nie wiem jak bylo dokladnie nie mowie ze pirat tylko trzeba jezdziz z rozwaga hehe wcinajac sie miedzy samochody tez nie robie tego na sile czy cos porpostu jest DUZO miejsca ze anwet nikt nie uzywa klaksonu na mnie tylko poporstu ludzie takie luki zostawiaja mozna jezdzic sprawnie i z rozwaga ! najlepsza lekcja to taka kiedy sie rozwalil samochod ! czy stluczka hehe przy lekkiej sltuczce daje duzo do myslenia !, i nikt tu nie jest zdenerowany tylko normalna sydkusja sie zrobila wiec ni ma sie czym stresowac
no i adrenaliny tez mozna szukac gdzies indziej nie tylko na drodze !
polll6 - Sro Paź 10, 2007 15:42
to mnie nie przekonuje rownie dobrze mozna by nakazac wszytskim stosowac wyczynowe tarcze i klocki a w autach obowiazkowo montowac klatke kubly i pasy wiem ze podwyzszenie predkosci uplynni ruch wiadomoz e sa miejsca gdzie 50 powinna byc np jakies szkoly przy drodze itd w sumiemoja koncepcja moze byc dziwna ale mysle ze sprawdzila by sie bo kupic 200 fotoradarow ustawic na 60 km/h to bez sensu
[ Dodano: 2007-10-10, 15:43 ]
daje do myslenia to napewno pozniej zmieniaja sie koncepcje
Spawos6 - Sro Paź 10, 2007 15:50 NAUCZYC LUDZI JEZDZIC nawet jalepsze drogi swiatla isamochody nic nie dadza jak nie ebde potrafili sie poruszac boja sie gazu dodac bo cos skrzypnie czy moze spali wiecej boszzzz a stanie koeljnych swiatel to fajnei bo mniej spali czy jak ? zachowac plynnosc ruchu, ze jak zielone to niech ruszaja a nie mija 5s zanim ruszy za nim tak samo robi i prawie nikt nie pzrejedzie .... zamias wszytcy plynnie ruszac i nie zastanawiac sie bo czasmi mysle ze ci ludzie siedzacy za kierownica to prowadzenie samochodu jest na 5 mijescu podczas jecahnia samochodem .... albo i lepiej jakies gadanie przz telefon spanie czytanie gazet zamyslony malowanie sie gadanie duzo tego CEZAR6 - Sro Paź 10, 2007 17:59 Dodam cos i ja <cfaniak> Wyprzedzanie z prawej....? Wypada gdy na lewym pasie stoi ciota i nie wiadomo czy kiedys ruszy albo kmiot jedzie przy llewej krawedzi drogi ponizej dopuszczalnej predkosci, uniemozliwiajac czesto spojrzenie czy mozna wyprzedzic. Wychodze z zalozenia ze jak mu sie podoba ta lewa strona to prawej nie potrzebuje. Czesto jazda z dopuszczalna predkoscia po miescie skutkuje tym ze na kazdych swiatlach na drodze stiomy na czerwonym. Lekkie "docisniecie" :d powoduje ze mamy tak zwana "zielona fale" a przeciez o to chodzi inzynierom ruchu. Przyklad:1) al Solidarnosci od ronda na czechowie do zamku - jak nie docisniesz to stoisz...2 razy... 2)al. Krasnickie - jak nie przelecisz gdzies na "pomaranczu" to wszedzie "czerwien". Pie@$%le szkoda mi czasu. Takie moje spostrzezenia po 10 letnim posiadaniu prawa jazdy i rocznym "przebiegiem" srednio ponad 60000 km... Konrad6 - Sro Paź 10, 2007 19:47
leciałem poniżej 80 na dwópasie na lewym tłumok wiec przy utrzymaniu predkosci chcialem go wziasc z prawej... Ale spoko... Co poniektórzy mogą pokazac jacy z nich super kierowcy bo jeżdżą z rozwagą i zgodnie z przepisami... Opisałem swoja sytuacje na drodze to juz Pan Misiek_lbn 'Administrator' pokazał ze jest czerwony na forum i ma tu najwiecej do pogadania... Jestem wrecz pewnien ze gdyby takie cos opisał Spawos (bez urazy) to całkiem inaczej bys to odebrał... msjk6 - Sro Paź 10, 2007 19:50 MisiekLBN prosze Cie nie zachowuj sie jak wszechwiedzacy <wow> to, ze przejechales iles tam km tzn, ze juz mozesz jezdzic szybciej? ze lepiej jezdzisz itd ? czy Konrad jechal autobusem lub ciezarowka ?? ze sie chwalisz swoimi zdobytymi kategoriami ? bo ja nie widze zadnego zwiazku. Po prawej w miescie mozna wyprzedzac, i nie mow mi ze nie jezdzisz po miescie 70 czy 80km/h prosze Cie
a Ty SPAWOS zmien auto na BMW, skoro tak sobie nie chce Ci sie czekac w korkach, wciskasz sie w luki itd <szok> <rotfl> pzdr
Konrad6 - Sro Paź 10, 2007 19:52
Jeden normalny i mówiący z sensem
Pozdro jk i do zoba na jakiś kartach <spoko> ceber6 - Sro Paź 10, 2007 19:57 http://www.orlenbezpieczn...owcow_test&ok=1 Konrad6 - Sro Paź 10, 2007 20:17
Jak chcesz cytowac to cytuj tak jak napisałem a nie kleisz zdanie ktorego nie napisałem Konrad6 - Sro Paź 10, 2007 20:31 Arsen... Źle zrozumiałeś mojego posta... CHodzi mi o to zebys cytował tak jak pisze a nie co innego... Bo to co napisałeś we własnym cudzysłowiu nie jest moim tekstem
Nie chodzi tutaj o moje racje, prawdy i zdania... Tylko o wytykanie błędów komuś przez osobe która czasami podobne czyny popełnia... Powoli przeobraża sie to w kłótnie... Która jest tutaj nie bardzo potrzebna... Misiek_lbn6 - Sro Paź 10, 2007 21:10
korzystając z tego przykładu, spawos ma już jakiś czas prawko i jednak jeździ jakiś czas, także na niego moje słowa nie wpłyną w żaden sposób jesli Ty zobaczysz ze jednak ludzie się czepiają jak za szybko jeździsz albo jakieś manewry strzelasz, to może się opanujesz chociażby z tego względu że nie będzie Ci się chciało słuchać
ja mu tylko dałem reprymende, i przy swoim obstaje, że "czym za mlodu skorupka nasiąknie..." tylko o to mi chodzi staram się mu to jakiś unaocznić, a nie mowić "źle, bo źle"
nie chwale, ja tego nie planowałem tutaj wogóle wtrącać, i nie ja o tym wspomniałem
rozróżnij miasto jako np abramowicka, solidarności, gdzie jest miejsce, są pasy, można pojechać... ale kunickiego gdzie światła są co 200 m, czy centrum, tam nie jeżdżę więcej niż 60
bo nie powiedział Ci że "źle" ?? <lol>
lizus lizus <mrgreen> <mrgreen> <mrgreen> [ Dodano: 2007-10-10, 21:12 ]
<wow> <wow> <wow> pokaż gdzie jak dla mnie to bardzo konkretna dyskusja, z konkretnymi argumentami
pugi - Sro Paź 10, 2007 21:21 Kurde powiem Wam cos. To nie predkosc powoduje, ze po Lublinie czy w ogole w wiekszych miastach PL nie da sie jezdzic normalnie. Bo fakt, nie da sie, nie bede sciemnial. Z tego co sie naogladalem, chodzi o to, o czym wspomnial Spawos. U nas nie ma absolutnie zadnej dynamiki jazdy. Ci co stoja pierwsi na swiatlach ruszaja jakby ruszali spod kosciola. A reszte trafia szlag i zaczynaja wydziwiac. Mieszkam teraz w takim smiesznym miescie, ze 80% ulic wyglada jak nasza starowka (tyle ze nawierzchnie odrobine lepsza, ale niewiele). Waziutkie, czesto gesto jednokierunkowe uliczki z masa zakazow, nakazow, swiatel, mini rond, wysepek, zwezen itp cudactw, ktorych w PL prozno szukac (na szczescie). I powiem Wam, ze w takich warunkach, biorac pod uwage fakt, ze Edynburg jest odrobine bardziej rozlegly od Lublina przejechanie z punktu A do pkt B na drugim koncu miasta trwa o wiele krocej, niz w Lublinie, pomimo, ze ani razu nie przekracza sie predkosci 60km/h. Ani razu! I nie ma zadnych 3 pasmowek, wiaduktow itp. Tylko ze tutaj, jak zapala sie zielone, to ruszaja wszyscy, jak jest wolne, to sie wlacza do ruchu, a nie czeka (jak np. przy zjezdzie w dolna 3go maja az bedzie wolna autostrada od ronda z kompozytorow). I nie ma wyprzedzania z prawej, nie ma szalenstw, kazdy kazdego przepuszcza, samochodow jest od ciula. Ale kazdy JEDZIE, a nie pierdoli sie jak niewyspany. Co nie znaczy, ze mi sie tu podoba. <mrgreen> Tak na marginesie jakby do tych pieprzonych glabow z policji dotarlo w koncu, ze to wlasnie ci, co sie ciagna jak gil z nosa na lewym stanowia najwieksze zagrozenie i zawalaja ruch, to moze by cos znormalnialo. Na zachodzie mandat za taka jazde dostaje sie natychmiast. I nie ma zmiluj, nie wazne czy w miescie czy poza. Na niemieckich austostradach polscy kierowcy to podobno rekordzisci jesli chodzi o tego typu wykroczenie. Konrad6 - Sro Paź 10, 2007 21:29
A ty znowu kto ile ma prawo jazdy
Misiek Ty ani nikt inny mi niczego nie wpoicie... Mam swój rozum tak wiec dziekuje nie skorzystam... Bedziesz mial kiedys Miska_lbn_JR to mu bedziesz dawał reprymendy
Bo napisał z sensem a nie szuka tylko powodu do tego zeby komuś zwrócic uwage co jak robi... Misiek_lbn6 - Sro Paź 10, 2007 21:34
kurka, człowieku, pojeździj troche, zobacz jak Ty się będziesz zachowywał po roku, dwóch, trzech od jazdy miesiąc po zdani prawka, to zrozumiesz o co mi chodzi !! teraz jesteś najmądrzejszy, bo zdałeś egzamin i jesteś fajny kuwa, w tej dziedzinie akurat nic nie liczy się tak jak doświadczenie, które każdy cały czas zdobywa
rób tak dalej, to daleko nie zajdziesz w życiu
życze trochę pokory w życiu Konrad6 - Sro Paź 10, 2007 21:38
I kto to mówi...
Zajebiaszczy <mrgreen>
Ciekawe <rotfl> Misiek_lbn6 - Sro Paź 10, 2007 21:44
no proszę Cię... nie zgrywaj ****** Konrad6 - Sro Paź 10, 2007 21:54
Każdy moze tak zrobić
Mówisz dosyc mądre rzeczy Przedewszystkim życiowe...
Tylko jakos ciezko wam jest zrozumiec jak to wygladało w rzeczywistości... Takie jest moje zdanie... Smacznego browarka... <spoko> Ehhhh Misiek... Czasem lepiej na gadu porozmawiac <spoko>
Teraz wszyscy prosze o zluzowanie pośladków i relax Nadchodzi piatek wieczór
Pozdrawiam 'Młody Narwaniec' [ Dodano: 2007-10-10, 21:58 ]
Jak chce sie wyżyć to jade przy najbliższej okazji na tor i mam banana na ryju <mrgreen> Pozdrawiam 'Młody Narwaniec' Drift_King6 - Czw Paź 11, 2007 19:34
Ja widziałem,na torze.... ...nie zaimponowałeś mi,mało tego.... z takimi umiejętnościami nie rozpędzałbym się zabardzo,nie wygłupiał i nie robił żadnych gwałtownych manewrów bo jak wpadniesz w jakiś poślizg to po prostu nie opanujesz tej pudernicy ale na ulicy to nie będzie już "bokiem w trawke team" tylko bokiem w krawężnik,słup albo pieszego
Narazie proponował bym Ci mniej czytać i pisać na forach a więcej jeździć i uczyć się,radziłbym też słuchać rad bardziej doświadczonych kolegów(może akurat nie miśka bo to leszcz )ale takich co troche już pojeździli.
p.s.POKORA to z.ajebista sprawa <spoko>
Więcej wazeliny <mrgreen> Pzdr! Stacho6 - Czw Paź 11, 2007 19:37 O Je***y xD Robercik mistrz ciętej riposty :] kolo
Konrad6 - Czw Paź 11, 2007 19:45
Wjedz na wilgotny tor na łysych oponkach to zobaczysz... Wtedy owszem przesadziłem wypadłem z toru Złe opony za duza predkosc... Tyle...
Brawo widziałeś i mozesz teraz to napisać <mrgreen> Tor a ulice to dla mnie różne rzeczy...
Bardzo chetnie posłucham rad A nie nagonki ze jechałem 20-30km/h za szybko i wyprzedziłem prawą stroną
Musi być <mrgreen> <mrgreen> <mrgreen> <mrgreen> <rotfl>
Już nawet nie pytam czy mi sprawdziłeś cene... Miałeś wysłać smsa <mrgreen> Pozdro
Drift_King6 - Czw Paź 11, 2007 19:55
Nieznasz mnie chłopaku jeszcze,ale miło że mnie rozśmieszasz.Nie będę pisał gdzie i na jakich oponach wjeźdzałem w życiu,bo tekst tej długości drastycznie spowolniłby pracę forum .Widziałem Cie w "akcji" i po suchym ale mniejsza o to ....
różne,ale po to uczysz się panowania nad autem w bezpiecznych warunkach na torze,żeby potem na ulicy równie bezpiecznie zareagować w sytuacji kryzysowej.
Ziom ja nic do Ciebie nie mam,ale zacząłeś tu kozaczyć ostro jakbyś wszelakie rozumy pozjadał,a fakty są jakie są
70-150zł(walę z pamięci)-nie chce mi sie tego"sprawdzać" sząbernaście razy(już to kiedyś tłumaczyłem)bo za dużo mam pracy.Zechcesz kupić-wpadnij a napewno będzie dobra cena! <spoko>.Jeśli nie wierzysz-zoorientuj się wcześneij u konkurencji. Jeszcze raz pozdrawiam <mrgreen> [ Dodano: 2007-10-11, 19:56 ]
Arsen zapraszam Cie na test drive po modyfikacjach
Konrad6 - Czw Paź 11, 2007 20:05
Po to jeżdże po torze aby sie uczyć... Skoro cie to rozśmiesza oki śmiej sie... Dla mnie to jakaś lekcja. Na torze śmigałem 3 razy w życiu i za każdym razem na innej nawierzchni (i dobrze bo jest to zajebisty sposób żeby nauczyć sie różnych zachowań auta na różnej nawierzchni)... I jak to bywa na poczatku czasami nie wychodzi... Zauważ tez to ze WY(niektórzy <mrgreen> ) to stare konie tak wiec porównywanie np Ty-Ja nie ma najmniejszego sensu... Ale to ze mi na torze nie idzie super i wogóle nie jestem 'fajny' <rotfl> nie znaczy ze jeżdże tak samo po ulicach...
Opisałem sytacje, poszła lawina... Ale mowa o jakimkolwiek kozaczeniu? KLOCEK6 - Czw Paź 11, 2007 20:41 od wczoraj się zbieram że by coś napisać w tym temacie ale za każdym razem jak kończyłem czytać ostatnie posty łapy mi spadały do ziemi i nic z tego nie wychodziło :] myślę że najlepszym komentarzem na temat tej rozmowy było by przysłowie "uczył Marcin ,Marcina" teraz wypadało by mi napisać że Misiek jest gorszym kierowcą ode mnie bo jest młodszy i ma krócej prawo jazdy ale tego nie zrobię bo po 1. wcale tak nie uważam a po 2. to wcale nie jest tak że ten który ma prawo jazdy kilka dziesiąt lat jest zawsze lepszym kierowcą od tego co ma je kilka lat . sam znam przypadki ludzi (tzw "starych szoferów" z którymi jak bym miał np przejechać przez miasto to bym musiał sobie strzelić setkę na odwagę a później bym poszedł pieszo nie chcę tutaj nikogo bronić ale zrobiliście taką nagonkę na Konrada jak by co naj mniej spowodował jakąś katastrofę czy coś w tym stylu , rozumiem jak by napisał że szedł 160 km/h po krakowskim czy wyprzedzał chodnikiem ale on przekroczył prędkość o 20 km/h czyli o tyle co normalnie się jezdzi na rowerze powiem coś co może zabrzmi dziwnie ale dla mnie jazda 90 km/h na trasie jest bardziej niebezpieczna niż 110-130 km/h (w zależności od samochodu) przy 90 człowiek zaczyna rozmyślać , wsłuchiwać się z muzykę , jeść czy korzystać z telefonu , jednocześnie dekoncentruje się i nie skupia swojej uwagi na drodze ( mój przykład - przejechanie przy 90km/h przez wysepkę na trasie na Warszawę i w ten sposób uszkodzenie koła i szukanie pasa po całej szerokości jezdni ) jestem pewien że jadąc normalnym tempem nie doszło by do tego bo bym się skupił na jezdzie a nie na słuchaniu radia kończąc moją wypowiedz chciał bym wrócić na chwile do wspomnianego przez Konrada ,kierowcy Vito , ja jestem wyjątkowo spokojnym człowiekiem ale tego typu zachowań na drodze nie toleruję i na takich właśnie "mundrych" nauczycieli mam pod fotelem takiego 80 cm metalowego kolegę który póki co się jeszcze nie przydał bo wystarczyło samo wyjście z samochodu i z nauczyciela robił się potulny baranek . CEZAR6 - Czw Paź 11, 2007 20:56
Skad takie przyklady bierzesz?????? Cos takiego widzialem kiedys w serialu "Ziennicy", ale to film....
W zyciu czegos takiego nie widzialem!! polll6 - Czw Paź 11, 2007 20:56
nooooo przy 200 pewnie slabo sie pisze smsa
CEZAR6 - Czw Paź 11, 2007 21:00
Ciezko ale do 150 da rade. Pozniej strach
Z doswiadczenia wiem KLOCEK6 - Czw Paź 11, 2007 21:00
pozwolisz że nie skomentuję <mrgreen> polll6 - Czw Paź 11, 2007 21:03 CEZAR, i ty mi to mowisz heheheheh
[ Dodano: 2007-10-11, 21:03 ] hehehe coraz ciekawsza dyskusja
CEZAR6 - Czw Paź 11, 2007 21:04
No tak moze i masz racje. Piraci drogowi w sluzbowym pikaczento (w najlepszym wypadku). Jaka pizzeria to bede wiedzial ze sie nie spoznia???
Misiek_lbn6 - Czw Paź 11, 2007 21:05 
przy 200 można nawet robić zdjęcia <mrgreen> polll6 - Czw Paź 11, 2007 21:09 Misiek_lbn, cioto to wtedy co mi mmsa wysylales ??
Drift_King6 - Czw Paź 11, 2007 21:41
no baa,można pić kawę,czytać gazetę aaalbo nawet zabawiać się z dupką jak auto jest na podnośniku <lol>
Misiek_lbn6 - Nie Paź 28, 2007 17:35 kaleki na parkingach <zly> 
Mateusz6 - Nie Paź 28, 2007 21:06 Z parkowaniem niektórych osób to jest tragedia. U mnie pod blokiem parkuje się równolegle do chodnika bo jest uliczka w dół. I czasami jest tak że jest miejsce spokojnie na 2 samochody a ktoś stanie sobie na środku tego miejsca i już poparkowane :[ Ostatnio widziałem taką sytuacje. Tylko pogratulować temu kierowcy w Lagunie z rejestracją LLE
koval - Nie Paź 28, 2007 22:25 Misiek_lbn, chyba komuś musiało się śpieszyć albo był maxymalnym kaleką bo to juz przesada
krecik151 - Wto Paź 30, 2007 23:45 Arsen normalka z takimi ludzmi. Jadąc na Felin na uczelnie. Solidarności od ronda z pod zamku zawsze trafi się jakiś LSW lub inny idota który ostro lewym pasem ciśnie 60 km/h. Ostatnio się wkurzyłem już na tych ludzi, że takie debile. Nie dadzą nawet się zabić prędkością Długie i klakson i jazda z chamami z Lubię Swoją Wieś
CEZAR6 - Sro Paź 31, 2007 07:03 Same swojaki LZ, LSW, LPU, brakuje Kasku i wschodniej sciany.... Pie@%*&*ne Chamy z pola zjechaly. Jak nie chce zjechac np na piaseckiej to wyprzedzam prawym, wciskam sie bez kierunku przed niego i na krotko lewa pouczam.Odjezdzam i cham nauczony na prawy spada. Ciekaw jestem na jak dlugo.... polll6 - Sro Paź 31, 2007 07:23 najlepiej jest uczyc na 2 samochody na radyjku wtedy taka ciota rozumie swoj blad i ucieka na prawy
arii - Sro Paź 31, 2007 12:35
a co chcesz od Kasku?? Myślisz że Lubelaki wszystkie rozumy pozjadały??
i niby czemu ma to świadczyć?? twojemu rozumowi czy głupocie?? fredro - Czw Lis 01, 2007 00:30 Hehe, chłopaki spokój, nie kłócić się znowu! Jadę sobie dziś grzecznie od rodziców w kierunku domu trasą zieloną, znaczy się od Kunickiego, dojeżdżam sobie do moich ulubionych zakrętów, gość przede mną ostro hamuje, zatrzymuje się. Myślę, co jest, przeż ten zakręt nie jest aż tak trudny a tam... lewym pasem pod prąd jedzie sobie punto LKR XXXX :]
Przejechałam obok, pani - trochę się widać pogubiła w tym Lublinie
polll6 - Czw Lis 01, 2007 00:54 arii, cezar ma racje i ja to potwierdzam nieraz z nim jezdze i to co nieraz widzimy to naprawde bardzo czesto jest lc... nie wspomne o lhr... sam nieraz robie dziwne rzeczy ale to raczej z pospiechu... a to o czym pisalismy to zwykle zamulanie... arii - Czw Lis 01, 2007 07:55
nie mówię że Chełm jeździ idealnie, ale przecież także w lublinie są kierowcy którzy dostali prawo jazdy za masło polll6 - Czw Lis 01, 2007 08:55 no wiadomo heheh ale nieraz niektore rzeczy naprawde rzucaja sie w oczy hehe i w tym wypadku padlo na kask
ps. uwaga dzis na wszytskich kapelusznikow
Spawos6 - Czw Lis 01, 2007 12:28 wczoraj jechalem jana pawla lewym pasen PANI sobie jedzie 40 na godz na to na Klakson....... a co panie zrobila ?? zjechala na lewy pas??? <nie> przyltulila sie do lewej strony jeszce bardzij tak z 5cm od kraweznika LOL i taj jechala potem <szok> Mateusz6 - Czw Lis 01, 2007 16:39
to i tak dobrze że miałeś z prawej wolne, bo czasami jest tak że się zrównają ze sobą na 3 pasach i jadą tak sobie tempem spacerowym
CEZAR6 - Czw Lis 01, 2007 17:04
i niby czemu ma to świadczyć?? twojemu rozumowi czy głupocie??[/quote] Ma to swiadczyc o tym ze w Polsce obowiazuje ruch PRAWOSTRONNY!!!!! Rozumiem pochodzenie i juz sie nie odzywam Wiem ze z brona po polu jezdzi sie latwiej.... CEZAR6 - Czw Lis 01, 2007 17:48
Swiadczy to o tym ze w rtym jezyku zazwyczaj rozumieja i przypominaja sobie o ruchu prawostronnym. Poza tym wieksze zagrozenie raczej stwarza taka ciota jadaca lewym pasem po ktorej nie wiadomo czego sie spodziewac.... Nie wiadomo czy w ostatniej chwili nie zjedzie na prawo , albo czy wogole patrzy w lusterka... Junior6 - Czw Lis 01, 2007 21:20 Jadę sobie dzisiaj piasecką lewym pasem wyprzedzając innych nagle przede mną znalazł sie kierownik w samochodzie służbowym, dojeżdzam do niego ale on nie zjedza na prawy, no to migam mu długimi ale dalej nic  siadlem mu na tylku, migam on dalej swoje, no to spadam na prawy, wyprzedzilem go i przed niego a on mnie obtrąbił brak mi słów ...
polll6 - Czw Lis 01, 2007 21:35 ah ta piasecka wrcam kiedys do domu na wies lece dosc szybko przedemna laguna... podjechalem tak aby gosc widzial... ale ni cholery nie zjezdza... ale przypiesza... troche mnie zirytowal... wiec na prawy ... zrownalem sie i spojrzalem na niego... a ten cos zaczal wymachiwac wiec odjechalem... skad sie biora tacy ludzie...
zauwazcie ze najczesciej w tym temacie przewija sie blokowanie innych i nie patrzenie w lusterka polll6 - Pią Sty 11, 2008 21:19 OWM znowu mega ciota... jedzie gosc lewym blokuje wiec prawa wyprzedzam i normalnie wskakuje na lewy a ten z morda ze mu droge zajechalem itd.... wiec kulturalnie odp ze nie zajechalem itd i zeby siebie pilnowal.... a ten dalej ze co to mam za antene od cb i czepia sie wszytskiego hehehe potem jade dalej wmiare normalnie a gosc w jakiejs odleglosci odemnie .... i krzyczy na cb co juz sie nie spieszysz.... (wczesniej kazal mi sie przepisow uczyc ) i przelatuje obok mnie ok 120 - 130 ... potem hamuje ja jade prawym ale zmieniam pas na lewy i gosc przedemna hamuje do 40 (blokujac mnie) i z glupim textem... w miescie jezdzi sie przepisowo..... rece mi opadly i olałem palanta.... audi 80 lchl 22fk
HaGie6 - Pią Sty 11, 2008 23:52 ja bym nie odpuscil <mrgreen> polll6 - Pon Kwi 07, 2008 07:57 mega ciota ! je|*an* taksówkarz ! potem napisze co i czemu HaGie6 - Pon Kwi 07, 2008 07:59 no ja taksiarzy tepie na miescie ze szok
i wszystkich z rej lub lhr lsw itd
Spawos6 - Pon Kwi 07, 2008 08:26 Ja mam LUB <rotfl> musze uwazac na ciebie  :(:( <tak>
pugi - Pon Kwi 07, 2008 08:31 hmm ja chyba tez.. 
<lol> HaGie6 - Pon Kwi 07, 2008 09:12 Was to raczej na miescie nie dogonie <rotfl> Małolacik - Pon Kwi 07, 2008 10:32 I ja mam lub <lol> kolczyk_lbn6 - Pon Kwi 07, 2008 10:45
nie chce generalizować, ale co do tych rejestracji to fakt, jak widze LLE... LUB.... LSW.... itd to w dużej częsci przypadków kierowcy z takimi blachami nie potrafią zachowac się w ruchu miejskim. Małolacik - Pon Kwi 07, 2008 10:53 A ja potrafię !!! <pupcia> <lol> kolczyk_lbn6 - Pon Kwi 07, 2008 11:10 w to akurat nie wątpie dla tego nie chce generalizować
daniel_w - Pon Kwi 07, 2008 14:05
Ja staram się kierowcom BMW nie ułatwiać życia "na mieście" 
CEZAR6 - Pon Kwi 07, 2008 17:15
To w większości przypadków prawda, ale jeszcze większe problemy sprawiają podczas parkowania. Tak jakby nie widzieli linii parkingowych... w sumie jak na polu zaparkuje cięgnikiem kilkuskibowym to gdzie ma się uczyć...???? Tam miejsca pod dostatkiem więc i w mieście da rade.... <pupcia> <pupcia> <pupcia> polll6 - Pon Kwi 07, 2008 20:04 a wiec tak... wyjechalem z pod oranżady i przy plazie jakas taxa ( mondeo kombi) ostro hamowala zatrzymal sie na przejsciu i cofal... mysle... debil... ustawilem sie na prawym i na zielonym pojechalem ta sama taxa (mondeo kombi) kilak razy w lusterku mi mignela ostro idac i wyprzedzajac(obaj jechalismy w kierunku felina) . potem zlapalo mnie czerwone i stalem bedac juz na majdanku ruszylem jade dalej... i na skrzyzowaniu z grabskiego znowu czerwone i gosc na przejsciu wiec stoje... widze w lusterku swiatla szybko sie zblizaja... ale mysle nie mozna byc slepym i nie widziec auta ktore stoi z wcisnietym stopem... spogladam na swiatla czy sie zmieniaja i widze ze dla pieszych mruga i dokladnie w tym czasie jeeeeeeeeeeeeeep baran z taxi(caly czas to samo mondeo ) sie nie shamowal i wjechal w tyl 106... predkosc ok 20 km/h ale huk byl spory myslalem ze podloga sie zlozyla... wychodze z samochodu gosc wylatuj i odrazu nie nic sie nie stalo... dam ci 50 zl i jedziemy .... ale niestety skonczylo sie na policji... uwazajcie na salaciarzy bo co jeden to mądrzejszy....
[ Dodano: 2008-04-07, 20:13 ] aaa dodam jeszcze 1 text ktory mnie rozwalil.... niepotrzebnie sie zatrzymywalem trzeba bylo cofnac i uciec..... pugi - Pon Kwi 07, 2008 20:21 zara pollu. Pomalu. To kto Cie w koncu puknal? Ten co wczesniej cofal czy juz jakis inny? polll6 - Pon Kwi 07, 2008 20:21 troszke zamotalem... dokladnie ten sam ktory cofal kolo plazy na swiatlach.... daniel_w - Pon Kwi 07, 2008 20:30 To miałeś niefarta, ale Ci sie menda trafiła.
msjk6 - Pon Kwi 07, 2008 20:57
jakis uraz masz ?
Vtsiak - Pon Kwi 07, 2008 23:03 ale pech, niestety często się trafiają tacy "niedzielni kierowcy "
daniel_w - Pon Kwi 07, 2008 23:55
Jakiś tam mam
polll6 - Wto Kwi 08, 2008 21:19 no masakra jakas... czemu ciagle widze debili na drogach... czerwony golf 3 lch 84 EP... wyprzedzam goscia i nagle ryk... gosc redukuje i nie daje sie wyprzedzic... ( a z naprzeciwka pojawia sie samochod ktorego nie bylo)potem gdy wskakuje przed niego ( ja jade panda 1.3 mj) siada na zderzak a potem wyprzedza pod gore na podwojnej ciaglej... gdzie nawet ja NIGDY nie myslalbym o wyprzedzaniu... oczywiscie potem wyprzedza na styk i stara sie uciec... jadac kiedys 106 mialem dokladnie taka sama sytuacje z tym samym gosciem i samochodem... zalamka... msjk6 - Wto Kwi 08, 2008 21:29
ruszyles ambicje niemieckiej technologi <rotfl> tez mam czasami takie przypadki jak jade np vito... <bezradny> arii - Sro Kwi 09, 2008 00:04
Panie a wyprzedź kogoś Ładą :] dopiero zobaczysz reakcję, jak czerwona płachta na byka <lol>
Misiek_lbn6 - Czw Kwi 10, 2008 19:19 dziś "niestety" do grona osób określonych w tytule muszę dodać naszego forumowego "kolegę"... lecho czerwone pużo 106... jadąc od strony centrum widziałem że mu się coś tam śpieszy, czy kij go wie, ale widząc planowany manewr zrobiłem lukę żeby wkleił się między mnie a stacha przed światłami z nowym swiatem później jadąc ze świateł kunickiego mickiewicza, chciałem go wyprzedzić z lewej, delikatnie bez szaleństw, ale wtedy zajechał mi drogę, więc zacząłem go mijać z prawej mając moją maskę na wysokości jego drzwi zobaczyłem chamski manewr, spychający mnie wprost na krawężnik <zly> na szczęście felga nie ucierpiała, ale po oponie wyraźnie widać że było blisko... następne światła kunickiego do zemborzyckiej on ruszał jako pierwszy, a obok niego jakaś vectra... nie wiem co to za zabawę sobie wymyślił mającą na celu blokowanie mnie, i jechanie równo z tamtym samochodem... też kierowcę vectry przestało to bawić, bo nagle zahamował i zjechał za lecha, a wtedy co ?? nasz szanowny RAJDOWIEC jechał dwoma pasami dalej blokując mi przejazd... KUWA !! lechu, myślałem że jestes wporządku gość, a się okazuje że zwykła pipa z Ciebie... bawiło Cie to ?? bo mnie nie........ <zly> do niezobaczenia na drogach i bez wyrazów szacunku Michał polll6 - Czw Kwi 10, 2008 20:52 hehe zal.pl dobrze misiek ze napisales to
pugi - Czw Kwi 10, 2008 21:03 nie wiem jak bylo ale od kiedy to wyprzedzamy z prawej strony? <mrgreen>
Misiek_lbn6 - Czw Kwi 10, 2008 21:05 to jest dwupasmowa droga, więc jeśli mi na bezczela zajechał z lewej, to chciałem go ominąć z prawej... Konrad6 - Czw Kwi 10, 2008 21:08
A jeszcze tak niedawno taka nagonka na mnie była ze na kunickiego chciałem prawym wyprzedzić... <spi> <spi> <spi> <spi> <spi> żal.pl pugi - Czw Kwi 10, 2008 21:16 moze Lechu sie na wyscigi przerzuci i trenuje.. <lol>
lecho - Czw Kwi 10, 2008 22:13 Stop wariatom drogowym !!!!!!!!!!!!!!!!!! [ Dodano: 2008-04-10, 22:13 ] Zwolnij szkoda życia !!!! Edit by Konrad: Bez capslock'a tez wyraźnie widać co jest napisane Juzek6 - Pią Kwi 11, 2008 06:20 a od kiedy to nie mozna wyprzedzac z prawej... rotfl ...
a co do pana jestem zabawny i blokuje komus droge to szkoda ze nie ja jechalem dalej za wami... bo bym nie uciekal na kraweznik...... <spoko>
stop pacanom drogowym !!!!! pomysl szkoda samochodu.! Patrick6 - Pią Kwi 11, 2008 14:46
<lol> <lol> Doobre nowa akcja
lecho - Pią Kwi 11, 2008 15:23 ZWOLNIJ SZKODA ZYCIA !!!! pilachgt6 - Pią Kwi 11, 2008 16:02
spychanie kogos na kraweznik, nie wyglada na to bys staral sie chronic czyjes zycie. on lecac na kraweznik mogl zabrac przez ciebie zycie jakiemus przechodniowi.
wiec zabawy w pana zycia i smierci zostaw komu innemu Stacho6 - Pią Kwi 11, 2008 18:09 Stoje dzisiaj na skrzyżowaniu Kunickiego & Nowy świat, jade oczywiście prosto, wrzucam kierunek prawy i zjerzdzam na prawy pas a gościu z Audi 80 który stał na pasie skręcającym w Nowy świat pali frana i napiera ostro prosto, prawie go miałem ale uniknął moich dwóch manewrów, i na dodatek Miśkowi beszczelnie droge zajechał. :[ nie wiem co się dzieje z ludzmi ale WOGÓlE nie myślą co robia <prosi> Jeszcze jakiś mega kut**s złamany porysował mi zderzak
Struzi - Pią Kwi 11, 2008 22:14 Wczoraj sobie kulturalnie stoję na światłach przy rondzie i z prawego pasa chciałem sie spokojnie przemieścić na wprost aż tu nagle z lewego pasa jakieś parówie przyszło go głowy skręcać w prawo i jeszcze mnie strąbiła <wow> Dobrze że udało mi sie odbić i łukiem i polecieć na wprost. Gdyby nie to że się śpieszyłem to bym mu powiedział co o nim myślę :] Konrad6 - Czw Maj 01, 2008 21:37 Ciota z kadeta kabrio złoty Lu ****A dzisiaj na torze! Kto widział ten wie ocb <zly> <zly> <zly> <zly> <zly> mikae - Pon Maj 05, 2008 18:30 Dziś godzina 15 minut kilka, ulica Nałęczowska - skrzyżowanie z al. Kraśnicką korek do skrętu w lewo aż za wyjazd ze stacji paliw przy MPK, jadę prosto więc ustawiam sie na środkowym pasie przede mną tylko czerwony polonez i "jakiś" srebrny citroen, zielone i srebrny citroen mija jedną wysepkę i ... skręca w LEWO wprowadzając lekkie zamieszanie wśród innych kierowców... obyło się bez ofiar. polll6 - Pon Maj 05, 2008 19:47
co za burak hehehe
pawela6 - Sro Maj 07, 2008 19:40 dziś godzina 16, Rondo Dmowskiego. Pozdrawiam młodego cwaniaka w Hondzie Civic, który wjechał na skrzyżowanie od strony Tysiąclecia, nie zdążył z niego zjechać i tym samym zablokował na całą zmianę świateł 2 pasy z ulicy Podzamcze... :[ Zelazko - Czw Maj 29, 2008 22:26 Pan w mondeo kombi który wymusił na mnie pierwszeństwo. Żeby nie przywalić prosto w niego odbiłem i zarzuciło mnie. Fartem udało mi się wyminąć latarnie ale przy wskakiwaniu na krawężnik uszkodziłem jedną felgę i coś się stało z zawieszeniem z tyłu... Co ciekawe pan sie nawet nie zainteresował tym i spokojnie pojechał dalej. Za to ja teraz musze płacić za naprawę samochodu...
polll6 - Czw Maj 29, 2008 23:22 masz jego numery ? zadzwon na policje i zglos Zelazko - Pią Maj 30, 2008 09:40 Jak przelatywałem koło niego to nie myślałem o tablicach. Nie chciałem za nim ruszać w pościg bo jak przywaliłem w krawężnik to myślałem że kół nie mam... Oczywiście na przystanku było koło 20 osób ale nikt nie zwrócił uwagi... polll6 - Pon Wrz 01, 2008 13:56 noi niestety jakis czas temu pokazywałem wam jak meganka zdemolowała ogrodzenie u moich dziadków a w czwartek ok 1 w nocy znowu byl dzwon... gość zostawił samochód i uciekl... płot byl 2 dni po remoncie... 
dodam tylko ze samochod wypadl z tego zakretu 
a w czerwcu tak jak pisalem wygladalo to dokladnei tak samo : www.rajdowiec.pl/sinnicaczerwiec.jpg Drift_King6 - Pon Wrz 01, 2008 14:53 Nieźle <szok> tylko patrzeć jak jakaś furka przyparkuje na tym kwadracie
btw:to ścieżka z chełma na krasny? polll6 - Pon Wrz 01, 2008 15:04 scenic zatrzymal sie na domu... a wlasciwie odbił sie od niego...
tak dokladnie 
slady z czerwca 
i te z czwartku.... prowadza tak samo.... i w tym samym miejscu wypadają także coś nie halo jest HaGie6 - Pon Wrz 01, 2008 15:08 babcia pewnie ostro wkurzona <mrgreen> polll6 - Pon Wrz 01, 2008 15:14
masakra fakt faktem chwasty w ogródko to podobno jakieś na wypasie są tzn byly jutro maja przyjechać wyceniać starty :d ciekawe jak te kwiatki policzą hahahahah
daniel_w - Wto Wrz 02, 2008 12:40
Niech posadzi jakieś rosiczki czy coś innego niespotykanego to wiecej kasy bedzie
Powinni tam barierki postawić, ale chyba zrobią to dopiero jak się wydarzy poważniejszy wypadek(odpukać). pugi - Wto Wrz 02, 2008 13:25 moze takie? 
pugi - Wto Wrz 02, 2008 13:51 tez dobre, do srodka mozna np. napchac dynamitu.. polll6 - Wto Wrz 09, 2008 00:44 ale jaja................ wiadomosc z przed 30 minut... znowu wypadek... samochodou... podobno zatrzymal sie na parapecie... dzis po poludniu bede wiedzial wiecej.... na ta chwile nie ma komu zrobic fotek.... daniel_w - Wto Wrz 09, 2008 10:23 O w mordę, to masakra z tym zakrętem. Może napiszcie jakieś podanie do wójta, czy gdzieś tam o zbudowanie barierek, bo strach tam mieszkać. polll6 - Wto Wrz 09, 2008 16:34 
zrobila sie wojna i maja stanac bariery.... zobaczymy jak ci je*** drogowcy sie spisza teraz.... Wasyl6 - Wto Wrz 09, 2008 18:14 Nie ciekawie to wygląda... Tak ode mnie, to radzę nie podchodzić do tego jak do "wojny", bo bariery "mają stanąć!" Dużo więcej załatwicie u władzy lokalnej, jak podejdziecie do tematu na chłodno. Ale mimo wszystko życzę powodzenia w stawianiu barier
Mati - Wto Wrz 09, 2008 19:59 no to hardcore <zly> mikae - Wto Wrz 09, 2008 22:37 Wasyl - czytaj ze zrozumieniem - bariery ochronne staną dzięki właśnie wojnie z władzami - zobacz że to 3 wypadek taki sam w tym samym miejscu w ciągu dwóch czy trzech miesięcy. Fakt, że zakręt jest źle wyprofilowany to raz ale dwa, że tam jest teren zabudowany i przy 50, ba nawet przy 80 na godzinę na tym zakręcie nic się nie dzieje - jednak kilka identycznych dzwonów w bardzo krótkim czasie świadczy o tym, że coś władze powinny z tym zrobić a mimo wcześniejszych interwencji nic nie robią. daniel_w - Wto Wrz 09, 2008 23:27 Ja bym się nie zgodził z tym, że zakręt jest źle wyprofilowany. Chyba kierowcy przeginają z prędkością na tym odcinku(szczególnie od czasu jak położyli nowy asfalt). Poza tym, jest kiepsko oznaczony. Powinna tam stać duża tablica syglalizująca ostry zakręt i słupki odblaskowe po zewnętrznej. Wypadki zwykle mają miejsce w nocy , nie polllu? polll6 - Sro Wrz 10, 2008 10:00 jesli chodzi o pore dnia to zarowno w dzien i w nocy.... to juz niemal pewne ze beda barierki, ale jak ich nie zobacze to nie uwierze. troche dziwi mnie fakt ze debile z zarzadu drog nie postawili tam ograniczen predkosci bo teoretycznie obowiazuje tam 90 a nie mam pewnosci czy z obu stron stoi znak ostrzegajacy ze jest zakret mikae - Sro Wrz 10, 2008 14:25 polllu a tam nie jest już teren zabudowany? polll6 - Sro Wrz 10, 2008 14:38 znak jest kolo domu dziadkow... zakret to niezabudowany... co wg mnie jest glupota. sprawe podlapaly lokalne media... jutro dam znac co sie dzieje... Artur56 - Czw Wrz 11, 2008 02:46
Jak ktos zginie i przyjedzie TV... to postawią, barierki i znaki . <zly> . Tak jak to było na krzyzowce :Zana z Nabystrzycką . polll6 - Pią Wrz 12, 2008 10:04 tak jak juz padl link na forum http://www.dziennikwschod...CHELM/707031429 a do tego info z przed 15 min samochod z zarzadu drog usunal nasz znak i do tego kilka razy przejechal zakret i szybko i wolno takze cos sie dzieje wczoraj bylo radio lublin przeprowadziło kilka wywiadów min. z żałosnym prezesem zarządu dróg ktory oswiadczyl ze beda bariery i ograniczenie predkosci ( pewnie to nasze zalegalizują hahaha )
michalsharp6 - Pią Wrz 12, 2008 14:39
Pasuje jak znalazł.:D polll6 - Pią Wrz 12, 2008 20:42 o dziwo dyskusja sie rozwinęła.... i sa jakies działania ze strony zdp... az jestem zaskoczony.... http://www.dziennikwschod...CHELM/707031429 aaaaaa i dzis u dziadków byla gazeta fakt <rotfl> <rotfl> <rotfl> w poniedzialek bedzie masakra pewnie.... <lol> kahlua - Pią Wrz 12, 2008 21:18
hehe znając Fakt, okaże się, że w Siennicy Królewskiej Dużej już sześć razy w tym roku lądowało UFO, gdyby nie płot i ogródek, moglibyśmy podziwiać kręgi zbożowe, a wnuk wraz z kolegami z klubu ustawili specjalne urządzenie - uforadar zamaskowany pod postacią zwykłego znaku drogowego
polll6 - Pią Wrz 26, 2008 00:11 fakt zrezygnowal z opublikowania chyba ale byla dziennikarka TINY i w kolejnym numerze ma sie ukazac spory art...
zeby bylo smieszniej ten smieszny dyrektor zarzadu drog... na sesji rady gminy gdzie uchwalili ze beda bariery stwierdzil ze dom stoi za blisko szosy... poprostu paranoja co za debil... a moze to szose za bardzo powiekszyli i za bardzo przyblizyla sie do domu... ? po ostatnim spotkaniu clio vs dom pojawilo sie cos takiego... 
jak dla mnie najwiekszymi ciotami na drogach sa teraz drogowcy... polll6 - Pon Lis 24, 2008 21:50 mega ku** ciota... trasa chelm lublin przed piaskami... lece ok 100 km/h ok. godz 21 z naprzeciwka jedzie sznur samochodow i nagle jedno z aut zjezdza na moj pas centralnie na mnie... udalo mi sie uciec na pobocze i przeszedlem na styk... gosc chyba przysnal bo widzialem w lusterku jak odbil od krawedzi i zostal na drodze... mialem ochote zawrocic ale olałem to... udało sie... polll6 - Wto Cze 16, 2009 22:11 
sreberko z hrubieszowa jacq - Sro Cze 17, 2009 08:12 policyjne?
Wasyl6 - Sro Cze 17, 2009 09:25 jacq, podobno
Furiosus - Sro Cze 17, 2009 12:40 no to ładnie chłopaki pozamiatali po kasie podatników pilachgt6 - Sro Cze 17, 2009 13:38
jak dają byle pustego łba co całe życie policyjnym polonezem jeździł za kółko vectry to tak potem jest <lol> <lol> Vtsiak - Sro Cze 17, 2009 17:17 spoko troche kitu i jeszcze będzie vectra ganiać po naszych jak że pięknych wspaniałych drogach
Spawos6 - Czw Cze 18, 2009 08:35 http://www.joemonster.org/link/pokaz/10036 <szok> mikae - Pią Cze 19, 2009 21:22 no to pora wziąć się za kolejny zakręt
http://www.dziennikwschod...ULAWY/868993234 polll6 - Nie Lis 01, 2009 17:49 mega je*** ciota drogowa... bystrzejowice... srebrny civic (nowy) wyjechal mi z podporzadkowanej musialem uciekac do rowu.... panowie policjanci panem sie zajeli.... Schumi036 - Pon Lut 01, 2010 14:46 http://www.autokrata.pl/a...rawo-jazdy-7903 Dobrze, że są jeszcze dżentelmeni na tym świecie
ceber6 - Nie Gru 05, 2010 21:32 http://motoryzacja.interi...ch,1527712,3491 RAKO6 - Wto Gru 14, 2010 19:13
http://www.youtube.com/watch?v=LM_E7kGatgw kumpello - Pią Lis 01, 2013 22:54 No co zrobić, skoro mnóstwo ludzi nie potrafi się poruszać w ruchu drogowym i nie wie jak się pokonuje skrzyżowania równorzędne... Ciekawe jak oni w ogóle zdają egzaminy na prawko?? serafinkoncki - Pią Mar 20, 2015 15:20 Za mendel jaj szczelne-szamba-betonowe.pl/ Jadę - Czw Kwi 09, 2015 20:27 Dla mnie najwieksza ciota to ten co wyjeżdża z ronda a nie wrzuca kierunkowskazu
|
