Lubelskie Forum Motoryzacyjne

Chcę kupić samochód - Audi A4

Konrad - Pią Maj 18, 2007 16:57
Temat postu: Audi A4
Jak w temacie...

Planuje sie u mnie w domu kupno czegoś rodzinnego i na celowniku jest żeby kupić A4 1,9TDI w combi...

Cena to tak ok 20kpln...

Jakieś opinie na temat tego samochodu bym prosił...




Z góry dzięki

Hugo - Pią Maj 18, 2007 18:42

Hej.Zapraszam na moją stronę www.a4-klub.pl Znajdziesz tam odpowiedzi na wszystkie nurtujące pytania :spoko:
Vesti - Wto Maj 22, 2007 23:14

Wielowahaczowe zawieszenie..
Jedyna wada auta..

Hugo - Czw Maj 24, 2007 12:17

Vesti napisał/a:
Wielowahaczowe zawieszenie..
Jedyna wada auta..


Misiu kolorowy , to chyba zaleta tego auta , a wadliwe to są nasze drogi :haha:

Drift_King - Czw Maj 24, 2007 15:07

Hugo napisał/a:
Vesti napisał/a:
Wielowahaczowe zawieszenie..
Jedyna wada auta..


Misiu kolorowy , to chyba zaleta tego auta , a wadliwe to są nasze drogi :haha:


Zgadza się,super autko ale na zachodnie drogi,na naszych totalnie się nie sprawdza.Na szoszońskich wahaczach jeździ się chwile a koszt kompletu oryginałów to.....

Jeśli ktoś robi duże przebiegi to odradzam ten model i pokrewne z nim B5

MACIOR - Czw Maj 24, 2007 15:34

Drift_King napisał/a:
Hugo napisał/a:
Vesti napisał/a:
Wielowahaczowe zawieszenie..
Jedyna wada auta..


Misiu kolorowy , to chyba zaleta tego auta , a wadliwe to są nasze drogi :haha:


Zgadza się,super autko ale na zachodnie drogi,na naszych totalnie się nie sprawdza.Na szoszońskich wahaczach jeździ się chwile a koszt kompletu oryginałów to.....

Jeśli ktoś robi duże przebiegi to odradzam ten model i pokrewne z nim B5



Wachacze występują już w zamiennikach, z zasłyszanych opini to na takim zestawie spokojnie robi się 100tyś.

kris - Czw Maj 24, 2007 15:46

wszyscy których znam właścicieli a4rek obalają mit z zawiechą, może nie 100tyś jak Maciek napisal ale pojeździ sie spokojowo na zamiennikach..... a jesli jeździsz trase to 100tyś spokojnie.
agrabsabi - Czw Maj 24, 2007 19:02

Vesti napisał/a:
Wielowahaczowe zawieszenie..
Jedyna wada auta..

a niby skąd taka opinia :roll: poparta faktami czy plotami :roll:

moich 7 wahaczy przejechało prawie 250.000km od nowości,
ósmy niestety musiałem wymienić przy przebiegu około 230.000km

więc proszę nie robić tu złych opini :mad:

ważne jest przede wszystkim to aby kupić samochód a nie szrot :>

a tu akurat zasady przy zakupie a4 są takie same jak przy innych modelach :spoko:

mało miejsca z tyłu gdy kierowca wysoki i prawy pasażer wysoki :oops:
piszę o tym ponieważ szukacie auta rodzinnego :roll:

no i tak jak już Hugo napisał wszystko wyczytasz pod linkiem który Ci podał :spoko:
pozdrawiam

.Gelo. - Czw Maj 24, 2007 20:56

potwierdzam to co napisał agrabsabi
awaryjne i drogie zawieszenie w a4 to ploty
ja mam silnik 1.9 TDI 110 km, polecam go jak najbardziej

Hugo - Czw Maj 24, 2007 21:38

Drift_King napisał/a:
Hugo napisał/a:
Vesti napisał/a:
Wielowahaczowe zawieszenie..
Jedyna wada auta..


Misiu kolorowy , to chyba zaleta tego auta , a wadliwe to są nasze drogi :haha:


Zgadza się,super autko ale na zachodnie drogi,na naszych totalnie się nie sprawdza.Na szoszońskich wahaczach jeździ się chwile a koszt kompletu oryginałów to.....

Jeśli ktoś robi duże przebiegi to odradzam ten model i pokrewne z nim B5


Człowieku piszesz takie banialuki , że ręce opadają :haha: Nasłuchałeś się głupot i tak powtarzasz.A co kosztów zawieszenia to dużo ono kosztowało 10 lat temu.Jak chcesz to Ci za 1200zł załatwie komplet oyginalnych wachaczy , łączników i końcówek drążka.I nie wypowiadaj się już lepiej na temat A4 bo ludzie czytają i później będą powtarzać :haha:

Drift_King - Pią Maj 25, 2007 00:46

Hugo napisał/a:
Drift_King napisał/a:
Hugo napisał/a:
Vesti napisał/a:
Wielowahaczowe zawieszenie..
Jedyna wada auta..


Misiu kolorowy , to chyba zaleta tego auta , a wadliwe to są nasze drogi :haha:


Zgadza się,super autko ale na zachodnie drogi,na naszych totalnie się nie sprawdza.Na szoszońskich wahaczach jeździ się chwile a koszt kompletu oryginałów to.....

Jeśli ktoś robi duże przebiegi to odradzam ten model i pokrewne z nim B5


Człowieku piszesz takie banialuki , że ręce opadają :haha: Nasłuchałeś się głupot i tak powtarzasz.A co kosztów zawieszenia to dużo ono kosztowało 10 lat temu.Jak chcesz to Ci za 1200zł załatwie komplet oyginalnych wachaczy , łączników i końcówek drążka.I nie wypowiadaj się już lepiej na temat A4 bo ludzie czytają i później będą powtarzać :haha:


Tak?A ja Ci załatwie za 1100 i co?Z czego?Hiszpańskiego RTSa :haha: ?Szoszońskiego FEBI czy może tureckiego PRISa?Polcar sprzedaje jeszcze taniej bo za 80 sztukę(TECNOROT)i co z tego?Na tym chłamie jeśli zrobisz w miejskim ruchu 20 tys km to max,któryś napewno się wysypie,zmienisz go,poleci następny i tak w kółko.
Rozumiem że nie jedno a4 zjeździłeś,naprawiałeś ,prawdopodobnie delikatnie eksploatujesz i ogólnie lubisz to auto a co za tym idzie chwalisz je ale oszczędź haseł typu "banialuki" bo prawda jest taka,że sam je wypisujesz.Sprzedaję kilka"walizek" tygodniowo i wiem od ludzi którzy to montują jakie okresy wytrzymuje.

Pozdrawiam

[ Dodano: Pią Maj 25, 2007 00:55 ]
MACIOR napisał/a:
Drift_King napisał/a:
Hugo napisał/a:
Vesti napisał/a:
Wielowahaczowe zawieszenie..
Jedyna wada auta..


Misiu kolorowy , to chyba zaleta tego auta , a wadliwe to są nasze drogi :haha:


Zgadza się,super autko ale na zachodnie drogi,na naszych totalnie się nie sprawdza.Na szoszońskich wahaczach jeździ się chwile a koszt kompletu oryginałów to.....

Jeśli ktoś robi duże przebiegi to odradzam ten model i pokrewne z nim B5



Wachacze występują już w zamiennikach, z zasłyszanych opini to na takim zestawie spokojnie robi się 100tyś.


Już dawno występują(ww) ale takiego przebiegu w miejskim ruchu(wschodnia polska :) ) niestety na tych zamiennikach nie da rady zrobić,co innego na oryginalnych....

agrabsabi - Pią Maj 25, 2007 19:54

Drift_King napisał/a:

Tak?A ja Ci załatwie za 1100 i co?Z czego?Hiszpańskiego RTSa ?Szoszońskiego FEBI czy może tureckiego PRISa?Polcar sprzedaje jeszcze taniej bo za 80 sztukę(TECNOROT)i co z tego?Na tym chłamie jeśli zrobisz w miejskim ruchu 20 tys km to max,któryś napewno się wysypie,zmienisz go,poleci następny i tak w kółko.


he he he :D
GPD lata już w komplecie razem z łącznikami i końcówkami po 700pln :spoko:

a co do tych przebiegów to i racja jak ludzie gówno kupują to i 20.000km tylko wytrzyma :roll: ja powtarzam :> mam na wahaczach prawie 250.000km zrobione więc mówienie że zawieszenie jest wadliwe to faktycznie banialuki :>
wina oszczędzania na zakupie części tanim kosztem wyprodukowanych a nie wina konstrukcyjna auta :spoko:

teetime - Pią Maj 25, 2007 20:01

A ja mam na liczniku 315 tys auto kupilem we wrzesniu tamtego roku z przebiegiem (przeklamanym z 180tys) 270tys. Wiec od wrzesnia 45tys zrobilem. Autko bylo serwisowane tylko w salonach audi w niemczech i bardzo zadbane i od nowosci nic z wahaczami nie bylo robione i do tej pory jest wszystko ok. A autko jest z 2001r. B6 1.9TDI
Drift_King - Sob Maj 26, 2007 07:58

agrabsabi napisał/a:
Drift_King napisał/a:

Tak?A ja Ci załatwie za 1100 i co?Z czego?Hiszpańskiego RTSa ?Szoszońskiego FEBI czy może tureckiego PRISa?Polcar sprzedaje jeszcze taniej bo za 80 sztukę(TECNOROT)i co z tego?Na tym chłamie jeśli zrobisz w miejskim ruchu 20 tys km to max,któryś napewno się wysypie,zmienisz go,poleci następny i tak w kółko.


he he he :D
GPD lata już w komplecie razem z łącznikami i końcówkami po 700pln :spoko:

a co do tych przebiegów to i racja jak ludzie gówno kupują to i 20.000km tylko wytrzyma :roll: ja powtarzam :> mam na wahaczach prawie 250.000km zrobione więc mówienie że zawieszenie jest wadliwe to faktycznie banialuki :>
wina oszczędzania na zakupie części tanim kosztem wyprodukowanych a nie wina konstrukcyjna auta :spoko:


AA fakt zapomniałem o German Parts... :) ale to niestety ta sama jakość co TECNOROT i reszta taniego chłamu.Zgadzam się że oryginalne kupione w salonie wytrzymują długo tylko żę ich nie kupisz już ani za 700żł ani za 1200zł tylko zdaje się coś koło 3000zł ale nie jestem pewien bo nie kupowałem.Wiec porównajcie sobie teraz koszt tych oryginalnych z kosztem tulejek 4 tulejek i 2 sworzni do Audi 80 B4(około 100zł za kpl w detalu).
To samo tyczy się A6 i starej sety C4.Niestety ale B4,C4 passat B4 to ostatnie generacje z koncernu VW AUDI które tanio jeździły po naszych drogach.

Pozdrawiam!

MACIOR - Sob Maj 26, 2007 09:46

Nie stac cię na auto jeździj koniem, albo bezpłciową chóndą.

Za złamanie zasad
! dostajesz OSTRZEŻENIE !

Drift_King - Nie Maj 27, 2007 08:37

A to z tym koniem to jakis kompleks z lat młodości?W każdym temacie straszysz ludzi warnami za posty nie na temat,tymczasem sam nie wniosłeś poprzednim absolutnie nic,wiec nie wiem jak mam rozumieć te zasady.A jeśli "chóndę" uważasz za bezpłciową to weź swojego sprzęta i zajrzyj pod spódnicę KRYSTIANowej .... ;) :haha:
Vesti - Nie Maj 27, 2007 14:52

Uwielbiam polemike.. :D
Hugo napisał/a:
Misiu kolorowy , to chyba zaleta tego auta , a wadliwe to są nasze drogi

Napisałem że takie rozwiązanie konstrukcyjne ma wade w postaci kiepskiej trakcji, że jest niebezpieczne itp.. ? ?
Moja wypowiedz jest w kwestii ekonomicznej..

agrabsabi napisał/a:
Vesti napisał/a:
Wielowahaczowe zawieszenie..
Jedyna wada auta..

a niby skąd taka opinia :roll: poparta faktami czy plotami :roll:

moich 7 wahaczy przejechało prawie 250.000km od nowości,
ósmy niestety musiałem wymienić przy przebiegu około 230.000km

więc proszę nie robić tu złych opini :mad:


Moja opinia jest opinią kierowcy i użytkownika Audi A4 oraz opinią doradcy serwisowego ASO Audi-Vw.

Jesteście bardzo wylewni w plusach dla tego zawieszenia...
Tego wam nie ujmuję..
Wiem że zaleta tej konstrukcji jest komfort podrózy i bezpieczeństwo..
NP: w autku podniesionym na podnośniku przednie koła nigdy nie układają się pod kątem.
Żeby to wytłumaczyć nie doinformowanym... koła podczas pobytu na podnośniku nigdy nie układają sie w postaci tylnych kół Fiata 126p bez silnika ( wybaczcie porównanie ), Nie składają się w litere "V".
Reasumując..
Gdy podrózujemy autem i w jakiś sposób autko oderwie stycznośc z podłożem koło wróci w tym miejscy w którym powinno.. nie spowoduję niczego co by spowodowało walke rodem z filmów akcji, gdzie musimy kręcić kierownicą aby utrzymać tor jazdy...

Konrad napisał/a:
Planuje sie u mnie w domu kupno czegoś rodzinnego i na celowniku jest żeby kupić A4 1,9TDI w combi...

Cena to tak ok 20kpln...


W tej Cenie A4 będzie przed liftingowe..
Oznacza aluminiowe wachacze z 1-wszej serii..
Samochody z Niemiec wytrzymują dłużej ze względu na lepsze drogi i inne podejscie serwisu..
W modelach 99- zmienili materiały z których powstają wachacze..
Auta serwisowane w niemieckicj ASO skorzystały z akcji wymiany takich wachaczy..
Wiele tych świetnie serwisowanych aut trafiło na nasze ulice i są eksploatowane do dziś...
Niestety ci którzy zakupili polskie egzemplarze bardzo narzekali..
Max przebiegi wachaczy dolnych to 60-90tys..
( nie nadawały się do dalszej eksploatacji )
Wymiany były stosowane już przy 30tys..
Wachacz a raczej tuleje które się "zacierały" ( brak samych tulei w ASO a serwis wymieniał tylko kpl elementy ) powodowały efekt skrzypienia łodzi z XIX wieku..
Wachacze górne zazwyczaj trudno było sprawdzić dlatego dopóki nic nie pukało i nie skrzypiało nikt nic nie dotykał..
Najwcześniejsza wymiana to ok 90tys i ->


Niestety Panowie wiem co pisze!

Konrad - Nie Maj 27, 2007 17:22

Vesti następny grill u Rafała i cały wieczór bedziesz mi mówi co jest cacy a co nie... hehe ;)


Tak poważnie to dzieki każdemu kto SENSOWNIE coś pisze (Hugo, Vesti)... :spoko:

I gratuluje innym (głownie DK) coraz większej ilości postów :S

agrabsabi - Pon Maj 28, 2007 23:16

Vesti napisał/a:
Niestety Panowie wiem co pisze!

nie neguję tego co piszesz :roll: owszem masz wiele racji :spoko:
ale też musisz wiedzieć że pisanie tekstów typu:
cytat
<< Wielowahaczowe zawieszenie..
Jedyna wada auta.. >>

dla użytkowników którzy kupili sprawne i zadbane egzemplarze jest jak czerwona płachta na byka :mad:

a kolega Konrad :roll: tak świetnie rozdaje punkty to niech lepiej nie kupuje A4 tylko coś innego poszuka :spoko:
może np. jakieś renaulte cangulte :roll:
to się akurat świetnie nadaje na wypad na grill do Rafała :spoko: :spoko:

a tak poważnie 8) nie trawię kolesiostwa :/
albo proszę o opinię osób postronnych albo czekam na potwierdzenie swojej tezy przez kolegę :roll:

Vesti - Wto Maj 29, 2007 00:26

agrabsabi napisał/a:
dla użytkowników którzy kupili sprawne i zadbane egzemplarze jest jak czerwona płachta na byka

Masz rację.. Wybacz..
agrabsabi napisał/a:
tak poważnie nie trawię kolesiostwa
albo proszę o opinię osób postronnych albo czekam na potwierdzenie swojej tezy przez kolegę

Z kolega widziałem sie raz w życiu :D
Jeszcze nie jestesmy kolegami.. ale może będziemy

Konrad - Wto Maj 29, 2007 08:17

agrabsabi napisał/a:
to się akurat świetnie nadaje na wypad na grill do Rafała


Szkoda Ci?

agrabsabi napisał/a:
nie trawię kolesiostwa


Znów czujesz się odtrącony?

agrabsabi napisał/a:
to niech lepiej nie kupuje A4


Jak kupie taczke bedziesz zadowolony?


:S :S :S

Hugo - Wto Maj 29, 2007 17:03

Konrad napisał/a:


Jak kupie taczke bedziesz zadowolony?




Ale tylko z zawieszniem wielowachaczowym :haha: :spoko:

agrabsabi - Wto Maj 29, 2007 19:03

Konrad napisał/a:
Jak kupie taczke bedziesz zadowolony?

hehehe dobre ;)
na poważnie ...jeśli osoby jeżdżące tym wielowahaczowcem mają po 1.80cm wzrostu lub więcej :roll: i jeśli będą z niego korzystały 3 lub 4 osoby i do tego jeszcze może pies :roll: to raczej sobie odpuść A4 :(

to auto jest zdecydowanie mniej rodzinne niż np. mondeo mk3 lub vectra c
(fakt inna klasa :oops: ...ale porównywalne pieniądze :spoko: )

no i w wersji avant bagażnik również nie rozpieszcza :(
wiem że można położyć tylną kanapę i napakować po dach jak to w combi ale to ma nie być dostawczak jeśli dobrze zrozumiałem :roll:
dobrze przemyśl ten zakup :oops: bo często wybór autka podejmowany jest na podstawie kosztów wymiany niektórych podzespołów lub kosztów paliwa czyli ogólnie kosztów eksploatacji a to nie zawsze jest miarodajne :oops:

dla mnie auto bomba :spoko:
ale są szczegóły i szczególiki np wkurza mnie jak jeżdżąc po naszych zoranych drogach mój kochany pupil (pies który uwielbia jazdę) leżąc na tylniej półce tłucze non stop głową o tylnią szybę :mad:
to są takie szczególiki o których zapomina się przy wyborze auta rodzinnego :haha:

podsumowując ;)
jeśli trafisz zadbany egzemplarz i odpowiednio dalej o niego zadbasz to odpłaci się bezawaryjnością,
rdzy tam nie zobaczysz nawet w najstarszych sztukach (warunek bezwypadkowość),
gama jednostek zadowoli każdego (wybór wręcz zadziwiający),
model bardzo popularny i oblatany w tej chwili na naszym rynku,
dostępność części 100% - ceny przyzwoite, zawieszenie czytaj j/w :spoko:
(u jednych wporzo u innych kiszka)

tylko tak jak pisałem niestety autko jest ciasne :(

DTM - Wto Maj 29, 2007 22:51

ja tez szukam A4 Avant 1.9TDi i najlepiej do 20 tys (ostatecznie z malym hakiem ;) ) - byl wczesniej w planach mondeo mk2 ale ogolnie az takie duze auto ojcu (39r) nie jest potrzebne wiec narazie szukam A4 - wiem ze w A4 jest dosyc malo miejsca w porownaniu do np mondego mk2 gdzie w wersji kombi z tylu jest tyle miejsca co w A8 ale z drugiej strony o A3 tez sie mowi ze jest malo miejsca z tylu a jakos poza wsiadaniem/wysiadaniem nikt kto jezdzil na tylnej kanapie nie narzekal 8)


ps. przy okazji dodam ze kombi w moim przypadku a w sumie ojca jest po to by mozna bylo przewiezc cos wiekszego samochodem a nie jak w vento gdzie bagaznik super duzy i pojemny ale nic wiekszego nie dalo sie do niego wlozyc :/


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group