trzeba wziac pod uwage 2 rzeczy jazda sportowa i jazda normalna ( miasto trasa itd ) nie bede sciemnial ze jestem swiety na drodze ze w miescie 50 poza miastem 90... ( tak mowia kierowcy typu holek kuzaj itd a sami to co robia na drogach to masakra) naprawde uwazam ze nie da sie tak jezdzic... predkosci sa caly czas zaniżane niedlugo bedziemy uzywac tylko 2 biegow do jazdy... kazdy gada o tym aby wolniej itd a ja uwazam ze to brednie... wystrczy aby ktos pomyslal i np z ograniczen do 50 zrobil 70 i jestem przekonany ze naprawde duzo ludzi do tego by sie stosowalo tak samo teren niezabudowany 90... zrobic z tego 100 - 110 i wystrczy... tylko jak te wyzsze predkosci ludzie beda lamac wtedy policja nie powinna sie cykac tylko z grubej rury... mysle ze to napewno by sie sprawdzilo i uplynnilo ruch. wiadomo jazda po miescie co innego piesi itd ale wszytsko da sie jakos rozwiazac i niekoniecznie znakami ograniczajacymi predkosc. w sumie sporo napisalismy tutaj ale ja dalej uwazam ze nawet dla przykladu spawos i miesiek zaczna spokojnie jezdzic tzn zgodnie z przepisami to nic to nie da beda powodowac wieksze zagrozenie niz ludzie jadacy szybciej... ale to tylko moje zdanie
_________________ Nie, nie, prędkość była OK... tylko zakręt trochę za ciasny.
"To jest pokolenie któro uczyło się jeździć na pachołkach... MY uczyliśmy się na zusie i zawadówce "
dla przykladu spawos i miesiek zaczna spokojnie jezdzic tzn zgodnie z przepisami to nic to nie da beda powodowac wieksze zagrozenie niz ludzie jadacy szybciej.
zawsze znajdzie się debil który trafi w takiego który jedzie przepisowo, to prawda
pollu, masz racje z tymi prędkościami, bo 50 po mieście jest mało realne, o ile wogóle
co nie zmiena faktu, że na zachodzie jak est 50 km/h, to każdy jedzie 50
ale to już dyskusja na kolejny temat
w polsce każdy czuje się swobodnie, bo z władzami można się dogadać
i od tego zaczął bym zmieniać przepisy itp
Kurde nie jechalem jak szalony... Vito ruszal ze swiatel a ja mialem ok 70 i po prostu zamiast gwałtownie hamowac wolałem go minąć
Ale spoko dostałem miano
Misiek_lbn napisał/a:
młody narwaniec
i
Stacho napisał/a:
kondzio powinien jeździć fiaciorem 125p bo stwarza zbyt duże zagrożenie na drogach
Czekam tylko kiedy ktoś napisze ze jestem piratem drogowym bo chciałem przy predkosci w granicach 70-80km/h wyprzedzic z prawej strony wleczącego sie busa <lol>
Pozdrawiam wyższego instruktora jazdy który ma 3 kategorie i czuje sie z tym lepiej i jeździ po mieście nie przekraczając prędkości i z odstępem 15m od poprzedzającego pojzadu <spoko>
Czekam tylko kiedy ktoś napisze ze jestem piratem drogowym bo chciałem przy predkosci w granicach 70-80km/h wyprzedzic z prawej strony wleczącego sie busa
już była o tym mowa, z prawej strony wg przepisów się nie wyprzedza !!
w gazetach napisaly by oczywiście że wariat, który jeździ z prędkością o 30 km/h większą niż jest dopuszczalna
Konrad napisał/a:
Pozdrawiam wyższego instruktora jazdy który ma 3 kategorie
posiadanie 3 kategorii uczy myślenia, bo przy stracie prawka nie trace jednego, tylko wszystkie, i każde jedno musze robić od nowa
Konrad napisał/a:
czuje sie z tym lepiej
umiesz jeździć ciężarówką ?? autobusem ??
no to chyba moge uznać że umiem więcej niż Ty w tym zakresie
Konrad napisał/a:
jeździ po mieście nie przekraczając prędkości i z odstępem 15m od poprzedzającego pojzadu
po centrum zebyś wiedział że nie jeżdżę szybciej niż 50-55 km/h
za dużo samochodów, za dużo ludzi
miasto tak jak np. abramowicka, nie więcej niż 80, bardzo rzadko kiedy więcej
odstęp a i owszem, nigdy nie siedze zbyt blisko, bo w razie czegokolwiek wina jest moja, a nie tego z przodu
boli Cie to że tak mówię ??
uwierz że jeżdże spokojnie
jak jadę na jakieś upalanie, to owszem czasami przycisne
ale na codzień nie wariuje po mieście
drogi zresztą na wiele nie pozwalają
i zrozum, że jeszcze naprawdę mało wiesz o jeżdżeniu, i przyjmuj z pokorą to co mowią inni, a nie polewka(to już kultura się ujawnia )
jazdy uczysz się całe życie, i tego nie przeskoczysz
w ciągu miesiąca nie zdobędziesz tyle dośw co ktoś w rok
wyluzuj już, bo Ci żyłka pęknie za młodu
Arsen.. zdecydowanie stary jesteś... i zdecydowanie dobrze mówisz
nie wiem jak bylo dokladnie nie mowie ze pirat tylko trzeba jezdziz z rozwaga hehe wcinajac sie miedzy samochody tez nie robie tego na sile czy cos porpostu jest DUZO miejsca ze anwet nikt nie uzywa klaksonu na mnie tylko poporstu ludzie takie luki zostawiaja
mozna jezdzic sprawnie i z rozwaga !
najlepsza lekcja to taka kiedy sie rozwalil samochod ! czy stluczka hehe przy lekkiej sltuczce daje duzo do myslenia !,
i nikt tu nie jest zdenerowany tylko normalna sydkusja sie zrobila wiec ni ma sie czym stresowac
no i adrenaliny tez mozna szukac gdzies indziej nie tylko na drodze !
36km/h = 10m/s wiec 70km/h = >20m/s droga hamowania to ok 20-30m przy tej predkości doliczając czas reakcji.. i doliczając zły stan drug warunki pogodowe to dość niebezpieczne..
to mnie nie przekonuje rownie dobrze mozna by nakazac wszytskim stosowac wyczynowe tarcze i klocki a w autach obowiazkowo montowac klatke kubly i pasy wiem ze podwyzszenie predkosci uplynni ruch wiadomoz e sa miejsca gdzie 50 powinna byc np jakies szkoly przy drodze itd w sumiemoja koncepcja moze byc dziwna ale mysle ze sprawdzila by sie bo kupic 200 fotoradarow ustawic na 60 km/h to bez sensu
[ Dodano: 2007-10-10, 15:43 ]
Spawos napisał/a:
najlepsza lekcja to taka kiedy sie rozwalil samochod
daje do myslenia to napewno pozniej zmieniaja sie koncepcje
_________________ Nie, nie, prędkość była OK... tylko zakręt trochę za ciasny.
"To jest pokolenie któro uczyło się jeździć na pachołkach... MY uczyliśmy się na zusie i zawadówce "
NAUCZYC LUDZI JEZDZIC nawet jalepsze drogi swiatla isamochody nic nie dadza jak nie ebde potrafili sie poruszac boja sie gazu dodac bo cos skrzypnie czy moze spali wiecej boszzzz a stanie koeljnych swiatel to fajnei bo mniej spali czy jak ? zachowac plynnosc ruchu, ze jak zielone to niech ruszaja a nie mija 5s zanim ruszy za nim tak samo robi i prawie nikt nie pzrejedzie .... zamias wszytcy plynnie ruszac i nie zastanawiac sie bo czasmi mysle ze ci ludzie siedzacy za kierownica to prowadzenie samochodu jest na 5 mijescu podczas jecahnia samochodem .... albo i lepiej jakies gadanie przz telefon spanie czytanie gazet zamyslony malowanie sie gadanie duzo tego
Wyprzedzanie z prawej....? Wypada gdy na lewym pasie stoi ciota i nie wiadomo czy kiedys ruszy albo kmiot jedzie przy llewej krawedzi drogi ponizej dopuszczalnej predkosci, uniemozliwiajac czesto spojrzenie czy mozna wyprzedzic. Wychodze z zalozenia ze jak mu sie podoba ta lewa strona to prawej nie potrzebuje.
Czesto jazda z dopuszczalna predkoscia po miescie skutkuje tym ze na kazdych swiatlach na drodze stiomy na czerwonym. Lekkie "docisniecie" :d powoduje ze mamy tak zwana "zielona fale" a przeciez o to chodzi inzynierom ruchu. Przyklad:1) al Solidarnosci od ronda na czechowie do zamku - jak nie docisniesz to stoisz...2 razy... 2)al. Krasnickie - jak nie przelecisz gdzies na "pomaranczu" to wszedzie "czerwien". Pie@$%le szkoda mi czasu.
Takie moje spostrzezenia po 10 letnim posiadaniu prawa jazdy i rocznym "przebiegiem" srednio ponad 60000 km...
po centrum zebyś wiedział że nie jeżdżę szybciej niż 50-55 km/h
Misiek_lbn napisał/a:
miasto tak jak np. abramowicka, nie więcej niż 80
Widziałes zebym po centrum jak głupi jeździł?
leciałem poniżej 80 na dwópasie na lewym tłumok wiec przy utrzymaniu predkosci chcialem go wziasc z prawej...
Ale spoko... Co poniektórzy mogą pokazac jacy z nich super kierowcy bo jeżdżą z rozwagą i zgodnie z przepisami... Opisałem swoja sytuacje na drodze to juz Pan Misiek_lbn 'Administrator' pokazał ze jest czerwony na forum i ma tu najwiecej do pogadania...
Jestem wrecz pewnien ze gdyby takie cos opisał Spawos (bez urazy) to całkiem inaczej bys to odebrał...
Arsen... Źle zrozumiałeś mojego posta... CHodzi mi o to zebys cytował tak jak pisze a nie co innego... Bo to co napisałeś we własnym cudzysłowiu nie jest moim tekstem
Nie chodzi tutaj o moje racje, prawdy i zdania... Tylko o wytykanie błędów komuś przez osobe która czasami podobne czyny popełnia... Powoli przeobraża sie to w kłótnie... Która jest tutaj nie bardzo potrzebna...
Jestem wrecz pewnien ze gdyby takie cos opisał Spawos (bez urazy) to całkiem inaczej bys to odebrał...
korzystając z tego przykładu, spawos ma już jakiś czas prawko i jednak jeździ jakiś czas, także na niego moje słowa nie wpłyną w żaden sposób
jesli Ty zobaczysz ze jednak ludzie się czepiają jak za szybko jeździsz albo jakieś manewry strzelasz, to może się opanujesz chociażby z tego względu że nie będzie Ci się chciało słuchać
msjk napisał/a:
MisiekLBN prosze Cie nie zachowuj sie jak wszechwiedzacy
ja mu tylko dałem reprymende, i przy swoim obstaje, że "czym za mlodu skorupka nasiąknie..."
tylko o to mi chodzi
staram się mu to jakiś unaocznić, a nie mowić "źle, bo źle"
msjk napisał/a:
ze sie chwalisz swoimi zdobytymi kategoriami
nie chwale, ja tego nie planowałem tutaj wogóle wtrącać, i nie ja o tym wspomniałem
msjk napisał/a:
nie mow mi ze nie jezdzisz po miescie 70 czy 80km/h prosze Cie
rozróżnij miasto jako np abramowicka, solidarności, gdzie jest miejsce, są pasy, można pojechać...
ale kunickiego gdzie światła są co 200 m, czy centrum, tam nie jeżdżę więcej niż 60
Konrad napisał/a:
Jeden normalny i mówiący z sensem
bo nie powiedział Ci że "źle" ?? <lol>
Konrad napisał/a:
Pozdro jk i do zoba na jakiś kartach <spoko>
lizus lizus <mrgreen>
<mrgreen> <mrgreen>
[ Dodano: 2007-10-10, 21:12 ]
Konrad napisał/a:
Powoli przeobraża sie to w kłótnie...
<wow> <wow> <wow>
pokaż gdzie
jak dla mnie to bardzo konkretna dyskusja, z konkretnymi argumentami
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach