ja mam juz zrzucilem na kompa i wypalilem ci na plyte po dobior zglos sie do siosty , jest tam tez przejazd KOSY , Daniela , Kicka , Kamila , Rysia i jeszcze cos z rajdowek
Auto: SDI po czipie
Skąd: Czechów Pomógł: 2 razy Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 612
Wysłany: Pon Sty 15, 2007 01:31
Szczerość po %%%, Ja jechałem tylko po śliskim, nie to ze mam jakieś pretensje, ale zanim pojechałem pierwszy raz to .... miał już 3 próby za sobą... Czy to fairplay? raczej wątpie takie wpie,rdalanie sie w kolejke nie świadczy dobrze o człowieku... Każdy chciał mieć równe szanse... Jak sie okazuje są równi i równiejsi nie wspomne nawet od ludziach ktorzy mieli do Mnie mega pretensje ze nie chce ich wpuścić przed siebie... Jak powiedziałem ze gówno Mnie obchodzi ze oni chcą jechać po suchym, dostałem serie wrzutów... nie bede pisał od kogo bo teraz nic to nie zmieni... Ale powiadam wam upalacze, ze nastepnym razem bedzie darło mnie po sutach czy ktoś chce jechac czy nie... Wiekszość z tych wklejających sie obtarło by mi auto po to zeby wbić sie w kolejke...
_________________ Czarne Niskie i Szerokie
Ostatnio zmieniony przez kicek Pon Sty 15, 2007 15:46, w całości zmieniany 1 raz
Auto: ...
Skąd: Polska Pomógł: 6 razy Dołączył: 08 Maj 2004 Posty: 3215
Wysłany: Pon Sty 15, 2007 01:43
Ogólnie impreza fajna, spotkanie ze znajomymi do tego zabawa na torze, kasa zbierana na WPŚP tylko niestety zawszemusibyc to ALE. Jazda bez kolejki badz wpychanie sie beszczelnie w nia, to był najwiekszy MINUS dzisiejszej imprezy.Nie mam pojecia kto pilnował kolejnosci startow, ale chyba jakies problemy z liczeniem miał, skoro po nr 10 jechał np 36. Mniejsza z tym w dzisiejszym minisprincie liczyła sie dobra zabawa iwsparcie WPŚP i to chyba sie udało.
Forki super, mam nadzieje ze pojawia sie jakies filmiki na forum.
_________________ "nie sztuką jest zwrócić na siebię uwagę tonami spojlerów i neonów... sztuką jest zrobić to bez nich..."
Auto: SDI po czipie
Skąd: Czechów Pomógł: 2 razy Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 612
Wysłany: Pon Sty 15, 2007 01:48
wilku napisał/a:
Ogólnie impreza fajna, spotkanie ze znajomymi do tego zabawa na torze, kasa zbierana na WPŚP tylko niestety zawszemusibyc to ALE. Jazda bez kolejki badz wpychanie sie beszczelnie w nia, to był najwiekszy MINUS dzisiejszej imprezy.Nie mam pojecia kto pilnował kolejnosci startow, ale chyba jakies problemy z liczeniem miał, skoro po nr 10 jechał np 36. Mniejsza z tym w dzisiejszym minisprincie liczyła sie dobra zabawa iwsparcie WPŚP i to chyba sie udało.
Forki super, mam nadzieje ze pojawia sie jakies filmiki na forum.
ŁilQ mi też sie podobało, duzo znajomych, cały czas coś sie działo...
Ale nie zdzierżę tej całej przepychanki...
Szczerość po %%%, Ja jechałem tylko po śliskim, nie to ze mam jakieś pretensje, ale zanim pojechałem pierwszy raz to .... miał już 3 próby za sobą... Czy to fairplay? :
Szczerość po %%%, Ja jechałem tylko po śliskim, nie to ze mam jakieś pretensje, ale zanim pojechałem pierwszy raz to .... miał już 3 próby za sobą... Czy to fairplay? raczej wątpie takie wpie,rdalanie sie w kolejke nie świadczy dobrze o człowieku... Każdy chciał mieć równe szanse... Jak sie okazuje są równi i równiejsi nie wspomne nawet od ludziach ktorzy mieli do Mnie mega pretensje ze nie chce ich wpuścić przed siebie... Jak powiedziałem ze gówno Mnie obchodzi ze oni chcą jechać po suchym, dostałem serie wrzutów... nie bede pisał od kogo bo teraz nic to nie zmieni... Ale powiadam wam upalacze, ze nastepnym razem bedzie darło mnie po sutach czy ktoś chce jechac czy nie... Wiekszość z tych wklejających sie obtarło by mi auto po to zeby wbić sie w kolejke...
Widzę nic się niezmieniło odkąd odpuściłem sobie lubelskie rajdowanie.
Auto: .
Skąd: Polska Pomógł: 18 razy Dołączył: 14 Wrz 2004 Posty: 2020
Wysłany: Pon Sty 15, 2007 18:39
Mi sie nie podobalo jeszcze jedno....Kazdy widzial ze z Rovera wyplynela woda...i nikt z ogranizatorow nie zatrzymal auta...a byla taka mozliwosc gdyz robil dopiero pierwsze kolko...ja bylem troszki za daleko od zaistnialej sytuacji...A efektem takiej jazdy bylo zatarcie pewnie silnika...
Wiem ze startujesz na wlasne ryzyko...ale mozna bylo cos z tym zrobic moim zdaniem...
dokladnie Kicek...wszyscy podjezdzali i zostawali wpuszczani...jak ja stalem w kolecje to wkleilo sie minimum 5samochodow niektóre stały na samym końcu (garanatowy RS2000) podjechal pod start i wystartowal
_________________ POKRYCIA DACHOWE - Wszystko do dachu 794-998-001
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach