Wysłany: Wto Lut 06, 2007 21:42 Technika jazdy po torze
Wiem, ze niektórzy często jeżdżą w mini maxach, kjsach i mają tor Lublin w jednym paluszku, jakie rady moglibyście dac takiemu laikowi jak ja. Startowalem dopiero na 1kjsie jednak zamierzam startowac na kazdym jaki bedzie organizowany, chcialbym poznac Wasze opinie jak skutecznie pokonywac, zakrety jak operować skrzynią biegów i hamulcem. Jakies porady dla początkujących :->
zgadza sie ze nie zawsze ale jak ktos sie uczy jezdzic to ja uwazam ze powinien trzymac sie tej zasady... z czasem znajdzie szybsze metody na pokonanie danej parti
_________________ Nie, nie, prędkość była OK... tylko zakręt trochę za ciasny.
"To jest pokolenie któro uczyło się jeździć na pachołkach... MY uczyliśmy się na zusie i zawadówce "
JA polecam ksiazke "sportowa jazda samochodem" wszystko jest tam opisane, poczawszy od ustawienia fotela,...do poslizgow, itp
S.Zasady ?:)
Co do techniki jazdy jesli chodzi o tor to przewaznie od zewn do wewn czyli typowy styl kartingowy. Moim zdaniem jesli sie uczysz to nie warto wachlowac biegami. Pomalu zwiekszac swoja predkosc w zakretach az dojdziesz do takiego momentu ze sam poczujesz iz jest za szybko .
P.S HaGie kurde mam ta ksiazke gdzies:d ale nie moge jej znalezc
Moja mała podpowiedź - przy wyjściu z zakretu dodawaj wtedy i tylko wtedy pełny gaz jeśli masz pewność że już go nie odejmiesz!
Pozdrawiam i owocnej nauki!
Jak powiedzieli poprzednicy z pozycji książkowych to "Szybkosc bezpieczna " S. Zasady oraz "Sportowa jazda samochodem" jakiegos radzieckiego autora dadza ci pewny poglad na to jak jechac. Generalnie trzymałbym sie zasady ze lepiej za wolno wjechac i szybko wyjechac niz za szybko wjechac i wolno wyjechac. Kolejna sprawa ze zakret który własnie pokonujesz musisz tak pokonac zebys na jego koncu miał ustawiony juz samochód do kolejnego zakretu, po prostu cały przejazd nalezy traktowac jako jedna całosc.
Prostych definicji wiec nikt nie poda wiadomo ze jakis tam zakret wypluwa na zewnatrz a inny nie ale to musisz juz sam doświadczyc sam optymlanie dobrac mijesce gdzie trzeba shamowac auto a kiedy zaczac przyśpieszac. Kolejna sprawa ze wszytko zalezy tez od warunków na torze mówiąc krótko DOSWIADCZNIE bedzie Ci podpowiadac jak masz jechac
jeszcze trzeba wziac pod uwage to kiedy wjezdzamy w zakret w niektore lepiej wjechac wczesniej a w inne pozniej ale zeby dojsc do tego to trzeba jezdzic jezdzic i jescze raz jezdzic
_________________ Nie, nie, prędkość była OK... tylko zakręt trochę za ciasny.
"To jest pokolenie któro uczyło się jeździć na pachołkach... MY uczyliśmy się na zusie i zawadówce "
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach