Auto: Ford i rower
Skąd: Sławinek
Dołączył: 26 Lip 2004 Posty: 368
Wysłany: Pon Paź 10, 2005 21:18 no i co wy na to?
przedruk z onet.pl
21.12.2012 będzie ostatnim dniem trzesień ziemi...
....2012 - czy slyszeliscie cos na temat tej liczby? Czytalem interpretacje Wielkiego Kalendarza Majów... jak wiadomo uwazali oni go za najwieksze osiagniecie naukowe ich kultury. Jak wiadomo kalendarz ten przedstawial pewne cykle zyciowe, rowniez zawarte w nim byly wszystkie kombinacje lancuchow DNA i RNA czlowieka.. to juz samo w sobie jest zastanawiajace! Tak samo jest zastanawiajace istnienie wielkich ich budowli.. egipskich piramid.. wielkich ksiag. Interpretacja kalendarza zapowiada - przeliczajac na nasz system kalendarzowy - na rok 2012 tzw "przejscie swiata, w kolejny wymiar swiata" (5 wymiar) - wedlug nich. "To co bylo zakopane zostanie odkopane". Podobnie czytalem o przepowiedniach Nostradamusa... i tu kolejne powiazanie do tej sprawy.. rowniez jego przepowiednie polegaly na zauwazeniu pewnych cykli zyciowych. Data nie jest zbyt jasnie okreslona (moze to byc w przedziale 2009-2012)... zdaniem jasnowidza ma nastapic rowniez przjescie ludzi w inny wymiar... nastapi EPOKA PRAWDY. Nostradamus byl bardzo zaglebiony w ewolucje swiadomosci ludzkiej - jak wiadomo! Kolejne powiazanie jest do Biblii: zmarli powstana z grobow.. to nawiazuje do przepowiedni Majów! Kolejnym ciekawym argumentem, ktory laczy to w pewien sposob w calosc jest to, iz na rok 2012 naukowcy spodziewaja sie przelotu wielkiego materotytu... i juz zaczely sie spekulacje czy przypadkiem nie zawadzi o Ziemie... prawdopodobnosc trafienia to: 1/1000 000. Ale nie tym sie przejmuja... Zastanawiaja sie mianowicie: jesli w nas nie trafi.. i przeleci blisko obok naszej planety... czy nie nastapi czasem przemagnetyzowanie biegonow Ziemi!? Strach pomyslec jakie to niesie ze soba konsekwencje. Wydaje mi sie ze temat jest wystarczajaco ciekawy.. zwlaszcza ze wiele faktow z roznych miejsc na Ziemi wiaze to w jakas sensowa calosc. Jestem ciekaw czy posiadacie podobne informacje i rowniez dostrzegacie ta sprawe. Mozliwe ze dowiem sie od Was cos jeszcze wiecej. Pozdrawiam wszystkich i biernie obserwuje Wasze wypowiedzi ma plaszczyznie naukowej jak i religijnej!
_________________ ford fiesta 1,3
yamaha fzx 750 fazer
ja slyszalem duuuuzo a temat tej daty 2012....i niewiem dlaczego ale mam przeczucie ze moze sie to sprawdzic...wszytsko narazie na to wskazuje bo na swiecie robi sie niezly burdel
_________________ POKRYCIA DACHOWE - Wszystko do dachu 794-998-001
Auto: audi cabs 2.6 V6
Skąd: LSM
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 1417
Wysłany: Pon Paź 10, 2005 21:40
Bardzo ciekawe te wszystkie fakty ..masa huragnaów i kataklizmów sie nasila ale wątpie w to aby 2012 był jakimś przełomowym rokiem nie wątpie że kiedyś nasza planeta rozwali sie w drobny pył albo jak dinozaury wyginiemy ale nie sądze aby to miało nastąpic za 7 lat Choć kto wie jasnowidzem nie jestem
_________________ W życiu piękne muszą być dwie rzeczy - kobiety i samochody. Od zawsze otaczały nas piękne kobiety. Piękne samochody musimy tworzyć sami.
Przepowiednie i tym podobne rzeczy nie sa czyms co musi sie zdarzyc, jest to jedna z mozliwosci jaka moze nastapic, a tylko od ludzi samych zalezy czy cos bedzie mialo miejsce w przyszlosci czy tez nie.
Mamy przestrogi, niestety niektore juz sie zdazyly, inne byc moze zdarza, ale to juz tylko bedzie zasluga ludzkosci, jak sie jej losy potocza.
Jezeli zmienia sie bieguny miejcami... wiadomo bedzie katastrofa za katastrofa, w polsce nie bedzie wakacji juz:) a bedzie niezle pizdzilo... najbezpieczniejsze miejsce to afryka:) i nie smieje sie.
Istnieje teza o tym, ze slonce zmienia swoje pole magnetyczne, co jakis czas, a co za tym idzie u nas bieguny zmieniaja swoje polowki no i kurcze... to o co pisal i kolega piszacy ten temat i ja juz wyzej, tyle ze tego nikt nie udowodnil bo jeszcze nie mial mozliwosci potwierdzic:) ale przewiduja to na rok 2012 ( ziemia na chwile przestaje sie krecic i zaczyna krecic sie w odwrotna strone.. co zycia nam nie ulatwi i tu tez polecam afryke;) )
Juz 15 grudnia tego roku zona prezydenta Usa ( tego obecnego... co ma glupi wyraz twarzy i nie jeste za blyskotliwy... tzn nie grzeszy inteligecja)... ma podobno zginac lecac helikopterem... tzn ma byc zestrzelona, jezeli tak sie tez zdazy to w 2006 roku nastapi mobilizacja sil zbrojnych usa... potem mamy mala bobke w okolicach europy... no i jak w morde strzelil troszeczke nerwowo bedzie:)
na dobra sprawe nie mamy sie czym przejmowac, jezeli sami nie doprowadzimy do zaglady....
Istnieje wiele tez... wiele przepowiedni...dosyc spora czesc mowi o tym samym roku 2012....
Inne mowia tez o tym, ze pewna cywilizacja ludzi zyjacych pod ziemia zacznie sie ujawniac od okolo 2007 r...
Tego naprawde jest sporo, o tym ksiazek tyle napisali, ze nie sposob opisacwszystko w jednym poscie;)
Bo gdzes tu tez sie kryja maniacy ufo oraz zwolennicy teorii spiskowych ( odziwo wiele sie potwierdzilo....)
Cieszmy sie zyciem a bedzie olrajt:]
taa ja juz sam ze 2 końce świata przespałem
co do przepowiedni to ten papież miał być czarny a jest biały nawet włosy ma białe MACIOR, zgadzam sie z tobą trza pić juz na zapas bo to różnie moze być
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Więc co ma być to będzie.Pożyjemy zobaczymy 
a jest biały nawet włosy ma białe 