Auto: znalazlem na otomoto ;)
Skąd: Śródmieście
Dołączył: 03 Maj 2004 Posty: 3578
Wysłany: Czw Mar 31, 2005 11:02
kurna myslalem ze do smarzenia kotletow.
pytam sie "po co" w sensie; w czym niby motul ma byc lepszy od innych "normalnych" olejow?
nowa moda nastala na olej motula i wszyscy teraz sie nad nim paluja
Auto: znalazlem na otomoto ;)
Skąd: Śródmieście
Dołączył: 03 Maj 2004 Posty: 3578
Wysłany: Czw Mar 31, 2005 17:31
taaaaaa?
pokaz mi te opinie albo jakies niezalezne badania, bo te "sponsorowane" mozna sobie wsadzic w ... . i powiedz mi kto wydaje te opinie?
taka prawda, jeden kupuje castrol i go poleca(zwykly uzytkownik samochodu - a nawet nie wie czy jest dobry czy nie) drugi poleca mobila i tez go poleca. nie wiem na jakiej podstawie ktos moze oceniac olej i wydawac pozytywna opinie.
Na Motulu od lat jeździ cała polska rajdownia i wszyscy są zgodni, że to najlepszy olej za te pieniądze o ponadprzeciętnych parametrach, z doświadczenia mobil za czysty wymywa wszystko z silnika, słaby termicznie ciśnienie przy tej samej temperaturze o ok 1bar niższe niż na RSie, pali się i osadza w kanałach przy turbinie, Castrol zostawia straszny nagar, może to kwestia rozlewania tych olei w Polsce ? ciężko powiedzieć, w kwestii motula termikę ma na najwyższym poziomie i na pewno nie zostawia osadów, nie zauważyłem również zużycia oleju, Vavo nie jest rozlewany w Polsce sprzedawany w oryginalnych jednolitrowych pojemnikach tyle, że cena jest dużo niższa niż motula, właśnie testuję i termika OK, zużycia brak w kwestii osadów nic nie mogę powiedzieć bo nie mam możliwości sprawdzenia, a olej jest czysty i na razie nie przypomina smoły.
Bullit
Cytat:
Motul to jest czad. U mnie wytrzymuje krecenie do 8500 obrotów, dwa dni dyno session na obciążeniówce i dwa dni zawodów Modlin/Bemowo. (razem z wieczornymi wyścigami jakieś 3000 km pałowania) Efekt taki, że panewki jak nówki- bo zadałem sobie trud i na koniec sezonu zwaliłem miskę dla kontroli.
Lałbym Motula i zmieniał co 5000 km.
Rufi
Cytat:
JUż drugi raz zalałem ten olej do siebie. Wczęsniej jeżdziłem na Shell'u Helix 5W40, który nie spełniał normy 505.01 bo :fachowcy" w Auto Barcelonie twierdzili, że jest bład w instrukcji , potem zalany Shell 505.01, ale długo nie nim nie pośmigałem , bo usłyszałem opinię, ze to straszne g....., wiec trafiajać do Szymczyka zalali mi na przeglądzie Castrola 505.01, wsumie nie odczułem żadnychg róznic dopóki nie zalałem Motula 505.01. Ogólnie samochód praktycznie przestał zjadac olej, na Castrolu lubił sobie łyknac. Ponadto temperatura oleju jest niższa, co do ciśnienie to nie wiem bo nie mam wskażnika, niedługo moze prrestestuje.
Wiem, ze niektórzy do tych silników lejątez Vavo spełniajace tą norme i sa zadowoleni
Auto: znalazlem na otomoto ;)
Skąd: Śródmieście
Dołączył: 03 Maj 2004 Posty: 3578
Wysłany: Czw Mar 31, 2005 18:03
ok, w zwiazku z tym ze to nie sa zwykle opinie uzytkownikow, to i tak mnie czesciowo tylko przekonales. dlaczego? cyctat bullita: zmienialbym co 5k km. spoko, jak ja zmienie tego syfiastego (wg. bullita) castrola (zreszta on pisze o RS) gtx magnatec co 5k km to tez nie bedzie prawie zadnych sladow zuzycia przy tak czestych wymianach wydaje mi sie ze nie ma to wiekszego znaczenia po prostu i nie ma sensu wydawac tyle kasy jak jestem w bledize to prosze mnie smialo wyprostowac.
ale dalej zastanawia mnie, po co Krystianowi drogi Motul skoro znika mu 1.5litra oleju co 1k km, a auto dalej niedotarte?
To jest wypowiedz wlasciciela s2 z Poznania, który jeżdził na Castrolu Rsie a teraz na motulu:
Leo napisał/a:
Ja stawiam na Motula. Póki co się nie zawiodłem. Castrol RS był na 100% gorszy.
Quattro Pete napisał/a:
Leo, mógłbyś sprecyzować, co znaczy "gorszy"?
Tak z ciekawości tylko...
Leo napisał/a:
po pierwsze padły mi panewki na Castrolu, po drugie ciśnienie oleju na rozgrzanym silniku po pałowaniu, na wolnych obrotach jest wyższe. No i nie grzeje się tak olej. Na Castrolu przejeździłem rok, na Motulu kończę własnie pół roku.
Auto: Audi A6 3.0TDi V6 Quattro
Skąd: Okolice Lublina
Dołączył: 14 Paź 2004 Posty: 857
Wysłany: Pią Kwi 01, 2005 11:06
ja niedlugo napisze czy jest roznica miedzy moim obecnym olejem (castrol gtd magnatec 5w40) a motulem x-cess 8100 5w40 ktory juz do mnie jedzie od ponad tygodnia i nie moze dojechac. Z opini ludzi dłubiących tdi wiem , ze silnik na motulu chodzi bardziej "miekko".
Ale uwaga , x-cess8100 5w40 , nie spełnia normy vw dla silnikow zasilanych pompowtryskiwaczami , czyli 105,115,130,150 a takze niedawno stosowany w golfie 5 90PD
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach