Kiedys mialem taka sytuacje,najechalem goscia na tyl,on niemial czasu napisalismy kwita byl z Wawy,potem wezwali mnie do jakiejs tam ubezpieczalni,napisalem oswiadczenie iz tamten pojazd raptownie zachamowal niamial swiatel stopu i uznali obupulna wine.Ale wracajac do posta. A do sałaciazy gnebie jak moge, bo i na karetki niezwazaja nawet.
Auto: F7P
Skąd: Polska Pomógł: 29 razy Dołączył: 17 Cze 2004 Posty: 1894
Wysłany: Wto Paź 04, 2005 12:03
Ja Jestem wiekszym wiesniakiem.
Ostatnia próba wjazdu na parking pod blokiem był utrudniony bo taksiarz "wysadzał" klienta.. ( pora wieczorowa ) stanąłem za nim wystawiając pupe na ulicę..
Mrugnąłem swiatełkami.. odczekałem..
Sygnał dzwiekowy.. odczekałem..
reczny.. wysiadam pytam czy może odjechać..
Na co Pan z Golfa piszczy do mnie że wydaje reszte..
W tym momencie Pan taksówkarz.. przegrał wojnę..
Wróciłem do auta, zgasiłem swiatła, motor.. zamknąłem auto i poszedłem do domu.. (w sumie na chwile..)
Pan taksiarz trąbił i trabił.. i pojechał po trawniku , krawężniku coś łupneło i tyle go widziałem.
taaaa bo złotówki maja to do siebie ze jeżdzą jakby wszystkie rozumy pozjadali ja swojego meśka własnie na złotówce rozbiłem bo fiej se skracał droge koło przystanku na czechowie tzn na koncowym 18 a tam jest zakaz ruchu miał niefarta bo miał stare ścierwo a ja malem AC i ładny samochód ale coż pieniądz goni pieniądz i chcał polubownie załatwić sprawe ale sie niedałem i dzwoniłem po miśki co mi tam
Auto: Ford i rower
Skąd: Sławinek
Dołączył: 26 Lip 2004 Posty: 368
Wysłany: Wto Paź 04, 2005 18:09
dla ciekawostki dodam iz nie otrzymalem odpowiedzi od szanownego pana prazesa 919-ki
w sumie to juz mnie to wali
mam teraz zaj*ebista taxe z zaj*ebistym szoferem
prawda Veśti?
_________________ ford fiesta 1,3
yamaha fzx 750 fazer
Auto: audi cabs 2.6 V6
Skąd: LSM Pomógł: 7 razy Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 1417
Wysłany: Wto Paź 04, 2005 23:27
Hugo napisał/a:
Geo napisał/a:
dla ciekawostki dodam iz nie otrzymalem odpowiedzi od szanownego pana prazesa 919-ki
w sumie to juz mnie to wali
Moze prezes nie wie jak maila odebrać
Albo nie wie jak odpisać Nie wszsycy taksiarze są źli choć 3/4 to są skurwys*** jeżdzą chmasko w środku też jak jesteś troche podtankowany próbuja Cie przerobić ale cóz wszsycy chcą na chleb zarobić poprostu 3ba sie pilnować jeżdząć taksą jako pasażer i za kółkiem naszego autka
Ostatnio wracałem taXi i pasek rozrządu poszedł sie walić
_________________ W życiu piękne muszą być dwie rzeczy - kobiety i samochody. Od zawsze otaczały nas piękne kobiety. Piękne samochody musimy tworzyć sami.
Auto: Ford i rower
Skąd: Sławinek
Dołączył: 26 Lip 2004 Posty: 368
Wysłany: Wto Paź 11, 2005 22:52
wrocilem do dawnej sprawdzonej firmy do ...siodemek
co do prezesa 919 to nawet mi sie nie chce nic myslec na jego temat
szkoda czasu na to...
mam ciekawsze zajecie/a...
co do stylu jazdy to...
jak ja prowadze to sie wciskaja i gonia
ale jak jede taksia to sie im niejednokrotnie nie spieszy
jak to jest?
_________________ ford fiesta 1,3
yamaha fzx 750 fazer
kiedyś brat jeździł na OK a jeden na Rytmie ale to juz dawne czasy
na OK zamawaiło sie numer 4215 i podjeżdzało czrne BWM 750 albo mercedes 124 E-classe i sie jeździło ehh to były czasy
Teraz na OK też mają okulara czarnego pozatym zauważyłem że w każdej korporacji są ciekawe samochody ale i nie brakuje szrotów którymi ciężko jest dojechać na miejsce...Czy wy też to zauważyliście?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach