Nic nie trzeba mieć, świeże wieści z placu boju, wczoraj wymieniliśmy klekota w Partnerze, stary po 150kkm padł, silnik kupiliśmy za 1600zeta z papierami, pojechaliśmy na stacje dziś, diagnosta powiedział, że nie potrzebnie przyjeżdzaliśmy Ja już rozglądam się za jakimś V8 w normalnej cenie
ja dalej myśle nad 1.7T z volva 480 w niemczech dość tanie są tylko ciekwe w jakim stanie bo chac zakładać umnie 2.0T musialbym sporo przerobek wprowadzać
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach