Auto: Gulf
Skąd: Rury
Dołączył: 31 Sie 2009 Posty: 23
Wysłany: Nie Sty 29, 2012 17:47
Takie RS'y to ja lubię. Nie było tłoku, wszystko sprawnie zorganizowane. Do tego nawierzchnia całkiem spoko. Chce jeszcze pojeździć w tych warunkach. Organizuje ktoś jakieś szkolenie na tygodniu?
fajnie bylo szybko sprawnie z malymi problemami ale udalo sie 5 prob przejechac
Myślę, że przed zmrokiem dalibyśmy radę nawet sześć prób przejechać.
Dzisiaj był dzień dla tych, którzy psioczyli na RS'y, że się nie opłaca. Rano prawie dwie godzinki upalania, potem 5 prób RS'u (ja miałem 7 prób z racji powtórek) i na koniec znowu upalanie.
z autem nie wiem stoi na -19 wiec srednio chce i sie grzebac a czasu nie mam dzisiaj aby gdzies go zaprowadzic ,moze rozrzad przeskoczyl /cewka/swiece padly na raz wszytkie prawie ? , moze palec kopolka/
Może i jedyne ale z jaką klasą - walnął (no cóż stało się, każdemu się może przydarzyć) ale nie wyszedł i nie lamentował o ku... co się stało, zderzak połamany ojj ojjj ojjj .... but dzida rakieta i do przodu przez krzaczory - SZACUN PANOWIE
_________________ I COULD HAVE BEEN A HERO
BUT I'M GOING TO BE A LEGEND
Zderzak zmieniony i przynajmniej jednego badyla na torze mniej bo na drzewo to mi to nie wyglądało Ukaniu a czasy 95,91 ,96,59 , 98,5 chyba nie są najgorsze Pozdro
Devil69, a czy ja pisałem coś o czasach?
Najzwyczajniej Twoje uderzenie w drzewo było najciekawszym wydarzeniem na torze
Ja też kiedyś byłem gwiazdą dnia, prawie dachowałem na torze U Ciebie pogięty zderzak, a u mnie była pogięta zwrotnica.
Pozdrawiam i mam nadzieję, że jeszcze się na torze pojawisz, bo tak jak pisał Graboss. Wielu było takich co przyjechali pierwszy raz, zaliczyli opony, a potem przestraszyli się pogiętej blachy i dali sobie spokój.
Ostatnio zmieniony przez ukanio Wto Sty 31, 2012 00:29, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach