Auto: zbieram na TT
Skąd: Czechów
Dołączył: 29 Sie 2004 Posty: 68
Wysłany: Pon Paź 15, 2007 00:04
też widziałem ten pościg na tysiąclecia tak koło 9.30, jade sobie spokojnie autobusikiem do szkoły słysze że coś jedzie na sygnale nagle patrze a tam goni opel i kangoo za jakimś kwadratem coś pokroju starej pandy, pogonili w kierunku Makro jestem ciekaw czy sprawce ujeli
Auto: znalazlem na otomoto ;)
Skąd: Śródmieście
Dołączył: 03 Maj 2004 Posty: 3578
Wysłany: Pon Paź 15, 2007 00:51
Panowie rozgraniczajcie rozbicie radiowozu w akcji a rozbicie radiowozu, na zasadzie wjechania w slupek parkingowy.
Sytuacja sytuacji nie rowna, ale nie prawda jest ze jezeli policjant doprowadzi do wypadku pokrywa naprawe ze swojej kieszeni - jest ubezpieczony polisa OC, radiowoz tez jest ubezpieczony OC i niektore AC(aczkolwiek nie wiem czy nie wszystkie),
a jak juz jestesmy przy sprawie poscigu to zqawsze mnie intrygowało czy jak np policja goni "pande" no powiedzmy ze po 10 minutach poscigu osiagneli zawrotna predkosc 130 km/h no i jedzie sobie panda, dwie radiolki a z tyłu nap na zderzaku radiolki siedzi croochy w swojej zioelonej kupie złomu, pościgu nie utrudniam bo jade za poscigiem fakt faktem ze predkosc troche przekrraczam no ale czy groża mi za to jakies konsekwencje?
_________________ z RWD jest jak z seksem - po co jechać na ręcznym skoro można dawać w pi*dę
z tego co wiem nie można, jak np jedziesz za konwojem jak kogoś przewożą, to tak samo ostatnia radiolka Cie może zatrzymać, przetrzymać chwile żebyś nie jechał, i puścić
ale czy jakieś konsekwencje są, to nie wiem
_________________ Przejeżdżam przez Inżynierską w 7.19 sek, a TY ???
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach