Ano świnta racja, co prawda driver ze mnie nie za tęgi ;] musze troche pośmigać tym autem po torze a nie tylko po bułki do sklepu ale sie troche podenerwowalem dzis na opony, jako ze wczoraj lalo i tak mialo byc dzis to stwierdzilem ze polece na zimowce Klebera, no i byla kicha, ja chcialem szybciej, auto chcialo szybciej, a opony nie ;/
Ja też chciałem podziękowac za udaną imprezę. Fajnie było pościgać się znowu na suchym asfalcie. Tylko jak dla mnie to mogło by być ze 20 C więcej bo przód mi trzymał a tył nawet po skończonym przejeździe był zimny i musiałem podczas przejazdów trzymac się tarki w zakrętach ale i tak nieźle poszło.
Do zobaczenia następnym razem.
Marek gratki dla ciebie bo wiem że golfina chodzł prawie na 4 garach, opony z przodu bez napisów <rotfl> a i tak ci poszło świtnie stary szacuneczek <spoko>
Witam mi tez sie bardzo podobało i w koncu ktos docenił widowiskowa jazde a nie tylko na czas. Szkoda tylko ze opona sie rozleciała bo miałem chec jeszcze podriftowac ale nie miałem juz na czym.Juz nie moge sie doczekac nastepnego spotkania i jakichs zdjec i filmików pozdrawiam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach