Auto: Ford Fiesta
Skąd: Lublin
Dołączył: 20 Mar 2009 Posty: 148
Wysłany: Sro Kwi 08, 2009 09:23
A może tak się zebrać większą grupą i pojechać tam na kilkadziesiąt samochodów (tylko z normalnymi wydechami i ogólny stan dobry, bo policja się zacznie czepiać) i całą kawalkadą pojeździmy pół dnia po uliczkach osiedlowych. Będzie cicho i nie na torze ciekawe czy to im będzie przeszkadzało?? bo jak zamkną tor to tylko to nam zostanie!! :[
ks.Kiełbasa to mój proboszcz, zawsze jak chodzi po kolędzie to gadamy o torze i sporcie motorowym. On ma już tam swoje koncepcje na wykorzystanie toru, ale napewno będzie za tym żeby był i służył tak jak służy a nawet i bardziej.
ks.Kiełbasa to mój proboszcz, zawsze jak chodzi po kolędzie to gadamy o torze i sporcie motorowym. On ma już tam swoje koncepcje na wykorzystanie toru, ale napewno będzie za tym żeby był i służył tak jak służy a nawet i bardziej.
w ogólniaku mnie taki x uczył religii - Cosworth miał ksywkę - zgadnijcie dlaczego... równy był z niego człek
ks.Kiełbasa to mój proboszcz, zawsze jak chodzi po kolędzie to gadamy o torze i sporcie motorowym. On ma już tam swoje koncepcje na wykorzystanie toru, ale napewno będzie za tym żeby był i służył tak jak służy a nawet i bardziej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach