Auto: STI & Polonez 1500
Skąd: Dziesiąta Pomógł: 34 razy Dołączył: 06 Paź 2004 Posty: 3372
Wysłany: Wto Gru 12, 2006 00:23
MMaly napisał/a:
Sami jednak wiecie zeby co kolwiek pokazac i ludziom trzeba jednak troszeczke pocwiczyc a z tym w lublinie jednak jest strasznie trudno.
Nigdy nie cwiczyłem swoim samochodem na sniegu poslizgów przy wiekszej predkosci a taka moglem wlasnie uzyskac w miare bezpiecznie na torze i mysle ze ludziom ktorzy obserwowali mój przejazd naprawde sie to podobało. Wazna jest zabawa i wspolna integracja na torze, uwierz ze pomimo trzydzisto stopniowego mrozu wszystkim ( a było przez cały dzien imprezy naprawde duzo ludzi) było bardzo gorąco i do dzis mamy niezpomniane wrazenia
Auto: VW Amarok
Skąd: Polska Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Cze 2004 Posty: 560
Wysłany: Wto Gru 12, 2006 08:57
jak ktos chce pieniadze wydac zeby samemu posmigac po torze to zapraszam do siedzby PZM... jak sie nie myle 1500zł + karetka i lataj do woli... koniec gadania nie na temat.
jak ktos chce pieniadze wydac zeby samemu posmigac po torze to zapraszam do siedzby PZM... jak sie nie myle 1500zł + karetka i lataj do woli... koniec gadania nie na temat.
Auto: znalazlem na otomoto ;)
Skąd: Śródmieście Pomógł: 24 razy Dołączył: 03 Maj 2004 Posty: 3578
Wysłany: Wto Gru 26, 2006 21:02
przegladalem stare tematy i znalazlem ciekawy wpis...
MACIOR napisał/a:
ja mówiłem ja funduje jeden duży dla najlepszego.
Maciek nie ufundowal pucharu bo puchary byly juz wtedy zalatwione, ale moze w tym roku Maciek zeby byla jakas tradycja, ze ten kto z nas wygrywa Puchar Sniegowy w next roku funduje puchar dla tego najlepszego?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach