Wysłany: Nie Maj 07, 2006 17:38 gdzie WYMIENIE... silnik :/
no wiec... padl mi silnik w Lanci Kappie 2.4 benzyna (95r) ... nie wiadomo dokladnie co gdzie i jak z nim nie tak, ale faktem jest ze juz na nim sie nie pojezdzi...
stad moje pytanie: gdzie, poza allegro moge kupic silnik + gdzie go moge podpiac w celu sprawdzenia?
Na allegro gosciu liczy sobie 4500tys jednak na moj budzet troche za duzo...
mieliscie juz takie niemile przygody z wymiana?
_________________ pozdr
rid.
Ostatnio zmieniony przez wilku Sob Maj 13, 2006 13:24, w całości zmieniany 1 raz
odpowiedz na pytanie "co jest kurka?" bede znal w tym tygodniu... Objawy sa takie ze wczesniej byly problemy z pompa oleju i prawdopodobnie bylo zle cysnienie. Niby na gorce mierzyli i wyszlo ze jest zle, ale z kolei kozak autocetrum (mlynska) twierdzi ze cisnienie jest dobre... (piiiii go wie czy wogole je mierzyli). Lampka od oleju mrugala czasami na malych obrotach przy cieplym silniku (olej byl) - dopiero powyzej +/- 1,5 tys gasla i bylo wsio ok.
Decydujacy moment byl podczas podrozy ok 200 kilometrowej - w turce samochod odmowil posluszenstwa i ryk z podmaski tluczacego sie metalu o cos byl piiiii przerazajacy... Mialem wrazenie ze jak jeszcze z 30s pochodzi to wypierdzieli go z samochodu... nei wiem czy to korbowod czy jakis inny H. ?! tak czy siak mechanicy stwierdzili ze silnik wlasnie umarl i ze trzeba go wymienic...
dane techniczne:
2449cm3
rzedowa 5-tka
175km
230nm
benzyna+roczny gaz
przebieg 160000
Auto: .
Skąd: Polska Pomógł: 18 razy Dołączył: 14 Wrz 2004 Posty: 2020
Wysłany: Nie Maj 07, 2006 20:29
Może zmień mechanika...Bo,żeby cały silnik był do wymiany to coś nie bardzo chce mi się wierzyć...Jakiś podzespół/podzespoły do wymiany ale nie odrazu silnik cały...Tak mi się wydaje
Auto: audi cabs 2.6 V6
Skąd: LSM Pomógł: 7 razy Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 1417
Wysłany: Nie Maj 07, 2006 21:24
jedyne wyjście aby kase zaoszczędzic to rozebrać silnik jak Rafał pisze to może być dosłowanie wszystko w silniku gdzie metal o metal moze napierać także nie napalaj sie Stefan na kupno "nowego" silnika za ok 4tys zł tylko dygasz do mechanika rozbiera i napewno taniej wyjdzie
_________________ W życiu piękne muszą być dwie rzeczy - kobiety i samochody. Od zawsze otaczały nas piękne kobiety. Piękne samochody musimy tworzyć sami.
Gówno - panewki, wal korbowy, cylinder - wszystko.
we wtorek bede mial nowy silnik i stad moje pytanie: gdzie i za ile moge go w lublinie solidnie wymienic - nie chodzi mi o super wielkie i drogie firmy, raczej mysle o praywatnych osobach...
Ja Ci nie polece prywatnej osoby, ale moj kumpel ma Kappe 2.0 i serwisuje ja u Gamercow na gorce, jest bardzo zadowolony z ich uslug. Mozesz ewentualnie do nich zajechac i sie spytac o cene
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
... nie wiadomo dokladnie co gdzie i jak z nim nie tak, ale faktem jest ze juz na nim sie nie pojezdzi... 
podpiac i sprawdzic sie nie da no bo niby jak?a co z tym silnikiem jakie są objawy?
to może być dosłowanie wszystko w silniku gdzie metal o metal moze napierać 
także nie napalaj sie Stefan na kupno "nowego" silnika za ok 4tys zł tylko dygasz do mechanika rozbiera i napewno taniej wyjdzie 
