W jakim celu konserwować podwozie pisać nie trzeba - inaczej byś tu miły czytelniku forum LKT.pl nie zajrzał więc przejdziemy do konkretów bo to nie gazeta gdzie płacą za każdą literkę
Nie ukrywam że do konserwacji przydatny będzie podnośnik lub kanał z odpływem.
1. Przygotowywujemy auto do mycia pod ciśnieniem.
ściągamy błotniki, osłony pełnych profili i sprawdzamy czy możemy myć, będziemy myć pod dużym ciśnieniem więc warto by było sprawdzić czy nie mamy żadnych usterek które mogły by ulec pogorszeniu, jak np bardzo zgiły element podłogi - najlepiej odpuścić takie miejsca, bo można pogorszyć tylko sprawę.
2. Myjemy auto od spodu, pod ciśnieniem
Woda nie musi być ciepła, najważniejsze jest ciśnienie oraz umiejętności operatora. Przydatne będzie pod ręką narzędzie typu szczotka, by brudowi trochę pomóc
Auto pozostawiamy do wyschnięcia na minimum 12h.
3. Obczyszczamy szczotką drucianą/wiertarką/szlifierką podwozie usuwając starą (pewnie jeszcze oryginalną) powłokę antykorozycjną
Do czyszczenia najlepiej użyć szczotki drucianej na wiertarce, ale można też wypiaskować. (wiem że są w sprzedaży pistolety do piaskowania (ok. 40zł), którymi można amatorsko wypiaskować małe powierzchnie oczywiście do tego celu potrzebna jest sprężarka, która pompuje przynajmniej 10 atm.)
Pamiętajmy że każde miejsce gdzie zdrapiemy do żywego, należy dodatkowo zapodkładować podkładem antykorozyjnym! Nie polecam hammerite, wbrew temu co można wyczytać w sieci, ale polecam farbę okrętową - warto. pamiętajmy że należy malowanie wykonać w miarę szybko, zanim dojdzie do utlenienia metalu.
Malujemy miejsce przynajmniej 2-3 razy.
4. Obczyszczamy ze śmieci podwozie i profile zamknięte
przydatny nawet będzie odkurzacz, ale nic nie zastąpi dobrej szczotki
5. Konserwacja
Następnie zależnie od środka jaki mamy i jaki wybraliśmy (są spraye z dyszami, na pędzel, na podciśnienie) nakładamy sumiennie, zgodnie z instrukcją na opakowaniu warstwę ochronną.
Jeżeli ktoś nie ma kompresora, to polecam litrowe puszki z długą rurką i dyszą rozpryskową, są one bardzo wygodne w użyciu. Po otworzeniu korków w progach wsadzamy taką rurkę na całą głębokość i aplikujemy, pomału przesuwając położenie dyszy.
Potem pryskamy środkiem dolną cześć drzwi.
Tak samo robimy w bagażniku czyścimy otwory spustowe i aplikujemy środek.
Środki z pędzlem są upierdliwe
6. Wybór środka do konserwacji
i tutaj proszę o Wasze wsparcie drodzy czytelnicy - który środek wybraliście i wystarczył na długo?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach