Wysłany: Pon Cze 11, 2007 18:13 turbo ktore muli silnik
przed chwila koleżanka zapytała mnie dlaczego w jej freelanderze przy obrotach silnika 3000-3500 słychac swist i silnik traci moc? a przy 120km/h to juz w ogole kaplica, tak mi to opisała kobieta, macie może jakies propozycje co z tym fantem zrobic?
zapomniałem dodac silnik to 2,0 TD
_________________ z RWD jest jak z seksem - po co jechać na ręcznym skoro można dawać w pi*dę
Ostatnio zmieniony przez crOOchy Pon Cze 11, 2007 18:57, w całości zmieniany 1 raz
przed chwila koleżanka zapytała mnie dlaczego w jej freelanderze przy obrotach silnika 3000-3500 słychac swist i silnik traci moc? a przy 120km/h to juz w ogole kaplica, tak mi to opisała kobieta, macie może jakies propozycje co z tym fantem zrobic?
zapomniałem dodac silnik to 2,0 TD
jak jeszcze przy tej stracie mocy i świscie puszcza czarnego bąka , to na 99% nieszczelnosc na odcinku turbo->ic->ssak
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach