Auto: SDI po czipie
Skąd: Czechów Pomógł: 2 razy Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 612
Wysłany: Czw Sie 09, 2007 16:22 BMW e30 325
y0, jako że od dłuższego czasu mam zamiar nabyć jakieś RWD i padło na e30 mam pare pytań:
1. Jak wygląda sprawa zawieszenia? chodzi głównie o ceny? gwint odpada...
2. Nadwozie, czy trzeba specjalnie to wzmacniać klatką? czy rozpórki zrobią robote i bedzie zachowana jakaś tam sztywność?
3.Dyfer? w jakich modelach występowy szperunki ? czy od modelu e30 iX zrobi robote?
4.Jaką wytrzymałość ma seryjna skrzynia biegów?
5.Jak ten stary silnik(w bardzo dobrej kondycji) zniesie soft turbo(0.5-0.8bara)? trzeba odprężać? jak już odprężać to przez grubą uszczelke czy też trzeba oddać główke do obrobienia?
to najważniejsze pytania! dalesze pytania z czasem
AUTO MA SŁUŻYĆ JEDYNIE DO WYPADÓW NA TOR I CZASEM JAKIEŚ NOCNE UPALANKO
Auto: E34 540 touring
Skąd: Woj. Lubelskie Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Paź 2006 Posty: 318
Wysłany: Czw Sie 09, 2007 16:54
ad1 ceny niesą wygórowane
ad2 rozpurki przede wszystkim,jeżeli bedzie to miało często latać bokami to klatka też by sie przydała.ale na początek wystarczą rozpórki.
ad3 co do szpery to w 2.5L powinna być ale niemusi.co do iX to niewiem jaka tam jest.
ad4 jak oleje na czas zmieniane i jest w BDB stanie to będzie jezdzić i jedzic
ad5 2.5 trzeba odprężać.2.7 ETA nietrzeba.miałem taki w e30 i mimo że ma dużo mniej mocy niż 2.5 to na nasz tor w zupełności wystarczał.może ktoś kiedyś widział jak jeżdziłem białą e30
Lepiej kup nissana Bmw ma mały kąt skrętu, za lekką pupe, znaleznienie niezabitego E30 graniczy z cudem. Turbo nie ma sensu, lepiej kupic M50B25 (2.5l 24V), skrzynia wytrzyma dużo, znalezienie szpery też nie jest łatwe, jak już znajdziesz to odrazu trzeba regenerowac. Co do zawiasu to nowy gwint kupisz już za 1800zł, używke KW czy HR można za 1500-2000zł wyrwac. Co do rozpórek na na dzień dobry, przydała by się też klata lub przynajmniej obspawanie newralgicznych punktów. Ogólnie wydasz majątek jak chcesz konkretnie polatac bokiem.
Auto: SDI po czipie
Skąd: Czechów Pomógł: 2 razy Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 612
Wysłany: Czw Sie 09, 2007 17:09
Mrówa napisał/a:
2.7 ETA nietrzeba
a czy przypadkiem ten motorek nie jest nisko obrotowy? bo jak zacznie w niego dmuchać od 3000obr a na obrotku ma tylko 5000obr to te 2000obr nie wystarczą na płynne pokonywanie zakrętów? wiem ze mozna przesunąć odcinke ale co na to korby i panewki?
Mrówa dzieki za odpowiedzi
[ Dodano: Czw Sie 09, 2007 17:15 ]
MACIOR napisał/a:
Lepiej kup nissana Bmw ma mały kąt skrętu, za lekką pupe, znaleznienie niezabitego E30 graniczy z cudem. Turbo nie ma sensu, lepiej kupic M50B25 (2.5l 24V), skrzynia wytrzyma dużo, znalezienie szpery też nie jest łatwe, jak już znajdziesz to odrazu trzeba regenerowac. Co do zawiasu to nowy gwint kupisz już za 1800zł, używke KW czy HR można za 1500-2000zł wyrwac. Co do rozpórek na na dzień dobry, przydała by się też klata lub przynajmniej obspawanie newralgicznych punktów. Ogólnie wydasz majątek jak chcesz konkretnie polatac bokiem.
liczyłem na Twoją wypowiedź Maćku, a wiec tak czy M50B25 to oby nie zamalo? powiedzmy że po nie zabite e30 chce jechać a zachodnią granice z 2000ojro w kieszeni wiec moze coś trafie...
Maćku powiedz Mi jakie są te newralgiczne punkty w e30? i czemu nie jakieś soft turbo? pół bara by wystarczyło
z Nissanem jest gorzej, nie zabitych juz nie ma, pomijamy wyjątki (Kosa, Leszczo), każdy delikatny dzwon takim 200SX to pare miesięcy szukania blach
Auto: E34 540 touring
Skąd: Woj. Lubelskie Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Paź 2006 Posty: 318
Wysłany: Czw Sie 09, 2007 18:37
newralgiczne punkty w e 30 to kielichy przednie,miałem sztywne siakieś sportowe zawieszenie w którejś e30 i któregoś dnia wracając do domu na zakręcie zobaczyłem jak mi sie maska zbliża do błotnika i odwrotnie jak otworzyłem mache to sie okazało że kielichy sie odkrajają. to samo działo sie w czarnej e30 raptownego tej co na szwajcarskich blachach latała po lublinie.jest filmik na you tube(wpisz-RAPTOWNY DRIFT) jak nią smiga po torze to możesz sobie zobaczyć jak sobie radzi 2.5L 12V. moja biała e30 ta 2,7 też gdzieś tam przemyka w tle.
Kicek M50B25 na początek Ci wystarczy, z dobrym dyfrem i skrzynią z niskich obrotów będziesz rwal gume bokiem, tylko trzeba zapewnic konkret chłodzenie temu silnikowi, jak przegrzejesz to papa. W M20B25 pod turbo lubią korby strzelac z tego co słyszałem. Jak już chcesz jechac na to zadupie za zachodnią granicą to poszukaj sobie jakiejś naprawde zdrowej 316 czy 318, tak czy ciak będziesz musiał całą mechanike robic.
Auto: SDI po czipie
Skąd: Czechów Pomógł: 2 razy Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 612
Wysłany: Pią Sie 10, 2007 09:31
Mrówa napisał/a:
newralgiczne punkty w e 30 to kielichy przednie,miałem sztywne siakieś sportowe zawieszenie w którejś e30 i któregoś dnia wracając do domu na zakręcie zobaczyłem jak mi sie maska zbliża do błotnika i odwrotnie jak otworzyłem mache to sie okazało że kielichy sie odkrajają.
obspawanie tych kielichów powiedzmy tigiem czy czymś innym pomoże?
MACIOR napisał/a:
z dobrym dyfrem i skrzynią
Maćku a coś konkretniej? nie znam sie zabardzo na BMW i pojęcie dobra skrzynia i dyfer jest mi obce niestety....
MACIOR napisał/a:
, tylko trzeba zapewnic konkret chłodzenie temu silnikowi
Auto: z3 w częściach
Skąd: Świdnik Pomógł: 5 razy Dołączył: 15 Maj 2005 Posty: 1002
Wysłany: Pią Sie 10, 2007 10:45
MACIOR napisał/a:
Kicek M50B25 na początek Ci wystarczy, z dobrym dyfrem i skrzynią z niskich obrotów będziesz rwal gume bokiem
do 3000 raczej nic nie bedzie sie dzialo no chyba ze bedzie z tylu jakis most 4,xx ale to juz mordenga trzeba by w luku zmieniac ze 3 razy biegi do silnika m50 trzeba bedzie zalozyc most 3,15 3,45 (szpere dosc latwo dostac, nie wszytkie sa jak to mowi macior do remontu bo jest tez w kij mozliwosci, ja dalem za zeszperowany most do mnie o przelozeniu 3,15 250zl dawca auto z automatem igla wiec za niewielkie pieniadze mozna dostac cos w extra stanie tylko trzeba pokombinowac, (zanim trafilem na dawce bebechow ze szpera troche mostow przewinelo sie przez moje rece) mozna dac do m20 korby od m50 i to zalatwi sprawe przy soft turbo, za pieniadze ktore musial bys wydac na turbo mozesz wsadzic sobie jakis 2 ,3 letni silnik 3,0n/a 231 koni delikatnie go podlogac i masz cos ciekawego czyli motor ktory po przebiegu 50 tysiecy ma jeszcze przed soba kilka ladnych lat bezawar.. pracy , stabilna moc, ten silnik na bi vanosie ciagnie juz od 1,5 obrotow i praktycznie od tego momentu masz do dyspozy maxsymalny moment, czesci ogolnie dostepne i ceny raczej ok (nie to co w przypadku m-powerow, a jezeli zrobisz wszytko profi bedziesz mogl z nimi rywalizowac) ja sprzedaje tz. prubuje sprzedac swoje e36 i szukam tez e30 (ale ja robie to z przyczyn niezaleznych )
[ Dodano: Pią Sie 10, 2007 10:46 ]
kicek napisał/a:
MACIOR napisał/a:
, tylko trzeba zapewnic konkret chłodzenie temu silnikowi
wystarczy ok chlodnica do m50 zakladasz chlodnice z wer z klimaty.. i jest ok
Auto: SDI po czipie
Skąd: Czechów Pomógł: 2 razy Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 612
Wysłany: Pią Sie 10, 2007 13:20
daniel325 napisał/a:
MACIOR napisał/a:
Kicek M50B25 na początek Ci wystarczy, z dobrym dyfrem i skrzynią z niskich obrotów będziesz rwal gume bokiem
do 3000 raczej nic nie bedzie sie dzialo no chyba ze bedzie z tylu jakis most 4,xx ale to juz mordenga trzeba by w luku zmieniac ze 3 razy biegi do silnika m50 trzeba bedzie zalozyc most 3,15 3,45 (szpere dosc latwo dostac, nie wszytkie sa jak to mowi macior do remontu bo jest tez w kij mozliwosci, ja dalem za zeszperowany most do mnie o przelozeniu 3,15 250zl dawca auto z automatem igla wiec za niewielkie pieniadze mozna dostac cos w extra stanie tylko trzeba pokombinowac, (zanim trafilem na dawce bebechow ze szpera troche mostow przewinelo sie przez moje rece) mozna dac do m20 korby od m50 i to zalatwi sprawe przy soft turbo, za pieniadze ktore musial bys wydac na turbo mozesz wsadzic sobie jakis 2 ,3 letni silnik 3,0n/a 231 koni delikatnie go podlogac i masz cos ciekawego czyli motor ktory po przebiegu 50 tysiecy ma jeszcze przed soba kilka ladnych lat bezawar.. pracy , stabilna moc, ten silnik na bi vanosie ciagnie juz od 1,5 obrotow i praktycznie od tego momentu masz do dyspozy maxsymalny moment, czesci ogolnie dostepne i ceny raczej ok (nie to co w przypadku m-powerow, a jezeli zrobisz wszytko profi bedziesz mogl z nimi rywalizowac) ja sprzedaje tz. prubuje sprzedac swoje e36 i szukam tez e30 (ale ja robie to z przyczyn niezaleznych )
[ Dodano: Pią Sie 10, 2007 10:46 ]
kicek napisał/a:
MACIOR napisał/a:
, tylko trzeba zapewnic konkret chłodzenie temu silnikowi
wystarczy ok chlodnica do m50 zakladasz chlodnice z wer z klimaty.. i jest ok
MACIOR napisał/a:
, tylko trzeba zapewnic konkret chłodzenie temu silnikowi
wystarczy ok chlodnica do m50 zakladasz chlodnice z wer z klimaty.. i jest ok
Z tego co pamiętam to jak wsadzi M50 to będzie musiał pozbyc się wiskozy, a z zasłyszanych opowieści taki wentylatorek od klimy przy piździe w okolicach 5000rpm przez 10-15minut nie sprawdza się.
Auto: z3 w częściach
Skąd: Świdnik Pomógł: 5 razy Dołączył: 15 Maj 2005 Posty: 1002
Wysłany: Sob Sie 11, 2007 13:24
Jasna sprawa przy piździe non stop to praktycznie wszystko da się zagrzać nawet nissana z dwoma wiatrakami i wykurwist. chłodnica ale jeżeli nie zamierzasz palić laka prze 20 min w miejscu to daje rade powiem tak wszyscy nazekaja ze m50 bardzo łatwo zgrzać mi przez rok nie udało się to ani razu teraz jak włożyłem 3,0 wywaliłem stara chłodnice i wsadziłem chłodnice od wersji z klima (jest większa od tej bez klimy w dół o 15cm) do e30 wkłada się wiatrak elektryczny(lub zostawia visko po małych modyfikacjach zależy od własnego uznania, w chabrowej e30 która jezdzi po lublinie jest np. visko) i jeżeli auto trochę się przemieszcza jest wspomagane dodatkowo pęd powietrza to daje rade takie jest przynajmniej moje zdanie
Auto: E-30
Skąd: Krasnystaw
Dołączył: 02 Mar 2007 Posty: 87
Wysłany: Sob Sie 11, 2007 19:29
Pierwszy raz moge sie wypowiedziec na tym forum Osobiscie mam bmw e30 z silnikeim m50b2? i nie ma zadnego problemu z chlodzeniem mam normalnie visko chlodnice od wersji bez klimy i wszystko jest ok nigdy nie zdarzylo sie przegrzanie, optymalne wyjscie to dodatkowy wentylator z przodu chlodnicy taki na wlacznik reczny badz tez trzeba jakiegos spec majstra zeby podlaczyl to tak ze w momencie przekroczenia przez wskaznik temp. polowy wlaczyl sie elektryczny wiatrak.
Auto: BMW & Turbo CABRIO &a
Skąd: Śródmieście Pomógł: 30 razy Dołączył: 10 Sty 2005 Posty: 3256
Wysłany: Wto Sie 14, 2007 22:53
Macku troche Ci sie pomylilo...
otoz m20b25 bylo bardzo wrazliwe na przegrzanie (ori silnik 2.5 12v R6 co siedzial w e30) bo pekaly bardzo czesto glowice... natomiast m50b25 (czyli 2.5 24v R6 z e36, e34) to juz nowszy motor i tu glowice tak czesto nie pekaja ( w zasadzie to nie slyszalem zeby pekaly)... tak jak pisze Daniel325 chlodnica ORI z dawcy +elektryczny wiatrak ew. wiskoza i wszystko OK...
Auto: F7P
Skąd: Polska Pomógł: 29 razy Dołączył: 17 Cze 2004 Posty: 1894
Wysłany: Sro Sie 15, 2007 11:10
Kicek..
Jest do kupienia ładne czarne e30 2.5 12v z fabryczna szperą ale bez wspomagania
Autko jeżdzi po Lublinie.
Ładne felgi itd..
Jezdziłem nim, fajnie lata.. zapraszam na gg jezeli jestes zainteresowany.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
jak otworzyłem mache to sie okazało że kielichy sie odkrajają. 
to samo działo sie w czarnej e30 raptownego tej co na szwajcarskich blachach latała po lublinie.jest filmik na you tube(wpisz-RAPTOWNY DRIFT) jak nią smiga po torze to możesz sobie zobaczyć jak sobie radzi 2.5L 12V. moja biała e30 ta 2,7 też gdzieś tam przemyka w tle.
)
