Auto: z3 w częściach
Skąd: Świdnik Pomógł: 5 razy Dołączył: 15 Maj 2005 Posty: 1002
Wysłany: Sro Paź 03, 2007 23:56
Jeżeli chodzi o auto cywilne w serii n/a
TURBO
wielki potencjał ale ja zawsze lubiłem auta które jeżdżą w miarę ale można ich używać normalnie na codzien turbo jednak odstrasza mnie trochę swoja pseudo awaryjnością lubię tez być trochę wyjątkowy a od 3 lat kiedy to powstał wielki bum na uturbianie jest to trochę przekrzyczany temat choć nie powiem ciekawy jednak nie za bardzo awaryjne
Kompresor
według mnie bardzo fajna sprawa acz kolwiek trochę ograniczony potencjał, spora kasa, i jeżeli miał bym już takie auto i chcial sobie pojechać kiedyś tam dla zabawy na jakeis zawody będę musiał startować w klasie turbo a tu jest już duża konkurencja
N/A
Coraz mniej szybkich aut w tej kategorii, dobrze zrobione mało awaryjne, n/a ma swój charakter dlatego wybieram n/a
[ Dodano: Sro Paź 03, 2007 23:59 ]
pilachgt napisał/a:
Jeżeli ośka to raczej
pewnie ze tylna oska bo nic innego nie ma sensu
a tak pozatym jak narazie ankieta strasznie oszukana 90 procent powino wolec turbo 9 kompresor a 1 n/a
turbo jednak odstrasza mnie trochę swoja pseudo awaryjnością :
na dniach w usa poszla impreza z przebiegiem 370 000 tys km wiec to jest dobry przyklad ze mozna turbo jezdzic dlugo.
poza tym ja swego czasu codziennie tluklem sie evo, teraz wrxem czy s4 i nie widze zadnego problemu poza spalaniem. To jet jedyny minus, ale mocne NA tez beda zlopac, a jak beda mialy wiecej jak 4 cyl to juz wogole bedzie smok
Auto: STI & Polonez 1500
Skąd: Dziesiąta Pomógł: 34 razy Dołączył: 06 Paź 2004 Posty: 3372
Wysłany: Czw Paź 04, 2007 11:45
zakładanie turbiny ma wielki potencjał nie wymaga takiego wkładu finansowego jak przy dłubaniu N/A i chyba polecał bym to do wiekszosci aut na nasze polskie warunki z moich doswiadczen wynika ze dłubanie w N/A to tylko silniki hondy,rovera i opla mają potencjał do takich zabaw. Ale patrząc na przelicznik uzyskanych koni do wsadzonych złotówek jednak turbo bardziej do mnie przemawia
Auto: impreza gt
Skąd: LSM Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Sie 2004 Posty: 273
Wysłany: Czw Paź 04, 2007 13:41
ja od kiedy jeżdzę 1.8T wybieram TURBO, nieziemska wygoda na trasie, nie wspominając o małych radościach wynikających z turbo, które każdy użytkownik turbo zna
Jeśli chodzi o tuning to turbo jak dla mnie. Nie jestem autorytetem bo mam turbo w serii, ale jakbym chciał tunować auto to na grubasa-tylko turbo.
Jak by była kasa to kompresor ładujący od dołu + duże turbo pompujące na górze, przy dobrym dobraniu komponentów zero laga i w pyte koni przy bajeranckim przebiegu krzywych
ja wybrałem N/A...
turbo nie wiem nawet czy jeździłem, ale traktuje je jako wspomagacz,a nie czysta sila wydobyta z silnika
chociaż nie powiem, planuje mieć jakiś kiedyś samochód z T żeby mieć wyrobioną opinie
_________________ Przejeżdżam przez Inżynierską w 7.19 sek, a TY ???
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach