Auto: ropniak
Skąd: LSM
Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 964
Wysłany: Pią Maj 30, 2008 17:59 Mandat za wycieraczką ???
Witam.
Dzisiaj za wycieraczką w aucie stojącym na zakazie parkowania żona zastała po powrocie za wycieraczką kartkę ze Straży Miejskiej z wezwaniem do zgłoszenia się do nich.
Jak się zachować-wyrzucić jakby jej nie było i co dalej ,czy zgłaszać się?
Jakie mogą być konsekwencje jak się wyrzuci to tak jakby wiatr wywiał.
Ostatnio zmieniony przez _Rafi_ Pią Maj 30, 2008 18:30, w całości zmieniany 1 raz
Rafi wyrzuć tą kartke! mandat mają dać Ci do ręki osobiście albo założyć blokade!!! takie włożenie za wycieraczke nic nie znaczy bo karzdy mógł ci wyjąć albo wiatr gdzieś posiać! ja robiłem tak setki razy i nic nie było!! raz przyszedł do mnie gościu w tej sprawie i go spławiłem tym że nie mają takiego prawa wkładać za szybe tak samo jak nie mogą zatrzymać Cię w ruchu!!!
Juras ma rację Wyrzuć i się nie martw.. Jak przyjda do domu i się upomną tzn komornik to zapłacisz a narazie olać
Ja musiałam zapłacić - też od miejskiej - ale to inna sprawa.. 100zł za stanie na postoju taxi
_________________ "Twój samochód jest wtedy wystarczająco szybki,gdy stojąc rankiem przed nim,boisz się go otworzyć"
Rafi konsekwencji od wyrzucenia nie bedziesz miał napewno bo nie są ci w stanie udowodnić tego czy wyrzuciłeś czy samo wypadło! jest jeszcze jedna opcja a mianowicie przy wypisywaniu tego kwita mogli zrobić zdjęcie i wtedy mają dowód że rzeczywiście tam zaparkowałeś! ale w takim przypadku też niepanikuj jeżeli jakimś trafem ktoś do ciebie zajrzy z tym zdjęciem będziesz musiał po prostu uregulować mandat. więc nie masz nic do stracenia!!
Auto: audi cabs 2.6 V6
Skąd: LSM
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 1417
Wysłany: Sob Maj 31, 2008 14:39 Re: Mandat za wycieraczką ???
_Rafi_ napisał/a:
Witam.
Dzisiaj za wycieraczką w aucie stojącym na zakazie parkowania żona zastała po powrocie za wycieraczką kartkę ze Straży Miejskiej z wezwaniem do zgłoszenia się do nich.
Jak się zachować-wyrzucić jakby jej nie było i co dalej ,czy zgłaszać się?
Jakie mogą być konsekwencje jak się wyrzuci to tak jakby wiatr wywiał.
Rafi ja dostałem taką samą kartkę za parkowanie pod KUL-em pare miesięcy temu ... Co zrobiłem ? Podarłem i wyrzuciłem Nie bardzo coś mogą zrobić bo twoja żona nic nie podpisywała a potą ją wzywają żeby pouczyć albo dać mandat
Radze to zignorować
_________________ W życiu piękne muszą być dwie rzeczy - kobiety i samochody. Od zawsze otaczały nas piękne kobiety. Piękne samochody musimy tworzyć sami.
Auto: Audi A3 1.9TDi
Skąd: Woj. Lubelskie
Dołączył: 18 Lip 2004 Posty: 287
Wysłany: Nie Cze 01, 2008 12:49
Dokladnie, jak nie podpisany osobiscie to wyrzucic i sie nie przejmowac
Z innej beczki:
Ja zastawilem kiedys pewna pania (mogla wyjechac przez chodnik albo podejsc do auta i zatrabic ale qrwa wolala sobie postac z kolezanka i pogadac czekajac na straz miejska ktorej to mowila przez telefon ze sie spieszy) - jak zobaczylem straz miejscka przy aucie to wyszedlem ale juz nie dalo sie z nimi zagadac (wezwali nawet lawete ) - skonczylo sie na mandacie 100zl. Z racji braku kasy nie zaplacilem mandatu i juz myslalem ze mi sie upieklo ale po 1.5 roku od dostania mandatu chcac zatankowac na neste paliwo zastalem odmowe z racji braku srodkow na koncie, w bankomacie niby pieniadze byly ale przy probie wyplacenia znowu odmowa, szybki tel do banku i sie okazalo ze urzad skarbowy zablokowal mi wyplaty jako organ egzekuzyjny - zaplacilem w US 100zl + 6.45zl odsetek i odblokowali mi konto
Moral z tego taki ze straz miejska nie zawsze korzysta z komornikow przez co mozemy byc narazeni na duze niedogodnosci (zablokowanie konta) w przypadku niezaplacenia mandatu. Mnie zablokowali konto przed dlugim weekendem ale na szczescie udalo sie pozyczyc i weekend sie udal
Dokladnie, jak nie podpisany osobiscie to wyrzucic i sie nie przejmowac
Z innej beczki:
Ja zastawilem kiedys pewna pania (mogla wyjechac przez chodnik albo podejsc do auta i zatrabic ale qrwa wolala sobie postac z kolezanka i pogadac czekajac na straz miejska ktorej to mowila przez telefon ze sie spieszy) - jak zobaczylem straz miejscka przy aucie to wyszedlem ale juz nie dalo sie z nimi zagadac (wezwali nawet lawete ) - skonczylo sie na mandacie 100zl. Z racji braku kasy nie zaplacilem mandatu i juz myslalem ze mi sie upieklo ale po 1.5 roku od dostania mandatu chcac zatankowac na neste paliwo zastalem odmowe z racji braku srodkow na koncie, w bankomacie niby pieniadze byly ale przy probie wyplacenia znowu odmowa, szybki tel do banku i sie okazalo ze urzad skarbowy zablokowal mi wyplaty jako organ egzekuzyjny - zaplacilem w US 100zl + 6.45zl odsetek i odblokowali mi konto
Moral z tego taki ze straz miejska nie zawsze korzysta z komornikow przez co mozemy byc narazeni na duze niedogodnosci (zablokowanie konta) w przypadku niezaplacenia mandatu. Mnie zablokowali konto przed dlugim weekendem ale na szczescie udalo sie pozyczyc i weekend sie udal
Dlatego najlepiej jest mieć dwa konta, jedno do Pitów i innego badziewia, a drugie do normalnego użytkowania.
Auto: Galant
Skąd: Bronowice
Dołączył: 21 Sie 2006 Posty: 661
Wysłany: Nie Cze 01, 2008 13:55
DTM napisał/a:
Dokladnie, jak nie podpisany osobiscie to wyrzucic i sie nie przejmowac
Z innej beczki:
Ja zastawilem kiedys pewna pania (mogla wyjechac przez chodnik albo podejsc do auta i zatrabic ale qrwa wolala sobie postac z kolezanka i pogadac czekajac na straz miejska ktorej to mowila przez telefon ze sie spieszy) - jak zobaczylem straz miejscka przy aucie to wyszedlem ale juz nie dalo sie z nimi zagadac (wezwali nawet lawete ) - skonczylo sie na mandacie 100zl. Z racji braku kasy nie zaplacilem mandatu i juz myslalem ze mi sie upieklo ale po 1.5 roku od dostania mandatu chcac zatankowac na neste paliwo zastalem odmowe z racji braku srodkow na koncie, w bankomacie niby pieniadze byly ale przy probie wyplacenia znowu odmowa, szybki tel do banku i sie okazalo ze urzad skarbowy zablokowal mi wyplaty jako organ egzekuzyjny - zaplacilem w US 100zl + 6.45zl odsetek i odblokowali mi konto
Moral z tego taki ze straz miejska nie zawsze korzysta z komornikow przez co mozemy byc narazeni na duze niedogodnosci (zablokowanie konta) w przypadku niezaplacenia mandatu. Mnie zablokowali konto przed dlugim weekendem ale na szczescie udalo sie pozyczyc i weekend sie udal
Mnie kiedyś zastawił koleś na okopowej. Spieszyło mi się trochę, a nie było szans wyjechać bo on z jednej, z drugiej barierka. Daleko nie było skoczyłem na komendę - mówię jaka sprawa - a pies na to "Panie, a co my możemy zrobić? Mandat jedynie." Zauważyłem jednak, że klient często staje (czarna Tigra) między Bigmarem i DOKP i kiedyś mu oddam
_________________ "Never drive faster than your Angel can fly..."
Panowie i Panie podstawowa zasada nie podaje się w urzędzie skarbowym swojego numeru konta!!!!!!! lepiej kase odebrać osobiście albo niech listonosz przyniesie!!! ja nie podawałem i teraz nie mam takiego problemu!!!!
Panowie i Panie podstawowa zasada nie podaje się w urzędzie skarbowym swojego numeru konta!!!!!!! lepiej kase odebrać osobiście albo niech listonosz przyniesie!!! ja nie podawałem i teraz nie mam takiego problemu!!!!
guzik prawda
ja nigdy nie podawałem bo nigdy nie byłem płatnikiem jakiegokolwiek myta do US i mimo to dwa konta mi namierzyli i zablokowali
_________________ MAZDA ... i czujesz że korodujesz ...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach