FAQ » Szukaj » Użytkownicy » Grupy » Rejestracja » Profil » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości » Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
VW 1,6B duży problem ze wskażnikiem temp
Autor Wiadomość
baron1 
Widać, że się stara

Auto: e36
Skąd: Okolice Lublina
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 39
Wysłany: Wto Lip 15, 2008 09:08   VW 1,6B duży problem ze wskażnikiem temp

Golf 2, silnik 1,6B, rok 91, zegary na jedną kostkę z cyfrowym zegarkiem.
Usterka: nie działa wskaźnik temp.
Co sprawdziłem:
1. w miejsce czujnika umieściłem próbówkę podłączoną do masy - zero reakcji,
2. podstawiłem drugi czujnik, czujnik który podstawiłem ma inne wtyczkę ale wykazuje opór, dokładnie nie pamiętam jaki - ZR, czujniki które mam w przewodzie wodnym nie wykazują żadnego oporu, natomiast na kostkach do czujników pojawia się prąd ok +12V
3. zmierzyłem opór wskaźnika temp. - opór jest taki sam jak wskaźnik paliwa oraz wskaźnik temp. w zapasowych zegarach,
4. sprawdziłem kable czujnik - skrzynka bezpieczników/przekaźników oraz skrzynka przekaźników - zegary - są OK
Jedyne co zauważyłem to to że na wskaźnik paliwa prąd jest podawany natomiast na wskaźnik temp nie tzn masa jest, + brak, lub odwrotnie.
Kolejne spostrzeżenie: po podłączeniu żarówki w miejsce czujnika słychać jak zalącza się przekaźnik.
Proszę o pomoc, dwa dni się męczę i nic.
Ktoś mi podpowiedzieł abym sprawdzil stabilizator 10V, chyba chodzi o to:

powinien on mieć wartości 0V, 12V, 10V przy włączonej stacyjce, oczywiście względem masy pojazdu. Zmierzyłem napięcie na pinach i tak: na pierwszym (od lewej) 9,6V; środkowy 2V; trzeci 11V.
Wartości te były bardziej zbliżone do podanych lecz jak mierzyłem zaraz po przekręceniu stacyjki a po chwili pokazywały już takie wartości.
Cy wartości mają być stałe bo na pierwszym i trzecim pinie utrzymują się wmiare na stalym poziomie tzn wahania o +-0,2V natomiast na środkowym trochę więcej 0,5V ale chwilowo miałem coś koło 8V ?
 
 
 
Flasher 
Specjalista

Auto: C4
Skąd: Polska
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 102
Wysłany: Wto Lip 15, 2008 11:51   

Wartości powinny być stałe a z tego co opisałeś brakuje ci masy która powinna być na srodkowym pinie (coś nie łączy.... być może podstawka).
Podlutuj sobie tą środkową nogę na sztywno do masy i bedzie po problemie.
 
 
baron1 
Widać, że się stara

Auto: e36
Skąd: Okolice Lublina
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 39
Wysłany: Wto Lip 15, 2008 13:10   

Flasher napisał/a:
brakuje ci masy
Fakt brakuje, ale przyłóżenie masy na środkowy pin nic nie daje, nadal na biegunach bez wskażnika pokazuje mi 3,5V a na biegunach od wskaźnika paliwa mam 12,5 (oczywiście bez podłączonego wskaźnika, z podłączonym mam 2,5V a na wsk. temp jak podłącze wskaźnik to nie mam wogóle napięcia).
Ale faktem jest że masy brakuje bo biegun masy wskażnika wychodzi z zegarów kablem czerwono-żółtym i jak do niego podam masę to wskaźnik temp idzie na maxa, czy odpowiada za to jakiś przekaźnik ?
Na szczęście już jestem na dobrej drodze
 
 
 
Flasher 
Specjalista

Auto: C4
Skąd: Polska
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 102
Wysłany: Czw Lip 17, 2008 22:51   

Ogólnie jak sam napisałeś jest to zwykły stabilizator 10V więc skoro z jednej strony masz te 12V a na środku masę to z drugiej strony powino być jak byk 10V (ew. niewielka odchyłka). Jeżeli masz tam 3,5 czy 2,5V to znaczy że ten stabilizatorek jest uwalony. Mozesz sobie kupić w sklepie zwykły LM7810 i założyć tyle że odwrotnie (plastikiem do deski) ponieważ ma odwrotnie zrobione wyprowadzenia.
 
 
baron1 
Widać, że się stara

Auto: e36
Skąd: Okolice Lublina
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 39
Wysłany: Wto Sie 12, 2008 20:10   1,6b EZ. Spalony czujnik temp, 3-ci z rzędu

Okazuje się że że spala się czujnik !!
Kupiłem pierwszy, odpaliłem auto, wskazówka przekroczyła białe pole więc silnik zgasiłem będąc pewien że jest ok, po wyjechaniu autem okazało się że wskaznik dalej nic nie pokazuje, zmierzyłem opór i zero, nic.
Dzisiaj kupiłem drugi czujnik, ale na początek zmierzyłem jego opór i miernik pokazał ok 940ohm, czujnik założyłem odpaliłem silnik wskazówka przekroczyła połowe wskaźnika więc myślę teraz będzie dobrze, wyjechałem z domu i dalej to samo, zegar nic nie pokazuje, wyjąłem czujnik zmierzyłem opór i nic, żadnego oporu.
Rozciołem dwa poprzednie czujniki i okazało się że są spalone w środku. zmierzyłem napięcie na kostce czujnika na wyłączonym i włączonym silniku i które wynosi ok 12V czyli OK.
Pomóżcie bo ja juz jestem bezradny.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme Sonic created by spleen for stylerbb.net modified by UnholyTeam